Przesunięty przez: Bzyk_R1 01-12-2017, 20:16 |
[II 2.0 DID] myjnia ręczna czy automatyczna |
Autor |
Wiadomość |
mitsu00
Mitsumaniak
Auto: VOLVO XC70 AWD '13
Kraj/Country: Sweden
Pomógł: 34 razy Dołączył: 10 Lut 2009 Posty: 4355 Skąd: Sztokholm, Szwecja
|
Wysłany: 21-03-2010, 21:01
|
|
|
sylb napisał/a: | Co to jest ta glinka do asfaltu, jakiś rodzaj gumki ? |
To specjalna glinka do lakieru usuwająca zanieczyszczenia i wygładzająca powierzchnie lakieru, ułatwiając np polerowanie i woskowanie:
http://www.meguiars.pl/sh...products_id=345 |
_________________ Pozdrawiam
Dominik |
|
|
|
 |
Balugass
Nowy Forumowicz diesel power
Auto: outlander 2.0 DiD BSY
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 15 Sty 2010 Posty: 23 Skąd: NGI
|
Wysłany: 24-03-2010, 17:52
|
|
|
a polecacie jeszcze jakies inne woski do samochodów bo tej firmy co podał mitsu00, to jak pytałem w 3 sklepach to wielkie oczy robią tylko |
|
|
|
 |
mitsu00
Mitsumaniak
Auto: VOLVO XC70 AWD '13
Kraj/Country: Sweden
Pomógł: 34 razy Dołączył: 10 Lut 2009 Posty: 4355 Skąd: Sztokholm, Szwecja
|
Wysłany: 24-03-2010, 18:50
|
|
|
Balugass napisał/a: | a polecacie jeszcze jakies inne woski do samochodów bo tej firmy co podał mitsu00, to jak pytałem w 3 sklepach to wielkie oczy robią tylko |
To co ci podałem mozna kupić wysyłkowo w ich sklepie on;ine. drogie ale najlepsze co jest na rynku. Butelka wosku, pasty polerskiej i cleanera wystarczy ci na lata więc nie jest to aż tak duzy wydatek jak sobie rozbijesz na powiedzmy 20 woskowań |
_________________ Pozdrawiam
Dominik |
|
|
|
 |
dab
Mitsumaniak

Auto: OUTLANDER 2.0 D-ID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 02 Mar 2009 Posty: 917 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 24-03-2010, 19:40
|
|
|
A co powiesz na takie srodki TurtleWax - wosk czarny, jak myslisz po myciu jakby nim przleciec outka bylo by ok? Jak najlepiej sie do tego wtedy zabrac? Daj kilka rad. |
_________________ Pozdrawiam
dab
 |
|
|
|
 |
mitsu00
Mitsumaniak
Auto: VOLVO XC70 AWD '13
Kraj/Country: Sweden
Pomógł: 34 razy Dołączył: 10 Lut 2009 Posty: 4355 Skąd: Sztokholm, Szwecja
|
Wysłany: 24-03-2010, 20:05
|
|
|
dab napisał/a: | A co powiesz na takie srodki TurtleWax - wosk czarny, jak myslisz po myciu jakby nim przleciec outka bylo by ok? Jak najlepiej sie do tego wtedy zabrac? Daj kilka rad. |
Możesz używac wszystkiego co chcesz problem polega tylko na tym że srodki TurtleWax strasznie pylą i są trudne do wypolerowania ręcznie. Polecam tego Meguirs'a bo sa niesamowicie łatwe w użyciu i łatwo się wcieraja i polerują np ręcznie.
Co do pytania jak to sie robi zeby nie narobic sobie szkody to mniej więcej tak:
!!!!Nigdy nie polerujemy i nie woskujemy na słońcu!!!!!!
