Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
[EA2A/W 2.0] Problem z silnikiem
Autor Wiadomość
Galant_2.0 
Forumowicz

Auto: Galant EAxA\W
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Sty 2012
Posty: 56
Skąd: Świdnik
Wysłany: 15-08-2012, 20:38   

Mam kolesia który ma części do galantów i ma taki czujnik. Dogadałem sie z nim że ma mi wysłać i jak bedzie wszystko ok to zapłace a jak nie to mu odeśle. Wiec warto zaryzykować. A objawy pasuą.
_________________

 
 
 
bravo78.78 
Mitsumaniak


Auto: Galant Sw 2,0 16V-1997
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Lip 2010
Posty: 82
Skąd: Bydgoszcz/Szwecja
Wysłany: 22-08-2012, 22:02   

przerabialem ten probem ,99 procent -czujnik pol.wału
 
 
 
Woluś 
Nowy Forumowicz


Auto: Galant 2.0 GLSi
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 11 Wrz 2010
Posty: 18
Skąd: Zduny
Wysłany: 24-08-2012, 15:49   

Mogę potwierdzić miałem jakiś tydzień temu to samo...
Wymieniłem i wszystko grało :)

A teraz pojawił się kolejny problem i może podepnę od razu pod ten temat... Wczoraj wymieniałem przedni lewy wahacz... Auto przed wymianą spokojnie odpaliło i jechało, po wymianie problem z odpaleniem, trzeba było przepychać... Później jeszcze gorzej, dzisiaj w ogóle nie chcę zakręcić.
Czujnik nie mógł się zepsuć bo na starym sprawdzałem i nic się nie zmieniło, a powinien mieć wtedy nierówne obroty jak już. Z tego co wywnioskowaliśmy może jakiś bezpiecznik od pompy paliwa padł?? Bo póki odpalał to na gazie jako tako chodził, niestety gaz był na wyczerpaniu. Co ciekawe po dodaniu gazu automatycznie gasił się. Nie słychać jak podaje pompka paliwa, dlatego mamy podejrzenia co do bezpiecznika. Kolejna opcja to cewki... Z tym, że nie wiem czy idzie je sprawdzić miernikiem i nie wiem jak do nich dojść. Druga sprawa to nie mam zielonego pojęcia gdzie się znajduje bezpiecznik od pompki paliwa.

Może to być coś innego? Dodam, że przy wymianie auto stało na podnośniku i było przechylone, takie niby nic, ale może coś to zdziałało złego...
 
 
Dread87 
Mitsumaniak


Auto: Gal EA6A 2.0TD>SWAP 2,5V6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 21 Maj 2011
Posty: 915
Skąd: Tychy
Wysłany: 24-08-2012, 22:52   

Woluś, byc moze pompa paliwa, byc moze bezpiecznik, byc moze syf jakis w butli byl i zapchalo przewody paliwowe, byc moze immobilizer, byc moze oba czujniki polozenia walu sa uszkodzone... Wymrugaj bledy. Raczej to ze byl przechylany nie ma nic wspolnego z tym co sie dzeje
_________________

Zobacz mojego Galanta TUTAJ - WIECEJ ZDJĘĆ
www.pajacyk.pl
www.polskieserce.pl
 
 
 
Woluś 
Nowy Forumowicz


Auto: Galant 2.0 GLSi
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 11 Wrz 2010
Posty: 18
Skąd: Zduny
Wysłany: 25-08-2012, 08:42   

A jest możliwość, że jest to czujnik uderzeniowy??
 
 
bravo78.78 
Mitsumaniak


Auto: Galant Sw 2,0 16V-1997
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Lip 2010
Posty: 82
Skąd: Bydgoszcz/Szwecja
Wysłany: 25-08-2012, 09:19   

czujnik uderzeniowy??eeeee,,nie to kolego :D

[ Dodano: 25-08-2012, 09:20 ]
wymrugales błędy??
 
 
 
Woluś 
Nowy Forumowicz


Auto: Galant 2.0 GLSi
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 11 Wrz 2010
Posty: 18
Skąd: Zduny
Wysłany: 25-08-2012, 10:51   

ECU się zapętla...

ABS 12 czyli lewy czujnik prędkości koła...

W sumie by pasowało, bo ta strona była wymieniana...
 
 
bravo78.78 
Mitsumaniak


Auto: Galant Sw 2,0 16V-1997
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Lip 2010
Posty: 82
Skąd: Bydgoszcz/Szwecja
Wysłany: 25-08-2012, 11:04   

ale to nie ma nic wspolnego z silnikiem!

[ Dodano: 25-08-2012, 11:05 ]
ECU się zapętla...
Tego nie zrozumiałem :shock:
 
 
 
Woluś 
Nowy Forumowicz


Auto: Galant 2.0 GLSi
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 11 Wrz 2010
Posty: 18
Skąd: Zduny
Wysłany: 25-08-2012, 11:06   

No właśnie... i tu się zaczynają schody... Od tego może mi się licznik co najwyżej nie kręcić chyba :>

A odnośnie tego czujnika uderzeniowego to słyszałem co prawda w innych autach, że wystarczy nieco młotkiem w coś uderzyć i wyskakuje, a co za tym idzie nie pozwoli kręcić auta... w tym momencie właśnie już wogóle nie kręci :/

Mruga ciągle czyli jak rozumiem wszystko w porządku.
 
 
bravo78.78 
Mitsumaniak


Auto: Galant Sw 2,0 16V-1997
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Lip 2010
Posty: 82
Skąd: Bydgoszcz/Szwecja
Wysłany: 25-08-2012, 11:11   

abs ,ten kod ,wykazuje Ci blad tylko z tym czujnikiem,nic wiecej ,jesli mozesz to podaj objawy z sinika,tzn co jest grane
,inne bledy?

