Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Zapłon - położenie aparatu zapłonowego i znaczników.
Autor Wiadomość
Serek 
Mitsumaniak


Auto: Grand Voyager Limited AWD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 36 razy
Dołączył: 17 Maj 2005
Posty: 1597
Skąd: Wrocław
Wysłany: 10-02-2007, 17:24   Zapłon - położenie aparatu zapłonowego i znaczników.

Wczoraj wymieniałem pompę paliwa i nową uszczelkę pokrywy zaworów w 4G37. W miedzyczasie wykonałem kilka telefonów do Bartka i Darka, którym bardzo dziękuję za poświęconą uwagę. Po ponownym założeniu aparatu zapłonowego (niestety przestawił się) silnik chodzi źle. To oczywiście nie nowina, ale przeglądając kilka postów z Forum zgłupiałem.
Montaż aparatu wiąże się z ustawieniem znaków na kole rozrządu i wale. Na wale jest ozn. T, 10 i dwie kreski. Może ktoś napisać czemu służą te oznaczenia 10 i 2 kreski ? Według porad ustawiałem tam na T chociaż nie wiem po co są jeszcze te 3 ustawienia. Na fabr.naklejce jest informacja 5° BTDC. Czy zatem powinienem ustawić na pierwszą kreskę za T (5°) zamiast na T? Niestety po założeniu aparatu ledwo zapalił, teraz nie wkręca się i chodzi nierówno. Aparat jest ustawiony w max. prawej pozycji, gdzie fasolka nie ma więcej ruchu. Znalazłem też informację, że fasolka powinna znajdować się w centralnym położeniu. Niestety w tej pozycji silnik wogóle nie chciał zaskoczyć. Mało tego, po przekręceniu kluczyka nie próbował zapalić tylko od razu robił buuu. Czeka mnie wizyta w warsztacie celem podłączenia lampy (miejmy nadzieję, że tylko lampy).

Dodaję jeszcze fragment wypowiedzi Darka:
Cytat:
Baaaa - u Adamsa12 w Galancie zapłon ustawialiśmy na ciociągwę.
Cylinder nr 1 na -10 BTDC, złącze zmasowane, stacyjka na ON i w momencie gdy przy przekręcaniu aparatem było słychać szchluuup to oznaczało, że byłaby iskra. Aparat dokręcony i auto przestało strzelać :)

W tym wypadku mowa o 10°BTDC ! Dlaczego ?

Ostatnia rzecz: czy należy rozłączyć podciśnienie z aparatu na czas regulacji?
_________________

 
 
Galart
[Usunięty]

Wysłany: 10-02-2007, 20:10   

Może być tak: T(top) najwyższe położenie tłoka przy tej pozycji wału, i wtym punkcie nie może następować zapłon, zapłon powinien nastąpić przed T, a wiec 5stopni(podczas ustawiania bez zapolonu silnika) przed BTDC(górny martwy punkt, punkt zwrotu tłoka) reszta to chyba znaki dla ustawień podczas pracy silnika, na przyrządach diagnostycznych(stroboskop itp) - tak mi się wydaje
 
 
JaGrab3 
Mitsumaniak
Piotrek - ORACLE fan


Auto: Sig 2.0T,Frotka 3.2, Astra2
Kraj/Country: Australia
Pomógł: 28 razy
Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 930
Skąd: Crackoof
Wysłany: 10-02-2007, 20:48   

Darek ma jak najbardziej rację żę tak ustalisz wstępnie położenie aparatu. -10 stopni pewnie dlatego ze w tym modelu przy takim wyprzedzeniu powinien byc zaplon. Nie wiem jak to jest w galu, ale bawiłem sie z tym w civicu, tam były znaki na kole pasowym, z BTDC oraz znak -20stoppni, ktory odpowiadał dla tamtego silnika nominalnemu ustawieniu zapłonu.
Wiec mozesz zrobic dkladnie tak jak napisal Darek, czyli ustalic pierwszy cylinder w BTDC - 10st, czyli pokryc znaki (wyprzedzenia) na kole pasowym i obudowie dla 1 cylindra . Stacyjka włączona, i powoli przekrecasz aparatem, ew mozna wyjąć fajke ze świecy i wtedy jak iskra przeskoczy to zakrecasz aparat mocniej zeby nie latał. Odłączasz wyprzedzenie zaplonu (na kompie lub podcisnienie - nie wiem jak jest w tym silniku) no i korygujesz ustawienie uzywając lampy stroboskopowej.
 
 
 
Bartek 
Mitsumaniak
friendly admin


Auto: A161, EC5W, GF6W, A03A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 291 razy
Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 6983
Skąd: że znowu? (W-wa)
Wysłany: 10-02-2007, 21:39   

Ustawiając wał na "T" masz 50% szansy na sukces (masz silnik 4-ro suwowy, więc co czwarty suw następuje zapłon, więc zapłon w każdym z cylindrów z osobna jest raz na 2 obroty wału). Dlatego mówiłem o znaku na kole wałka rozrządu - ten musi się pokryć i wtedy wsuwasz aparat.
_________________
Pozdrawiam
MITSUMANIAK Bartek

Outlander III '14
Galant 1600 L '82
Legnum VR-4 '99
Space Star '14
Space Wagon '99 V6 - 24 :twisted: sprzedany :(

nie no ty zawsze powiesz co wiesz, a jak nie wiesz to i tak powiesz, bo przecież trzeba [coś] napisać by Ralal_Szczecin


Piratem drogowym się nie rodzi - piratem drogowym się umiera
 
 
 
Serek 
Mitsumaniak


Auto: Grand Voyager Limited AWD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 36 razy
Dołączył: 17 Maj 2005
Posty: 1597
Skąd: Wrocław
Wysłany: 10-02-2007, 22:02   

Dzięki za odpowiedzi. W tej chwili martwi mnie bardziej zapłon. Rozumiem, że ustawienie wału na T pokrywa się ze znacznikiem na kole rozrządu u góry, co z kolei jest ważne przy montażu aparatu. Ok, tak zrobiłem. Teraz jednak ważna jest procedura ustawiania zapłonu. Napiszcie proszę czy przy ust. zapłonu należy przekręcić wał na 10 stopni (może na 5) i wtedy cała reszta włącznie z poruszaniem aparatu? Czy też położenie wału musi pokrywać się ze znacznikiem T, tak jak przy montażu aparatu a kąt wyprzedzania tylko ustawia się za pomocą lampy ?
_________________

 
 
josie 
Mitsumaniak
majsterklepka


Auto: Omega B 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 167 razy
Dołączył: 08 Kwi 2005
Posty: 2517
Skąd: Gdynia
Wysłany: 10-02-2007, 23:03   

Ja też coś napiszę:)

Jak ustawisz wał na T to masz cylinder 1 w górnym położeniu.
Jak wiadomo koło rozrządu jest większe 2x od koła wału korbowego więc nie ma gwarancji pokrycia się znaków na górnym kole mimo że wał jest na T (moze być konieczność obrócenia jeszcze o jeszcze 1 obrót)
Jak masz wał na T i pokrywają się znaki na kole rozrządu znaczy że cylinder jest w górnym martwym położeniu (T) i że jest to koniec cyklu sprężania (pokrycie znaków koła rozrz.)
Zapłon powinien nastąpić jak wiadomo przed końcem cyklu sprężania - czyli zanim tłok się znajdzie na górze, dlatego po pokryciu znaków trzeba cofnąć wał na znak -5 /kreska między T a 10/ (nie wiem czemu Krzyzak u Adamsa ustawiał na 10 - moze tamten silnik tak ma) .
Wtedy wkładasz aparat (są na nim znaki, albo tak żeby metal z palca rozdzielacza szedł do dzybla od 1 cylindra). Stacyjka on, złącze do masy i kręcisz aparatem. Jak usłyszysz szluup (??) dokręcasz i jedziesz na lampę.
 
 
Serek 
Mitsumaniak


Auto: Grand Voyager Limited AWD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 36 razy
Dołączył: 17 Maj 2005
Posty: 1597
Skąd: Wrocław
Wysłany: 11-02-2007, 01:54   

dzięki josie chociaż teraz to nie pokrywa się z wypowiedzią Bartka. Ty mówisz, że aparat powinien być zamontowany kiedy wał przestawię na 5 st.BTDC. Bartek z kolei, że aparat należy zamontować przy położeniu T. Kto zatem ma rację?
_________________

 
 
mitutoyo
[Usunięty]

Wysłany: 11-02-2007, 03:02   

Witauj! Wedłóg mnie Josie ma rację. Iskra następuje zawsze przed górnym martwym położeniem tłoka a wartosc kąta wyprzedzenia zalezy od bardzo wielu czynników (skok tloka,dlugość wykorbienia,predkosc obrotowa....).Jest szansa ze gdy ustawisz iskre w chwili polozenia T to silnik bedzie chodzil tylko spalanie mieszanki bedzie nastepowalo przy jej mniejszym cisieniu a silnik bedzie mial potencjal motorynki.Moze w manualu jest podany konkretny kąt wyprzedzenia zapłonu?
 
 
Bartek 
Mitsumaniak
friendly admin


Auto: A161, EC5W, GF6W, A03A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 291 razy
Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 6983
Skąd: że znowu? (W-wa)
Wysłany: 11-02-2007, 11:45   

Znaki znakami, a kąt wyprzedzenia zapłonu to kąt wyprzedzenia zapłonu...... Znaki w aparacie mają się pokrywać - aparat wsuwasz przy 1 tłoku w TDC po suwie sprężania.... proste, jasne i każda instrukcja tak mówi. Ustawienie zapłonu to oddzielny temat i lampą wybłyskujesz na 5 stopni....
_________________
Pozdrawiam
MITSUMANIAK Bartek

Outlander III '14
Galant 1600 L '82
Legnum VR-4 '99
Space Star '14
Space Wagon '99 V6 - 24 :twisted: sprzedany :(

nie no ty zawsze powiesz co wiesz, a jak nie wiesz to i tak powiesz, bo przecież trzeba [coś] napisać by Ralal_Szczecin


Piratem drogowym się nie rodzi - piratem drogowym się umiera
 
 
 
Serek 
Mitsumaniak


Auto: Grand Voyager Limited AWD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 36 razy
Dołączył: 17 Maj 2005
Posty: 1597
Skąd: Wrocław
Wysłany: 11-02-2007, 11:57   

http://www.chomikuj.pl/Chomik.aspx?id=seweryn18

Podaję adres katalogu, gdzie mam plik w formacie .doc
Znajduje się w nim opis ustawiania zapłonu i montażu aparatu. To tylko 1 strona. Proszę was o obejrzenie go.

W razie problemów hasło: muzyka1

[ Dodano: 11-02-2007, 12:11 ]
Bartku w takim razie aparat mam złożony poprawnie (znaki na wale pokrywają się ze znacznikiem na kole rozrządu). Chcąc zatem ustawiać zapłon muszę pokręcić wałem i ustawić go na 5 st.BTDC, następnie masować złącze i lampą ustawiać zapłon bądź przynajmniej na słuch a później lampą, zgadza się?
_________________

 
 
Bartek 
Mitsumaniak
friendly admin


Auto: A161, EC5W, GF6W, A03A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 291 razy
Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 6983
Skąd: że znowu? (W-wa)
Wysłany: 11-02-2007, 12:52   

Nie - odpalasz silnik, rozgrzewasz, podłączasz stroboskop do kabla od 1 świecy i ustawiasz (kręcąc apatarem) żeby nacięcie na kole pasowym na wale pokryło się z właściwym kątem na podziałce (nie wiem jaki ma być właściwy dla 4g37 gaźnikowego). Dla jasności silnik pracuje, a stroboskop powoduje, że widzisz nacięcie na kole w momencie, gdy następuje zapłon. Nie polecam tanich stroboskopów z LEDem - Grzesiek się poświęcił dla potomności, przetestowaliśmy i jak mój (na lampie wyładowczej z Allegro za 130 zł) można używać w pełnym słońcu, tak jego (z LEDem z Allegro za 30 zł) w ciemnym garażu, po pomalowaniu znacznika na żółto ledwo było widać cokolwiek
_________________
Pozdrawiam
MITSUMANIAK Bartek

Outlander III '14
Galant 1600 L '82
Legnum VR-4 '99
Space Star '14
Space Wagon '99 V6 - 24 :twisted: sprzedany :(

nie no ty zawsze powiesz co wiesz, a jak nie wiesz to i tak powiesz, bo przecież trzeba [coś] napisać by Ralal_Szczecin


Piratem drogowym się nie rodzi - piratem drogowym się umiera
 
 
 
Serek 
Mitsumaniak


Auto: Grand Voyager Limited AWD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 36 razy
Dołączył: 17 Maj 2005
Posty: 1597
Skąd: Wrocław
Wysłany: 11-02-2007, 13:16   

Czyli tak, jak napisałem. Po rozgrzaniu silnika, gaszę go. Masuję pin, ustawiam położenie wału na podstawową wartość BTDC czyli 5 stopni (wg manuala dla 4G37) i za pomocą położenia aparatu reguluję kąt zapłonu korzystając z lampy.

Aha i jeszcze jedno: Bartek, trudno żebym zobaczył nacięcie na wale kiedy obraca się z taką prędkością.
_________________

 
 
Krzyzak 
moderator mitsumaniak
uczestnik I Zlotu MM


Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy
Dołączył: 28 Kwi 2005
Posty: 24319
Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
Wysłany: 11-02-2007, 13:57   

no wiec po kolei:
znacznik T oznacza moment gdy cylinder 1 i 4 sa w GMP) gorne martwe polozenie
10 oznacza moment gdy wal jest 10 stopni (katowych) przed GMP
pozostale kreski oznaczaja 15 i 5 - i sluza (podobnie jak 10) do ustawiania wyprzedzenia zaplonu (na goracym silniku ze zmasowanym zlaczem)

u Adamsa ustawialem wyprzedzenie zaplonu (a nie GMP do wsadzenia calego aparatu), bo nie mielismy lampy a silnik prychal i strzelal - ustawialem na 10, bo zdaje sie takie jest bazowe wyprzedzenie dla 4G63 SOHC (podobnie jak i dla 4G37)

podsumowanie:
wkladasz aparat => kolo zebate rozrzadu na znak => masz pewnosc, ze jest 1 cylinder na GMP i jest tuz po zaplonie (bo powinien nastapic 5 czy 10 st. przed tym polozeniem) i ustawiasz tez aparat na znaki (kropka na zebatce, waleczek na reszcie aparatu)

ustawiasz zaplon => masz wszystko dobrze zlozone jw. => rozgrzewasz silnik, masujesz zlaczke i lampa stroboskopowa badasz czy wciecie na kole pasowym walu pokrywa sie ze znacznikiem OBOK tego T z obudowy rozrzadu - OBOK, bo musi byc na odpowiedniej kresce (czyli 5 lub 10 lub jeszcze inaczej w innych silnikach) a jak nie jest to aparatem krecisz

o ile pamietam to u nas jest tak, ze w strone filtra powietrza opozniasz, przeciwnie - przyspieszasz (w kazdym razie wczoraj w Colcie C52 8v wlasnie tak opoznilem)
 
 
Serek 
Mitsumaniak


Auto: Grand Voyager Limited AWD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 36 razy
Dołączył: 17 Maj 2005
Posty: 1597
Skąd: Wrocław
Wysłany: 11-02-2007, 14:09   

Czy podczas ustawiania zapłonu (lampa podłączona) wał się obraca ?
_________________

 
 
Hubeeert 
Mitsumaniak
na urlopie

Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 156 razy
Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 17695
Skąd: Warszawa
Wysłany: 11-02-2007, 14:11   

Serek napisał/a:
Czy podczas ustawiania zapłonu (lampa podłączona) wał się obraca ?

Tak
_________________

Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...

.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.