Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
[EA5A/W 2.5] Moje Hanki (się) puszczają gaz w nocy
Autor Wiadomość
ivan1977 
Forumowicz

Auto: galant 2.0 98r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 15 Lut 2013
Posty: 84
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 19-03-2013, 20:21   

Mój ma zamontowane wtryski AEB filtr fazy D16 komp. sterujący ellisa i ja nie wiem co to są problemy z gaziwem najechane na tym zestawie jakieś 70 tkm i dopiero teraz wtryski trochę głosniej pracują co do regeneracji to wymienia sie podobno tylko oring i to cała regeneracja zrobi sie cieplej to przestudiuje
_________________
Elvis
 
 
Bury 
Mitsumaniak

Auto: EA2W,Z34A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 12 Lip 2007
Posty: 294
Skąd: Zamość
Wysłany: 19-03-2013, 21:26   

Owczar napisał/a:
To nawet lepiej, że jest nierozbieralny bo potem każdy je rozbiera, czyści a w rezultacie każdy leje jak chce bez ładu i składu. Silnik się trzęsie na wszystkie strony, a ten kto czyścił i tak jest zadowolony, bo teraz działa, a wcześniej nie działało. To co dla Ciebie jest wadą, dla innych jest zaletą. Keihiny działają na tej samej zasadzie i też są nierozbieralne.


Ciekawe jest to co piszesz w porównaniu z Twoja metodą czyszczenia wtryskiwaczy nierozbieralnych.Niewątpliwą zaletą rozbieralnych jest możliwość dokładnego wyczyszczenia,oraz wizaualna ocena swojej pracy.Do tego można zobaczyć w jakim stanie są poszczególne części a nawet zastosować zestaw naprawczy.
Jaką gwarancję daje Twój sposób??Nie wiesz czy wyczyścisz wtryskiwacz,nie wiesz w jakim stanie są uszczelniania i czy to nie one same w sobie są winne i nie wiesz jak "rozpuszczalniki zadziałają" na żywotność wtryskiwacza??

Nie twierdzę,że tani wtryskiwacz po domowej wymianie kilku części będzie jak z fabryki,ale na pewno mając możliwość zajrzenia do środka będzie mniej niewiadomych niż w Twoim domowym sposobie.

Nie twierdzę,że hana to gówno czy kupa,tylko uważam ją za trochę przereklamowaną.
Owczar napisał/a:
Ja mam chyba 25 stopni. Dlaczego jest nieopłacalna? Masz na myśli negatywny wpływ na szybsze zużycie elementów?


Koszt nieodparowanego gazu może być większy niż koszt benzyny,która zużylibyśmy do rozgrzania silnika do odpowiedniej temperatury.To wszystko zaprojektowane i regulowane jest do jazdy na odparowanym gazie.Uszkodzić można więcej niż samą instalację,taka jazda nie jest zdrowa dla silnika.

Co do czystego gazu znalazłem zdjęcie filtra po fc po przebiegu ok 30 tys km



Chyba powinien być bardziej zasyfiony?? :) Do środka raczej nie przepuścił,bo dalej filtr FL to zwykly najtańszy papier :roll: a wtryskiwacze mają 120 tys km i nigdy nie były czyszczone :lol:
 
 
Tomek 
Mitsumaniak
forumowy ekspert


Auto: Q50s Red Sport
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 86 razy
Dołączył: 02 Wrz 2009
Posty: 11092
Skąd: Wieliczka
Wysłany: 19-03-2013, 21:31   

Bury napisał/a:

Co do czystego gazu znalazłem zdjęcie filtra po fc po przebiegu ok 30 tys km


żałuję, że nie zachowałem mojego filtra FC, który też przelatał jakieś 27-30 tyś
był w lepszym stanie, większość na polskim gazie
aż w szoku byłem, bo widziałem raz zdjęcia jak gość wyciągnął to się kilo proszku z niego posypało
_________________
02132/KMM
Obecnie w mojej stajence:
Infiniti Q50S Red Sport (09.2023 - ?)
Fiat Ducato L4H3 2.3 '15 - (09.2020 - ? )
FZ1 Yamaha Fazer '07 - (08.2021 - ? )


