MITSU z napędem rwd??? |
Autor |
Wiadomość |
TommiCrazy
Forumowicz VR-4 LIFE
Auto: UKOCHANE
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 7 razy Dołączył: 07 Cze 2005 Posty: 902 Skąd: Alderley Edge UK
|
Wysłany: 28-08-2006, 14:38
|
|
|
niemozna robic tego manewru z wyjazdem i powrotem, w uk działą służba zwana DVLA i oni chodzą wszędzie jak prusaki i sprawdzają ludzią tax dyski, mają przy sobie siakies urządzonko łączące się zich bazą danych, jak widzą auto bez taxu rejestrują ten samochod pierwszy raz w ich bazie(dając ci na szybe notke ze mają cie) i zakładają ze przez 6 miesiecy moze to byc tylko gośc, ale jesli spotkają go po pol roku od tej rejestracji moze to byc sygnal dlanich ze jestes częstszym uzytkownikiem ich asfaltów i dostanie się wtedy Penalny- czyli jakis tam mandacik ktory moze byc baaardzo wysoki.
wiec jesli mot wystarczy to jeszcze to wielki problem niejest bo cena motu to paredziesiąt funtow , tax na pol roku to prawie sto funtow, ale jesli ja musze ubezpieczyc tego gala w uk to dowalą mi taką cene ze za to ubezpieczenie pewnie trzy takie galanty kupie |
_________________ Galant E38A GLSI 4x4
Starion Turbo widebody 2.0T
GTO MK3- 3.0V6 Twin Turbo
Outlander 2.0 PHEV 5HS
 |
|
|
|
 |
Hubeeert
Mitsumaniak na urlopie
Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 156 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 17695 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 28-08-2006, 15:06
|
|
|
To wywieź go do Polski a na miejscu kup coś taniego z MOTem waznym na rok i jeździj. |
_________________
Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...
. |
|
|
|
 |
michu_872
Mitsumaniak

Auto: Galant E39a
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 14 Maj 2006 Posty: 342 Skąd: Fałkowo k. Gniezna
|
Wysłany: 28-08-2006, 17:21
|
|
|
Witam wracając do tematu... przeróbka miśka (zaspawanie centralnego dyferencjału i zdjęcie napędu z przedniej ośki nie wchodzi w gre) Po pierwsze sporo dłubania w skrzyni a po co psuć coś co świetnie spełnia swoje zadanie (zwłaszcza zimą na śniegu cuda idzie robić) Po 2 Przy tych kilogramach co ma miś trzeba by znacznie wzmocnić silnik (przeróbki do tanich nie należą) i trochę go odchudzić. A po 3 jeżdżę nim na co dzeń (wprawdzie w razie potrzeby biorę od rodziców SpaceRunnera) ale i tak choć jeżdżę mało to jak go mam nakulałem jakieś 7000 km.(7 mies.) "Zawias" też by trzeba było poprawić (zwłaszcza przód bo jak mi się zdarzy źle najechać na łuk to czasem czuć podsterowność
Na 1 eliminacji TOYO DRIFTING CUP ładnie codziły bokiem 2 ZATURBIONE francuskie SIERRY ale nawet nie chce mi się myśleć o kosztach dłubania przy takim silniku (nie jestem pewien być może mieli silniki od Coswortha).
A tak na marginesie wybiero się ktoś może do Torunia na 3 eliminację
[ Dodano: 28-08-2006, 17:24 ]
Dodam że termin to 3.09.2006 |
_________________ Galant E39a & Polski Fiat 2000DOHC 72r (czeka na natchnienie).
BMW E36 - "Brzydula"
 |
|
|
|
 |
kordiank2
Mitsumaniak MojTytułJestZaDługi
Auto: eclipse 4G
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 9 razy Dołączył: 11 Maj 2005 Posty: 704 Skąd: Boćki - podlaskie
|
Wysłany: 31-08-2006, 20:09
|
|
|
a może byś tak celeste zrobił na driftowóz??? no co przerabiają z powodzeniem stare escorty mk więc czemu by nie celestyna???
