Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

sebi629 · Wysłany: 01-09-2009, 09:14

Niestety taka diagnoze to postawilem sobie sam :cry:

Rafi5 · Wysłany: 01-09-2009, 09:40

Dołączę się do tematu. Miałem podobny problem ze skrzynią tzn. po wrzuceniu na którykolwiek bieg gasł silnik czyli nie redukowała. Jechałem sobie sigmunią aż poczułem że nie zredukowała na trójkę tylko męczyła się na czwórce ale jakoś wjechałem na górkę i potem jechałem może ze dwa kilometry i nagle jakiś smród wewnątrz samochodu tak jakby się coś przypaliło no i po zjechaniu na pobocze zgasł.
Pojawił się błąd nr 47 od skrzyni czyli brak połaczenia z elektrozaworami. I tak szukałem co mogłobyć przyczyną , czyściłem styki sprawdziłem sterownik od skrzyni czy się nie spalił ale wszystko ok. Po złożeniu wszystkiego skrzynia się naprawiła. Prawdopodobnie gdzieś uciekła masa na sterowniku. Trzeba sprawdzić jakie jest napięcie na kostce pod filtrem powietrza. Normalnie powinno być ok. 7 V jak nie działąła skrzynia było tylko 3 V . Dziwne! Do dzisiaj nie wiem gdzie była przyczyna usterki . Od tego momentu zrobiłem ok 5 tyś km i wszystko jest ok! NIestety Panowie połączenia elektryczne robią czasami fikusa.
Pozdr!

lukasz12 · Wysłany: 01-09-2009, 10:46

sebi629 · Wysłany: 01-09-2009, 11:05

Nie slychac zupelnie nic. Na kazdym biegu jest dokladnie jak na na P. Czekam Lukasz na te zdjecia. A i jeszcze jedno. Gdzie jest sterownik od skrzyni??? O ile pamietam z innych watkow to pod podlokietnikiem. Tak???

lukasz12 · Wysłany: 01-09-2009, 11:09

Niestety nie

. Jest pod deską rozdzielczą na samym tyle na tunelu. Dostęp jest taki - odpinasz tapicerkę z tunelu po obu stronach. Odkręcasz te blachy zamocowane na wkrętach. Później będziesz miał komputer na widoku - taki dość spory (20 x 20 cm). Wtyczkami jest skierowany w stronę pasażera. Musisz jeszcze odkręcić 4 nakrętki którymi jest zamocowany - najlepiej przydałaby się głęboka nasadka 12 i mała grzechotka (jakiś złośliwy japoniec dał bardzo długie - 4 cm szpilki na które przychodzą nakrętki).

Rafi5 · Wysłany: 01-09-2009, 11:11

Sterownik od skrzyni znajduje się w środkowej konsoli. Trzena wyjąć radio i zobaczysz go poniżej. Pod łokietnikiem jest komputer od ABS.

lukasz12 · Wysłany: 01-09-2009, 11:13

Rafał - on ma 24V taka jak moja - ciężko mu będzie się dostać bo tam napakowali trochę tych komputerów jeszcze

Po podłokietnikiem siedzi komputer poduszek, abs jest po lewej w bagażniku (ewentualnie obok jest też TCL, a po prawej jest ECS) - to tak celem wyjasnienia

Rafi5 · Wysłany: 01-09-2009, 11:16

masz rację bo ja mam 12 V . Doszły fotki?

lukasz12 · Wysłany: 01-09-2009, 11:18

Spoko, wszystko dotarło

Slaw · Wysłany: 01-09-2009, 11:54

Komputer jest przykręcony czterema nakrętkami nr. 8.Niezbyt dobre dojście,będzie trochę zabawy z tym.

VirMan · Wysłany: 01-09-2009, 15:14

w żadnym komputer ABS nie jest pod podłokietnikiem , tak jak pisał łukasz - tam zawze jest poducha. można sprawdzić teżodpinając wogóle wtyczkę na skrzyni pod maską , wtedy jak bedize error , to przynajmniej będize wiadomo że komp coś czyta - miałem taki przebój z jednym komputerkiem w autku jednym ,że komputer wszystko pokazywał ok, ale to wszystko co z niego zostało

upalony na maxa , ale chip dawał sygnał że wszystko ok - cóż , może taki design badziewny ale tak było

sebi629 · Wysłany: 01-09-2009, 16:58

No dobra dotarlem do domu poczytalem wiec biore zestaw kluczy i ide wykrecac bydlaka. Poniewaz elektronik ze mnie zaden to zadam glupie pytanie: Czy jak go wyjme to bedzie widac czy cos z nim jest nie tak???

lukasz12 · Wysłany: 01-09-2009, 17:00

Nie da się jednoznacznie odpowiedzieć - zanim go odkręcisz to odłącz wtyczki (bo są odstepne z zewnątrz) i zobacz czy w ogóle jest jakaś reakcja skrzyni - powinna być jeśli nie padła hydraulika - tryb awaryjny - na D masz 3ci bieg i auto powinno ruszyć chociaż

sebi629 · Wysłany: 01-09-2009, 20:08

No i jest tak. Zanim zabralem sie za rozkrecanie odpalilem silnik wrzucilem R i o dziwo drgnal ( bo nie mozna tego nazwac ze ruszyl ) wiec przetoczylem sie metr do tylu i ochoczo wrzucam D i reakcja identyczna tyle ze do przodu. Niestety dalej sytuacja wrocila do normy czyli brak wszelkiej reakcji. Po odlaczeniu kompa jest dokladnie tak samo. I niestety jestem w czarnej d.... . :butthead:

lukasz12 · Wysłany: 01-09-2009, 20:27

To sytuacja nie do pozazdroszczenia - sprawdź w takim razie olej - powinien być w kolorze soku malinowego i przeźroczysty, nie powinien mieć zapachu spalenizny. Jeśli jest inaczej to najlepiej jakby ktoś obeznany ze skrzyniami się temu przyjrzał a Ty zacznij rozważać szukanie nowej skrzyni bo remont to średnio opłacalna sprawa...