Były:
EA5A - Czarne Avance '01 - (02.2010 - 11.2013)
CJ4A - (08.2010 - 04.2011)
EA5W - Granatowy Elegance '02 - (11.2013 - 08.2014)
CA4A - Błękitne Malibu '95 - (01.2013 - ? )
DA5A - Czarny Avance - podejście drugie '04 - (05.2015 - 10.2018)
ER-5 - Niebieskie Kawasaki '99 - (06.2014 - 02.2021)
URL=https://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=109619]E70 BMW X5 40d '12 - (08.2019 - 11.2021)




 
 
deejay 
Mitsumaniak


Auto: Rav4 Hybrid
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 155 razy
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 6103
Skąd: Wrocław
Wysłany: 19-03-2013, 22:07   

[ Dodano: 19-03-2013, 22:08 ]
Owczar napisał/a:
pawik napisał/a: Owczar a ile mają przelatane te twoje hanki



Koło 20kkm.


Ja mam juz ok 43 tkm i jest ok :wink: Próg przełączania 32*C
 
 
pawik 
Forumowicz

Auto: Galant 2.5 LPG 99r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 11 Gru 2009
Posty: 67
Skąd: Oborniki
Wysłany: 19-03-2013, 22:16   

na jaki masz filtr fazy lotnej
 
 
Owczar 
Forumowicz

Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 14378
Skąd: Pruszków
Wysłany: 19-03-2013, 22:19   

Bury napisał/a:
Ciekawe jest to co piszesz w porównaniu z Twoja metodą czyszczenia wtryskiwaczy nierozbieralnych.Niewątpliwą zaletą rozbieralnych jest możliwość dokładnego wyczyszczenia,oraz wizaualna ocena swojej pracy.Do tego można zobaczyć w jakim stanie są poszczególne części a nawet zastosować zestaw naprawczy.


Moja metoda nie ingeruje we współpracujące elementy typu naprężenie sprężyny, moment dokręcania itd. Nie mówię już o tym, że większość wtryskiwaczy po rokręceniu wymaga kalibracji.

Bury napisał/a:
Jaką gwarancję daje Twój sposób??Nie wiesz czy wyczyścisz wtryskiwacz,nie wiesz w jakim stanie są uszczelniania i czy to nie one same w sobie są winne i nie wiesz jak "rozpuszczalniki zadziałają" na żywotność wtryskiwacza??


Gwarancji nie mam że to pomoże, ale nic nie tracę. Zanim użyłem izopropylen sprawdziłem czy będzie substancją obojętną na materiały użyte do produkcji wtryskiwacza, w tym głównie na gumy i tworzywa sztuczne.

Inna sprawa, że po takim czyszczeniu mam gwarancję, że jest wszystko ok, co widać po korektach i czasach wtrysków przed i po.

Swoją drogą po płukaniu jest lepiej, aczkolwiek nie jest jeszcze tak jak powinno. Puszcza ciśnienie zdecydowanie wolniej. Najlepiej byłoby je zdemontować i namoczyć przez dłuższy okres czasu, a potem przepłukać. Ale sęk w tym, że mi się nie chce tego robić.

Bury napisał/a:
Nie twierdzę,że hana to gówno czy kupa,tylko uważam ją za trochę przereklamowaną.

Masz prawo do takiej opinii. Nie twierdzę, że jest najlepsza, ale w stosunku jakość cena jest dobrym wyborem.
Poza tym, że wtryskiwacz jest tani i można go rozkręcić należy brać pod uwagę np kulturę pracy, precyzję dawkowania itd itd.

Bury napisał/a:
Koszt nieodparowanego gazu może być większy niż koszt benzyny,która zużylibyśmy do rozgrzania silnika do odpowiedniej temperatury.To wszystko zaprojektowane i regulowane jest do jazdy na odparowanym gazie.Uszkodzić można więcej niż samą instalację,taka jazda nie jest zdrowa dla silnika.


Tylko pytanie czy przy temp reduktora 25 stopni gaz jest w fazie ciekłej bo nie wydaje mi się. Znam też osoby jeżdżące wyłącznie na gazie i odpalające na nim przy minus 20. Spalanie oczywiście w normie więc trochę sprzeczne z teorią, że ciekłego spali 2 razy więcej nić PB.

Bury napisał/a:
a wtryskiwacze mają 120 tys km i nigdy nie były czyszczone


Kwestia jakie to wtryskiwacze ;)

Inna sprawa, że ja nawet w tym momencie nie wiem czy wszystkie wtryskiwacze są zabrudzone i czy w ogóle to regularne zabrudzenie czy np jakiś paproch, który mógł wpaść podczas przeróbki sposobu podłączenia. Wszystkie 3 na przednim banku trzymają. Z tyłu nie mam jak sprawdzić bez zdejmowania kolektora.
 
