Koło pasowe wału korbowego - pomocy! |
Autor |
Wiadomość |
chalex
Nowy Forumowicz
Auto: Sigma V6 12V '92
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Mar 2009 Posty: 19 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 13-07-2012, 12:14 Koło pasowe wału korbowego - pomocy!
|
|
|
Witam Wszystkich,
ostatnio miałem problemy z paskami a przyczyną okazało się koło pasowe wału. Wczoraj rozpadło się na dwie części Czy ma ktoś takie koło?
Sigma '92 12v |
|
|
|
 |
rupert70
Mitsumaniak

Auto: Sigma F07W A/T 93
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 12 Maj 2009 Posty: 218 Skąd: Chełm / Dorohusk
|
Wysłany: 13-07-2012, 16:55
|
|
|
Przerabiałem ten sam problem ze 2 lata temu .
Musisz podzwonić po szrotach które maja Sigmy na części i pytać.Nie zawsze mają , gdyż towar chodliwy .Z czasem każdy go przerabia , taki urok tego koła .Tanie też nie są niestety. |
_________________ Rzeczywistość powoduje u mnie zadziwienie. |
|
|
|
 |
lukasz12
Mitsumaniak prof. dr hab ;-)

Auto: Sigma 24V '95 / 24V EXE '94
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 51 razy Dołączył: 16 Sie 2006 Posty: 2498 Skąd: Warszawa/Biecz/Piastów
|
Wysłany: 13-07-2012, 19:29
|
|
|
Jako że masz 12V próbuj też od Sonaty 3.0V6 z lat 89-98. Może nawet oryginał do dostania w rozsądnej cenie w ASO Hyundai. |
_________________ Uprzejmie informuję, że nie udzielam porad przez PW/E-mail - do odwołania. Dziękuję za uwagę
"Natomiast wrażenia z jazdy 12V a 24V są niestety nieporównywalne " (C) Chi-Man 2006
Update 06/2011: Ale 12V w manualu może być i nawet całkiem fajnie murczy
Update 10/2011: 12V mruczy jeszcze fajniej (bo ma oryginalny wydech)...i wróciła do łask
Update 11/2011: 12V jest OK, ale przydałoby się jednak więcej mocy na autostradzie
Update 03/2012: Zdrowe 24V mruczy i dostarcza sporo radości przy manualu
 |
|
|
|
 |
VirMan
Mitsumaniak maniacc

Auto: Diamante XS'94
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 17 razy Dołączył: 11 Lut 2009 Posty: 1602 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: 23-08-2012, 16:49
|
|
|
mam takie - oddam w dobre ręce |
_________________ Inteligence is not everything , wisdom is more than that.
Sigma '93 kombi.
DONE: resurrection
 |
|
|
|
 |
mmatulek
Mitsumaniak

Auto: Sigma sedan '93 A/T
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 29 Paź 2008 Posty: 631 Skąd: Milanówek
|
Wysłany: 12-09-2012, 20:10
|
|
|
Oddaj uszkodzone koło do tokarza, niech wywali gumę, a w to miejsce dotoczy dystans z metalu. Potem koniecznie trzeba to wyważyć. Robiłem coś takiego w Galancie i działało. Koszt 50 zł. |
|
|
|
 |
zbyszek05
Forumowicz balcer
Auto: mitsubishi sigma 3.0 v6 24 M/T
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy Dołączył: 04 Cze 2007 Posty: 1236 Skąd: Zambrow
|
Wysłany: 12-09-2012, 20:24
|
|
|
Guma musi być po to by nie przenosić drgań z elementów ruchomych osprzętu / alternator , kompresor klimy ... / na wał korbowy . Gdyby można by było założyć tam koło bez gumy zapewne przy produkcji inżynierowie by na to wpadli /ekonomia/ jednak guma tam po cos jest Znaczy się musieli rozpatrzyć wersię bez gumy i z gumą .Z gumą zaczeli produkować więc wszelkie zamienniki i dotaczanki na dłuższą metę czyli ok.200 tys.km mogły by się nie sprawdzić a Sigmy z roczników 92-95 własnie przekroczyły ten przebieg / grubo / i koła pasowe a właściwie owa ciekawa guma zaczyna się sypać |
_________________ 6g72 - DOHC - sprzedana - ale rozgladam się za następną Obecnie Yaris 1.5 VVT-i turbosport 150KM
 |
|
|
|
 |
mmatulek
Mitsumaniak

Auto: Sigma sedan '93 A/T
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 29 Paź 2008 Posty: 631 Skąd: Milanówek
|
Wysłany: 12-09-2012, 20:40
|
|
|
Zbyszek, teoretycznie masz rację, a praktycznie życzę sukcesów w zakupie nowego koła. Wiem bo to przerabiałem. Nowe kosztowało ok 900 zł a drugie używane z gumą za 300 zł rozsypało się po kolejnym 1000 km. Wiesz każdy stara się na czymś zaoszczędzić jeden na kole drugi na zawieszeniu trzeci na wycieraczkach. |
_________________ Były: Galant e55 '94, Sigma Kombi '93
 |
|
|
|
 |
Maretzky85
Mitsumaniak Mod Galant E3x

