 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
[CA1A 1.3] Kable dostaja przebicia |
Autor |
Wiadomość |
Pexu
Mitsumaniak
Auto: Colt 1.3 | 1997
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 14 razy Dołączył: 25 Sty 2009 Posty: 1267 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 29-01-2011, 11:37
|
|
|
macieekg napisał/a: | Pexu napisał/a: | apple1910 napisał/a:
Witam osobiście mam kable SEIWA i są ok tanie ok. 120 zł i dobre jak na razie...
to nie są dobre kable. za ngk do swojego cejota dałem 112 zł |
No ja nie wiem, w all-parts pan Mateusz właśnie polecał SEIWY a mówił, że NGK ostatnio się popsuły... |
ja nie mam zamiaru polemizować. mówię na swoim przykładzie. na kablach Seiwy po 2 tyg użytkowania miałem takie przebicia, że podczas śnieżycy samochód po prostu przestał jechać. wypierniczyłem te kable w cholerę i zakupiłem NGK. mają rok i nie mam żadnych z nimi problemów. |
_________________ 7,60/100
 |
|
|
|
 |
galaaa
Forumowicz ColT
Auto: Colt Ca0 1.3 92r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 27 Sty 2011 Posty: 36 Skąd: Bolków
|
Wysłany: 06-02-2011, 16:51
|
|
|
witam zmienilem na orginalne NGK i po kilku dniach znow maja przebicie, czy to wina kabli czy moze cos z zaplonem ?? |
|
|
|
 |
tttwm
Mitsumaniak Niepoważny
Auto: CA4A 1.6 16V 1993 r. GLXI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 20 Lut 2009 Posty: 352 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 07-02-2011, 13:43
|
|
|
galaaa napisał/a: | witam zmienilem na orginalne NGK i po kilku dniach znow maja przebicie, czy to wina kabli czy moze cos z zaplonem ?? |
A czy wiesz jak sprawdzić czy to kable?
Bo na wilgoć może wiele rzeczy reagować a objaw będzie podobny.
Weź spryskiwadz do kwiatów odpal silnik i popsikaj wodą kable, jak zacznie falować, dławić się lub zgaśnie to już wiadomo co to jest.
Tak samo możesz sprawdzić aparat zapłonowy.
Już nie pamiętam czy pisałes że masz LPG, ale jeśli nie masz to może popma paliwa umiera, jeśli masz to LPG to może gaz do bani zatankowałeś i to tłumaczyło by też mega spalanie.
Z dużym spalaniem można też wiązać brudny filtr powietrza, pękniętą rurę do kolektora (też będzie się dławił i gasł), źle ustawione wyprzedzenie zapłonu.
Nie sądzę abyś miał aż takiego pecha z tymi kablami, a miesiąc to dużo za szybko żeby padały, jakoś do końca w to nie wierzę.
I jeszcze jedno, czy z kablami wymieniłeś świece??, albo chociaż je obejrzałeś??
Czasami jest tak że końcówki świec śniedzieją i objaw jest taki jak przy zużytych kablach, to też by tłumaczyło krótką poprawę gdy założyłeś stare kable.
Zakładając je zeskrobałeś lakko śniedź z świec i przez trochę chodziło ok. Nalot wrócił i znowu do dupy.
Sprawdź kable tak jak pisałem, sprawdź aparat zapłonowy tak jak pisałem, wykręć i obejrzyj świece, profilaktycznie je wymień. |
_________________
Chcesz skrytykowac gaz - przeczytaj!!!! |
|
|
|
 |
galaaa
Forumowicz ColT
Auto: Colt Ca0 1.3 92r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 27 Sty 2011 Posty: 36 Skąd: Bolków
|
Wysłany: 07-02-2011, 14:39
|
|
|
swiece sa nowe kopułka jest nowa a jak zalozylem kable to bylo wszystko ok wkrecal sie jak nalezy i na lpg i na benzynie ale po pewnym czasie jak przygazowalem w nocy to sie swiecily poprostu i zrobil sie mulowaty i szarpanie sie zaczelo. a kable kupilem juz orginalne ngk... ale jak juz ngk dostaja przebicia to musi byc cos nie tak.. |
|
|
|
 |
tttwm
Mitsumaniak Niepoważny
Auto: CA4A 1.6 16V 1993 r. GLXI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 20 Lut 2009 Posty: 352 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 07-02-2011, 15:12
|
|
|
galaaa napisał/a: | swiece sa nowe kopułka jest nowa a jak zalozylem kable to bylo wszystko ok wkrecal sie jak nalezy i na lpg i na benzynie ale po pewnym czasie jak przygazowalem w nocy to sie swiecily poprostu i zrobil sie mulowaty i szarpanie sie zaczelo. a kable kupilem juz orginalne ngk... ale jak juz ngk dostaja przebicia to musi byc cos nie tak.. |
Nie znajduję żadnej przyczyny która mogła by powodować że dobre kable po niecałym miesiącu szlak trafia i "świecą".
Kable niszczą trzy rzeczy. Wysoka temperatura która powoduje szbsze niszczenie izolacji, warunki pogodowe które powodują szybsze niszczenie izolacji, prąd o wysokim napięciu który przez nie płynie.
Żadna z tych rzeczy nie jest (moim zdaniem) spowodować zniszczenia ich w niecały miesiąc.
Znajdź na opakowaniu datę produkji kabli, wiem że to nie jogurt który ma datę ważności, ale może są wyleżane w magazynie i izolacja jest stara. Świecące kable to już jest skrajne zużycie.
Zdarza się że nowe mają wadę fabryczną i szybko padają, ale to też dziwne żebyś różnych firm ciągle trafiał na wadliwe. |
_________________
Chcesz skrytykowac gaz - przeczytaj!!!! |
|
|
|
 |
idas
Mitsumaniak

Auto: Toyota Celica VII
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 46 razy Dołączył: 13 Paź 2008 Posty: 1716 Skąd: Wrocław/Rawicz
|
Wysłany: 11-02-2011, 14:50
|
|
|
tttwm napisał/a: | Nie znajduję żadnej przyczyny która mogła by powodować że dobre kable po niecałym miesiącu szlak trafia i "świecą". |
Kable mają określoną wytrzymałość napięciową, jeśli dostaną za duże napięcie to mogą przebić. Za duże napięcie jest wynikiem złego działania cewki, co może być spowodowane np. ustawioną zbyt dużą przerwą między elektrodami na świecach (cewka musi wygenerować większe napięcie aby mogła przeskoczyć iskra). |
_________________ Czasami jedynym wyjściem jest wyjście na piwo
 |
|
|
|
 |
|
|