Auto musisz starannie umyć ręcznie (najlepiej rękawicą z frędzelkami z mikrofibry, do kupienia np w Norrauto - nie rysuje lakieru i jest bardzo łatwa w uzyciu. Po umyciu po prostu ją wypierz i masz do nastepnego razu). Umyte autko nalezy dokladnie wysuszyć irchą naturalną. Potem w zależności w jakim stanie jest lakier należałoby pozbyć sie rys i hologramów po myjniach automatycznych czy innych źródłach zarysowań. W tym celu należy uzyc pasty polerskiej ze stopniem ścieralności zaleznym od rodzaju i głębokości rys jakich chcemy się pozbyć (Cleaner). Do polerowania żywamy tylko i wyłącznie delikatnych szmatek z mikrofibry. Wszystko inne zniszczy i porysuje dodatkowo lakier. Generalna zasada jest taka, ze ręcznie usunie się może 20-30% zarysowań, reszta tylko maszyną polerską. Praw fizyki nie ominiemy niestety jak bardzo byśmy się nie starali i wcierali ręcznie. Rysy niweluje się podgrzewajac powierzchnię warstwy bezbarwnej lakieru pod wpływem oscylacji miejsca polerowania padami polerskimi. Pod wpływem ciepła wywołanego obrotami pada i środka ściernego, rysy są usuwane i polerowane. Nałożenie pasty polerskiej na szmatke z mikrofibry i wcieranie jej recznie w lakier pomoze w 20-30% przypadków tylko. Po takim zabiegu usuwamy resztki pasty z lakieru za pomocą czystej szmatki i dopolerowujemy lakier żeby pozbyć się ewentualnych smug. Polerowanie wykonujemy zawsze ruchami kolistymi nie dociskajac za mocno do lakieru. Następnie używamy pasty polerskiej wyciągającej głębię z lakieru (Polish). Analogia jest taka sama jak wcześniej. Środek nakładamy maszyną lub ręcznie. Odczekujemy chwilę aż wyschnie i polerujemy do sucha maszyną lub czysta szmatką. Na koniec należy zabezpieczyć lakier woskiem analogicznie do wcześniejszego polerowania.
Tak jak mówiłem maszyna czyni cuda i skraca czas pracy o niemal połowe w prównaniu do ręcznej polerki. Niestety nigdy nie osiągnie się takiego samego rezultatu polerując ręcznie (czyt. nie usunie się wszystkich rys i hologramów), ale jeśli autko nie jest za bardzo porysowane to mozna próbować
Co do środków do oprócz Meguirs'a, który uważam za najlepszy i najłatwiejszy w uzyciu, polecam środki Sonaxa (Cleaner do większych rys, Polish do mniejszych i do wyciagania głębi z lakieru no i wreszcie wosk do konserwacji całokształtu ).
Wypolerowanie i nawoskowanie robiąc to ręcznie auta jak OII zajmie nawet z 10h jeśli bedziemy dokładni. Pytanie czy ramiona wytrzymaja kondycyjnie? To byłoby na tyle.....Powodzenia |
_________________ Pozdrawiam
Dominik |
|
|
|
 |
dab
Mitsumaniak

Auto: OUTLANDER 2.0 D-ID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 02 Mar 2009 Posty: 917 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 24-03-2010, 22:50
|
|
|
Dzieki za manual Zapewne nie tylko mi sie w razie czego przyda.
mowisz ze to moze potrwac z 10h.....a na myniach opcja woskowania jest wykonywana w 20minut jak oni to robia?
