Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Przybywa oleju
Autor Wiadomość
PiotrKw 
Forumowicz

Auto: nie Pajero3.2 Touareg3.0 Q74.2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 25 razy
Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 843
Skąd: Trójmiasto
Wysłany: 02-05-2011, 12:22   

Jackie napisał/a:
Ale lipa to chyba nie jest, kwestia świadomości zakupu - dobry sprzedawca powinien poinformować PRZED zakupem o specyfice eksploatacji


Niestety jest to lipa i to wielkiego kalibru. Z punktu widzenia inżynierskiego , konstrukcyjnego i eksploatacji . Jeżeli w normalnych warunkach eksploatacyjnych , dochodzi do "dopełniania" miski olejowej paliwem , to .... przepraszam ale nawet za moich czasów gdyby ktoś coś takiego zaprojektował na pracy przejściowej i wciskał profesorowi że to normalne , i taka "specyfika" eksploatacji silnika, wyleciał by za drzwi razem z tym pomysłem i indeksem.
Ale tu .. w końcu japońska technologia :oops: i myśl techniczna. :wink:
 
 
Jackie 
Mitsumaniak
Dealer Mitsumaniak


Auto: Eclipse Cross PHEV
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 3600
Skąd: Białystok
Wysłany: 02-05-2011, 12:42   

PiotrKw napisał/a:
Ale tu .. w końcu japońska technologia :oops: i myśl techniczna. :wink:
To nie jest japońska myśl techniczna a technologia wypalania każdego filtra DPF typu zamkniętego. Stosowana równocześnie dla marek japońskich, europejskich czy koreańskich. Ba, Japończycy kompletnie nie rozumieją potrzeby DPF i najchętniej by go zwyczajnie nie montowali ale Ekoterroryści UE zmusili wszystkich producentów do monatżu tego badziewia, ot i tyle.
Pozdrawiam
_________________
Jackie
Evolution never ends...
http://wybieramaso.pl/
 
 
 
rezon 
Mitsumaniak

Auto: był OutlanderII 2.0DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 63 razy
Dołączył: 11 Lip 2008
Posty: 4689
Skąd: RZ
Wysłany: 02-05-2011, 16:56   

Jackie napisał/a:
Niestety, wypalanie DPF proceduralnie zwiększa dawkę ON w komorze spalania i zdarza się, że trafia on do miski olejowej. Samo w sobie niespecjalnie groźne ale kontrolować trzeba. DPF nie ma innej możliwości na wypalenie, niestety...
może w Mitsu nie ma innej możliwości wypalenia, ale w grupie VW przy jeździe w trasach wypalanie PDF za pomocą dodatkowej dawki ON praktycznie nie występuje - wystarczy sama jazda z nieco większą prędkością do wypalenia sadzy. W mieście rozumiem - czasami nawet wypalanie to może być za mało i bez ingerencji serwisu się nie obędzie, ale przy 90% tras?
_________________
był Outlander 2 2.0Did był Superb 1,8TSI 4x4 jest V60 CC
 
 
Jackie 
Mitsumaniak
Dealer Mitsumaniak


Auto: Eclipse Cross PHEV
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 3600
Skąd: Białystok
Wysłany: 02-05-2011, 16:58   

rezon napisał/a:
, ale w grupie VW przy jeździe w trasach wypalanie PDF za pomocą dodatkowej dawki ON praktycznie nie występuje - wystarczy sama jazda z nieco większą prędkością do wypalenia sadzy.

Nie wystarczy. Nie w przypadku filtra typu zamkniętego. Filtry otwarte (stosowane w silnikach VAG czyli choćby u Ciebie) zostały "zamordowane" przez Euro 5.
Pozdrawiam
_________________
Jackie
Evolution never ends...
http://wybieramaso.pl/
 
 
 
1405 
Forumowicz

Auto: Pajero I 3000V6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 27 Paź 2009
Posty: 301
Skąd: Dorohusk
Wysłany: 02-05-2011, 21:28   

zbyszekm2 napisał/a:
Tak właśnie działa DPF, że jak nie przepali ON to dostaje się nadmiar do silnika. Przez to trzeba nie raz częściej wymieniać olej w silniku.

