Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Wolne obroty
Autor Wiadomość
fasterfast
[Usunięty]

Wysłany: 10-07-2006, 23:32   Wolne obroty

witam,
chce poruszyc jeszcze raz problem wolnych obrotow w carismie GDI - cala ta sytuacja doprowadza mnie do szalu
dodam i z wyczyscilem przepustnice ( 2 razy), dolot (dzisiaj), zawor recylkulacji spalin, wymienione swiece

efekt jest taki ze w moim odczuciu sa za niskie obroty na jalowym, wg komputera wchaja sie one w granicach 620-800 obrotow, kiedy sa w granicach 800 ( tylko przez chwile) silnik pracuje rowno, kiedy spadna na 620-650 juz zaczyna trzasc silnikiem, obroty spadaja kiedy wlacze swiatla, kiedy zalaczy sie wiatrak, a nawet wtedy kiedy wlacze dmuchawe (spadaja bardzo nieznacznie), podnosza sie kiedy chodzi klima

teraz mam pytanie gdzie szukac tego przyczyny, czy predkosc na jalowym sie reguluje wogole - jak?kompem czy recznie? z moich obserwacji wynika ze najlepiej chodzi samochod kiedy ma 800 obr

druga rzecz jak jest z resetem komputera?
zdjalem klemy, zalozylem odpalam - wskakuje na 800 obr, chodzi ladnie, wlacza sie wiatrak, obroty wskakuja tak na 1500 obr i tak moze chodzic nawet godzine wogole nie spadaja, zniecierpliwiony wylaczam stacyjke, odpalam ponownie obroty skacza na 800 i doslownie za chwile spadaja na te nieszczesne 600/650 i znow trzesie

wogole nie rozumie co sie z tymi obrootami dzieje, jakies sugestie, pomyslmy cos razem bo mnie krew zaleje
 
 
gutier
[Usunięty]

Wysłany: 11-07-2006, 09:15   

He, he :D Mam dosłownie to samo od początku (zakupu) przepustnica cos tam dala, wymiana filterków , sprawdzenie plastrów miodu i przepływki, zakup świec 80pln/szt. jeżdzenie na najlepszych paliwach (shell v-power i statoil bezsiarkowa). objawy powiem ze nieco mniejsze po tych zabiegach ale z rzadka 'potrząsa'. To że spadają obroty na momencik nieznacznie jak coś włączysz to akurat normalne, tylko to trzęsienie nie jest normalne, a zdarza się to wtedy gdy spadną z 800 na okolo 650 na m/w 5 sec. U mnie to się zdarza najczęściej na zimnym silniku kiedy przerzucam na luz (najczesciej jak wycofywuje z garażu).
Moim skromnym zdaniem jest to wada konstrukcyjna Cari. Teżmiałem bzika na punkcie jej usunięcia ale nie jest znowu tak uciążliwa, podchodzę do tego pragmatycznie.
NEXT TARGETS:
-krokowiec od wolnych obrotów,
-wyczyszczenie wtryskiwaczy

pozdrawiam i życze dużo zimnej krwi

[ Dodano: 11-07-2006, 12:10 ]
aha, z mojego doświadczenia wynika , że przy tej przypadłości restart nic nie pomaga, obroty na sztywno można poregulować śrubą na przepustnicy (jest tu nawet gdzies zdjęcie z opisami). Ale to nie o to chodzi w tym przypadku, bo bedziesz wtedy miał cały czas powiedzmy 1000 a bedą spadać do 800. Zbyt duze obroty tez nie są ok. Zwiększysz tylko składową stałą, a tu trzeba wyeliminować ów spadek bezsensowny. Ja myślę że można by zaktualizować oprogramowanie kompa. Ale coraz częściej myślę że może to być sprawa czujnika położenia wału- IPS chyba.
 
 
Student 
Mitsumaniak

Auto: Avensis 1.8VVTi , 11r. Premium
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 44 razy
Dołączył: 24 Cze 2005
Posty: 2986
Skąd: Marki
Wysłany: 11-07-2006, 14:01   

NIe jest to wada konstrukcyjna bo była by we wszystkich.

