 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
[EA5A/W 2.5] Szarpie podczas dodawania gazu |
Autor |
Wiadomość |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21955 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 04-10-2011, 22:01
|
|
|
ALEX-77 napisał/a: | Ten objaw miałem jeszcze przed wymianą tarcz i klocków | Nie o to pytałem. |
|
|
|
 |
polaff
Mitsumaniak
Auto: *
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 02 Maj 2009 Posty: 2452 Skąd: ....
|
Wysłany: 04-10-2011, 22:04
|
|
|
tomek84 napisał/a: |
meydey000 napisał/a:
wymiana świec, przewodów
niekoniecznie
jeśli auto chodzi płynnie to po co wymieniac |
po to:
miałem taki przypadek kolega kupił nieporozumienie zwane punto II i se stwierdził, że skoro nie przerywa i ładnie odpala to po co wymieniać świece... jak przyszła pora wymiany świec wynikająca z objawów to trzeba było zdjąć głowicę bo 2 z 4 nie dały się wykręcić... |
|
|
|
 |
ALEX-77
Forumowicz Czarny Żarłacz E98

Auto: Avance 2.5 V6 01'
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 17 Kwi 2011 Posty: 488 Skąd: Zabrze
|
Wysłany: 04-10-2011, 23:05
|
|
|
kurcze ja tam mechanikiem nie jestem ale świece to raczej nie będą bo: autko pali od klucza czy zimne czy rozgrzane ładnie schodzi z obrotów ,obroty nie falują ,nie przerywa itp... no ale dla pewności sprawdzę te świece i przewody ,najwyżej pózniej będęgłowił się dalej co to moze być. |
|
|
|
 |
sveno
Mitsumaniak

Auto: Galant V6 Avance SE
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 58 razy Dołączył: 20 Paź 2010 Posty: 5141 Skąd: Nowy Sącz/Winterthur
|
Wysłany: 04-10-2011, 23:51
|
|
|
podepnę się pod temat, szarpania nie mam, ale ostatnio zauważyłem problem z hamowaniem, u mnie wygląda to tak: zazwyczaj jak się wlekę w jakimś korku na 2 biegu lub czasami na 1 (wtedy to jeszcze bardziej czuć) trzymam auto na równych obrotach, jedzie płynnie i nagle bez zmiany położenia pedału gazu auto zaczyna hamować tak jakbym ten gaz puścił. Podejrzewam, że kolega ALEX-77, ma to samo, tzn hamowanie nie jest silniejsze niż normalnie, tyko że nie jesteś na to przygotowany i wydaje Ci się, że ktoś wdepnął pedał hamulca-lecisz w kierownice. Świece i kable wymieniałem 6tyś km temu więc to raczej nie ich wina, podejrzewam aparat zapłonowy lub coś z przypustnicą-tą czyściłem przy okazji wymiany świec, ale nie rozbierałem jej na czynniki pierwsze. |
_________________ Życie jest zbyt krótkie, by jeździć Dieslem
Gość --->"Rekińczyk"<---
"spotykając innego uzytkownika Gala to tak
jakby się kogoś znajomego spotkało - nie umiem tego wytłumaczyć
i nie doświadczyłem tego jeżdżąc innymi markami" by dzordz8

 |
|
|
|
 |
marianoooo
Mitsumaniak

Auto: EA5W 2,5 '98
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 12 Lut 2011 Posty: 130 Skąd: koszalin
|
Wysłany: 19-11-2011, 19:12
|
|
|
U mnie podobny problem jak u autora postu. Szarpanie występuje podczas gwałtownego przyspieszania (powyżej 2tys obr) oraz przy puszczeniu gazu, wydaje mi się też, że nie osiąga pełnej mocy. Samochód zasilany LPG, a objawy występują zarówno na benzynie i gazie. Problem występował w zasadzie od samego kupna samochodu (czasem bardziej odczuwalne czasem mniej). Autem przejechałem już jakieś 2 tys km i przez ten czas wymieniłem w zasadzie większość układu zapłonowego: świece champion, kable NGK, kopułka z palcem rozdzielacza i nawet uszczelki pod pokrywami zaworów bo trochę oleju w gniazdach było- większość części oczywiście od Japaneze. ECU żadnych błędów nie wyświetla choć w pamięci są 11(sonda lambda) i 12(przepływomierz). Ma ktoś może jakiś pomysł co w tym przypadku może dolegać? |
|
|
|
 |
komarsnk
Mitsumaniak mocno uzależniony
Auto: Galant '02 Avance A/T
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 13 razy Dołączył: 08 Maj 2009 Posty: 1908 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 19-11-2011, 21:16
|
|
|
marianoooo napisał/a: | U mnie podobny problem jak u autora postu. Szarpanie występuje podczas gwałtownego przyspieszania (powyżej 2tys obr) oraz przy puszczeniu gazu, wydaje mi się też, że nie osiąga pełnej mocy. Samochód zasilany LPG, a objawy występują zarówno na benzynie i gazie. Problem występował w zasadzie od samego kupna samochodu (czasem bardziej odczuwalne czasem mniej). Autem przejechałem już jakieś 2 tys km i przez ten czas wymieniłem w zasadzie większość układu zapłonowego: świece champion, kable NGK, kopułka z palcem rozdzielacza i nawet uszczelki pod pokrywami zaworów bo trochę oleju w gniazdach było- większość części oczywiście od Japaneze. ECU żadnych błędów nie wyświetla choć w pamięci są 11(sonda lambda) i 12(przepływomierz). Ma ktoś może jakiś pomysł co w tym przypadku może dolegać? |
Sprawdź jeszcze TPS czy płynnie zmienia rezystancję czy są jakieś "dziury". Czasem "ząb czasu" nadgryza blaszki i nie przewodzą już prądu w niektórych miejscach.
[ Dodano: 19-11-2011, 21:17 ]
sveno napisał/a: | podepnę się pod temat, szarpania nie mam, ale ostatnio zauważyłem problem z hamowaniem, u mnie wygląda to tak: zazwyczaj jak się wlekę w jakimś korku na 2 biegu lub czasami na 1 (wtedy to jeszcze bardziej czuć) trzymam auto na równych obrotach, jedzie płynnie i nagle bez zmiany położenia pedału gazu auto zaczyna hamować tak jakbym ten gaz puścił. Podejrzewam, że kolega ALEX-77, ma to samo, tzn hamowanie nie jest silniejsze niż normalnie, tyko że nie jesteś na to przygotowany i wydaje Ci się, że ktoś wdepnął pedał hamulca-lecisz w kierownice. Świece i kable wymieniałem 6tyś km temu więc to raczej nie ich wina, podejrzewam aparat zapłonowy lub coś z przypustnicą-tą czyściłem przy okazji wymiany świec, ale nie rozbierałem jej na czynniki pierwsze. |
Też tak mam i wydaje mi się, że "tak ma być". Nauczyłem się z tym żyć |
|
|
|
 |
marianoooo
Mitsumaniak

