| [EAxx] Trzeszcząca buda | 
    
   
      | Autor | Wiadomość | 
            
      | mandro33   Mitsumaniak
 
 Auto: Mitsubishi Galant 2.0 16V EA2A
 Dołączył: 26 Mar 2007
 Posty: 68
 Skąd: Częstochowa
 
 | 
            
               |  Wysłany: 07-01-2008, 21:20 |   
 |  
               | 
 |  
               | Mój wogóle nie ma szyberdachu. |  
				| _________________ DARIO
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | bezsen [Usunięty]
 
 
 | 
            
               |  Wysłany: 08-01-2008, 08:24 |   
 |  
               | 
 |  
               | no cóż mój galant miał lekką awarie mianowicie zsunoł sie ze skarpy w belgi 10 lat temu i pogniutł sie dach, szyberdach, słupek, przednia szyba i drzwi z ramką rzecz jasna a autko nie zostało zbyt precyzyjnie poskładane do kupy (blacharka robiona już w Polsce)i myślałem że przez to te trzaski bo wydobywały sie właśnie z przedniego słupka, okolicy dachu i tych rejonów. Polski blacharz złota rączka tak auto poskładał że nie dość że naprawa mu nie wyszła za dobrze to jeszcze "fabryczne stuki" pozostały. co za ironia co nie?;] p.s. nawet szyberdach coć nie jest już oryginalny to na mrozie też stuka
 pozdrawiam!!!
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | xor   Mitsumaniak
 handlarz żywopłotem
 
  
 Auto: Galant 2.5 '98 SE
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 5 razy
 Dołączył: 24 Paź 2006
 Posty: 653
 Skąd: Warszawa, Bielsko-Biała
 
 | 
            
               |  Wysłany: 08-01-2008, 09:16 |   
 |  
               | 
 |  
               | U mnie tak : - chyba z okolic zegarka albo konsoli centralnej
 - fotel pasażera się czasami telepie, co jest najgorsze
   - coś w lewych drzwiach leciutko puka, pewnie mech. el. szyby
 - coś po lewej koło szyby (chyba tweeter)
 
 Czasmi jest koncert na wszystkie tzraski, czasami nic....
 Wkurza potwornie
   Ale nic mi się nie chce z tym robić
   |  
				| _________________ Rekin bulwarowy
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | trooper [Usunięty]
 
 
 | 
            
               |  Wysłany: 08-01-2008, 13:57 |   
 |  
               | 
 |  
               | Ja nie mam szyberdachu i jest stukanie w górnej części samochodu. Teraz powstaje pytanie czy tylko przy wersjach kombi, czy przy sedanach tez? |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Moominek   Mitsumaniak
 
  
 Auto: Outlander III 2.0 benz. CVT
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 7 razy
 Dołączył: 24 Mar 2005
 Posty: 1002
 Skąd: Legionowo
 
 | 
            
               |  Wysłany: 08-01-2008, 15:04 |   
 |  
               | 
 |  
               |  	  | trooper napisał/a: |  	  | Teraz powstaje pytanie czy tylko przy wersjach kombi, czy przy sedanach tez? | 
 
 To by nam dało małą podpowiedź. Zaczynam podejrzewać, że to stukają luźne mocowania relingów, bo łapiąc rekina za relingi i próbując nim "majtać" wyraźnie czuć niewielki luz.
 |  
				| _________________ EA5W 2.5 V6 -
  - już nie pali  Oto jego historia   MSS 1,6 Family - ukatrupiony przez kobitkę z podporządkowanej...
 CX3A(red) - wjechali mu w tył i wrzucili do rowu...
 CX3A(black) - też ukatrupili...
 OTII - 250 tys. km z nami i teraz służy dobrym ludziom
 OTIII - zryty przez poprzednika ale happy z nami 😉
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | winter1986   Forumowicz
 
  
 Auto: Galant GLS 2.0 kombi 1998 r.
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 1 raz
 Dołączył: 19 Maj 2007
 Posty: 86
 Skąd: Legnica
 
 | 
            
               |  Wysłany: 08-01-2008, 15:39 |   
 |  
               | 
 |  
               | ja mam wrażenie, że to nie relingi (bynajmniej u mnie) jadąc jako pasażer z tyłu mam wrażenie, że te dźwięki dochodzą tuż zza mojej głowy, po środku auta ... w tym miejscu na dachu w kombi jest antena ... teraz zaczynam się zastanawiać czy to nie przypadkiem ona, albo kabel od niej tak nie hałasuje ... jak to wygląda w rzeczywistości ... nigdy podsufitki nie ściągałem ... kabel od anteny styka się z podsufitką ? |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | bezsen [Usunięty]
 
 
 | 
            
               |  Wysłany: 09-01-2008, 06:38 |   
 |  
               | 
 |  
               | generalnie panowie to ja mam sedana i chyba pare innych osób w tym temacie również mają sedany razem z tym samym problemem więc to nie dotyczy chyba tylko kombiaków pozdrooo
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | cuuube [Usunięty]
 
