Historia Żółtka |
Autor |
Wiadomość |
Marino
Mitsumaniak żółte niepozorne

Auto: Colt CJ0 1.3 twenty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 13 Mar 2007 Posty: 320 Skąd: Łęczna
|
Wysłany: 24-02-2009, 20:05
|
|
|
No i już dziś misio ma zrobiony wydech na cacy, łącznik elastyczny wymieniony. Dodatkowo pan mechanizator dopatrzył się że miałem pęknięty kolektor - no i tez pospawał go. Jestem zadowolony, śmigam dalej. Spalanie po wymianie cewki i regulacji zaworów zadowalające. |
_________________ Pozdrawiam
 |
|
|
|
 |
Marino
Mitsumaniak żółte niepozorne

Auto: Colt CJ0 1.3 twenty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 13 Mar 2007 Posty: 320 Skąd: Łęczna
|
Wysłany: 25-03-2009, 17:37
|
|
|
Minął kolejny miesiąc no i trochę statystyk i refleksji mi się nasuwa...
3 marca sprawdziłem sobie stan oleju... ot tak miałem chwilkę... bagnet suchy... niemalże. Zostało ok 3 mm na całym bagnecie, gdzie stan minimum jest dużo dużo wyżej . Recepta jedna – dolewka, 0,5l wlazło i miałem pół stanu. Od tego nieszczęsnego remontu silnika po zerwaniu paska zrobiłem ok 3,5 tyś km, dodam że przez wcześniejszy okres prawie dwóch lat, nie dolewałem ani grama oleju bo nie było potrzeby. Dziś, po ok miesiącu sprawdziłem stan i znów jestem przerażony, zostało ok 2mm ponad znacznik minimum. A przejechałem ok 700- 800 km. Ostatnia moja wymiana to mobil 1 10w40, wcześniej lałem Lotos też 10w40, w półsyntetyku oczywiście. Dodatkowo zauważyłem że olej w silniku jest czarny jak smoła, a mam przejechane ok 6,6k od ostatniej wymiany. Może jakieś pomysły co z tym robić ? Wymieniać olej jak najszybciej? Czy uderzać do „pseudo fachowców” z reklamacją? Bo jakby nie patrzeć apetyt na olej nie wziął się z niczego. Ktoś coś musiał spieprzyć, w końcu to oni ingerowali w zawory, uszczelniacze i te inne bebechy w silniku. |
_________________ Pozdrawiam
 |
|
|
|
 |
rosomak1983
Mitsumaniak werbalny terrorysta

Auto: Lancer GTi 2.0 Eclips 4x4 2.0T
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 40 razy Dołączył: 06 Lut 2008 Posty: 7852 Skąd: Łańcut
|
Wysłany: 25-03-2009, 18:18
|
|
|
Sprawdz silnik gdzie cieknie i czy dymi Ci z rury.... Reklamcja jak najbardziej. |
_________________ Dzis jest pierwszy dzień reszty Twojego życia... Co z nim zrobisz zależy od Ciebie. Działaj!!!
-Tato czy ten samochod jest zepsuty ???
-Nie synku.... to Diesel.....
Life is 2 short to drive boring cars
6 bolt only...
Najczesciej o trolowanie oskarzaja same Trole gdy brakuje im argumentów do trolowania
 |
|
|
|
 |
londolut
jradmin Colt

Auto: FK2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 150 razy Dołączył: 14 Wrz 2007 Posty: 8958 Skąd: skątowni
|
Wysłany: 25-03-2009, 18:25
|
|
|
Marion, po strzale paska mogło się narobić niezłe tornado w silniku. Stąd taki apetyt na olej. |
_________________ Colt CA0 1.3 GLi `95
Turbofrytkownicom mówimy nie
 |
|
|
|
 |
Marino
Mitsumaniak żółte niepozorne

