Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[patrycjuszek]

Głowica AMC (numer - 908718 do 2.0 tdi 16v) z inter-cars nie pęka . Zrobilem juz 45kkm caly czas moc ponad 200 ps.
Nie pęka od Outlandera od 2010 roku z oznaczeniem V140.

P.S.

Wymienił bym jeszcze katalizator profilaktycznie.
Może być tak że masz przytkany kat i wzrosła temp spalin na wydechu i głowica pękła z przegrzania.
Musisz przed naprawą wyeliminować inne ( inne niż wada fabryczna głowicy) nawet mało prawdopodobne przyczyny pęknięcia głowicy.

[CharlieK]

O, w jaki sposób udało CI się 200 ps wyciągnąć z tego silnika ? Najwięcej co widziałem po chip tuningu to 175KM. Masz głębszą niż sam soft modyfikację ?

[patrycjuszek]

Mam większa turbinę i silnik BWC, w BSY się da założyć większe turbo ale trzeba dorabiać kolektor.

[CharlieK]

To Tobie w BWC padła głowica ???

A propos, nie wiesz, czy BWC można założyć w miejsce BSY ? To może sensownym byłoby zmienić całą jednostkę, a nie tylko patchować...

[patrycjuszek]

Da się ale nie tak gładko. Bwc ma egr elektoniczny, nie miał byś go jak sterować w outku, trzeba by bylo go wywalić razem z chlodnicą egr. I inne rzeczy jak wydech i czy z niczym nie kolidować będzie turbina która w bwc jest skierowana do góry.

[CharlieK]

Oj to jak już miałbym się bawić w takie zmiany konstrukcyjne, to już wolałbym go na wersję 2.2 DI-D Mivec przerobić

[ Dodano: 01-11-2013, 07:50 ]
Uwaga - ciekawostka... Otóż po wizycie w serwisie Chłodnice - Rosłaniec, który od 30 lat zajmuje się wyłącznie chłodnicami i obiegiem płynu w układzie chłodzenia, po drobnej naprawie chłodnicy, po teście CO2 co nic nie dał, po sprawdzeniu korka, co okazało się, że jest ok - wychodzi na to, że jak odpowietrzyli mi tam układ chłodniczy, to... NA RAZIE JEST DOBRZE !!!

Bowiem pojechałem do daleko oddalonego zaprzyjaźnionego warsztatu, a tamci mówią, ile mi ubyło płynu. No więc sprawdzamy - I NIC NIE UBYŁO. Tak więc chłopaki mówią, że zdarza się tak czasem, że jak nie był wymieniany długo płyn, to mogło dojść do zapowietrzenia. I płyn był, ale potem bańka powietrza poszła - płyn gwałtownie zszedł. Wtedy zrobiłem dolewki - znowu to samo zjawisko zaszło. A potem już płynu ubywało coraz mniej lub wcale, a po w/w wizycie - WCALE.

Tak więc chłopaki z serwisu mówią, że to niekoniecznie musi być pęknięta głowica. Obstawiają też, że to raczej nie jest wydmuchana uszczelka, bo w tych pojazdach uszczelka jest już stalowa i nie ma ona prawa się dać wydmuchać ! Innymi słowy - mam jeździć i obserwować stan, bo to najprawdopodobniej był tylko zapowietrzony układ chłodniczy !!! Jak stan w zbiorniku wyrównawczym nie będzie spadał - nie ma pożaru, nie ma pęknięcia !

Acha, dodali jeszcze, że zgadzają się z wypowiedzią panów od chłodnic - mieli Passata z silnikiem 2.0 TDi w którym były objawy uciekającego płynu i obstawianie, że to głowica. A co się okazało ? Że srało przez chłodnice EGRa. A że ta chłodnica jest nad kolektorem wydechowym z tyłu silnika - toteż to co się wylewało - od razu wyparowywało. A więc śladów wycieku nie było. Najpierw wycięli tą chłodnicę, płynu nie ubywało, potem ją wymienili - i płynu dalej nie ubywało. Tak więc to była przyczyna.

Podsumowując - NIE ZAWSZE UCIEKAJĄCY PŁYN W SILNIKU VW 2.0 TDi na pompowtryskiwaczach OZNACZA PĘKNIĘTĄ GŁOWICĘ !

Acha, chłopaki z serwisu dodali jeszcze, że nieprawdą jest, że te głowice z 2009 roku, czy te od 2.0 TDI w CR, czy te z ASC - że nie pękają. Podobno zasadniczo WSZYSTKIE GŁOWICE PĘKĄJĄ, tyle że jedne więcej i wcześniej, inne rzadziej i później lub wcale

A więc na razie testuję i jeżdżę. Za jakiś miesiąc napiszę, jak testy wypadły.

[ Dodano: 27-02-2016, 12:12 ]
Dodam post factum, że głowica była jednak pęknięta. Fact od głowic gołym okiem tylko spojrzał i pokazał mi pęknięcie. W finale skutki były tragiczne, bo wykończyłem 2 turbo, głowice, a także i silnik... Także jak mamy biały proszek w turbo, jak mamy uciekający płyn chłodniczy - NATYCHMIAST należy skierować kroki do rozsądnego człowieka wyspecjalizowanego w samych glowicach, aby choć ją obejrzał.