 
 | 
            
               |  Wysłany: 09-01-2008, 11:04 |   
 |  
               | 
 |  
               | mam sedana i tez przy temp ponizej -5 stopni trzeszczala delikatnie deska w okolicach zegarka i podszybia . fotele przednie rowniez wydawaly delikatne dzwieki(w okolicach mechanizmu regulacji fotela dodam ze sa elektryczne i mocowan do podlogi) przy mocniejszym wcisnieciu sie w oparcie |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | trooper [Usunięty]
 
 
 | 
            
               |  Wysłany: 09-01-2008, 11:22 |   
 |  
               | 
 |  
               | Tak, ale ja mam kombi, a trzaski (stuki) mam tylko w tylniej górniej części samochodu w temp. poniżej -5 st.C. Z przodu jest u mnie cisza i tak jak pisałem mocno trzeszczą relingi. |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | xor   Mitsumaniak
 handlarz żywopłotem
 
  
 Auto: Galant 2.5 '98 SE
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 5 razy
 Dołączył: 24 Paź 2006
 Posty: 653
 Skąd: Warszawa, Bielsko-Biała
 
 | 
            
               |  Wysłany: 14-01-2008, 10:29 |   
 |  
               | 
 |  
               | hmm... dziwna rzecz, ale przed wczoraj trzeszczało mi po lewej stronie, wczoraj niewiarygodnie na środku, gdzieś od zegarka... Wysiadłem i pogmerałem przy wycieraczkach - jak się poruszało plastikiem albo mocniej ramieniem, to takie trzeaski sie wydobywały - nie wiem, czy odpowiedzialna nie jest kratka plastikowa pod szybą.
 Po użyciu spryskiwaczy... ucichło jak ręka odjął !!!
 
   
 EDIT: ...i figa, wróciło równie szybko, jak znikło
   |  
				| _________________ Rekin bulwarowy
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | kondzio.b [Usunięty]
 
 
 | 
            
               |  Wysłany: 14-01-2008, 19:09 |   
 |  
               | 
 |  
               | Skoro o trzeszczeniu mowa, to i owszem, ale tylko końcówki z boków rolety ocierały o plastik, w który wchodzą.Włożyłem stare skarpety (uprane) i zapadła cisza.oczywiście mowa o kombi. |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | MisiekK   Forumowicz
 
 Auto: Galant'99 2,5V6 A KOMBI WE
 Kraj/Country: Polska
 Dołączył: 17 Paź 2007
 Posty: 56
 Skąd: Gdynia-Szczecin
 
 | 
            
               |  Wysłany: 14-03-2008, 13:43 |   
 |  
               | 
 |  
               | Mam kombi 99 i tez od miesiąca dostaję szalu bo na muldach okropnie trzeszc zy z tylenj czesci dachu - musze to zlokalizowac bo nawet jak ostatnio bylo 15C to hałas nie zniknął. |  
				| _________________ Galant 2,5V6 AT KOMBI WE
 
  |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | novy   Mitsumaniak
 
  
 Auto: EA5A SE
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 1 raz
 Dołączył: 19 Lut 2007
 Posty: 320
 Skąd: Gdynia
 
 | 
            
               |  Wysłany: 14-03-2008, 14:12 |   
 |  
               | 
 |  
               |  	  | xor napisał/a: |  	  | fotel pasażera się czasami telepie, co jest najgorsze | 
 Mam to samo
 
  	  | xor napisał/a: |  	  | chyba z okolic zegarka albo konsoli centralnej | 
 mi tez, cos jakby szyba trzeszczala na łączeniu z karoseria?
 
 Bezsen - Twoje autko widziałem chyba raz w Bielsku...ten spojler jest wypas:)
 
 XOR, Bezsen, na świeta będę w bielksu wiec może gdzieś mini spocik?
   |  
				| _________________ EA5A SE
 N14 SR20DET - Turbo przeciąg
   
  |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | fajah   Forumowicz
 
 Auto: Mitsubishi Outlander - 2.0, 04
 Kraj/Country: Polska
 Dołączył: 06 Lis 2007
 Posty: 128
 Skąd: Syberia
 
 | 
            
               |  Wysłany: 14-03-2008, 14:21 |   
 |  
               | 
 |  
               | no i ja się dołączam. trzeszczy mi jak ruszam, gdzieś w okolicy zegarka (coś w środku tam czy jaki grzyb?)
 prawy fotel oczywiście sie telepie
 teraz doszło zawieszenia
 
 polskie drogi to horror
 
 jak znajdziecie jakies rozwiazanie na te trzeszczenie w okolicy zegarka to piszcie, ja tez bede cos kombinowal bo tak nie moze byc
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | MisiekK   Forumowicz
 
 Auto: Galant'99 2,5V6 A KOMBI WE
 Kraj/Country: Polska
 Dołączył: 17 Paź 2007
 Posty: 56
 Skąd: Gdynia-Szczecin
 
 | 
            
               |  Wysłany: 14-03-2008, 15:29 |   
 |  
               | 
 |  
               | zapomnialem że u mnie tez fotel pasażera sie telepie - myslałem juz że został naruszony w czasie jakiegos wypadku... |  
				| _________________ Galant 2,5V6 AT KOMBI WE
 
  |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      |  |