Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Bulwa · Wysłany: 10-02-2010, 23:32

VirMan, uwierz mi że nie po to kupiłem sobie trzecie z rzędu v6 żeby dotykać gazu i jeździć jak emeryt,ale jak silnik łyka litr oleju na 5 kkm to nie jest pierwszej młodości i na pewno nie ma 150tys przebiegu,no chyba że to polonez,1litr na 10tys z instalacją gazową no to jest chyba normalne ,ale więcej to już tylko kwestia przebiegu.

VirMan · Wysłany: 11-02-2010, 10:16

Bulwa, no ok - jak przyjade obejrzeć białego to zobaczysz jak jeździ mój emeryt

i jak mówiłem - norma dla tych silników to 0.5 /10000km , bo taka jest jego konstrukcja drugie 0.5 zjada przez stare uszczelniacze

[mod autobahn]
ps. jak sie ścigałem z łukaszem[24v] na autostradzie , to mi brakowało niewiele do niego a jechałem na moimm[12v] emeryckim gazie

[/mod autobahn]

lukasz12 · Wysłany: 11-02-2010, 10:52

and.lukas · Wysłany: 11-02-2010, 10:58

Moje autko ma ok. 250tys i zawory też grały przy odpaleniu, ale na szajs mobilu. Jak wlałem naprawdę dobry olej (valvoline maxlife 10W40) silniczek cyka jak zegarek, ale małe ubytki są spowodowane małymi wyciekami ( które pojawiły sie w czasie eksploatacji silnika na mobilu) na poziomie 1l/5000km- więc tych uszczelnień nie ruszam, bo każdy odradza.
Silnik powinien wytrzymać ( na dobrym i wymienianym oleju) z 500tys i więcej, ale skrzynia automat chyba tego nie przeżyje, chyba, ze w długich trasach .

VirMan · Wysłany: 11-02-2010, 12:46

aj wiem

no byłes szybszy , a teraz pewnie dodatkowo , bo masz lepiej motorek ustawiony

- no nic - zobaczymy na spocie po swapie

lukasz12 · Wysłany: 11-02-2010, 12:59

Dobrze ze do 2012 jeszcze prawie 2 lata ;>

zbyszek05 · Wysłany: 11-02-2010, 20:22

słuchajcie ...a ile tak naprawdę łykaja wam oleju ..... :mrgreen:

ile dolewacie - nie oszukujmy się ........czytając wychodzi na to że to nowe silniki :finga:

osobiscie nie wierzę ......
i żadna nie ma wycieków ? wszystkie nie maja problemu z uszczelniaczami? zadna nie puszcza dyma ?
jak zaczyna puszczać dyma to wiem z doświadczenia że zjada go ....sporowychodzi na to że tylko moja sigma zjada oleju więcej niż książka przykazała :finga:

i niech zjada ....skoro lubi...ma przecież 17 lat na starość musi sie czymś nacierac

Zajc3w · Wysłany: 11-02-2010, 22:40

Zbyszek czyli pali Ci ponad 1l/1000km? - bo tyle w książce oryginalnej niemieckiej z moich 2 sigm mam?

wojtas · Wysłany: 11-02-2010, 22:41

Bulwa · Wysłany: 11-02-2010, 23:28

wojtas021180, jeśli dla Ciebie spalanie oleju powyżej 1L na 5kkm jest normalne no to spoko,dla mnie to już końcówka motoru,nie widziałem Twojego auta i pewnie nie będe widział,ale z tymi przebiegami 150kkm przy dwudziestoletnich wozach no to już gruba przesada,nie zakochuję się w samochodach miałem ich w swoim życiu chyba ze 40 albo więcej i nie przetłumaczy mi nikt że jego 20 letni samochód ma 150tys przejechane no ale łyka 2 litry oleju od wymiany do wymiany,Panowie bez przesady,to nie są łady czy duże fiaty,co do palenia rano to na youtube jet film z moim autem odpalonym rano na mrozie,zobacz i napisz czy słyszysz tam jakieś stukanie popychaczy itd.237kkm przebiegu . :twisted:

wojtas · Wysłany: 11-02-2010, 23:37

Zostawię to bez komentarza bo i tak nie zrozumiesz. :roll:

Bulwa · Wysłany: 11-02-2010, 23:46

skomentuj może zrozumie ,do szkoły chodziłem. :!:

wojtas · Wysłany: 12-02-2010, 00:01

Proszę bardzo. Przebieg mojej Sigmy uważam za autentyczny, dlaczego? Znam właścicielkę która kupiła ją z salonu, było to auto które służyło przeważnie na wyjazdy po zakupy na miasto. Silnik uważam za sprawny, ponieważ jadąc na jeden ze spotów razem z kolegą Sebastianem do Trzciela. Specjalnie się zapytałem czy przy wyprzedzaniu było widać jakiekolwiek oznaki dymu.(na postoju takich brak). Przy problemach związanych z zapłonem została sprawdzona kompresja i wyszła w granicach 12-14. Faktem jest że olej jaki stosuje wielu formowiczów uważa jako kiepski (Shell) do tego silnika więc przyczyna może leżeć po jego stronie. Wymienimy na odpowiedni to będziemy wiedzieć w 100%. Dla mnie te argumenty są wystarczające by, wierzyć w przebieg i sprawność silnika.

Bulwa · Wysłany: 12-02-2010, 00:24

wojtas021180, Ja nawet nie wiem jaki twoja sigma ma przebieg ,nie widziałem nigdy twojego auta i pewnie nie zobaczę w Gnieźnie byłem raz w życiu też po samochód zresztą,więc nie wypowiadam się na temat akurat twojego samochodu,ale jeśli auto łyka oliwe w ilościach 2l i więcej na 10kkm to na pewno nie jest to nic dobrego,przyczyny są różne najczęściej wyeksploatowanie czyli przebieg,ewentualnie jeśli auto długo stało nie używane mogą to być uszczelniacze zaworów,albo wycieki też nic dobrego,skoro nie ma dymu z wydechu to gdzie jest te 2 litry oleju ?,więc jeśli silnik jest w bdb stanie nie powinien brać oleju i tyle,jak oleju ubywa to przecież nie wyparował coś się musiało z nim stać,albo poszedł w atmosferę albo leży na asfalcie i tyle. :mrgreen:

j-rules · Wysłany: 12-02-2010, 01:40

20 letnie auto z przebiegiem 150 tysiecy to oznacza 7500 km na rok. Kto kupuje limyzyne V6 na zakupy? No, chyba ze to jakiegos dziadzia pasjonaty co tylko do kosciola nim jezdzil

Nie mowie ze to niemozliwe, ale jednoczesnie mam pytanko - jak konstrukcja silnika wplywa na spalanie oleju? Tzn, w jakim sensie? W kazdym aucie w instrukcji jest wpis ze auto moze spalac oklo litra na 10k km, co nie znaczy ze go spalaja.
Zeby nie bylo, nie przecze, ze tak faktycznie musi byc - tylko ciekawosc mnie pchnela do zapytania