[ Dodano: 25-08-2012, 11:13 ]
ps.licznik nie ma tu nic....,obrotomierz tez...

[ Dodano: 25-08-2012, 11:16 ]
czujnik uderzeniowy jak to ujales jest umiejscowiony w centralce srs w tunelu pod kompem,jednorazowy ,ze tak napisze ,ale jesli nie bylo dzwona to nie to ! :lol:
 
 
 
Woluś 
Nowy Forumowicz


Auto: Galant 2.0 GLSi
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 11 Wrz 2010
Posty: 18
Skąd: Zduny
Wysłany: 25-08-2012, 11:22   

Wiem, wiem, że to nic do tego nie ma...

Przedstawię sytuacje jeszcze raz:

Dwa tygodnie temu wymieniałem czujnik położenia wałka. Po wymianie wszystko jak najbardziej ok. Potem zawieszenie zaczęło skrzypieć, najpierw stwierdziliśmy, że po prostu brak smarowania, jednak pojechałem na stacje kontroli i sprawdziłem wahacze... I okazało się, że lewy przedni do wymiany. Tak więc z doświadczenia wiem, że lepiej z takim czymś nie jeździć (zaraz po kupnie Galanta mi na trasie się wybił wahacz). Tak więc poczekałem przysłali no i przedwczoraj wymieniłem ze znajomym. Przed wymianą auto normalnie odpaliło i pojechało kawałek. Wymiana trochę opornie szła bo nie chciał zejść wahacz i się trochę natrudziliśmy, stukania i inne niestety też weszły w grę... No i po wymianie chce odjechać autem, ale coś nie odpala. Zakręcił jeszcze pochodził jakby chciał, a nie mógł i przy dodaniu gazu od razu gasł... Wieczorem to samo, a nawet już przestawał zupełnie kręcić. Podładowałem aku i na drugi dzień już nie kręcił. Za pierwszym razem było to wrażenie jakby już tylko na jeden gar chodził... a potem to już nie chciał nawet zakręcić. Z tego co słyszeliśmy, a raczej nie słyszeliśmy to przy przekręceniu stacyjki pompka paliwa już nie włączała się.

A galant nie ma czasami dwóch czujników?? Prawy-lewy?? Bo na allegro widziałem aukcje takową:

http://allegro.pl/mitsubi...2513462692.html

:>?
 
 
bravo78.78 
Mitsumaniak


Auto: Galant Sw 2,0 16V-1997
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Lip 2010
Posty: 82
Skąd: Bydgoszcz/Szwecja
Wysłany: 25-08-2012, 11:23   

acha ,pal tylko na pb,potem próbuj,wtedy dojdziemy

[ Dodano: 25-08-2012, 11:27 ]
to sa czujniki ze slupków

[ Dodano: 25-08-2012, 11:29 ]
cos jeszcze robiles?czy tak od razu nic nie kreci?tak ,po tej wymianie wachacza?
 
 
 
Woluś 
Nowy Forumowicz


Auto: Galant 2.0 GLSi
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 11 Wrz 2010
Posty: 18
Skąd: Zduny
Wysłany: 25-08-2012, 11:50   

Po wymianie w sumie nic nie robiłem. Dziwne jest to, że tak nagle przestał palić... W sumie próbowałem wymienić na stary czujnik, ale to samo... Bezpieczniki te co mogłem sprawdziłem. Nawet przed chwilą byłem aku sprawdzić i wszystko ok... Mechanik powiedział, że bankowo to jest rozrusznik... ale w sumie jego słowa odnośnie japończyków zawsze z przymrużeniem oka biorę. Palę tylko na pb i jest jeszcze gorzej niż na gazie. Co prawda teraz gazu już nie sprawdzę bo się skończył.
 
 
bravo78.78 
Mitsumaniak


Auto: Galant Sw 2,0 16V-1997
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Lip 2010
Posty: 82
Skąd: Bydgoszcz/Szwecja
Wysłany: 25-08-2012, 11:55   

no WOLUŚ dziwi mnie diagnoza mechanika??? :shock: jak kreci,a nie odpala? co to za mechanik???
 
 
 
Woluś 
Nowy Forumowicz


Auto: Galant 2.0 GLSi
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 11 Wrz 2010
Posty: 18
Skąd: Zduny
Wysłany: 25-08-2012, 12:00   

W sumie na szczęście on nic przy autach nie robi, jest właścicielem warsztatów... Głównie grzebie przy swoim BMW :D w każdym bądź razie już się na nim zawiodłem parę razy, dlatego z czystej ciekawości byłem u niego ;)
W każdym bądź razie, żeby nie offtopować, auto zostawiam do poniedziałku, po weekendzie może jakieś pomysły najdą. A póki co wielkie dzięki za pomoc. Jest o czym myśleć.
Pozdrawiam!
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.