 
Marcino 
Mitsumaniak
Góral niskopienny


Auto: Galant 2.5 V6 97r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 68 razy
Dołączył: 02 Cze 2005
Posty: 10731
Skąd: okolice Tczewa
Wysłany: 20-03-2013, 00:50   

A ja zmieniłem przełanczanie na 15st C i Valteki smigają aż miło..:)
_________________
2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
2006- .... - Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
był - 2011 - 2019 - Pug 307sw
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r :)

"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów :)
Czyli w tym przypadku 6a13 8) " by tomchuck
 
 
 
gołąb 
Mitsumaniak


Auto: Lex Ls430 , VW Calif exclusive
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 1094
Skąd: Ostrówek/wołomin
Wysłany: 20-03-2013, 07:03   

Ja na Valvtekach zrobiłem 45 tysięcy, raz tylko byłem na przeglądzie i to z 10 tyś temu....nawet nie widzę różnicy między okresem teraźniejszym, a tym zaraz po montażu...
Więc Valvteki to dobre wtryski czy złe , i z ciekawości drogie, czy tanie..bo nawet nie wiem

[ Dodano: 20-03-2013, 07:03 ]
?
_________________
"Gdyby wszystko było inaczej, gdyby było odwrotnie, mógłbyś siedzieć jak ja teraz tu siedzę, mógłbyś siedzieć przy oknie" :)
 
 
Marcino 
Mitsumaniak
Góral niskopienny


Auto: Galant 2.5 V6 97r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 68 razy
Dołączył: 02 Cze 2005
Posty: 10731
Skąd: okolice Tczewa
Wysłany: 20-03-2013, 09:18   

Valteki sa ogólnie beeeeee, są tanie, rozbieralne, niepowtarzalne itd... Ja swoje regenerowałem kalibrowałem po 60kkm, nic sie nie działo ale chciałem to zrobić.

CO do tematu, jak sprwdzić czy wtryskiwacze puszczają ? Czy chodzi o to ze rano jak zimny nie ma ciśnienia na reduktorze?
_________________
2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
2006- .... - Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
był - 2011 - 2019 - Pug 307sw
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r :)

"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów :)
Czyli w tym przypadku 6a13 8) " by tomchuck
 
 
 
komarsnk 
Mitsumaniak
mocno uzależniony

Auto: Galant '02 Avance A/T
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 08 Maj 2009
Posty: 1908
Skąd: Kraków
Wysłany: 20-03-2013, 09:50   

Marcino napisał/a:
jak sprwdzić czy wtryskiwacze puszczają ? Czy chodzi o to ze rano jak zimny nie ma ciśnienia na reduktorze?

Podejrzewam, że chodzi o chwilową zamułę przy przełączeniu się na LPG.
_________________
Galant EA5A '02 Avance A/T LPG STAG-4+Gurtner Black+Hana Gold
Był: Galant EA5W '97 M/T
Był: Ford Scorpio 2.5 TDVM '92
Był: Ford Sierra 2.0 OHC '91
Był: Opel Ascona 1.6 S Coupe '85 bandyta :)
 
 
Marcino 
Mitsumaniak
Góral niskopienny


Auto: Galant 2.5 V6 97r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 68 razy
Dołączył: 02 Cze 2005
Posty: 10731
Skąd: okolice Tczewa
Wysłany: 20-03-2013, 10:42   

komarsnk napisał/a:
Marcino napisał/a:
jak sprwdzić czy wtryskiwacze puszczają ? Czy chodzi o to ze rano jak zimny nie ma ciśnienia na reduktorze?

Podejrzewam, że chodzi o chwilową zamułę przy przełączeniu się na LPG.


Nawet nie czuje ze mi sie przełancza... dobrze ze choć przekażnik cyknie.
_________________
2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
2006- .... - Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
był - 2011 - 2019 - Pug 307sw
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r :)

"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów :)
Czyli w tym przypadku 6a13 8) " by tomchuck
 
 
 
Owczar 
Forumowicz

Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 14378
Skąd: Pruszków
Wysłany: 20-03-2013, 14:35   

Marcino napisał/a:
CO do tematu, jak sprwdzić czy wtryskiwacze puszczają ? Czy chodzi o to ze rano jak zimny nie ma ciśnienia na reduktorze?