A opóźnienie kąta wyprzedzenia wtrysku nic tu nie pomoże? Podanie jedynie większej dawki paliwa powinno objawić się wzrostem obrotów silnika. Tu musi ponadto dochodzić przy tym zwiększeniu dawki do przyspieszenia kąta wtrysku bo to jak mi się wydaje jest jedyną przyczyną przelewania niespalonego ON do miski olejowej silnika...to również będzie tłumaczyć pojawiające się od czasu do czasu stuki w silniku- za wczesny zapłon.
No chyba że inna opcja...zakładając że chwilowo dajemy więcej paliwa aby wypaliło rurę i samochód nie wyrwał nagle z kopyta to należało by przy tym opóźnić zapłon aby moc spadła a cały ogień szedł nie na tłoki a w rurę ...jak ten układ takiego opóźniania szwankuję to może to jest przyczyną zalewania silnika paliwem. Może warto sprawdzić ustawienie parametrów silnika...i zastosować na próbę "nie fabryczne". Tylko jak autko jest na gwarancji to kicha, a serwis na to nie pójdzie twierdząc że wszystko jest przecież ok. :arrow:
 
 
 
hajmanek 
Forumowicz

Auto: shogun 2,8 tdi gls
Kraj/Country: UK
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 252
Skąd: gogle
Wysłany: 02-05-2011, 22:16   

Jackie napisał/a:
hajmanek napisał/a:
ktorego mozna przslowiowo naprawic przy pomocy kilku kluczy na poboczu drogi

To se ne wrati.... ;)
Ale lipa to chyba nie jest, kwestia świadomości zakupu - dobry sprzedawca powinien poinformować PRZED zakupem o specyfice eksploatacji (dlatego ja sprzedaję coraz mniej dieseli ;) ) ot i cała bajka ;)
Pozdrawiam


No i tu wlasnie zaczyna sie rozmijac idea prawdziwego auta 4x4. Po co mi na pustyni lub w tajdze auto, w ktorym gdy sie cos posuje to musze walic do serwisu :?: AA do mnie dotrze gdy do najblizszej ludzkiej osady i jakiejkolwiek drogi bedzie 500km? Wcale sie nie dziwie ze ludzie trzymaja starsze 4x4 a ich ceny w porownaniu z autami cywilnymi sa zawyzone
 
 
1405 
Forumowicz

Auto: Pajero I 3000V6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 27 Paź 2009
Posty: 301
Skąd: Dorohusk
Wysłany: 02-05-2011, 22:46   

hajmanek napisał/a:

No i tu wlasnie zaczyna sie rozmijac idea prawdziwego auta 4x4. Po co mi na pustyni lub w tajdze auto, w ktorym gdy sie cos posuje to musze walic do serwisu :?: AA do mnie dotrze gdy do najblizszej ludzkiej osady i jakiejkolwiek drogi bedzie 500km? Wcale sie nie dziwie ze ludzie trzymaja starsze 4x4 a ich ceny w porownaniu z autami cywilnymi sa zawyzone

Nie bardzo rozumiem Twoje uprzedzenie do nowszych aut i jak domniemam do zastosowanej w nich elektroniki. Tego nie trzeba się bać. Układy zastosowane w samochodach mają jedynie za zadnie utrzymywać optymalne parametry pracy auta w zależności warunków które są odczytywane z czujników. Jeżeli wszystko jest ok wówczas nic nie ma prawa się stać. Jeżeli parametry jednak odbiegają od założonych wartości a sterownik nie daje sobie rady wówczas przejdzie do pracy w trybie serwisowym czy też awaryjnym i dalej będziesz jechał. Problem pojawia się wtedy gdy ktoś nie potrafi namierzyć usterki, a z reguły szuka się jej po stronie mechanicznej bo dla większości mechaników jest to najprostsze a do samej elektroniki nie bardzo wiedzą jak się zbliżyć albo się jej po prostu boją...Może się jednak zdarzyć że zamiast ściągać głowicę silnika bo niby poszła uszczelka wystarczy wymienić np diodę w układzie i silnik będzie pracował jak nowy. Trzeba iść z przyszłością ... :arrow:
 