Auto: Colt CJ0 1.3 twenty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 13 Mar 2007 Posty: 320 Skąd: Łęczna
|
Wysłany: 25-03-2009, 18:39
|
|
|
rosomak1983 napisał/a: | Sprawdz silnik gdzie cieknie | leciuteńko przy aparacie... nic poza tym, rosomak1983 napisał/a: | czy dymi z rury | rano jest jeszcze chłodno więc tutaj obserwacje będą nieobiektywne, ale tak w trakcie jazdy nic niepokojącego się nie dzieje,
londolut napisał/a: | mogło się narobić niezłe tornado w silniku | 8z 12 zaworów (+ osprzęt do nich) wymienionych więc ucierpiał dość mocno. Ale no jak już robili środek to jakaś etyka w zawodzie obowiązuje mechaników... więc bardziej skłaniam się chyba ku reklamacji... |
_________________ Pozdrawiam
 |
|
|
|
 |
londolut
jradmin Colt

Auto: FK2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 150 razy Dołączył: 14 Wrz 2007 Posty: 8958 Skąd: skątowni
|
Wysłany: 25-03-2009, 19:09
|
|
|
Tłoki całe? Pierścienie też wymieniali? |
_________________ Colt CA0 1.3 GLi `95
Turbofrytkownicom mówimy nie
 |
|
|
|
 |
Marino
Mitsumaniak żółte niepozorne

Auto: Colt CJ0 1.3 twenty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 13 Mar 2007 Posty: 320 Skąd: Łęczna
|
Wysłany: 25-03-2009, 19:25
|
|
|
z tego co pamiętam, to tłoki całe. mowa była o zaworach, popychaczach no i uszczelnienie. Ale to było 3 miesiące temu. Facet mnie pamięta bo odwiedziłem ich jeszcze kilka razy po tym wszystkim poskarżyć się na ich partactwo. Kwestia co dalej z tym robić... |
_________________ Pozdrawiam
 |
|
|
|
 |
londolut
jradmin Colt

Auto: FK2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 150 razy Dołączył: 14 Wrz 2007 Posty: 8958 Skąd: skątowni
|
Wysłany: 25-03-2009, 19:29
|
|
|
Marino napisał/a: | co dalej z tym robić... | Zajechać do nich i zrobić dym, że po remoncie auto wchłania olej w ilościach ogromnych. |
_________________ Colt CA0 1.3 GLi `95
Turbofrytkownicom mówimy nie
 |
|
|
|
 |
Marino
Mitsumaniak żółte niepozorne

Auto: Colt CJ0 1.3 twenty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 13 Mar 2007 Posty: 320 Skąd: Łęczna
|
Wysłany: 25-03-2009, 19:43
|
|
|
Teoretycznie sprawa jest prosta, w wolnej chwili poczytam jak sprawę reklamacji w warsztacie reguluje Kodeks Cywilny, bo zaraz się zacznie większa afera z rzeczoznawcami, procesem dowodowym, a jak udowodnić że coś było tak a teraz jest inaczej. Poza tym robiłem u nich przegląd i nawet analizy spalin nie chciało się zrobić... jutro po południu napiszę co z tego wszystkiego wyszło. |
_________________ Pozdrawiam
 |
|
|
|
 |
Marcin-Krak
Mitsumaniak Senior Specialist ;)

Auto: Mazda 3 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 75 razy Dołączył: 06 Wrz 2006 Posty: 11527 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 25-03-2009, 21:30
|
|
|
A masz na to, co Ci robili kwitki
Bo jak nie, to wtedy może być trudniej. |
_________________ "Niedobre są te chwile w życiu narodu, kiedy emocje wyprzedzają rozum"
 |
|
|
|
 |
Marino
Mitsumaniak żółte niepozorne

