Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[kacperski]

Hej, u mnie świece w zależności od temperatury na zewnątrz rozpalają się stosunkowo dłużej. Obecnie trwa to około 3-4 sekund. Jak były mrozy (-10;-15) to trwało to odpowiednio dłużej. Więcej od Milo nie wiem pzdr

[Andrew]

Tak jak kolega Milo napisał, po przekręceniu kluczyka poczekaj aż coś "pyknie" pod maską i dopiero odpalaj

[ViBeZ]

Dobra, ok. Nie mam zbyt dużego doświadczenia z dieslami bo jest to mój pierwszy ale jeździłem nie jednym i czegoś tu nie kumam. W większości, a nawet chyba we wszystkich którymi do tej pory jeździłem kontrolka świec świeciła bardzo długo, a gdy gasła auta te odpalałem bez zająknięcia. W galancie jest inaczej? Wsiadam do Mitsubishi po tygodniu postoju, zaświeca się kontrolka, gaśnie, kręce, a ten dusi się morduje i nic. Więc ostatnio robiłem tak że co kontrolka zgasła to wyłączałem zapłon i włączałem ponownie. Po 3/4 takich ruchach odpalał od strzału. Źle? wystarczyło poczekać?

[milo]

[ViBeZ]

No jaki to człowiek głupi i uczy się cały czas. Nawet kumpel taki doświadczony mechanik stwierdził "coś jest nie tak" Teraz jak wróce to poczekam cierpliwie i zobaczymy czy zagada bez problemu. Ale swoją drogą czemu w galancie kontrolka świeci tak krótko?

[milo]

[komarsnk]

[galantex]

Raz czy dwa jechałem tym demonem prędkości, ale poza tym, że nie jechał to nie przypominam sobie żebym czekał zdrowaske przed rozruchem silnika. Przy takiej temp jak teraz (ok 0) palił od strzała jak tylko zgasła kontrolka.

Właściciel mówił ze przy -20 chwilę trzeba zaczekać ale powyżej 0 pali praktycznie od razu. Na pewno z tym silnikiem wszystko ok?