napęd jak najbardziej z tyłu, oryginalny wał + krzyżaki są dość mocne. trzeba byłoby tylko wspomaganie dorobić. da się wstawić od ostatniego poldka caro (mierzyłem - mało przeróbek)
dodatkowy atut tego autka, który jest wadą przy dużych prędkościach, to nadsterowność. celeste kręci się praktycznie sama. na mokrej trawie, żwirku, czy podobnym bagienku (o śniegu nie wspominam). pomyśl o celestynie... |
_________________ taka prawda i lepiej naucz się w zgodzie z nią żyć - zapamiętaj: jest jak jest, nie jak powinno być
DZIEŁA na SZTUKI |
|
|
|
 |
TommiCrazy
Forumowicz VR-4 LIFE
Auto: UKOCHANE
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 7 razy Dołączył: 07 Cze 2005 Posty: 902 Skąd: Alderley Edge UK
|
Wysłany: 04-09-2006, 22:30
|
|
|
lekki jest, silnik oryginalny za slaby, zawiecha za miekka z tego co pamietam.....ale wkladajac w niego kase idzie napewno zrobic taka zabawke |
_________________ Galant E38A GLSI 4x4
Starion Turbo widebody 2.0T
GTO MK3- 3.0V6 Twin Turbo
Outlander 2.0 PHEV 5HS
 |
|
|
|
 |
kordiank2
Mitsumaniak MojTytułJestZaDługi
Auto: eclipse 4G
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 9 razy Dołączył: 11 Maj 2005 Posty: 704 Skąd: Boćki - podlaskie
|
Wysłany: 05-09-2006, 17:14
|
|
|
silnik od celesty ST - jest słaby, ale 2,0 z celestyny GT i jeszcze uturbić. a do triftingu to nad każdym wozem trzeba popracować - w przypadku celesty usztywnienie zawieszenia jest konieczne, ale kto driftuje na oryginalnej zawieszce? |
_________________ taka prawda i lepiej naucz się w zgodzie z nią żyć - zapamiętaj: jest jak jest, nie jak powinno być
DZIEŁA na SZTUKI |
|
|
|
 |
michu_872
Mitsumaniak

Auto: Galant E39a
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 14 Maj 2006 Posty: 342 Skąd: Fałkowo k. Gniezna
|
Wysłany: 05-09-2006, 22:30
|
|
|
Jak się się uda (bo narazie WKU się o mnie dopomina-dali by wreszcie spokój ) to chyba będzie to BMW E 30 (niestety). wybór raczej z rozsądku (części sporo dostępnych za rozsądne pieniądze) choć osobiście wolałbym "ujeżdżać" coś ciekawszego ale od czegoś trzeba zacząć.
W Toruniu fajnie śmigali ale znowu prawie same BMW
Do tego 2 nissany s14, 1 s13(przygotowany, ale kierowca chyba dopiero zaczyna), tradycyjnie polish drift machine (fiat 125p.) i do kolekcji omega mv6 a i bym zapomniał o jednym Mercu (dawał rade ).
