Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[lukasz12]

[chalex]

lukasz12 - jakie zachowanie jest dziwne? Paląca się non stop dioda? bo nie wiem...

Póki co ECU wygrzebane spod schowka. MD161382 (E2T35777) na swoje pocieszenie powiem, że nie było wcześniej rozkręcane. Kondensatory nie są powybrzuszane i wyglądają niewinnie ale pod lupką widać na nich zwęglenia i małe dziurki. Sam temu nie podołam, bo mój sprzęt jest większego kalibru więc umówiony jestem za 5 dni na wymianę kondensatorów w serwisie komputerowym.

...a w międzyczasie poszukam, bo mam gdzieś taki sam ECU w piwnicy. I mowie zupełnie serio, tamten jest lekko uszkodzony od poprzedniej Sigmy. Silnik na nim nie pali na jeden gar ale się normalnie uruchamia

[lukasz12]

Tak, dioda albo powinna migać regularnie - brak błędów, albo powinna wymigiwać błędy. Jeśli masz jeszcze to wymontowane ECU to zrób zdjęcia tych uszkodzeń.

Jeśli to jest 12V to nie ma szans żeby nie paliła na 1 cylinder bo masz rozdzielacz zapłonu (mówiąc inaczej - w 12V jest tylko 1 cewka zapłonowa więc jeśli padnie sterowanie cewki to wtedy w ogóle nie pali). Prawdopodobnie przyczyna niepalenia tkwiła gdzie indziej.

PS. To jest Sigma 91-92? Bo po numerze ECU by tak wychodziło - do 92.11 bez EGR.
Wrzuć VIN jak masz pod ręką.

[VirMan]

może nie sterować wtryskiwaczem i nie będzie palił na jeden garek

[lukasz12]

[chalex]

Ufff znalazłem stary ECU. O ile pamiętam i przeglądam stare maile to właśnie nie palił 1 garnek ale nie znam się na tym więc kłócić się nie mam zamiaru. W każdym razie historia była taka: ECU został wysłany do Redy i tam go "naprawili", a ściślej mówiąc naprawiali. Po włożeniu do auta radość była krótka i silnik pracował nierówno. "Mechanicy" rwali włosy i z żalu o stan ich owłosienia zakupiłem inne ECU. Samochód pracował na nowym ECU do chwili sprzedaży bez zarzutu.
Tak więc mam przed sobą stare ECU. Zerwałem plomby z serwisu w Redzie. Został wymieniony 1 kondensator ten największy - 100uF (na 99 proc. był rozlany, bo był elektrolit na płytce) oraz jeden 47uF ten większy na 105 stopni C rozlutowany (chyba do sprawdzenia) i wlutowany z powrotem. Kolejny kondensator nieruszany 47uF mniejszy ewidentnie się rozlał (elektrolit na płytce). Jedynie 22uF nie budzi zastrzeżeń. Dlaczego nie zostały wymienione wszystkie kondensatory nie wiem.
Na razie płytkę umyłem z rozlanego elektrolitu, zamierzam poskładać ECU wsadzić do Sigmy i spróbuję sczytać błędy

g. 19:20 błędy ze starego ECU sczytane. Wymigało mi 41. Próba uruchomienia: długo kręciłem i jakby czegoś brakowało (paliwa???) ale się udało. Silnik pracuje nierówno lekko klekocze i trzęsie się. Trzęsienie przenosi się na całą budę. Od biedy pojazdem można jechać. Instalacja gazowa zgłasza błąd i się nie uruchamia. Po ostygnięciu silnika pojazd uruchomił się bez problemów. Silnik pracuje dalej nierówno.

Pokusiłem się na wmontowanie z powrotem fabrycznego ECU. Silnik nie daje się uruchomić. Dioda pali się cały czas.

Przyznam się, że teraz mam zagwozdkę. Które ECU bardziej rokuje. Które naprawiać?

[Slaw]

kup drugie i wymień kondensatory i problem z głowy a tak to tylko wyrzucanie kasy

[lukasz12]

Przynajmniej wiadomo gdzie jest problem - na pewno leży jedno ECU - z drugim - albo też jest nie halo, albo coś jest z układem paliwowym. Błąd 41 to wtryskiwacze.
Nie powinien pojawiać się podczas pracy na benzynie. Jaką masz instalację gazową?

[chalex]

Sekwencja komp. Stag-300. ECU co pokazuje błąd 41 bym nie wierzył, bo jak napisałeś "jest nie chalo" i w poprzedniej Sigmie dawał takie same objawy. W środku tragedia - "naprawiany" na poziomie Indii a może Pakistanu. Powylewane kondensatory. Szczerze to sam bym lepiej to zrobił nawet moją duuużą lutownicą Cóż pokuszę się o naprawę fabrycznego ECU a jak to nie przyniesie rezultatu to zakupię inne. Ciekawe po ile teraz chodzą używki

[lukasz12]

[KsiadzRobak]

[chalex]

Po wymianie ECU Sigma ożyła. Silnik pracuje równo na gazie i benzynie. Brak błędów - dioda miga jednostajnie. Temat do zamknięcia. Dziękuję wszystkim za pomoc. Wiedza zdobyta - bezcenna

[misiu_wisi]

Panowie,
piszę w tym poście by nie dublować wątku. Mam podobny problem - Sigma sedan '91 V6 24V nie odpala na zimnym silniku. Da się odpalić, i to z trudem, psikając samostartem; jak się nagrzeje silnik to odpala 'od strzału'. Mechanik (w Krakowie) siedział nad nią prawie dwa miesiące i nie dał rady. Własnoręcznie wcześniej wymieniłem kondensatory w ECU wg instrukcji z forum, zczytałem błędy silnika - wymigało 13,14,21,25. Podałem mechanikowi co oznaczają - mierniki temp. silnika i powietrza, czujniki ciśnienia pow. i przepustnicy - sprawdził wszystko i... bez efektów. Pompę paliwa wymienił, bo oryginalna dawała za małe ciśnienie, zdjął listwe i przeczyścił wtryski i dalej nic. Jednym słowem - załamka . Pomóżcie proszę, bo mnie szlag z tym autem trafi . Zależy mi bardzo, żeby jeździła, ale ile można się użerać? Może ktoś z Krk lub okolic mógłby podjechać, spojrzeć, poradzić?
Pozdrawiam,
Michał

[angelos]

A odłączyłeś akumulator przed odczytem błedów?. Chodzi o to żeby były aktualne. I może na początek warto by przeczyścić "masy" pod maską.

[lukasz12]

13 i 25 mogą być efektem odłączenia przepływomierza bądź jego uszkodzenia (brak zasilania na przykład).

Tak czy inaczej lepiej to na żywo sprawdzić.