Auto: Galant`88; [4G63T][E39A] VR4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 67 razy Dołączył: 26 Gru 2006 Posty: 2937 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 12-09-2012, 22:15
|
|
|
Jakby pasowało np z galanta e33 to ja mam kilka |
_________________ Zawsze mogę się mylić
"Ż(ona): a co zrobisz ze starym Galantem? (domyślnie - po kupnie rekina)
J(a): będę nim jeździł, gdy rekin pójdzie na złom"
by Krzyżak
-Galant 1.8 Gaźnik 4G37 1988r (złom)
-Galant 2.0 SOHC GLSi, później DOHC GTi 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC GTi, potem GTi T 1991r (Sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Dynamic Turbo 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Turbo VR4 1988r
(Obecny)
-Toyota Corolla 1.3 (Wyjechała do afryki )
- Colt C52A na gaźniku z gazolotem
 |
|
|
|
 |
lukasz12
Mitsumaniak prof. dr hab ;-)

Auto: Sigma 24V '95 / 24V EXE '94
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 51 razy Dołączył: 16 Sie 2006 Posty: 2498 Skąd: Warszawa/Biecz/Piastów
|
Wysłany: 12-09-2012, 22:38
|
|
|
A może ktoś przetestuje www.tedgum.pl - koła mają i do 12V i do 24V - tanio to nie jest, ale teoretycznie powinno styknąć. Pytanie na ile? |
_________________ Uprzejmie informuję, że nie udzielam porad przez PW/E-mail - do odwołania. Dziękuję za uwagę
"Natomiast wrażenia z jazdy 12V a 24V są niestety nieporównywalne " (C) Chi-Man 2006
Update 06/2011: Ale 12V w manualu może być i nawet całkiem fajnie murczy
Update 10/2011: 12V mruczy jeszcze fajniej (bo ma oryginalny wydech)...i wróciła do łask
Update 11/2011: 12V jest OK, ale przydałoby się jednak więcej mocy na autostradzie
Update 03/2012: Zdrowe 24V mruczy i dostarcza sporo radości przy manualu
 |
|
|
|
 |
t0m3k
Mitsumaniak
Auto: Sigma 3.0 V6 12V
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 05 Kwi 2009 Posty: 956 Skąd: Bielsko-Biała
|
|
|
|
 |
VirMan
Mitsumaniak maniacc

Auto: Diamante XS'94
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 17 razy Dołączył: 11 Lut 2009 Posty: 1602 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: 12-09-2012, 22:46
|
|
|
a ja mam aluminiowe - i jeździ super - moim zdaniem to over engineering jest - serio - ważne żeby wyważone było i tyle. |
_________________ Inteligence is not everything , wisdom is more than that.
Sigma '93 kombi.
DONE: resurrection
 |
|
|
|
 |
lukasz12
Mitsumaniak prof. dr hab ;-)

Auto: Sigma 24V '95 / 24V EXE '94
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 51 razy Dołączył: 16 Sie 2006 Posty: 2498 Skąd: Warszawa/Biecz/Piastów
|
Wysłany: 12-09-2012, 23:12
|
|
|
O takiej którą widac tutaj pomiędzy częsciami koła
Ja powiem tak - możliwe że to jest over-engineering - ale Miśki jeżdżą.
A dzisiaj mamy "underengineering" i takie kwiatuszki jak legendarne 2.0 TDI gdzie się wycierają zębatki pompy
czy 1.4 TSI z sypiącym się układem korbowym.
Tak - jestem tendencyjny i uczulony na dziadostwo, propagandę i fałsz. |
_________________ Uprzejmie informuję, że nie udzielam porad przez PW/E-mail - do odwołania. Dziękuję za uwagę
"Natomiast wrażenia z jazdy 12V a 24V są niestety nieporównywalne " (C) Chi-Man 2006
Update 06/2011: Ale 12V w manualu może być i nawet całkiem fajnie murczy
Update 10/2011: 12V mruczy jeszcze fajniej (bo ma oryginalny wydech)...i wróciła do łask
Update 11/2011: 12V jest OK, ale przydałoby się jednak więcej mocy na autostradzie
Update 03/2012: Zdrowe 24V mruczy i dostarcza sporo radości przy manualu
 |
|
|
|
 |
mmatulek
Mitsumaniak

Auto: Sigma sedan '93 A/T
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 29 Paź 2008 Posty: 631 Skąd: Milanówek
|
Wysłany: 12-09-2012, 23:23
|
|
|
Moje rozwiązanie też się sprawdzało i prawdopodobnie sprawdza, choć straciłem Gala z oczu. |
|
|
|
 |
mazda10000
Mitsumaniak
Auto: Mitsubishi Sigma 24v
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 09 Wrz 2010 Posty: 593 Skąd: Szczecin/Gdańsk
|
Wysłany: 13-09-2012, 01:37
|
|
|
Ja jestem w trakcie przerabiania problemów z kołem pasowym - ja się jednak będę skłaniał w kierunku nawulkanizowania koła pasowego na nowo. Tak jak pisał Zbyszek - gdyby można było to konstruktorzy by takie montowali fabrycznie - skoro jest tam tłumik drgań to znaczy że ma być i wstawianie tam metalowych wstawek i zaspawanie zalatuje Cytrynem i Gumiakiem i prędzej czy później jakieś skutki się pojawią |
|
|
|
 |
mmatulek
Mitsumaniak

Auto: Sigma sedan '93 A/T
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 29 Paź 2008 Posty: 631 Skąd: Milanówek
|
Wysłany: 13-09-2012, 06:55
|
|
|
Nikt nie pisał o spawaniu, był bym daleki od tego. Każdy zrobi jak uważa. Wybrałem takie rozwiązanie, działało przez 50kkm i było tanie w związku z tym piszę o nim. Także myślę że nie ma co demonizować i krytykować.
ps. Jestem ciekaw czy forumowi teoretycy też są tak bezkompromisowi w życiu jak na forum? |
|
|
|
 |
|