Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Takumi · Wysłany: 28-12-2008, 21:22 **KUPNO 3000GT VR4!!!**

Witam użytkowników 3000GT! Przymierzam się do kupna 3000GT VR4.Czy ktoś móglby mi pomóc i powiedzieć czy warto oto tego VR4 kupić?Na 3000Gt nie znam się tak bardzo dlatego chciałbym skorzystać z doświadczenia użytkowników owego modelu.Czy ktoś z klubowiczów mieszka blisko łodzi albo w samej łodzi i jest posiadaczem VR4 i czy mógłby to auto obejrzeć i je ocenić czy warto czy dać sobie spokój? podaję linkaVR4 liczę na szybką odpowiedź i pozdrawiam.

udi · Wysłany: 28-12-2008, 22:14

Szczerze powiem ,ze widzialem ten egzemplarz juz rok temu na allegro kilka razy.Niestety nie widzialem go w realu.Ale nie jestem przekonany do tego ze wyscigi na 1/4 mili robia dobrze tym autom.Po prostu wydaje mi sie ze nie sa do tego stworzone

vr4 · Wysłany: 28-12-2008, 23:03

Tez go wczesniej widzialem pamietam INTERCOOLER OD IVECO czy cos podobnego napisal:-)) ,trudno powiedziec. Jezeli ma faktycznie taka moc to nawet jezeli uda ci sie nim przejechac a wczesniej nie jezdziles mocnymi autami,pojawi sie banan na twarzy i go kupisz.Schody zaczna sie przy naprawach bo w silnikach turbo ,bardzo latwo podniesc moc niskim kosztem,chodzi mi o zwiekszenie doladowania a co z reszta?? tloki,wal,pierscienie i innego rodzaju rzeczy ,juz nie wspomne o elementach przeniesienia napedu co przy takich wyscigach jest narazone na ciagle przeciazenia. Zaufaj mi ze czesci do vr4 sa baardzo drogie. Moze przeznacz troche kasy i sprawdz go w jakims serwisie,oczywiscie nie oczekuj cudow bo wiek zrobil swoje ale przynajmniej bedziesz wiedzial na czym stoisz. I nie chodzi mi tutaj o serwis mitsubishi tylko o chlopakow ktorzy znaja sie na modyfikacjach i beda mogli stwierdzic jak dane modyfikacje zostaly przeprowadzone,ale mysle ze daj sobie spokuj.

Carlos86 · Wysłany: 29-12-2008, 00:54

A co sądzicie o tym modelu ??? może znacie te autko kusi mnie strasznie

http://www.otomoto.pl/ind...how&id=C7352103

Ile takie autko potrafi spalić wogóle ??? i z tego co wiem seryjnie żadne nie dysponuje mocą 400KM.

[ Dodano: 29-12-2008, 00:56 ]
no tak teraz dopiero się skapnąłem że te autko o które pytałem kolega wyżej to to samo autko

t0masz · Wysłany: 29-12-2008, 02:12

I tu kolego jeśli zadajesz pytanie ile to spali to odpuść sobie zupełnie.
Te samchody pala ile wlejesz jest dolna granica która bardzo trudno osiągnąc, a górniej nie ma

).

vr4 · Wysłany: 29-12-2008, 07:20

Dokladnie,temat tak czesto poruszany i walkowany przez wszystkich ze niedlugo jezeli znajdzie sie temat :Jak nalezy wymienic szpilke w piascie. :-)

Tam zapewne tez ktos zapyta o spalanie .hehehe

witek.w-wa · Wysłany: 31-12-2008, 13:05

Raafaaell · Wysłany: 31-12-2008, 13:13

Łoo Boże ! :shock:

Ludzie , przecież w seryjnym 3KGT skrzynia potrafi się rozsypać w drobny mak - przy jakichkolwiek modyfikacjach potrzebna jest poważna ingerencja we wzmocnienie napędu. Skrzynki były zawsze słabym punktem naszych autek i uwierzcie mi na słowo - nie nadają się nasze Miśki do szaleństw (w sensie 7k rpm i puść sprzęgło i tym podobne gwałtowne operacje) , a z podniesioną mocą można spodziewać się tylko najgorszego. Jeździłem takim egzemplarzem , może miał nawet więcej niż 400KM , super wrażenia , ale samochód ciągle rozebrany i naprawdę kupa kasy wsadzana CODZIENNIE. Zresztą najlepszy jest mój przykład - sprzedałem SLa , a teraz stoi na allegro z rozsypaną skrzynią. Gdybym tego nie zrobił i jeździłbym nim dalej , jak jeździłem - autko służyłoby mi do tej pory.

