Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Wypadek
Autor Wiadomość
Goro 
Nowy Forumowicz

Auto: Mitsubishi Galant EA2A SE
Dołączył: 16 Wrz 2008
Posty: 22
Skąd: Knurów
Wysłany: 03-07-2009, 08:57   

Nie wiem ile jechałem dokładnie , zostawmy to policji. Oponki miały 3 miesiące zaraz po zimie kupiłem nówki barumy 205/55/16 dąłem za nie ponad tysiaka. Zaraz po zimie prostowałem felgi i jechałem jeszcze na stacje sprawdzic stan zawieszenia. Wszystko było ok.
3 tygodnie temu kupiłem od japaneze komplet sprzęgła, razem z robocizną 800zł. Cieszyłem sie nim dokładnie 2 dni:(
Aż płakać sie chce
 
 
Paweł_BB 
Mitsumaniak
01657/KMM


Auto: Evo VIII 4T375
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 709
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 03-07-2009, 09:47   

Goro, wyrazy współczucia dla Ciebie i pozostałych uczestników wypadku...
 
 
Morfi 
Mitsumaniak
Street Hunter


Auto: Opel OPC i FORD KA
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Sty 2008
Posty: 6530
Skąd: Chorzów
Wysłany: 03-07-2009, 16:22   

Goro, oki sorki za troszke pojechanie bo Sam jezdze szybko :)
Wyrazy współczucia i aby wszystko sie ułozyło :)
Pozdrawiam i zycze Ci udowodnienia iz stan drogi nie nadawał sie do normalnej jazdy.
_________________
Moje OPC http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=96694

Lepiej jest nie odzywać się wcale i wydać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.
-----------------------------------------------
Mark Twain
 
 
akbi 
I Love SPEEDway


Auto: Subaru Forester 2.0XT .. 18r
Zaproszone osoby: 65
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 12275
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 04-07-2009, 08:41   

Goro, ciesze sie, ze nic Ci sie nie stalo i jeszcze bardziej sie ciesze, ze nikogo nie zabiles.
Domyslam sie, ze nie jechales z predkoscia 40km/h bo tym autem nie sposob wpasc w poslizg (nie jadac po lodzie czy sniegu) niekontrolowany ... taki, aby obrocilo auto o 90st.
Przemysl swoja jazde, oraz wyobraz sobie co bys zrobil dzisiaj, gdyby obok na fotelu siedziala Twoja zona czy dziecko.
Nastepnym razem proponuje dostosowac predkosc do wlasnych umiejetnosci ... i jezdzic conajmniej o polowe wolniej.
_________________

Subaru Legacy 10MY 2.5 GT 2014 IV - 2018 III
Galant EA5W SE '99 2007 IV - 2015 III
Lancer CB4W GLXi '94 2005 XII - 2007 V
 
 
 
Morfi 
Mitsumaniak
Street Hunter


Auto: Opel OPC i FORD KA
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Sty 2008
Posty: 6530
Skąd: Chorzów
Wysłany: 04-07-2009, 09:28   

akbi, Ale są dziury, które nawet dobrze jeżdząć mozna wpaść i auto wpada w poslizg i duzo nie trzeba. Nigdy Cię nie rzuciło na dziurze a drugi to fakt że miśka cieżko wyprowadzić z równowagi :P
_________________
Moje OPC http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=96694

Lepiej jest nie odzywać się wcale i wydać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.
-----------------------------------------------
Mark Twain
 
 
akbi 
I Love SPEEDway


Auto: Subaru Forester 2.0XT .. 18r
Zaproszone osoby: 65
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 12275
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 04-07-2009, 09:33   

Morfi, przy predkosci 40km/h?????
_________________

Subaru Legacy 10MY 2.5 GT 2014 IV - 2018 III
Galant EA5W SE '99 2007 IV - 2015 III
Lancer CB4W GLXi '94 2005 XII - 2007 V
 
 
 
Kaleid 
Mitsumaniak


Auto: Volvo S60 2.4
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 09 Lip 2006
Posty: 350
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 04-07-2009, 10:55   

Morfi napisał/a:
akbi, Ale są dziury, które nawet dobrze jeżdząć mozna wpaść i auto wpada w poslizg i duzo nie trzeba. Nigdy Cię nie rzuciło na dziurze a drugi to fakt że miśka cieżko wyprowadzić z równowagi :P


Przy 40 km? Wybacz, nie wierzę. Nawet Maluchem było ciężko wpaść w poślizg przy takiej prędkości (mówię o suchej nawierzchni), a takim ciężkim autem, tym bardziej.
_________________
Volvo w garażu, Mitsubishi w sercu.
 
 
krzychu 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 12607
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 04-07-2009, 11:04   

Oczywiście też nie chce mi się wierzyć że galantem przy 40 można wypaść z drogi i obrócić się w poprzek. Ale:
- zły stan amortyzatorów + dziura = odbijanie się koła od nawierzchni
- olej lub jakaś inna maź na drodze można polecieć bokiem
 