Generalnie strasznie to pracochlonne |
_________________ Pozdrawiam
dab
 |
|
|
|
 |
mitsu00
Mitsumaniak
Auto: VOLVO XC70 AWD '13
Kraj/Country: Sweden
Pomógł: 34 razy Dołączył: 10 Lut 2009 Posty: 4355 Skąd: Sztokholm, Szwecja
|
Wysłany: 24-03-2010, 23:07
|
|
|
dab napisał/a: | a na myniach opcja woskowania jest wykonywana w 20minut jak oni to robia? |
Nałożony i wtarty w lakier wosk wysokiej jakości musi wyschnąć przez co najmniej 30 min. zanim powieżchnię sie poleruje na błysk. Tak zakonserwowany lakier jest chroniony przez jakieś 2-3 miesiące w zależności jak często auto myjesz. Najłatwiej sprawdzić czy powłoka ochronna nadal działa, jest poprzez zaobserwowanie jak woda spływa po lakierze: jeśli po spryskaniu lakieru myjką tworzą się kropelki i woda spływa po lakierze nie tworząc "kałuż", to wosk nadal działa i chroni lakier. To co psikasz na myjni programem Woskowanie na Gorąco nic nie daje bo ten wosk nigdy nie wyschnie i wypełni pory lakieru na tyle, żeby utworzyć trwałą powłokę ochronną.... Przy następnym myciu już nic nie pozostanie z tego niby wosku
A najważniejsze w tym wszystkim jest to, że jak nawoskujesz lakier źle do tego przygotowany, tzn. nie odtłuszczony, wyczyszczony i pozbawiony rys, to nałożenie wosku spowoduje że auto będzie jeszcze trudniej domyć niż przed. |
_________________ Pozdrawiam
Dominik |
|
|
|
 |
bonito
Forumowicz
Auto: był Outlander II 2.0 TDI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 7 razy Dołączył: 31 Paź 2008 Posty: 556 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 25-03-2010, 12:25
|
|
|
Wprawdzie daleko mi do mitsu, jeżeli chodzi o profesjonalne podejście do tematu lustrzanego lakieru (brak czasu i ochoty), ale od wielu lat stosuję następujący zabieg:
1. Myjnia ręczna.
2. Potem zaraz do garażu.
3. Wosk Sonax (do nowych lakierów wystarczy, Polish&Wax jest do bardziej zużytych).
4. Woskuję za pomocą zwykłej waty - nie rysuje, jest tańsza i łatwiejsza w zakupie od specjalnych ściereczek.
5. 15 minut przerwy
6. Poleruję też watą
7. Wszystko razem trwa max godzinę.
jedna sesja z użyciem Sonaxu wystarcza na jakieś pół roku (woda spływa po lakierze).
bonito |
|
|
|
 |
mitsu00
Mitsumaniak
Auto: VOLVO XC70 AWD '13
Kraj/Country: Sweden
Pomógł: 34 razy Dołączył: 10 Lut 2009 Posty: 4355 Skąd: Sztokholm, Szwecja
|
Wysłany: 25-03-2010, 12:31
|
|
|
bonito napisał/a: | Wprawdzie daleko mi do mitsu, jeżeli chodzi o profesjonalne podejście do tematu lustrzanego lakieru (brak czasu i ochoty), ale od wielu lat stosuję następujący zabieg:
1. Myjnia ręczna.
2. Potem zaraz do garażu.
3. Wosk Sonax (do nowych lakierów wystarczy, Polish&Wax jest do bardziej zużytych).
4. Woskuję za pomocą zwykłej waty - nie rysuje, jest tańsza i łatwiejsza w zakupie od specjalnych ściereczek.
5. 15 minut przerwy
6. Poleruję też watą
7. Wszystko razem trwa max godzinę.
jedna sesja z użyciem Sonaxu wystarcza na jakieś pół roku (woda spływa po lakierze).
bonito |
Każdy robi jak uważa i żeby był zadowolony Procedura którą opisałem wcześniej jest metodą w 100% profesjonalna i stosowaną przez renomowane i szanujace się Auto SPA. Usuwa ona prawie w 100% wszelkie rysy i niedoskonalości lakieru nadajac mu pełną głębię i odporność na czynniki zewnętrzne jak promienie słoneczne, kwaśne deszcze, sól i brud. Raz nalożony tak wosk utrzymuje swoje wlaściwości 2-3 miesiące, ale jeśli raz na tydzień-dwa popsika sie specjalnym preparatem (Ultra Shine Quick Detailer) i wpoleruje w lakier, to ochrona i blask może trwac i lata.... |
_________________ Pozdrawiam
Dominik |
|
|
|
 |
bonito
Forumowicz
Auto: był Outlander II 2.0 TDI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 7 razy Dołączył: 31 Paź 2008 Posty: 556 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 25-03-2010, 12:36
|
|
|
mitsu, broń boże się nie krytykuję - chciałem tylko przedstawić koleżeństwu swoją wersję "light"... Oczywiście, nigdy nie dam rady uzyskać super błyszczącego lakieru, ale z drugiej strony takie woskowanie chroni bardziej niż standardowy wosk na myjniach.
