Jakie polecacie auto do 10k? |
Autor |
Wiadomość |
cns80
Mitsumaniak Forumowa łajza

Auto: Espace 4 2,0T+KawasakiZRX1200S
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Gru 2005 Posty: 7348 Skąd: Warszawa-Wawer
|
Wysłany: 16-08-2010, 08:45
|
|
|
Endrjus napisał/a: | Słyszałem, że w Xsarze jest również dobrze (może źle słyszałem). | Nie miałbym odwagi twierdzić czegoś takiego Xantia i Xsara to przepaść. Endrjus napisał/a: | Aha, pękające kratki nawiewów w 206 to też norma, wiem z autopsji. | No widzisz... W dwóch 206 nigdy żadna mi nie pękła. W Xsarze szwagra sam jedną złamałem, a w sumie złamane zostały 3 razy. W porównaniu z Xsarą to 206 ma pancerne nawiewy |
_________________
Staram się pisać poprawnie po polsku. |
|
|
|
 |
Morfi
Mitsumaniak Street Hunter

Auto: Opel OPC i FORD KA
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Sty 2008 Posty: 6530 Skąd: Chorzów
|
|
|
|
 |
cns80
Mitsumaniak Forumowa łajza

Auto: Espace 4 2,0T+KawasakiZRX1200S
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Gru 2005 Posty: 7348 Skąd: Warszawa-Wawer
|
Wysłany: 16-08-2010, 13:29
|
|
|
Morfi napisał/a: | Kolega w 206 po 50 tys musiał wymienić całe zawieszenie. | Wszystko zależy od tego jak się jeździ i po czym się jeździ. Ja na przykład przez 140 tyś wymieniłem 2 razy prawy wahacz i 6 razy simerbloki. Z tyłu tylko raz wahacze. Biorąc pod uwagę ceny tych części to naprawdę niski koszt eksploatacji.
Wszystkie francuzy wymagają tego żeby jeździć nimi jak samochodem, a nie jak ciągnikiem rolniczym. Na dziurach się zwalnia, bo jak się nie zwalnia to się naprawia zawieszenie Jesli chodzi o stabilność na drodze to 206 bije na głowę lancery, colty, MSS i Carismy. Trzeba się tylko przyzwyczaić do jej lekkich przechyłów, bo 205 była sztywniejsza i mi to bardziej odpowiadało. Naprawdę warto od czasu do czasu zapłacić za remont zawieszenia, które jest o niebo lepsze (jeśli chodzi o trzymanie się drogi) niż u konkurencji. Poza tym z wiekiem ten samochód bardzo wolno traci na wartości, a że jest popularny to łatwiej go odsprzedać
Zwróć uwagę na wyposażenie. Colt w tej cenie tego nie ma :
http://moto.allegro.pl/it...a_cukierek.html
http://moto.allegro.pl/it..._solardach.html
http://moto.allegro.pl/it...an_idealny.html
Zwracam uwagę że 206 ma bardzo przydatną przy małym dziecku funkcję odłączenia airbaga pasażera. Kiedy to się pojawiło w Mitsubishi ? W Colcie to chyba dopiero w następnej generacji |
_________________
Staram się pisać poprawnie po polsku. |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24363 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 16-08-2010, 13:50
|
|
|
Morfi napisał/a: | 206 jest tylko ładna |
jak dla kogo - dla mnie peżoty to stylistyczne szkarady (prócz 406, który jest bardzo ładny) |
|
|
|
 |
viader
Mitsumaniak

