 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Mały problem z obr. |
Autor |
Wiadomość |
Koclus
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Lancer 1.6 16v
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 12 Paź 2010 Posty: 37 Skąd: Zawiercie
|
Wysłany: 29-01-2011, 13:42 Mały problem z obr.
|
|
|
W końcu odzyskałem swojego Misia, po wymianie przepływiomierza i kondesatorów w ECU, auto odżyło i chodzi dużo lepiej niż wcześniej Jest tylko mały problem z obrotami, otóż, są one ciut za wysokie ok. 1,7 tys/obr min. gdy się doda gazu, i puści spadają na normalne 800-900, a potem znowu wracają na 1.7, co może być tego powodem panowie ? Dziekuję wszystkim, którzy mi pomogli wcześniej
P.S. tak inną drogą, jakie polecacie tarcze i klocki ? Bo u mnie już bardzo słabo hamuje auto, nie wiem czy od tego stania przez miesiąc, ale no po prostu i tak chciałem wcześniej wymienić |
|
|
|
 |
Hornet
Forumowicz

Auto: CB4W 1.6'94 i CS3W 1.6'05
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 19 razy Dołączył: 15 Maj 2007 Posty: 889 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 29-01-2011, 16:03
|
|
|
A "uczyłeś" miśka obrotów ? |
|
|
|
 |
Koclus
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Lancer 1.6 16v
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 12 Paź 2010 Posty: 37 Skąd: Zawiercie
|
Wysłany: 29-01-2011, 16:12
|
|
|
Nawet dwa razy |
|
|
|
 |
tomekk
Forumowicz
Auto: lancer cbo1.6 93->98r;)
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 26 Sty 2009 Posty: 450 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: 29-01-2011, 21:31
|
|
|
http://mitsubishifan.webpark.pl/ ustaw tak jak opisuje to kolega krzyżak, uchylenie przepustnicy, czujnika położenia przepustnicy itd, a powinno pomóc
ps, jeżeli nie czujesz się na siłach, to czujnika przepustnicy nie ruszaj - to nie jest takie proste, wykonaj natomiast pozostałe czynności
odnośnie hamulców to przyhamuj porządnie parę razy, ze stówki do zera, i powinny pracować jak trzeba - ja jeżdżę na najtańszych klockach z możliwych "kaszijama" czy jakoś tak i tragedii nie ma, mogłyby lepiej hamować, ale za to żywotne są;) jak za 40plnów ok, i trzeba uważać na 1. porządne hamowanie nimi, można się zdziwić:p jak nagle występuje efekt jakby ich wcale nie było, ale później już jest tylko lepiej. Z dobrymi klockami takich epizodów nie uraczysz:p |
_________________ mój miś: http://forum.mitsumaniaki...p=621844#621844
 |
|
|
|
 |
Piotras88
Forumowicz Piotras88