 
 
hajmanek 
Forumowicz

Auto: shogun 2,8 tdi gls
Kraj/Country: UK
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 252
Skąd: gogle
Wysłany: 03-05-2011, 00:00   

Wcale nie jestem uprzedzony do nowych aut, ja wrecz kocham nowosci i elektronike. Ale w pewnych okolicznosciach jest ona zbedna, niepotrzebna oraz bardzo awaryjna. Po co sobie komplikowac zycie, im cos jest prostsze tym bardziej niezawodne, i nie jest to bynajmniej tylko i wylacznie moja opinia. I jeszcze jedno, jesli silnik przejdzie w tryb awaryjny a ty bedziesz mial naprawde daleko do najblizszej ludzkiej osady to co zrobisz, zadzwonisz po AA? Ja bym rozbil oboz i poczekal na cos takiego jak ten gosc w tym filmie
http://www.youtube.com/watch?v=Ey-dsvSFqtw
Milego ogladania i jazdy w glebokim blocie :mrgreen:
 
 
roman 
Forumowicz

Auto: PAJERO IV 3.8
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 30 Lip 2007
Posty: 84
Skąd: ŚLĄSKIE
Wysłany: 03-05-2011, 10:57   

Odnośnie elektroniki, sam jestem z branży IT i oczywiście jestem za, ale zaprojektowane układy muszą po prostu działać dobrze. W przypadku Pajero mam np. wątpliwości do działania ASC, cholera nie da się z tym włączyć szybko do ruchu jeśl na drodze znajdzie choć troszkę piasku lub jest wilgotno. Elektronika odetnie napęd, a czas bezwładności układu jest zbyt długi (tzn. po puszczeniu pedału jeszcze jakąś 1 s jesteśmy bez napędu). Mam już nawyk wyłączania ASC gdy włączam się do ruchu, ale to chyba nie o to chodzi (to jest po prostu moim zdaniem źle zaprojektowane).
Tak samo uważam jest z DFP, co kogo obchodzi przepis ekologiczny, jeśli nowy samochód za ponad 200 tys. wymaga serwisu co 10/15 tys. to chyba jakieś nieporozumienie.

pozdrawiam
 
 
PiotrKw 
Forumowicz

Auto: nie Pajero3.2 Touareg3.0 Q74.2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 25 razy
Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 843
Skąd: Trójmiasto
Wysłany: 03-05-2011, 11:47   

Z przybywaniem oleju zadziałałbym inaczej .
Jeżeli po wymianie w ASO np. po 4 tyś km przybyło oleju, to jadę do ASO i proszę o wymianę z powrotem na olej a nie mieszankę olejowo -paliwową. I g... mnie obchodzi jak mam jeżdzić czy powoli czy szybko i o której godzinie. I po takiej 10 czy w przypadku np. Polski 100-nej wymianie gwarancyjnej, może ktos poszedłby po rozum do głowy. ( ale chyba to tylko moje życzenia :wink: )
 
 
1405 
Forumowicz

Auto: Pajero I 3000V6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 27 Paź 2009
Posty: 301
Skąd: Dorohusk
Wysłany: 03-05-2011, 21:41   