Auto: Colt CJ0 1.3 twenty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 13 Mar 2007 Posty: 320 Skąd: Łęczna
|
Wysłany: 25-03-2009, 22:43
|
|
|
Marcin-Krak napisał/a: | A masz na to, co Ci robili kwitki | mam fakturę z tego, ale w sumie jest nieco dziwna. Wyszczególnione są na niej następujące rzeczy: uszczelka głowicy, uszczelka kolektora, płyn do chłodnic i naprawa/wymiana. Do tego "w pamięci" doliczone jest za remont głowicy. Oni w Łęcznej nie wykonują remontów głowic bo to za małe miasto, podejrzewam, że wozili bebechy do Lublina, do podwykonawcy jakiegoś i "pocztą pantoflową" przekazywali co jest uszkodzone. Zastanawiam się nad jakąś większą aferą z tym zakładem, bo podsumowując to narobili mi więcej szkód niż dobrego... od początku jak wyjechałem od nich to jakoś dziwnie pracował silnik, coś nie tak było z kolektorem, pstrykało nim coś, potem okazało się, że był pęknięty... też nie wiadomo czy to nie stało się u nich, bo wcześniej nie było problemów... Do tego teraz ten pobór oleju... taki dziwny zbieg nieszczęśliwych okoliczności albo po prostu mam pecha z miśkiem |
_________________ Pozdrawiam
 |
|
|
|
 |
Marino
Mitsumaniak żółte niepozorne

Auto: Colt CJ0 1.3 twenty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 13 Mar 2007 Posty: 320 Skąd: Łęczna
|
Wysłany: 28-03-2009, 11:09
|
|
|
Mądry Pan z warsztatu, po tym jak przedstawiłem mu swoją wersję i to co o tym wszystkim myślę stwierdził, że oni to co mieli zrobić i i zrobili... Wg niego jak uszczelnili górę silnika, głowicę i zawory to coś stało się niedobrego z dołem i że olej może puszczać przez pierścienie. W ramach reklamacji nie możemy tego robić bo oni dołu nie zaczepiali, bo było takiej konieczności. Jeżeli bardzo chcę to możemy zrobić dół oczywiście wg normalnej stawki ale gwarancji ze przestanie brać olej nie może dać Zużycie oleju mam w granicach 1l na 10k km więc przeżyje. Jeżdżę tak jak jest... |
_________________ Pozdrawiam
 |
|
|
|
 |
Marino
Mitsumaniak żółte niepozorne

Auto: Colt CJ0 1.3 twenty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 13 Mar 2007 Posty: 320 Skąd: Łęczna
|
Wysłany: 13-09-2009, 22:40
|
|
|
Długo nic nie pisałem bo i nie było o czym pisać, przy aucie nie robię absolutnie nic... odwiedzam tylko stację - benzynację, w ostatnim tygodniu przegoniłem autko zapakowane rzeczami po sam dach na urlop. oczywiście odpoczywaliśmy my a żółtek w drodze do Zabrza i z powrotem zdał egzamin na piątkę, dokładnie na 5,56 bo właśnie tyle wyniosła mi średnia spalania w tamtą stronę. Podejrzewałem ze może być dobrze ale to zaskoczyło mnie bardzo pozytywnie. poniżej fotki
w szybkim tempie rośnie mi mały mitsumaniak
gdzieś na parkingu między Kielcami a Łagowem.
ps słowo daje zwariuje z extrafotka.pl |
_________________ Pozdrawiam
 |
|
|
|
 |
pawliku
Forumowicz Mitasubishi :D

Auto: za dużo :P
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 10 razy Dołączył: 26 Kwi 2008 Posty: 3165 Skąd: Zabrze
|
Wysłany: 13-09-2009, 23:14
|
|
|
ooo popatrz popatrz był w zabrzu i nic nie napisał by się jakiegoś spota zrobiło |
_________________ Mitsubishi Colt C58A GTi 1990r ---- Był
Mitsubishi Lancer C66A 1992r ---- Jest i będzie
Mitsubishi Lancer C62A 1991r ---- Dawca
Mitsubishi Colt CJ1A 1998r ---- Nowy nabytek z Klimą
Mitsubishi Mirage 1,5 1992r ---- Kolejny nowy nabytek |
|
|
|
 |
Pexu
Mitsumaniak
Auto: Colt 1.3 | 1997
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 14 razy Dołączył: 25 Sty 2009 Posty: 1267 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 14-09-2009, 08:52
|
|
|
Żółtek elegancki miło się na takiego patrzy, szczególnie że wygląda identycznie jak mój będziesz kiedyś w Warszawie bądź okolicach, daj koniecznie cynk
Pozdrawiam |
_________________ 7,60/100
 |
|
|
|
 |
|