 
Morfi 
Mitsumaniak
Street Hunter


Auto: Opel OPC i FORD KA
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Sty 2008
Posty: 6530
Skąd: Chorzów
Wysłany: 04-07-2009, 12:00   

akbi, a czytałes wczesniejsza moja wypowiedz :) a i jeszcze jednoo dochodzi co nawet może sie zdarzyc przy 40km/h jazda z jedna reka na kierownicy i to na środku :P
_________________
Moje OPC http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=96694

Lepiej jest nie odzywać się wcale i wydać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.
-----------------------------------------------
Mark Twain
 
 
Rafal_Szczecin 
Mitsumaniak


Auto: Volvo Amazon, Skoda Superb
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 15 Kwi 2005
Posty: 9211
Skąd: s kątowni
Wysłany: 04-07-2009, 12:23   

piszecie, ze nie wierzycie,ze mozna wpasc jadac 40 w poslizg,
a mi sie nie chce wierzyc ze zawsze na ograniczeniu do 40 jezdzicie max 40 .tyle
 
 
Morfi 
Mitsumaniak
Street Hunter


Auto: Opel OPC i FORD KA
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Sty 2008
Posty: 6530
Skąd: Chorzów
Wysłany: 04-07-2009, 12:25   

Rafal_Szczecin, a czy ja kiedykolwiek to powiedziałem :) wrecz przeciwnie :)
_________________
Moje OPC http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=96694

Lepiej jest nie odzywać się wcale i wydać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.
-----------------------------------------------
Mark Twain
 
 
xor 
Mitsumaniak
handlarz żywopłotem


Auto: Galant 2.5 '98 SE
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Paź 2006
Posty: 653
Skąd: Warszawa, Bielsko-Biała
Wysłany: 04-07-2009, 23:23   

Akbi, daj spokój z moralizowaniem. Goro wie lepiej od Ciebie jak jechał i co zrobił źle, i uwierz jeszcze wiele nocy będzie go to męczyło, a Twoje pouczenia są mu zupełnie zbędne.

Goro, chwała wszystkim bogom ze Ci nic nie jest.
Jasne, żal misia jak cholera (w moim ulubionym kolorze był...), ale popatrz jeszce raz na wrak i skoreluj z tym, że w gruncie rzeczy nic Ci nie jest ! Jak dla mnie to cholernie duży powód do spojrzenia na sprawę w pozytywniejszym świetle.

Głowa do góry, jutro znów zaświeci słońce !
_________________
Rekin bulwarowy
 
 
dlugi-zabrze 
Nowy Forumowicz

Auto: się kupi :D
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Lip 2009
Posty: 22
Skąd: Zabrze
Wysłany: 04-07-2009, 23:45   

ja powiem "ała" :(

ale popatrz, kasa, auto i w ogole wszystko co mozna pomyslec nigdy nie bedzie wazniejsza niz zycie :) zyjesz i to najwazniejsze..auto kupisz sobie nowe, reki,nogi,kregoslupa czy zycia nie! :]

I teraz mi powiedzcie reszto ludzi, na zabudowanym jezdzicie rowniusienko 50km/h ?? bo jakos mi sie nie chce wierzyc, ze ktos np w aucie za 30 000 cisnie 50km/h za maluszkiem, czy tez "bo tak mowia przepisy" takie gadanie jest zbedne
_________________
ruszam z forum o symbianie www.all4symbian.cba.pl
 
 
jaca71 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 2.0 ES '09
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Wrz 2008
Posty: 4696
Skąd: Kraków
Wysłany: 05-07-2009, 01:04   

dlugi-zabrze napisał/a:
I teraz mi powiedzcie reszto ludzi, na zabudowanym jezdzicie rowniusienko 50km/h ?? bo jakos mi sie nie chce wierzyc, ze ktos np w aucie za 30 000 cisnie 50km/h za maluszkiem, czy tez "bo tak mowia przepisy" takie gadanie jest zbedne

A jak powiem że tak? To co? A jak Ci powiem że zdarzyły mi się przypadki że nie cisnąłem za maluszkiem tylko byłem wyprzedzany przez wszystko? A jak Ci powiem że razu jednego wyprzedził.a mnie nauka jazdy. Że trafia się że nawet TIR mnie w środku wsi myka?

Nie wiem na czym to polega ale lepszym samochodem łatwiej się jedzie 50 niż gorszym. Może dlatego że tym lepszym powrót do przelotowej nie jest problemem a wozidełkiem 50 konnym trwa to wieki?

Goro wracaj do zdrowia i szybko nowej fury życzę. A... i jeszcze żeby się udało dobrze sprzedać wrak bez pęknięcia serca.
 
 
 
Hubeeert 
Mitsumaniak
na urlopie

Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 17695
Skąd: Warszawa
Wysłany: 05-07-2009, 02:24   

dlugi-zabrze napisał/a:
teraz mi powiedzcie reszto ludzi, na zabudowanym jezdzicie rowniusienko 50km/h ?? bo jakos mi sie nie chce wierzyc, ze ktos np w aucie za 30 000 cisnie 50km/h za maluszkiem, czy tez "bo tak mowia przepisy" takie gadanie jest zbedne

A nawet wolniej jeżdżę - 50km/h jest pędkością maksymalną a nie minimalną :)
_________________

Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...

.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.