PiotrKw napisał/a:
Z przybywaniem oleju zadziałałbym inaczej .
Jeżeli po wymianie w ASO np. po 4 tyś km przybyło oleju, to jadę do ASO i proszę o wymianę z powrotem na olej a nie mieszankę olejowo -paliwową. I g... mnie obchodzi jak mam jeżdzić czy powoli czy szybko i o której godzinie. I po takiej 10 czy w przypadku np. Polski 100-nej wymianie gwarancyjnej, może ktos poszedłby po rozum do głowy. ( ale chyba to tylko moje życzenia :wink: )

Ja też się z tym zgadzam...Przy obecnym stanie właściciel ma niewiele do zrobienia stwierdza usterkę i ASO ma obowiązek ją usunąć. Dalsza eksploatacja z nieprawidłowym poziomem oleju może być odebrana jako rażące zaniedbanie właściciela pojazdu. Trzeba to zgłosić i niech to usuną nie ważne co jest tego przyczyną bo jak silnik będzie miał za duży poziom oleju to w końcu uszczelnienia odmówią posłuszeństwa i z silnika zacznie się lać jak ze starego jelcza.
No jednak przegapiłem...
dreamjkd napisał/a:
Poza tym wyciek z pogranicza silnik-skrzynia, awaria wyświetlacza radia - komunikat audio communication error - gra ale nie wyswietla, no i coś okropnie stuka w komorze silnika zwłaszcza na wybojach - czy to jakieś blachy czy mocowanie ??? HELP

wyciek już jest...trochę za szybko chyba że do tego poziomu oleju dochodzą jeszcze przedmuchy to miało prawo wywalić uszczelniacz.
Moze Kolega miał pecha i dostał auto z wadliwie złożonym silnikiem? Nieprawidłowe zapiercieniowanie tłoków wiele by tu tłumaczyło...choć przy tak znanym koncernie wydaje się to mało prawdopodobne :lol:
 
 
 
zbyszekm2 
Forumowicz


Auto: Pajero 3,2 DiD Long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 211 razy
Dołączył: 26 Sty 2007
Posty: 4635
Skąd: Bytów
Wysłany: 03-05-2011, 23:00   

To nie jet traktowane jako usterka, po drugie jest kontrolka stanu oleju i jeśli pokaże ponad stan to ma obowiązek zgłosić się na przegląd.
_________________
pajero Long, 3,2 DiD, najlepsze:)
 
 
 
Jackie 
Mitsumaniak
Dealer Mitsumaniak


Auto: Eclipse Cross PHEV
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 3600
Skąd: Białystok
Wysłany: 04-05-2011, 10:02   

hajmanek napisał/a:
Po co mi na pustyni lub w tajdze auto, w ktorym gdy sie cos posuje to musze walic do serwisu :?:

Eeee... a jak często jeździsz w takich warunkach? :D
Żarcik oczywiście ale obrazuje też podejście producenta do towaru. W 99,9% użytkownicy Pajero, Patrola, Dyskoteki etc nie zapuszczają się w teren poważniejszy niż leśne dukty po roztopach ew. jakaś pojeżdżawka ale też bez hadrcoru, więc tworzenie auta dedykowanego do przepraw mija się z celem bo nabywców byłoby słownie kilku. Dlatego powstają samochody takie jak Pajero - porządne auto rodzinne z dobrymi mechanizmami ale do jazdy na co dzień. Innym tematem jest to, że akurat Miśka stosunkowo tanio można przygotować do poważnego terenu ;)
Pozdrawiam
_________________
Jackie
Evolution never ends...
http://wybieramaso.pl/
 
 
 
Herkules13
[Usunięty]

Wysłany: 04-05-2011, 15:54   

A czy usunięcie filtra DPF nie załatwi sprawy podnoszenia się poziomu oleju ?
 
 
bartek2800
[Usunięty]

Wysłany: 04-05-2011, 16:03   

Herkules13 napisał/a:
A czy usunięcie filtra DPF nie załatwi sprawy podnoszenia się poziomu oleju ?


powinno zalatwic bo nie ma co sie wypalac przez co nie dostaje wiekszej dawki paliwa
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.