bonito |
_________________ Jest obecnie: Mazda MX-5 (do zabawy), VW Passat B6 (do roboty) |
|
|
|
 |
mitsu00
Mitsumaniak
Auto: VOLVO XC70 AWD '13
Kraj/Country: Sweden
Pomógł: 34 razy Dołączył: 10 Lut 2009 Posty: 4355 Skąd: Sztokholm, Szwecja
|
Wysłany: 25-03-2010, 12:39
|
|
|
bonito napisał/a: | mitsu, broń boże się nie krytykuję - chciałem tylko przedstawić koleżeństwu swoją wersję "light"... Oczywiście, nigdy nie dam rady uzyskać super błyszczącego lakieru, ale z drugiej strony takie woskowanie chroni bardziej niż standardowy wosk na myjniach.
bonito |
Ale ja w żaden sposób nie mam ci nic za złe..... napisałem że każdy robi jak chce. Grunt to być zadowolony z rezultatu. To co opisałem można traktować jako wskazówkę co mozna osiągnąć jeśli ma sie czas i chęć. ja takia operację robię raz na rok i to mi wystarczy....
[ Dodano: 25-03-2010, 12:41 ]
A w dodatku oszczędzam 2500zł, bo tyle bierze Diamondbrite za tą samą kurację i osiagnięty rezultat.... |
_________________ Pozdrawiam
Dominik |
|
|
|
 |
dab
Mitsumaniak

Auto: OUTLANDER 2.0 D-ID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 02 Mar 2009 Posty: 917 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 25-03-2010, 15:21
|
|
|
co do wosku to uzywacie kolorowego? pod kolor auta czy bezbarwny? |
_________________ Pozdrawiam
dab
 |
|
|
|
 |
bonito
Forumowicz
Auto: był Outlander II 2.0 TDI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 7 razy Dołączył: 31 Paź 2008 Posty: 556 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 25-03-2010, 16:49
|
|
|
Sonax HartWachs (Twardy Wosk) - jest uniwersalny (bezbarwny) do wszystkich kolorów. |
|
|
|
 |
andkul2
Mitsumaniak

Auto: Outlander 2,0 DID 2009
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 24 Sty 2010 Posty: 161 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 25-03-2010, 18:57
|
|
|
kurka chłopaki tyle wiedzy o myciu macie chyba do mycia Miska się zabiorę
jeszcze od nowosci nic nie robiłem z lakierem 4 m-c ma auto |
_________________
Pozd
Andrzej |
|
|
|
 |
mitsu00
Mitsumaniak
Auto: VOLVO XC70 AWD '13
Kraj/Country: Sweden
Pomógł: 34 razy Dołączył: 10 Lut 2009 Posty: 4355 Skąd: Sztokholm, Szwecja
|
Wysłany: 25-03-2010, 19:19
|
|
|
bonito napisał/a: | Sonax HartWachs (Twardy Wosk) - jest uniwersalny (bezbarwny) do wszystkich kolorów. |
Lepsze i łatwiejsze w aplikacji są politury i woski SONAXA z serii Nano. Do tego pachną pomarańczami a nie rozpuszczalnikiem !!!!!!!Pamiętajcie tylko ze pod zadnym pozorem nie wolno polerować ani woskować w słońcu i na ciepłym lakierze!!!!! |
_________________ Pozdrawiam
Dominik |
|
|
|
 |
|