Tak, a dodatkowo gaz zgromadzony w kolektorze dolotowym miesza się z PB podczas odpalania i są problemy z rozruchem.

Przy przełączaniu na lpg nie ma problemu, bo jest przełączany sekwencyjnie i już przy drugim wtryskiwaczu ciśnienie jest uzupełnione. Tak czy inaczej w wolnej chwili zwalam kolektor i sprawdzam wszystkie wtryskiwacze ciśnieniowo. Wydaje mi się, że puszcza jeden z tych od strony grodzi. Trzy od strony przedniego pasa są szczelne. Koledze wpadł do magic-jeta jakiś śmieć i miał podobne objawy. Przy okazji wymienię uszczelkę pod kolektorem i nie wiem czy przypadkiem nie wymienić popychacza jednego.
 
 
deejay 
Mitsumaniak


Auto: Rav4 Hybrid
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 155 razy
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 6103
Skąd: Wrocław
Wysłany: 20-03-2013, 18:36   

Marcino napisał/a:
CO do tematu, jak sprwdzić czy wtryskiwacze puszczają ? Czy chodzi o to ze rano jak zimny nie ma ciśnienia na reduktorze?


Spr np pompką podciśnieniową czy wtryski "trzymaja"
Na przykładzie tego rysunku

http://files.capri.pl/garage/ignition-2.8i/i41.gif
 
 
plecho1 
Mitsumaniak

Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy
Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 10313
Skąd: Świdnik
Wysłany: 20-03-2013, 22:45   

Valteki nie są takie złe, jeśli są zamontowane pionowo i auto nie wymaga szybkich wtryskiwaczy, to te wtryski potrafią przelatać i 100 tys km. Nie są jednak zbyt precyzyjne co z czasem się pogłębia i powodować może większe spalanie lub mieszankę zbyt ubogą. Hany to dobre wtryski ale podobno ostatnio u nas trafiają się wadliwe sztuki. Śledzę ostatnio temat polskich Barracód, które są klonami Han z tą różnicą, że posiadają dyszę kalibracyjną,którą się rozwierca odpowiednio do zapotrzebowania na paliwo. Ludzie je montujący twierdzą, że są bardziej powtarzalne od obecnych Han i są trochę tańsze. Ja u siebie po Valtekach, które do mojego auta były za wolne, założyłem też polskie WGS-y. Cztery sztuki plus wszystkie potrzebne do ich zamontowanie komponenty kosztowały około 200zł. Jak na razie jestem z nich zadowolony. Wymagają jedynie dobrego filtra FL, ja mam KME z wkładem z włókna szklanego, podobno też dobre są z wkładem z poliestru.
A jeśli chodzi o sprawdzenie który wtrysk puszcza najprościej jest, jeśli jest oczywiście do nich dostęp, odłączyć je od kolektora ssącego i podłączyć do nich na wyjść odpowiedni wężyk i włożyć go do napełnionej wodą jakiejś małej butelki obróconej szyjką do dołu i włożonej do jakiejś miski z wodą. Ulatniający się gaz z wadliwego wtrysku wypchnie wodę z butelki.
Gaz może też puszczać reduktor podciśnieniem, które też podłączone jest do kolektora. Sprawdzić to można w taki sam sposób jak opisałem w odniesieniu do wtrysków, wężyk zdejmujemy z króćca z kolektora i wkładamy do napełnionej wodą i odwróconej butelki...
 
 
Marcino 
Mitsumaniak
Góral niskopienny


Auto: Galant 2.5 V6 97r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 68 razy
Dołączył: 02 Cze 2005
Posty: 10731
Skąd: okolice Tczewa
Wysłany: 20-03-2013, 23:10   

deejay napisał/a:
Marcino napisał/a:
CO do tematu, jak sprwdzić czy wtryskiwacze puszczają ? Czy chodzi o to ze rano jak zimny nie ma ciśnienia na reduktorze?


Spr np pompką podciśnieniową czy wtryski "trzymaja"
Na przykładzie tego rysunku

http://files.capri.pl/garage/ignition-2.8i/i41.gif

Aż sprawdze czy mamy takie ustrojstwo w pracy. Bo wiem ze do kalibrator ciśneinia mamy napewno..:)
_________________
2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
2006- .... - Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
był - 2011 - 2019 - Pug 307sw
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r :)

"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów :)
Czyli w tym przypadku 6a13 8) " by tomchuck
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.