Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[SlaVkoEg]

hugo a koncowki?

hugo a koncowki?

[Hugo]

[SlaVkoEg]

No i dzis wkoncu wymienilem koncowki. Straaaaasznie sie przy tym nawku*******, poniewaz za nic w swiecie nie moglem ich odkrecic, chociaz dzien wczesniej dobrze spryskalem WD40. Po pewnym czasie moich mek ojciec podpowiedzial mi zebym wzial imadlo, nakrecil na srube kontrujaca i użył go jako klucza. Pomysl w 100% skuteczny. Przez caly dzien meczylem sie roznego rodzaju kluczami i ani sruba kontrujaca ani koncowka nie drgnely a przy pomocy imadla zajelo mi to moze z 10 minut. Tak wiec jak ktos bedzie mial kiedys z tym problem to niech wezmie sredniej wielkosci imadlo i zaciscie je dobrze na srubie kontrujacej. Nie ma takiej mozliwosci zeby nie puscilo :]

No i dzis wkoncu wymienilem koncowki. Straaaaasznie sie przy tym nawku*******, poniewaz za nic w swiecie nie moglem ich odkrecic, chociaz dzien wczesniej dobrze spryskalem WD40. Po pewnym czasie moich mek ojciec podpowiedzial mi zebym wzial imadlo, nakrecil na srube kontrujaca i użył go jako klucza. Pomysl w 100% skuteczny. Przez caly dzien meczylem sie roznego rodzaju kluczami i ani sruba kontrujaca ani koncowka nie drgnely a przy pomocy imadla zajelo mi to moze z 10 minut. Tak wiec jak ktos bedzie mial kiedys z tym problem to niech wezmie sredniej wielkosci imadlo i zaciscie je dobrze na srubie kontrujacej. Nie ma takiej mozliwosci zeby nie puscilo :]