Wilgoć w aucie . |
Autor |
Wiadomość |
HouseM
Mitsumaniak Noob stalker :-X

Auto: DSM 1G GS + MSS 1.3
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 25 Cze 2007 Posty: 884 Skąd: Kraktown
|
Wysłany: 05-11-2009, 23:01
|
|
|
karolgt napisał/a: | a takim czymś jest i to urządzenie i żwirek dla kota |
Pamiętaj aby kupić ten silikonowy ( błękitno-biało-półprzeźroczysty )
Brązowy (zwany rówież ekologicznym , naturalnym itp ) NIE NADAJE SIĘ bo robi się z niego błoto ,którego nie da się potem wyczyścić z tapicerki (trwale barwi)
A tak w ogóle to żwirek działa jak najbardziej. |
_________________ http://www.youtube.com/watch?v=8mqb-atsy_w
^ mój kliperek ^ Historia: L300 1G - L300 2G - Lancer - Eclipse - MSS
 |
|
|
|
 |
honor
Mitsumaniak

Auto: MSS 1.6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 28 Kwi 2013 Posty: 122 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: 24-11-2014, 10:17 Wilgoć w samochodzie
|
|
|
Mam duży problem z wilgocią w samochodzie. Gdy wracam do samochodu po dłuższym postoju to mam bardzo dużo wody na szybach od środka lub szron w przypadku niższych temperatur na zewnątrz. Czytałem o różnych patentach typu naczynia z ryżem, solą, żwirkiem dla kotów, które mają wyciągnąć wilgoć. Zastanawiam się nad kupnem pochłaniacza wilgoci z marketu i wstawieniem go do bagażnika. Mam też dosyć stary filtr kabinowy. Macie jakieś swoje sprawdzone metody?
EDIT: Znalazłem stary istniejący już temat. Przepraszam za dublowanie .
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=44328 |
|
|
|
 |
milo
Mitsumaniak

Auto: galant 2.0 td 2001r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 27 Lut 2011 Posty: 3452 Skąd: BP
|
Wysłany: 24-11-2014, 14:51
|
|
|
honor napisał/a: | Zastanawiam się nad kupnem pochłaniacza wilgoci z marketu i wstawieniem go do bagażnika |
Aż się zdziwisz ile będzie wody w pojemniku, pochłaniacz dobry pomysł sprawdzone |
_________________ Jest ryzyko jest zabawa
三菱ギャラン
Yamaha FZ 750
Lancer 1,8 d
Galant 1,8 td
Galant 2,0 td
 |
|
|
|
 |
olgierto
Forumowicz
Auto: Outlander I 2,4 MIVEC
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 05 Maj 2014 Posty: 139 Skąd: RŚL
|
Wysłany: 24-11-2014, 15:17
|
|
|
kiedys widziałem u gogos na tylnej półce taki woreczek "samochodowy pochłaniacz wilgoci", To takie jak można spotkać w pudełkach po butach lub w sprzęcie elektronicznym tylko w wiekszej skali |
|
|
|
 |
Bizi78
Mitsumaniak Reklamożerca.

Auto: MSS 1.3 family 01r.
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 21027 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 24-11-2014, 15:31
|
|
|
honor, u mnie pochłaniacz spoczywa w tunelu środkowym w pojemniczku .
Filtr PP wymieniam 2 razy w roku jednak szyby jeszcze parują.
Dodatkowo woreczek leży na podwyższeniu aby woda zbierała się pod nim w pojemniku . |
_________________ Gość zobacz moją zieloną żabę .
 |
|
|
|
 |
stary alfer
Mitsumaniak Szkiełko i oko.

Auto: Już inne
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Lip 2007 Posty: 5211 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 24-11-2014, 21:44
|
|
|
honor,
oprócz żwirku, pochłaniaczy, gazet itp dołóż do tego wietrzenie auta przez chwilę po porzuceniu go na noc. Otwórz okna przed zatrzymaniem, lub drzwi na minutę po.
Powinno być lepiej.
Latem polecam pozbycie się gumowych dywaników i dużo wietrzenia.
Ja ubiegłej zimy używałem sorbentu (silikonowe kulki) na podszybiu i było lepiej. |
_________________ Dwie zasady gwarantujące sukces:
1. Nigdy nie mów nikomu wszystkiego,
2. ...
Ogarniam prawy ALT |
|
|
|
 |
|