A teraz sedno: wczoraj mi się nudziło no to umyłem samochód, ale żeby było fajniej to patrzę troszkę ten silnik brudny to go troszkę umyję. Jak zawsze gąbeczka pianka i nnne duperele potem lekko wodą i co ... :(
Dzisiaj pod pracą parkuję a te obroty jakieś dziwne 650, przygazówka i dalej 650 no to tera ja też mam z niskie :) ale zobaczymy po pracy czy wszystko wyschło, a po myciu pojawił mi się termometr ale miał dziwne wskazanie :

- E(stopni)C nie wiem jak wstawić stopnie więc piszę
Ale dzisiaj rano już nie miałem termometru.
_________________
Avensis 1.8 T27 11r. 147KM Premium
 
 
Bosman70
[Usunięty]

Wysłany: 11-07-2006, 17:43   

Hm. obroty to rzecz która cały czas mi sie nie podobała ale mój mechanik stwierdził że sa Ok więc tak jezdziłem do czasu jak ostatnio na wolnych obrotach spadał mi do zera i gasł, po diagnozie mechanik wymienił mi jakis tam przewód podcisnienia bo był sparciały i brał lewe powietrze poprawiło sie aczkolwiek to nie jest jeszce to co powinno bo jak pojeżdże z godzinke to zaczyna szaleć obroty znowu spadaja do 400 ale chodzi równo
 
 
fasterfast
[Usunięty]

Wysłany: 11-07-2006, 17:45   

Student napisał/a:
NIe jest to wada konstrukcyjna bo była by we wszystkich.

A teraz sedno: wczoraj mi się nudziło no to umyłem samochód, ale żeby było fajniej to patrzę troszkę ten silnik brudny to go troszkę umyję. Jak zawsze gąbeczka pianka i nnne duperele potem lekko wodą i co ... :(
Dzisiaj pod pracą parkuję a te obroty jakieś dziwne 650, przygazówka i dalej 650 no to tera ja też mam z niskie :) ale zobaczymy po pracy czy wszystko wyschło, a po myciu pojawił mi się termometr ale miał dziwne wskazanie :

- E(stopni)C nie wiem jak wstawić stopnie więc piszę
Ale dzisiaj rano już nie miałem termometru.


dzisiaj bylem w warsztacie, pokrecili jakas tam srubka na przepustnicy i obroty sie troche podniosly choc i tak jeszcze rzuca silnikem, zdjeli na chwile przewod od zaworu cisnienia paliwa i charakterystyka pracy silnika sie nie zmienila, wogole silnik nie zareagowal na jego odlaczenie - niebardzo mi sie to podoba
 
 
Hubeeert 
Mitsumaniak
na urlopie

Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 156 razy
Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 17695
Skąd: Warszawa
Wysłany: 11-07-2006, 23:02   

fasterfast napisał/a:
zdjeli na chwile przewod od zaworu cisnienia paliwa i charakterystyka pracy silnika sie nie zmienila, wogole silnik nie zareagowal na jego odlaczenie - niebardzo mi sie to podoba

Czepiasz się. Gdyby zareagował bez obciążenia to byłoby dziwne a tak? FPR ma za zadanie podnieś ciśnienie na listwie gdy dodajesz gazu.
_________________

Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...

.
 
 
Student 
Mitsumaniak

Auto: Avensis 1.8VVTi , 11r. Premium
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 44 razy
Dołączył: 24 Cze 2005
Posty: 2986
Skąd: Marki
Wysłany: 12-07-2006, 07:12   

A umnie wszystko wyschło i jest git. Obroty są ok. A tak nawiasem to z chęcią bym obejżał i się przejechał z takim falowaniem.
_________________
Avensis 1.8 T27 11r. 147KM Premium
 
 
gutier
[Usunięty]

