Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna » Mitsubishi Osobowe » Colt » [XX-92]Colt C50 i starsze » Autko padło, nieodpala Poprzedni temat «» Następny temat
Autko padło, nieodpala
Autor Wiadomość
gabi
[Usunięty]

Wysłany: 04-03-2009, 08:05   
bobik247 napisał/a:
może aparat zapłonowy się poluzował i przestawił
nie poluzowany
bobik247 napisał/a:
albo pasek rozrządu przeskoczył
pasek nie wiem, dopiero na nim przejechałem 2000 km. Samochodu nie ciągnąłem, jak też nie pchałem, więc nie powinien przeskoczyć.
 
 
Owczar 
Forumowicz

Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 14388
Skąd: Pruszków
Wysłany: 04-03-2009, 11:29   
Ty masz tego COlta na gaźniku? Jeśli nie to proponuję sprawdzić kondensatory w ECU, zanim coś więcej się w nim popsuje. Na stronie krzyżaka masz wszystko. Po lewej stronie dane naprawczo regulacyjne>Wymiana kondensatorów w ECU.
 
 
gabi
[Usunięty]

Wysłany: 04-03-2009, 11:50   
Owczar napisał/a:
Ty masz tego COlta na gaźniku
Na gaźniku typ 30/32 DID. To jest normalne szaleństwo. Rano go odpaliłem, nie trzyma wolnych obrotów, gaśnie, próbowałem jechać, szarpie.
 
 
Owczar 
Forumowicz

Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 14388
Skąd: Pruszków
Wysłany: 04-03-2009, 11:56   
Według mnie to raczej problem z zapłonem. Być może coś z aparatem zapłonowym, tymbardziej, że zalewa CI świece. Gaźnik raczej nie jest przyczyną. Zastanawiam się jeszcze tylko czy w gaźniku zapłon też nie jest sterowany przez ECU. Sprawdź czy masz ECU przy prawym przednim słupku pasażera. Ewentualnie może ktoś wie?
 
 
gabi
[Usunięty]

Wysłany: 04-03-2009, 12:01   
Owczar napisał/a:
Sprawdź czy masz ECU przy prawym przednim słupku pasażera. Ewentualnie może ktoś wie?
Mam.
Może ktoś wie jak sprawdzic przewody NW nie kupując nowych. Czy wogóle jest taka możliwość.
 
 
Owczar 
Forumowicz

Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 14388
Skąd: Pruszków
Wysłany: 04-03-2009, 12:08   
Jeśli masz to proponuję go niewielkim nakładem pracy wykręcić, odkręcić 4 śruby i zobaczyć jak wyglądają kondensatory, jeśli są spuchnięte lub widać ślady wylanego elektrolitu to musisz je wymienić.

Coż, nie wiem jak w Colcie, ale w Galancie nie mogą mieć więcej niż 22kOhm. Myślę, że tu powinno być podobnie. Przeważnie mają koło 10kOhm.
 
 
bobik247 
Forumowicz

Auto: Colt C52A 1,5 12V 92r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 87
Skąd: Wrocław/Lwówek Śląski
Wysłany: 04-03-2009, 16:18   
kable WN sprawdź po ciemku czy nie ma przeskoków iskry na mase
 
 
gabi
[Usunięty]

Wysłany: 05-03-2009, 16:35   
Owczar napisał/a:
i zobaczyć jak wyglądają kondensatory, jeśli są spuchnięte lub widać ślady wylanego elektrolitu to musisz je wymienić.
Wytargałem komputer, wygląda jak z fabryki.

Kable mają 6,5 do 7,5 kOhm.

Poza tym bez zmian. Dziwne jest to że świece na zewnątrz mają iskrę a po wkręceniu do cylindrów, próbie odpalenia i wykręceniu są mokre. I drugi dziw, na jednym gaźniku nie palą trzy cylindry a na drugim dwa. Zmieniałem tylko górę gaźnika. Może jednak gaźnik ma coś wspólnego z zapłonem? Jutro jeszcze spróbuję zmienić cały gaźnik. Jak to nic nieda oddam go do mechanika. Dzięki za podpowiedzi.

Acha może ktoś wie poco jest ta blaszka i kólka podnią w komorze pływakowej gaźnika.
 
 
bobik247 
Forumowicz

Auto: Colt C52A 1,5 12V 92r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 87
Skąd: Wrocław/Lwówek Śląski
Wysłany: 05-03-2009, 16:52   
gabi napisał/a:

Acha może ktoś wie poco jest ta blaszka i kólka podnią w komorze pływakowej gaźnika.

nie wiem czy o to chodzi ale pewnie do zamykania paliwa, tzn żeby nie przelewał?!? chyba;)
 
 
gabi
[Usunięty]

Wysłany: 06-03-2009, 12:51   
bobik247 napisał/a:
pewnie do zamykania paliwa, tzn żeby nie przelewał?!? chyba;)
blaszka rozumię że prawdopodobnie służy do zmiany poziomu paliwa w komorze pływakowej, odginając ja zwiększamy lub zmniejszamy poziom, ale ten śrut pod blaszką nie mam pojęcia.

[ Dodano: 23-03-2009, 18:59 ]
Witam Panowie. Wiem po co jest ten śrut pod blaszką jeśli kogoś interesuje, żeby zamknąć dopływ paliwa jak autko wyląduje na dachu.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna » Mitsubishi Osobowe » Colt » [XX-92]Colt C50 i starsze » Autko padło, nieodpala
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
 Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.