Auto: Mitsubishi Lancer V 1.6+LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 21 Sie 2009 Posty: 143 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 30-01-2011, 14:29
|
|
|
Jeżeli chodzi o hamulce, to w moim miśku występuję problem z rozdzielaczem siły hamowania i nie daje odpowiedniego ciśnienia na tył, dlatego słabo hamuje... nie zawsze słabe hamowanie to problem tarcz, czy klocków, niestety
Jeżeli chodzi o klocki to ja preferuje Akebono, średnio żywotne, ale nie ździerają tarcz za to, u mnie przeżywają około 15 kkm, ale jeżdżę dosyć ostro i mam padnięty ten rozdzielacz.
Jeździłem też na klockach Remsa, mój rekord to 7 500 km i zero klocków. Przy mocnym hamowaniu strasznie śmierdziały Ale ostatnio zmienili skład i przejechałem na nich 20kkm
Co do tarcz, to nie pamiętam, co wkładałem... |
|
|
|
 |
Koclus
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Lancer 1.6 16v
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 12 Paź 2010 Posty: 37 Skąd: Zawiercie
|
Wysłany: 30-01-2011, 16:06
|
|
|
Nie wiedziałem, że tak można kontrolować obroty zrobię to jutro, wielkie dzięki, nie miałem pojęcia o tym... kurcze, panowie, z jednej strony mam wielkie nerwy na ten samochód, z drugiej chciałbym w niego włożyć pieniądze, bo naprawdę bardzo dobrze mi się nim jeździ...po prostu nie mam pojęcia co z tym wszystkim zrobić
[ Dodano: 30-01-2011, 21:10 ]
BTW. do czego jest zbiorniczek po lewej stronie zbiorniczka od płynu hamulcowego, ten za przepustnicą ?? Bo mam już pod minimum, dopiero teraz zauważyłem, bawiąc się przy przepustnicy. |
|
|
|
 |
tomekk
Forumowicz
Auto: lancer cbo1.6 93->98r;)
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 26 Sty 2009 Posty: 450 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: 30-01-2011, 21:39
|
|
|
to jest zbiorniczek do sprzęgła, dolej koniecznie jak masz minimum! płyn taki jak do hampli, dot-3/4, a czemu min? pewnie już Ci pompka powoli siada, albo wysprzęglik, reperaturka nie jest droga, kilkanaście plnów. Sam też dolewam małe ilości, tak małe, że na razie nie regeneruję:p |
_________________ mój miś: http://forum.mitsumaniaki...p=621844#621844
 |
|
|
|
 |
Koclus
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Lancer 1.6 16v
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 12 Paź 2010 Posty: 37 Skąd: Zawiercie
|
Wysłany: 31-01-2011, 14:54
|
|
|
Przy tym aucie nikt nie robił, dobre pare lat :/ Filtr powietrza był w opłakanym stanie, a oleju to zapewne od serwisowania ASO nie był wymieniany, bo oryginalny Mitsubishi, czyli jakieś 120 tys. km temu ;/ szkoda słów, że ludzie tak wyniszczają takie autka ;( |
|
|
|
 |
tomekk
Forumowicz
Auto: lancer cbo1.6 93->98r;)
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 26 Sty 2009 Posty: 450 Skąd: Suwałki
|
|
|
|
 |
Koclus
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Lancer 1.6 16v
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 12 Paź 2010 Posty: 37 Skąd: Zawiercie
|
Wysłany: 31-01-2011, 20:53
|
|
|
Poszły bypassy w przepustnicy, no cóż, jak pech to pech, ciągle tylko wkładać w auto ^^ |
|
|
|
 |
tomekk
Forumowicz
Auto: lancer cbo1.6 93->98r;)
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 26 Sty 2009 Posty: 450 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: 31-01-2011, 22:50
|
|
|
Piotras88, a tak z ciekawości, w sedanach były rozdzielacze siły hamowania? opisz mi gdzie on się znajduje, bo z tego co ja się orientuję, to czegoś takiego w sedanie nie ma, a przytłukłem układ hamulcowy z sedanie lepiej niż w kombi:p w kombiaku jest nad tylną belką i u mnie jest urwane te cięgno, ale ustawiłem go w takiej pozycji, że tył hamuje dość ambitnie;) |
_________________ mój miś: http://forum.mitsumaniaki...p=621844#621844
 |
|
|
|
 |
Koclus
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Lancer 1.6 16v
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 12 Paź 2010 Posty: 37 Skąd: Zawiercie
|
Wysłany: 31-01-2011, 22:57
|
|
|
Możliwe, żeby od tego bypass'a tak skoczyło zużycie paliwa, a właściwie LPG ?? cholera jasna za 30zł niespełna 70km zrobiłem ;/ rewelacja... ile można no....
[ Dodano: 31-01-2011, 23:00 ]
P.S w sedanach jest, ale korektor siły hamowania, taki dziadek ABS przynajmniej tak mi się wydaję, bo u mnie jest tak, że gdy się na chama hamuje, to koła się nie zablokują, trzeba jeszcze mocniej docisnąć wtedy dopiero jest pisk, a u kumpla w Nissanie, to się korektor nazywał |
|
|
|
 |
tomekk
Forumowicz
Auto: lancer cbo1.6 93->98r;)
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 26 Sty 2009 Posty: 450 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: 31-01-2011, 23:14
|
|
|
no skoro jest uszkodzony to ma prawo, gaz której generecji? szukasz drugiej przepustnicy czy coś z tą będziesz dłubać? jak dobrze rozumiem bypas sterowany temp. płynu chłodzącego (dodatkowe powietrze przy zimnym silniku) więc na gorącym nie powinien mieć wpływu? nie mam pojęcia jak działa i zasady jego działania... |
_________________ mój miś: http://forum.mitsumaniaki...p=621844#621844
 |
|
|
|
 |
Piotras88
Forumowicz Piotras88

Auto: Mitsubishi Lancer V 1.6+LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 21 Sie 2009 Posty: 143 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 01-02-2011, 13:20
|
|
|
Nie pamiętam, czy to się nazywa korektor, czy rozdzielacz, ale znajduje się na ścianie grodziowej pomiędzy komorą silnika, a kabiną. Dawno tam nie zaglądałem, ale z tego co pamiętam, to bliżej zbiorniczka z płynem do spryskiwaczy.
W ASO zawołali 650 zł:/ myślę nad tym, żeby przysposobić korektor od Matiza, kosztuje około 150 zł... |
|
|
|
 |
Koclus
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Lancer 1.6 16v
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 12 Paź 2010 Posty: 37 Skąd: Zawiercie
|
Wysłany: 01-02-2011, 15:15
|
|
|
No chyba tak powinien działać, ale on i na ciepłym i na zimnym jest taki sam, właśnie idę do niego pooglądać to, przy okazji wymienić węża od wspomagania, bo mi franca pękła jak wracałem dzisiaj, ze szkoły ;/ poszedł płyn w piguły...
[ Dodano: 01-02-2011, 17:17 ]
No i tak jak mówiłem, przepustnica do wymiany...mam pecha co chłopaki ? dopiero przepływomierz, teraz przepustnica, niedługo chłodnica ^^ macie może ktoś na zbyciu takową, sprawną ?:P |
|
|
|
 |
|
|