Auto: Alfa Romeo 166 FL 2,4 JTDM
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 19 Cze 2007 Posty: 770 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 16-08-2010, 13:56
|
|
|
A ja nie zgodzę się ze złą opinią na temat xsary. Mój ojciec ma taką z 1998 r. od nowości i przez te 12 lat nie było z nią żadnych większych problemów. Do tej pory było wymienione sprzęgło po ok 90kkm i amortyzatory (po ponad 100kkm bardziej dla zasady niż z konieczności-ale komplet KYB kosztował poniżej 400zł). Poza tym kilka gumek w zawieszeniu oraz typowo eksploatacyjnie tarcze/klocki/oleje itp. Wymieniany był też akumulator po 10latach. Ojciec nie szanuje aut i nie potrafi o nie dbać ale to autko sprawuje się wyśmienicie. Pomimo parkowania pod chmurką nie ma nawet grama rdzy (nawet na rysie do gołej blachy zrobionej 11 lat temu...).
Z wad tego auta muszę wymienić trwałość wnętrza, podłokietniki na drzwiach rozpuściły się od słońca już po roku, popękał też fotel kierowcy ale mój stary waży coś między 120-130kg.
Silnik to 1,6 8 zaworowy 90KM, osiagami nie grzeszy (11,5 do 100) ale za to niewiele pali, w mieście spokojnie 8l wystarcza a na trasie wystarczy mu nawet 5l/100km. |
|
|
|
 |
kuzi [Usunięty]
|
Wysłany: 16-08-2010, 16:15
|
|
|
A może Carisma? |
|
|
|
 |
Cezar
Mitsumaniak Veni, Vidi, Vici

Auto: Mondeo x2
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 13 Lip 2005 Posty: 7812 Skąd: Olsztyn
|
|
|
|
 |
kuzi [Usunięty]
|
Wysłany: 16-08-2010, 17:43
|
|
|
Dla mnie Carisma jest małym samochodem... |
|
|
|
 |
romero
Mitsumaniak

Auto: L200 INSTYLE/2008/136 KM/AT
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Lip 2008 Posty: 629 Skąd: Łomianki
|
Wysłany: 16-08-2010, 20:12
|
|
|
viader napisał/a: | Do tej pory było wymienione sprzęgło po ok 90kkm i amortyzatory (po ponad 100kkm bardziej dla zasady niż z konieczności-ale komplet KYB kosztował poniżej 400zł). Poza tym kilka gumek w zawieszeniu oraz typowo eksploatacyjnie tarcze/klocki/oleje itp. Wymieniany był też akumulator po 10latach. |
Tak się zastanawiam czy Ty sam wierzysz w to co napisałeś ??????????????????? |
_________________
 |
|
|
|
 |
cns80
Mitsumaniak Forumowa łajza

Auto: Espace 4 2,0T+KawasakiZRX1200S
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Gru 2005 Posty: 7348 Skąd: Warszawa-Wawer
|
Wysłany: 16-08-2010, 20:19
|
|
|
viader napisał/a: | Do tej pory było wymienione sprzęgło po ok 90kkm | Jeszcze nie miałem auta w którym wymieniałbym sprzęgło wcześniej niż 140 tyś km (miasto), a przeważnie jakieś 160-180 tyś. Więc wynik raczej mierny nawet jak na Valeo (które w tamtych czasach było całkiem dobre).
viader napisał/a: | Pomimo parkowania pod chmurką nie ma nawet grama rdzy (nawet na rysie do gołej blachy zrobionej 11 lat temu...). | To jest akurat duży plus grupy PSA z lat 80-00. Ocynk był potężny i nic nie rdzewiało.
viader napisał/a: | Silnik to 1,6 8 zaworowy 90KM, osiagami nie grzeszy (11,5 do 100) | Niezły. Ja pisałem o 1,4, który w starszym, mniejszym bracie (Saxo) i młodszym mniejszym bracie (C2) sprawuje się nieźle, a z Xsarą sobie nie radził. Zwłaszcza te padające cewki i lejące uszczelniacze. Ale w porównaniu z C5 to Xsara może uchodzić za wzór niezawodności |
_________________
Staram się pisać poprawnie po polsku. |
|
|
|
 |
viader
Mitsumaniak