Ostatnia runda to Bemowo jak się uda to też pojade popatrzeć |
_________________ Galant E39a & Polski Fiat 2000DOHC 72r (czeka na natchnienie).
BMW E36 - "Brzydula"
 |
|
|
|
 |
TommiCrazy
Forumowicz VR-4 LIFE
Auto: UKOCHANE
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 7 razy Dołączył: 07 Cze 2005 Posty: 902 Skąd: Alderley Edge UK
|
Wysłany: 06-09-2006, 10:10
|
|
|
i jedna z tych s14 to byla wlasnie maszyna mojego kumpla zielona z mazgrolami nad tylnym blotnikiem, talent chlopak ma ale wg mnie jeszcze niewytrzymuje presji emocji zawodow i czesto mu sie spin zdaza, gdyby nie te spiny zawsze bylby wysoko w punktach i tak wroze mu szybko czolowe lokaty |
_________________ Galant E38A GLSI 4x4
Starion Turbo widebody 2.0T
GTO MK3- 3.0V6 Twin Turbo
Outlander 2.0 PHEV 5HS
 |
|
|
|
 |
michu_872
Mitsumaniak

Auto: Galant E39a
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 14 Maj 2006 Posty: 342 Skąd: Fałkowo k. Gniezna
|
Wysłany: 10-09-2006, 01:04
|
|
|
PFD coś się nie bardzo może zdecydować co do finału bo teraz niby na 100% tor Poznań i nie 30.09 a 01.10.2006r. dla mnie lepiej bo bliżej |
_________________ Galant E39a & Polski Fiat 2000DOHC 72r (czeka na natchnienie).
BMW E36 - "Brzydula"
 |
|
|
|
 |
kordiank2
Mitsumaniak MojTytułJestZaDługi
Auto: eclipse 4G
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 9 razy Dołączył: 11 Maj 2005 Posty: 704 Skąd: Boćki - podlaskie
|
Wysłany: 14-09-2006, 12:31
|
|
|
wracając do aut driftingowych: oglądałem niedawno dvd - dodatek do jakiegoś pisma automotocośtam - o F&F TokyoDrift od kuchni. i tam jeden mistrzunio (pseudo Dori Kin)wypowiadał się na temat bryczek i od czego zacząć. On zaczął od toyotki z silnikiem 1,2 na śniegu oczywiście i z napędem na tył, a obecnie śmiga Corollą ae87 - czy coś takiego - z roku 1982 i twierdzi, że większość japońskiej czołówki na tym pomyka. Ma tez ciekawy punkt widzenia co do najlepszego driftowozu - nie ma takiego, bo najważniejszy jest tu kierowca... możesz zbudować brykę za setki tysięcy $, ale jak kierowca nie ma tej iskry bożej to na niewiele takie autko się zda. a tak na marginesie to najładniej w drifcie wyglądają mustangi |
_________________ taka prawda i lepiej naucz się w zgodzie z nią żyć - zapamiętaj: jest jak jest, nie jak powinno być
DZIEŁA na SZTUKI |
|
|
|
 |
TommiCrazy
Forumowicz VR-4 LIFE
Auto: UKOCHANE
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 7 razy Dołączył: 07 Cze 2005 Posty: 902 Skąd: Alderley Edge UK
|
Wysłany: 15-09-2006, 01:11
|
|
|
to samo dvd mi wpadlo w rece w anglii bodajrze z czaspoisma RED LINE...... wiesz..mustangi japonczykow kręcą bo nigdy ich niemieli...dlatego amerykanów teraz kręcą nissany 200sx i evo
co do driftu na sniegu to i z kolegą trabantem drifty dalo sie robic ale co do starej corolki to ta wypasiona ma juz duzo wiekszy silnik niz 1,2 , niektórzy zwą ją levin trueno,jest lekka i mam fabrycznie LSD wiec byl to najtanszy driftowoz japonski na jakim kitajce mogli sie uczyc takic sztuczek..pozatym silnik w niej byl juz pojemnosci 1,6 i byl nakręcany dodatkowym wiatraczkiem.
niechce nic mowic, szukam regularnie od jakiegos czasu galanta gto po ogloszeniach i co mnie dziwi to to ze te samochody stoją juz cenami po 3-5 tys funtow...... gdzie galanta Ea w angli w wersji 2,5v6 mozna dostac za 2-3 tys futnow |
_________________ Galant E38A GLSI 4x4
Starion Turbo widebody 2.0T
GTO MK3- 3.0V6 Twin Turbo
Outlander 2.0 PHEV 5HS
 |
|
|
|
 |
michu_872
Mitsumaniak

Auto: Galant E39a
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 14 Maj 2006 Posty: 342 Skąd: Fałkowo k. Gniezna
|
Wysłany: 16-09-2006, 22:49
|
|
|
Ta corrolla to ae86. legendarny japoński driftowóz lata produkcji tego modelu to1983-1987. Z tego co wiem to występowała w 4 wersjach nadwozia.
