Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Owczar · Wysłany: 26-08-2010, 12:31

Nie wiem jak w benzynie, ale w TD był słabszy przez bezwładność. W TD muszę rozpędzić turbinę, a jeśli do pewnego zakresu brakowało mu powietrza ponieważ była zamknięta przepustnica, to spaliny też wydobywały się pod mniejszym ciśnieniem.

JaGrab3 · Wysłany: 26-08-2010, 12:48

Owczar · Wysłany: 26-08-2010, 12:53

Gdy EGR się otwierał, to zamykała się przepustnica, ograniczając dopływ powietrza. W poprzednim 4D68 tej przepustnicy w ogóle nie ma.

JaGrab3 · Wysłany: 26-08-2010, 12:56

aha, no ja w benzynie czegos takiego nie mam

jafo2 · Wysłany: 26-08-2010, 16:33

Ja spadku mocy ie mam chodzi o wiele lepiej i est bardziej elastyczny ale zanotowałem ostatnio spory wzrost spalania. Test z przed dwóch dni 14,5l na trasie (max prędkość z jaka jechałem to 130).

JaGrab3 · Wysłany: 26-08-2010, 16:50

no, może ten wzrost spalania spowodowany tym, że bardziej ciśniesz

.

jafo2 · Wysłany: 26-08-2010, 17:19

Raczej na trasie zawsze tak koło 120. Zawsze spalanie oscylowało w granicach 10,5 a 14,5 to już raczej sporo więcej. Jeszcze kwestia czy z gazem wszystko ok jutro wyjazd na zlot więc chyba śmigle 100km na benzynie i sprawdzę ile mi wyjdzie.

JaGrab3 · Wysłany: 27-08-2010, 10:39

No nie no, do gazu to juz wogóle nie powinno to mieć wpływu, może poprostu masz filtr pow juz zapchany i wiecej gazu idzie.
Wyłączenie EGR, jeżeli nawet by miało jakiś wpływ to tylko na jazdę na benzynie, bo tam komp coś może chcieć od EGR, gaz jest ponad to, czy ma egr czy nie raczej go to .....guzik obchodzi.
Ew. jakaś nieszczelność w dolocie, wtedy możesz mieć wzrost spalania, ale wtedy raczej by były wyczuwalne jakieś przymulenia, ew jakieś żabki....

Dzik · Wysłany: 30-08-2010, 16:26

Reasumujac, trzeba odłączyć i zaslepic wezyk idacy do EGR a samo EGR (wygladajace jak UFO)), wywalić i zastapis uszczelnieniem z kawałka blachy przystosowanej do wysokich temperatur. Zgadza się?

JaGrab3 · Wysłany: 02-09-2010, 00:33

Zgadza się.
Ja samego EGR nie wywalałem, tylko wsadziłem podkładkę zatykającą przelot .

Dzik · Wysłany: 02-09-2010, 17:21

Dzięki, dzięki. Będę musiał się tym zajac.

smashthedj · Wysłany: 07-11-2010, 16:37

ja zaslepilem EGR w swoim bo sie dusil i gasl.. po zaslepieniu nadal jest problem, mianowicie jak sie nagrzeje zgasnie jak wczesniej ale jak go pomecze to za 30 razem odpali i juz potem bez problemow mozna jezdzic.. (EGR zaslepniony blacha z konserwy bo puszka po piwie nie dala rady i ja przedmuchnelo, wezyk podcisnieniowy zostawilem zalozony na EGR) i mam dylemat, czy cos zle z egr zrobilem czy tez wina lezy "glebiej"..

marcinzam · Wysłany: 07-11-2010, 21:06

za 30 razem , to raczej coś nie jest dobrze z autem ??

Owczar · Wysłany: 07-11-2010, 23:03

smashthedj, nie wiem czy za tym gaśnięciem stał EGR. W jakich okolicznościach się dusił?

clown79 · Wysłany: 12-11-2010, 05:34

co mi da zaslepienie egr???