Auto: Alfa Romeo 166 FL 2,4 JTDM
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 19 Cze 2007 Posty: 770 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 16-08-2010, 21:39
|
|
|
Mimo wszystko jak na 12 lat eksploatacji to usterek niewiele. I nie mam potrzeby nic zmyślać, widać niektórzy lepiej znają moje auto (też nim jeździłem) niż ja...A co do awarii sprzęgła to dużo droższe i nowsze auta mają z nimi o wiele większe problemy, zresztą muszę przyznać, że jak się uczyłem jeździć to je kilka razy spaliłem tak, że aż chmury dymu były...
Auta każdej marki się psują ale xsara jest przy tym tania w naprawach a buda, której się ruda nie ima to bardzo duża zaleta. Poza tym można kupić młode roczniki za bardzo małą kasę, co też jest plusem... |
|
|
|
 |
e-gen
moderator

Auto: Clio II ph2 1.4 16v (k4j c710)
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 11 Gru 2005 Posty: 590 Skąd: Toruń
|
Wysłany: 16-08-2010, 22:24
|
|
|
Zdecydowanie Clio II faza 2 czyli od 2001 r.
z silnikiem 1.6 16v DOHC lub 1.4 16v DOHC lub 1.2 16v SOHC.
Known issue:
- w 1.4 i 1.6 jeżeli na świecach siedzą jeszcze cewki WN Sagem to raczej na pewno będzie trzeba je wymienić na Beru lub Denso
- pocące się uszczelnienie wybieraka w skrzyni biegów
- delikatne plastikowe elementy mechanizmu el. szyb
Zalety:
- nie rdzewieje (w newralgicznych miejscach dwustronny ocynk)
- dobre silniki (również do LPG), zapewniające przyzwoite osiągi
- świetne lampy
- wysokie bezpieczeństwo bierne
- przeważnie nie mniej niż 4 poduchy i sporo elektryki
- duży wybór egzemplarzy oraz tanie części (np. kompletny wahacz ~80 zł) |
_________________ Dysponuję skanerem OBDII oraz manomentrem do sprawdzania kompresji - zainteresowanych podpięciem proszę o kontakt na priva |
|
|
|
 |
Endrjus
Forumowicz
Auto: Co rusz inne
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 25 Lut 2009 Posty: 155 Skąd: łódzkie
|
Wysłany: 16-08-2010, 23:24
|
|
|
i brzydkim. Kiedyś byłem zainteresowany zakupem takiego auta ale dałem sobie spokój na myśl o tym, że będę musiał codziennie na nie patrzeć. Przód w e11 sprzed liftingu jest straszny.
Jeśli jesteśmy przy Toyocie to może Paseo? W miarę sportowa stylistyka połączona z ekonomią i niezawodnością. |
|
|
|
 |
e-gen
moderator

Auto: Clio II ph2 1.4 16v (k4j c710)
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 11 Gru 2005 Posty: 590 Skąd: Toruń
|
Wysłany: 17-08-2010, 00:36
|
|
|
Endrjus napisał/a: |
Jeśli jesteśmy przy Toyocie to może Paseo? W miarę sportowa stylistyka połączona z ekonomią i niezawodnością. |
jestem ZA |
_________________ Dysponuję skanerem OBDII oraz manomentrem do sprawdzania kompresji - zainteresowanych podpięciem proszę o kontakt na priva |
|
|
|
 |
Fragu
Mitsumaniak Łukasz

Auto: jest
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 13 Kwi 2008 Posty: 6077 Skąd: okolice Bydgoszczy
|
Wysłany: 17-08-2010, 07:25
|
|
|
Co do trzymania się drogi przez 206
http://www.youtube.com/watch?v=ocFwCuTxzhw
Wg mnie Clio 2 to całkiem niezły wybór
Ew mazda 323. |
_________________ Zdania są jak tyłek - podzielone.
_______________________________________
FIESTA ST150 |
|
|
|
 |
|