1. Levin coupe (światła chwane)
2. Levin hatchback
3. Trueno coupe (świtła stałe)
4. Trueno hatchback.
Silnik osiąga chyba coś koło 160 KM a auto waży jakąś niecałą tone. Na pierwszej eliminacji była sztuka czy dwie ale kierowcy troszkę za mało wjeżdżeni.
A DORIKIN o którym piszecie to zapewne Keiichi Tsuchiya (ten to dopiero zamiata, widziałem na paru filmikach )
Tak po cichu na driftowóz rozważam mazde rx7 2 generacji ale jak padnie silnik (a często pada) to kto i za jakie pieniądze mi to poskłada |
_________________ Galant E39a & Polski Fiat 2000DOHC 72r (czeka na natchnienie).
BMW E36 - "Brzydula"
 |
|
|
|
 |
truespinmice
Mitsumaniak One of Austarion.com

Auto: Toyota Supra Turbo
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 03 Kwi 2006 Posty: 285 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 17-09-2006, 00:02
|
|
|
michu_872 napisał/a: | Tak po cichu na driftowóz rozważam mazde rx7 2 generacji ale jak padnie silnik (a często pada) to kto i za jakie pieniądze mi to poskłada |
dlatego 99% rx7 to są hybrydy...
....a może i nawet 100% |
_________________ Starion Klub Polska
 |
|
|
|
 |
Memphis [Usunięty]
|
Wysłany: 17-09-2006, 01:49
|
|
|
michu_872 napisał/a: | Tak po cichu na driftowóz rozważam mazde rx7 2 generacji ale jak padnie silnik (a często pada) to kto i za jakie pieniądze mi to poskłada |
Jeśli chodzi o padnanie silnika to przeszkodą będą drogie częsci, jesli masz gdzie naprawiać silnik (swój garaż) to nie ma problemu bo możesz go sam naprawić. Silniki vankla są bardzo proste i jeśli naprawde ci zalezy bardzo szybko opanujesz cały silnik i będziesz sam mógł dokonywac większości napraw. Ale nie wiem czy jesteś tego świadomy ale jeśli chcesz się bawić w drift to odrazu leć podpisać jakiś kontrakcik ze stacją benzynową bo vankle pochłaniają bardzo duże ilości paliwa mimo małej pojemności. Następne przeciwwskazanie, jak to bywa przy drifcie możesz gdzieś tam coś czasem walnąć a wtedy będziesz musiał szukać po świecie części do auta, ja bym raczej odradził rx7. Też chciałem przez chwile kupić FC ale na moję szczęście przeszło mi. Ja też się rozglądam za autem na drift i jeśli ja miał bym coś poradzić to 200SX RS13. Sam Tsuchiia powiedział że to jest prawie że fabryczny driftmachine. Części masz całkiem sporo, prosta zasada utrzymania silnika przy życiu (zmieniać olej co 5k km ), jak wpadnie ci z czasem więcej grosza możesz dokonać swapu na SR20DET a z tą jednostką to już możesz dokonywać ciekawych rzeczy. Z resztą sam teraz rozglądam się za takim, może do końca miecha uda mi się zakupić jeden egzemplarz |
|
|
|
 |
kordiank2
Mitsumaniak MojTytułJestZaDługi
Auto: eclipse 4G
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 9 razy Dołączył: 11 Maj 2005 Posty: 704 Skąd: Boćki - podlaskie
|
Wysłany: 22-09-2006, 08:24
|
|
|
dość juz tych herezji! - najlepszy motor na świecie to 4G63! ten dział nazywa się: inne modele mitsubishi, a post: MITSU z napędem rwd, więc wróćmy może do tematu... |
_________________ taka prawda i lepiej naucz się w zgodzie z nią żyć - zapamiętaj: jest jak jest, nie jak powinno być
DZIEŁA na SZTUKI |
|
|
|
 |
|