Więc wrzućcie na luz - nie kupujcie VRa po modach za 26k :lol:

, toż to złom. Widziałem jednego po pro zmianach bez większych ingerencji w silnik - 50k pln. A czyj to nie powiem

Szukajcie autka w oryginalnym jak najbardziej stanie , z możliwie najmniejszym przebiegiem. Na ebayu moja miłość stoi - biały VR za 13k $ z przebiegiem chyba 55tys mil...

http://tiny.pl/6s2q

I tak VR powinien wyglądać ! Tylko czemu jest tak daleko ?

Miki 3kgt · Wysłany: 31-12-2008, 17:51

Więc wrzućcie na luz - nie kupujcie VRa po modach za 26k , toż to złom
JA TAK JESZCZE OD SIEBIE: Z P E W N O S Ć I Ą TEN V-er MA 400km. . . :lol:

t0masz · Wysłany: 01-01-2009, 12:41

) Wiec potwierdziły się moje podejrzenia. Jeśli ma 400 km to nie ma juz skrzyni tylko przemieleno na drobno trybka.

Miki 3kgt · Wysłany: 01-01-2009, 13:26

JAKIE 400km?? o czym ty mówisz...
MAM DWA VR-4 Z 1992r,amerykańską i niemiecką wersje.Tego pierwszego mam, już 3,5roku, uwierz mi nie jest tak łatwo-I TANIO! uzyskać BEZPIECZNE DLA SILNIKA 400km.

slawekpurc · Wysłany: 01-01-2009, 15:04

a tak z ciekawosci , wszyscy narzekaja na te skrzynie.. moja poki co chodzi idealnie. nigdy nie uslyszalem jakis dzwiekow itp. nawet zmieniajac biegi w okolicy 7 tys obrotow.
takie pytanie. jak wzmocnic te "padajace" skrzynie zanim sie rozpadna. jakie czekaja mnie problemy przy modyfikacjach w okolicy 400KM? ktos ma jakies doswiadczenia z tym zwiazane?

Miki 3kgt · Wysłany: 01-01-2009, 15:28

CZEŚĆ SŁAWEK
NAJLEPIEJ...ZMIEŃ SKRZYNIE NA 6BIEGOWĄ :wink:

I PROBLEMY POWINNY SIĘ SKOŃCZYĆ
A TAK NA POWAŻNIE:bardzo dużo zalezy w naszych autach od sposobu jazdy.Ja jezdziłem 2 lata na skrzyni 5biegowej i nie miałem z nią problemów.Zmieniłem na 6biegową bardziej z ciekawości ,(zobaczyć jak sie jeżdzi na krótszej skrzyni) niż z konieczności.
p.s żadne problemy Cię nie czekają po zwiększeniu mocy(za wyjątkiem sprzęgła) ,o ile nie będziesz strzelał ze sprzęgła ze startu i przyśpieszał na wysokich biegach z niskich prędkości obrotowych.np:1,5obr ,3-4-5 i gaz w deske trzymając do końca obrotościomierza!
...MAM NA MYŚLI "PODKRĘCONE" VR-4.

slawekpurc · Wysłany: 01-01-2009, 16:26

hehe. akurat lubie dluga 1nke i 2ke w tym aucie...
wiem ze nie powinno sie tak robic a przynajmniej nie za czesto , ale nie ma co mowic.. start ze swiatel czy 2 bieg i 4 tys obrotow po czym gaz w podloge...hmm...jest przyjemne ... nie mozesz tego nie powiedziec..:) przyspieszenie powoduje ze pojawia ci sie banan na twarzy.

ale fakt. auto troche kosztowne.
\tak z ciekawosci...miki...po tym wydechu.

pomiary wykonuje akcelerometrem. nie mierze 0-100km czy mocy itp. mierze przeciazenie "g" bo akurat to urzadzenie te wartosc na tym samym odcinku drogi pokazuje dokladnie i bez przeklamania.

po wpisaniu wszystkich niezbednych danych.
fabryka z zamonotwanym stozkiem przeciazenie drugi bieg 0,43-0,44g bez pasazera.

po zainstalowaniu catbacka greddy'go 3 cale ta sana wartsc 0,46-0,47g
wizualnie powiem szczerze ze wolalem 4 rurki fabryczne, no ale ten jest naprawde przelotowy i ma dwa kolanka po 135stopni natomiast oryginal 2x90stopni+odejscie na dodatkowe 2 koncowki.
niestety to mala czesc sukcesu bo waskie gardlo to katalizatory + downpipe.
tak to wyglada.

Miki 3kgt · Wysłany: 01-01-2009, 18:09

. . ."GARDŁO" NIEDŁUGO TEZ BĘDZIE "WYLECZONE"... i wtedy cały organizm poczuje się DUUŻO lepiej :lol: