|
[Cari 1.6] Pordzewiały silnik - bardzo proszę o pomoc |
| Autor |
Wiadomość |
arturro [Usunięty]
|
Wysłany: 26-09-2007, 18:43
|
|
|
| wolgaster napisał/a: | | A tak z innej beczki Arturro planujesz jeszcze kiedyś zakupić jakiegoś Misia np. nowy Lancer z VW 2.0 TDI bo taki prawdopodobnie silnik będzie tam zakładany. |
teraz dochodzi kolejny czynnik: komfort A6 (bo silnik na szczescie juz jest) |
|
|
|
 |
saphire
Mitsumaniak daje wędkę nie rybę

Auto: Laguna Coupe GT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 162 razy Dołączył: 20 Sie 2006 Posty: 6011 Skąd: Przemyśl
|
Wysłany: 26-09-2007, 19:07
|
|
|
Nie wspominając o fakcie że 2.0 TDI to najgorszy z dizli VAG tych na pompowtryskiwaczach - najbardziej awaryjny w przeciwieństwie do 1.9TDI które spokojnie sie podkręcaja do tej samej mocy co ten 2.0. Wszyscy znajomi mechanicy grzebiący w TDI narzekają niemożebnie na te 2.0 że się sypią strasznie w porównaniu do 1.9 choć z drugiej strony są zadowoleni że się sypią bo to zarobek dla nich ale mając wybór zeznawali jednogłośnie - brać albo 1.9 albo większy byle nie 2.0 |
_________________ Bartek `saphire` Siębab |
|
|
|
 |
wolgaster
Mitsumaniak

Auto: Carisma
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 01 Lis 2006 Posty: 276 Skąd: Jelenia Góra City
|
Wysłany: 26-09-2007, 19:21
|
|
|
| Rzeczywiście 1.9 jest nie do zajeżdzenia. Ale 2.5 TDI już nie. Kumpel miał w A4 i tragedia. Gość który wyjątkowo dba o auto zawiódł sie niemiłosiernie. Podobno w 2.5 TDI rozrząd jest awaryjny a dokładnie wałki rozrządu w których wycierają się krzywki w wyniku problemów ze smarowaniem. Kumpel włożył 6 tyś. w auto i dalej nie pracowało tak jak trzeba. I auto sprzedane. |
_________________
 |
|
|
|
 |
arturro [Usunięty]
|
Wysłany: 26-09-2007, 19:27
|
|
|
| bo kupujac 2.5TDI wersje 150KM omija sie szerokim lukiem, a wybiera sie nie do zajezdzenia wersje 180KM tylko ze w modelu po liftingu. |
|
|
|
 |
dany642 [Usunięty]
|
Wysłany: 26-09-2007, 20:00
|
|
|
| arturro napisał/a: | A tak z innej beczki Arturro planujesz jeszcze kiedyś zakupić jakiegoś Misia np. nowy Lancer z VW 2.0 TDI bo taki prawdopodobnie silnik będzie tam zakładany.
teraz dochodzi kolejny czynnik: komfort A6 (bo silnik na szczescie juz jest) |
A jak byś porównał komfort A6 z galantem np z roku 1999-2000??? Ale nie bierz pod uwagę silniki. |
|
|
|
 |
Marcino
Mitsumaniak Góral niskopienny

Auto: Galant 2.5 V6 97r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 68 razy Dołączył: 02 Cze 2005 Posty: 10816 Skąd: okolice Tczewa
|
Wysłany: 26-09-2007, 20:14
|
|
|
Wracajac do tematu, na radzawe miejsca karoserii polecam środek Loctite - Super Rost kiler jest drogi ale dobry. To jest takie białe mleczko, które powierzchniowo oczyszcone miejsca z rdzy wiąże tworzac czarna powłoke. Sa pewnie podobne śrdoki na rdze. nie polcam nt prostro farb typu hamerite bo bez podkaldu czy zabezpieczenia bedzie to samo za jakiś czas.
U mnie w Galancie poniewaz nie mam (chyba nikt nie ma) osłony od spodu zaczynają sie na silnku rdzawe plamki, ale jak byłem na wymianie oleju chłopaki do mnie.. ale on suchy....:)
Teraz OT.. dotyczace 2.5 TDI 150KM koledze w silnik z 1999r wlazła mysz w rozrzad i musiał robi jedna głowice i rozrazd ale poszedł po kosztach, powiedział mi ze nia takie straszne to, musiał dołozyć z 1000zł. Ale za to już ma 3 turbine, padła pierwsza, druga z alledro tez załozył 3cia regenerowana, wiec zobaczymy. mowi do mnie tak ze jedzi sie fajnie, laski sie ogladaja ale sie psuje... albo ni trafił w egzemplarz albo to tak jak pisze Arturro.. trzeba omijać. |
_________________ 2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
2006- .... - Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
był - 2011 - 2019 - Pug 307sw
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r
"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów
Czyli w tym przypadku 6a13 " by tomchuck
 |
|
|
|
 |
kamilrozanski [Usunięty]
|
Wysłany: 26-09-2007, 20:42
|
|
|
chciałbym coś z tym zrobić bo idzie zima i wypadało by to jakoś zabezpieczyć
czyli tak, szczotka druciana i odwalamy rdzę i malujemu
mam nadzieję, że na jakiś czas wystarczy i będzie to żyło
jeżeli macie jeszcze jakieś wypróbowane środki na rdzę wysokotemperaturowe to bardzo proszę, no i jak jakieś sugestie to bardzo chętnie |
|
|
|
 |
e-gen
moderator

Auto: Clio II ph2 1.4 16v (k4j c710)
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 14 razy Dołączył: 11 Gru 2005 Posty: 590 Skąd: Toruń
|
Wysłany: 26-09-2007, 21:09
|
|
|
| kamilrozanski napisał/a: |
jeżeli macie jeszcze jakieś wypróbowane środki na rdzę wysokotemperaturowe to bardzo proszę, no i jak jakieś sugestie to bardzo chętnie |
za przeproszeniem obrzygaj ten blok jakimś smarem lub gęstym olejem i będziesz mieć zakonserwowane
a tak na poważnie, to poszukaj osłon pod komorę silnikową - bo jakby CI ich brakuje - i skup się raczej na gniciu karoserii np. tylnej części progów. |
_________________ Dysponuję skanerem OBDII oraz manomentrem do sprawdzania kompresji - zainteresowanych podpięciem proszę o kontakt na priva |
|
|
|
 |
arturro [Usunięty]
|
Wysłany: 26-09-2007, 21:11
|
|
|
| dany642 napisał/a: | | A jak byś porównał komfort A6 z galantem np z roku 1999-2000??? Ale nie bierz pod uwagę silniki. |
nie jezdzilem wiec nie mam porownania.
| Cytat: | | czyli tak, szczotka druciana i odwalamy rdzę i malujemu |
nie pomoze to na dlugo tym bardziej ze tak jak piszesz idzie zima ale zawsze to cos.
[ Dodano: 26-09-2007, 22:12 ]
| e-gen napisał/a: | | a tak na poważnie, to poszukaj osłon pod komorę silnikową - bo jakby CI ich brakuje - i skup się raczej na gniciu karoserii np. tylnej części progów. |
oslona jest seryjna, kazda carisma ma taka krotka |
|
|
|
 |
Jogurt
Mitsumaniak

Auto: CA4A & EA5W
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 24 razy Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 2554 Skąd: Tychy
|
Wysłany: 26-09-2007, 21:18
|
|
|
| kamilrozanski, bylem ostatnio ogladac colta 1.3 z 1999r. przebieg 90 tys a silnik wyglada jak w moim colcie z 92r i przebiegiem 260 kkm wiec nie masz powodow do zmartwien. na Twoim miejscu umylbym silnik i to wszystko. chyba ze bardzo kluje Cie to w oczy wtedy mozesz zgrubnie oczyscic blok i kupic specjalna farbe w spray'u do ukladow wydechowych i tym go prysnac. |
_________________ CA0
Galant II |
|
|
|
 |
wolgaster
Mitsumaniak

Auto: Carisma
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 01 Lis 2006 Posty: 276 Skąd: Jelenia Góra City
|
|
|
|
 |
kamilrozanski [Usunięty]
|
Wysłany: 27-09-2007, 20:33
|
|
|
nowe części będę kupował jak mi się nie uda tych uratować
a co do tych osłon http://www.allegro.pl/ite...hi_carisma.html
to które są mi potrzebne? bo się nie znam, jest ta krótka i co tam jeszcze potrzebuje przykręcić?? |
|
|
|
 |
wolgaster
Mitsumaniak

Auto: Carisma
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 01 Lis 2006 Posty: 276 Skąd: Jelenia Góra City
|
Wysłany: 28-09-2007, 09:24
|
|
|
Potrzebujesz z fotki osłony oznaczone nr. 1 i 2.
 |
_________________
 |
|
|
|
 |
jaca1981 [Usunięty]
|
Wysłany: 07-10-2007, 14:57
|
|
|
Powiem ze jestem zszokowany .
Jak ja kupiłem swojego miska tez nie powiem było widac slady korozji najbardziej Bloku silnika ale to jest przez to ze jest za mała osłonięty i tego nie unikniemy .
A te korozje co zaznaczyłes to zdrap i zamaluj czyms czarnym srodkiem do konsrwacji i tyle .
Pozdrawiam |
|
|
|
 |
kamilrozanski [Usunięty]
|
Wysłany: 08-10-2007, 10:54
|
|
|
auto jest już po wymianie rozrządu
teraz muszę się wziąść za tą korozję
pierwsza sprawa to przerdzewiała miska olejowa
tak ją zjadło że już zaczyna lecieć a mechanik boi się cokolwiek ruszać by nie zrobić dziury
gdzie szukać miski? pytałem ludzi na allegro ale tez mają pordzewiałe po 200-250zł
i boje się ze będzie zaraz z niej też lecieć |
|
|
|
 |
|
|