Auto: EA5W 2,5 '98
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 12 Lut 2011 Posty: 130 Skąd: koszalin
|
Wysłany: 20-11-2011, 13:45
|
|
|
TPS na szczęście działa prawidłowo, ale jak już grzebałem to zdemontowałem przepustnicę i gruntownie ją przeczyściłem oraz kolektor ssący (tyle co udało się sięgnąć palcem ). Szarpanie prawie całkowicie ustąpiło i jeszcze obroty na biegu jałowym się zmniejszy do prawie prawidłowych- zobaczymy jak będzie przy niższych temperaturach. |
|
|
|
 |
asec69
Forumowicz
Auto: GALANT V6 2,5, 1998 E95/LPG
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 30 Paź 2011 Posty: 198 Skąd: Z dużego pokoju
|
Wysłany: 08-12-2011, 13:22
|
|
|
HEJ
Obroty w moim galancie falowwały mi jak morze, więc wymieniłem akus i przeprowadziłem nauke obrotów w/g wskazówek Big Tomali (DZIĘKI KOLEGO!) i obroty auta trzymają się super. Poprawiła się dynamika auta. itd.
Niestety nadal szarpie mi autem (choc mniej niż przed nauka obrotów), szczególnie na 3 biegu, najczęściej przy zimnym silniku, gdy nie dodaję gazu lub schodzę z wyższych na niższe. Próbuję trzymać obroty na stałym poziomie i wtedy zaczyna sie szarpanina. Przyspieszam i szarpanie ustaje. Rzecz nie zawsze ma miejsce. Przyczytałem tutaj, że przyczyną mogą byc kable do świec, więc chyba je wymienię. Tymardziej, że zimne auto, parkuje na parkingu, kable wilgotnieją, więc może to jest przyczyną.
ps. świece mialem wymienione |
|
|
|
 |
polaff
Mitsumaniak
Auto: *
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 02 Maj 2009 Posty: 2452 Skąd: ....
|
Wysłany: 09-12-2011, 07:33
|
|
|
asec69 napisał/a: | wymieniłem akus | co to jest? |
|
|
|
 |
KaWu
Mitsumaniak Karmine Red

Auto: Galant EA2W; Colt CJ1A; Lancer
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 72 razy Dołączył: 05 Sie 2005 Posty: 2661 Skąd: Jawor
|
Wysłany: 09-12-2011, 09:58
|
|
|
polaff napisał/a: | asec69 napisał/a: | wymieniłem akus | co to jest? |
Pewnie akumulator (zdrobniale) |
_________________ ---
'06 Lancer CS 1,6 - 4G18 (IV 2017 - ...)
'99 Colt CJ1A, 1,3 - 4G13 (XII 2009 - II 2018)
Temat o Colcie...
'97 Galant EA2W, 2,0 GLS - 4G63 (II 2009 - IV 2017)
Od Lancera do Galanta...
'94 Lancer CB4W GLXi, 1.6 - 4G92 (II 2005 - II 2009)  |
|
|
|
 |
asec69
Forumowicz
Auto: GALANT V6 2,5, 1998 E95/LPG
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 30 Paź 2011 Posty: 198 Skąd: Z dużego pokoju
|
Wysłany: 12-12-2011, 08:11
|
|
|
Zgadza się, to akumulator. |
|
|
|
 |
cerber [Usunięty]
|
Wysłany: 12-12-2011, 23:42
|
|
|
Hugo napisał/a: | Przy przepustnicy coś nie było grzebane? |
OK A gdyby było grzebane to co to może być ? |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21955 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 13-12-2011, 08:16
|
|
|
cerber napisał/a: | OK A gdyby było grzebane to co to może być ? | Rozregulowana przepustnica, czujnik TPS. |
|
|
|
 |
|
|