Wysłany: 12-07-2006, 09:14   

no to sie ciesze że ok.
Własnie a propos jazdy z czyms takim, to okazuje sie ze 'skoki' mocy zdażają się też podczas jazdy. tzn. równomiernie trzymając pedał gazu okazuje się ze w pewnym momencie wyrywa do przodu. Zatem Krokowy odpada.
Nad lewym powietrzem myslałem, ale zadnych dziur nie wykryłem.
Kura, gdyby gdzieś we wrocku był mechanior który zna budowe cari....
 
 
deadly
[Usunięty]

Wysłany: 16-07-2006, 11:51   

Student napisał/a:
A umnie wszystko wyschło i jest git. Obroty są ok. A tak nawiasem to z chęcią bym obejżał i się przejechał z takim falowaniem.


Jak jestes z tych marek koło wawy to ja czasami bywam tam i chętnie rzuce okiem na Twoja carisme bez falujących obrotów i pokaże tez moją.
pozdro
 
 
fasterfast
[Usunięty]

Wysłany: 16-07-2006, 13:32   

deadly napisał/a:
Student napisał/a:
A umnie wszystko wyschło i jest git. Obroty są ok. A tak nawiasem to z chęcią bym obejżał i się przejechał z takim falowaniem.


Jak jestes z tych marek koło wawy to ja czasami bywam tam i chętnie rzuce okiem na Twoja carisme bez falujących obrotów i pokaże tez moją.
pozdro


pozbylem sie problemow z obrotami
sprzedalem carisme
 
 
gutier
[Usunięty]

Wysłany: 17-07-2006, 12:21   

...nerwowy chłopie jestes 8)
 
 
Student 
Mitsumaniak

Auto: Avensis 1.8VVTi , 11r. Premium
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 44 razy
Dołączył: 24 Cze 2005
Posty: 2986
Skąd: Marki
Wysłany: 17-07-2006, 13:50   

Miętki psychicznie :D a tak na poważnie to ja też zastanawiam się nad oddaniem swojej ale z checią wziął bym nowszą Cari taką 2003-05r.
_________________
Avensis 1.8 T27 11r. 147KM Premium
 
 
fasterfast
[Usunięty]

Wysłany: 18-07-2006, 06:38   

gutier napisał/a:
...nerwowy chłopie jestes 8)


nerwowy to sie zrobilem po zakupie GDI... :D
 
 
leugdi
[Usunięty]

Wysłany: 27-07-2006, 20:23   

A w mojej Cari MUT pokazał, że pracując na wolnych obrotach krokowy wykonuje ... 0 kroków. Powinien trochę więcej. Sprawdzić krokowca pomógłby analizator - wykres prawdę powie. Taki nowy krokowiec wraz z dolną częscią przepustnicy to w serwise bagatela 3300 PLN. Wiecie gdzie i za ile alternatywnie można...?
 
 
Marcino 
Mitsumaniak
Góral niskopienny


Auto: Galant 2.5 V6 97r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 68 razy
Dołączył: 02 Cze 2005
Posty: 10722
Skąd: okolice Tczewa
Wysłany: 27-07-2006, 23:21   

gutier napisał/a:
Własnie a propos jazdy z czyms takim, to okazuje sie ze 'skoki' mocy zdażają się też podczas jazdy. tzn. równomiernie trzymając pedał gazu okazuje się ze w pewnym momencie wyrywa do przodu. Zatem Krokowy odpada.

To nie sa skoki mocy to normalne w GDI, już było o tym pisane ze wtedy silnik przechodzi w tryb GDI i spala bardzij ubogą mieszanke, co powoduje podczas trzymania gazu wzrost mocy. W nowszych modelach byłą jeszcze kontrolka któa to sygnazlizowała.
SWtudent ja bede sprzedawał swoja rozbita i z przodu koo zamka maski widziałem cały czujnik temp., mozew go jednak wymontuje???
Pozdrawiam
_________________
2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
2006- .... - Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
był - 2011 - 2019 - Pug 307sw
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r :)

"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów :)
Czyli w tym przypadku 6a13 8) " by tomchuck
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.