Instalacja gazowa |
Autor |
Wiadomość |
lukasz12
Mitsumaniak prof. dr hab ;-)

Auto: Sigma 24V '95 / 24V EXE '94
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 51 razy Dołączył: 16 Sie 2006 Posty: 2498 Skąd: Warszawa/Biecz/Piastów
|
|
|
|
 |
plecho1
Mitsumaniak
Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy Dołączył: 02 Sty 2010 Posty: 10313 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: 31-05-2015, 15:22
|
|
|
lukasz12, wszystko zależy od gazmena i niektórym, którzy nastawieni są tylko na montaż a na serwis niekoniecznie, nie chce się montować lepszych podzespołów jeśli mogą najtańsze podzespoły wcisnąć nieświadomemu klientowi. A jeśli upiera się przy konkretnych wtryskach, to zdzierają za fanaberie klienta |
|
|
|
 |
lukasz12
Mitsumaniak prof. dr hab ;-)

Auto: Sigma 24V '95 / 24V EXE '94
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 51 razy Dołączył: 16 Sie 2006 Posty: 2498 Skąd: Warszawa/Biecz/Piastów
|
Wysłany: 31-05-2015, 16:20
|
|
|
plecho1 napisał/a: | lukasz12, wszystko zależy od gazmena i niektórym, którzy nastawieni są tylko na montaż a na serwis niekoniecznie, nie chce się montować lepszych podzespołów jeśli mogą najtańsze podzespoły wcisnąć nieświadomemu klientowi. A jeśli upiera się przy konkretnych wtryskach, to zdzierają za fanaberie klienta |
To nie są fanaberie, tylko to są pewne określone wymagania podparte teorią i praktyką. \
Może w ogóle powinien mu 3 wtryski zamontować - na 3 cylindrach też się auto będzie odpychało...
Czy w zimie jak spadnie śniego to chodzisz w t-shircie i sandałach? Pewnie są i tacy...
A takich partaczy, którzy jak to ująłeś "nastawiają się na montaż" a nie na serwis to się powinno wystawić odpowiednią opinię - w internecie i w środowisku.
Niech czym szybciej znikną z rynku i nie psują ludziom nerwów.
Dziwi mnie tylko jedno - to że partaczy jest bardzo dużo to wiem, ale dlaczego niektórzy dają na takie partactwo przyzwolenie? No chyba że u Was panują inne obyczaje.
Plecho Czy jeśli elektryk źle podłączy kable i w wyniku zwarcia spali Ci się dom to tez będziesz wykazywał taką tolerancję że on był tylko nastawiony na podłączenie a nie na skutki jego działań?
Zresztą powtórzę się kolejny raz - nie moje auto nie moje problemy.
Mi to wisi koło pewnej części ciała jak kto sobie zagazuje auto.
Natomiast to na czym mi zależy i o to proszę - jeśli będą problemy z instalacją - to nie zaśmiecać forum płaczem że coś się jest nie tak - ja ostrzegałem. |
_________________ Uprzejmie informuję, że nie udzielam porad przez PW/E-mail - do odwołania. Dziękuję za uwagę
"Natomiast wrażenia z jazdy 12V a 24V są niestety nieporównywalne " (C) Chi-Man 2006
Update 06/2011: Ale 12V w manualu może być i nawet całkiem fajnie murczy
Update 10/2011: 12V mruczy jeszcze fajniej (bo ma oryginalny wydech)...i wróciła do łask
Update 11/2011: 12V jest OK, ale przydałoby się jednak więcej mocy na autostradzie
Update 03/2012: Zdrowe 24V mruczy i dostarcza sporo radości przy manualu
 |
|
|
|
 |
plecho1
Mitsumaniak
Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy Dołączył: 02 Sty 2010 Posty: 10313 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: 31-05-2015, 17:09
|
|
|
Ale Ty mnie nie rozumiesz, ja piszę to wszystko z odrobiną ironii a nie usprawiedliwiam gazownika. Ludzie nie znający praktycznie w ogóle tematu nie mogą wiedzieć czy gazownik ich czaruje czy mówi prawdę, bo przyszli do fachowca i to on ma się znać na tym co robi. Ale niestety bardzo często tak nie jest i lepiej samemu trochę się dokształcić aby nie dać się naciągnąć. Przez takiego leniwego partacza, chociaż miał nawet dobrą opinię, sam musiałem poznać tajniki instalacji LPG aby osobiście poprawić instalację. Na początku za bardzo nie interesowałem się LPG, dogadując się z gazownikiem przed montażem nie naciskałem na najtańszą opcję, sugerowałem aby zestaw był dobry, optymalny do tego silnika ale też bez szaleństw w stylu 3000 czy 3500 za taką instalację. Gazownik przekonywał mnie, że taka właśnie za 2000 będzie jak najbardziej ok. Ale jednak nie była ok przez Valteki i trochę za mało wydajny reduktor. Po delikatnym zagłębieniu się w temat zacząłem sugerować gazownikowi, że może jednak warto zmienić chociaż by wtryski na szybsze ale gazownik dalej powtarzał z uporem, że te są jak najbardziej OK ale dalej komputer silnika zgłaszał ubogą mieszankę oraz auto nie przyspieszało jak na benzynie. W końcu sam zmieniłem wtryski na Dragony i reduktor na Zetę N oraz wystroiłem od podstaw instalację i autko zaczęło normalnie jechać i błędy przestały się zapalać. |
|
|
|
 |
lukasz12
Mitsumaniak prof. dr hab ;-)

Auto: Sigma 24V '95 / 24V EXE '94
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 51 razy Dołączył: 16 Sie 2006 Posty: 2498 Skąd: Warszawa/Biecz/Piastów
|
Wysłany: 31-05-2015, 18:00
|
|
|
Nie wyczułem ironi, zatem wybacz moze nieco nerwową reakcję
A reszta tego co napisałeś brzmi znajomo.
Miałem bardzo podbną sytuację - też na poczatku nie byłem zorientowany, zaufałem komuś kto tematem zajmuje się zawodowo i oczywiście się zawiodełm. Też na poczatku wspomniałem gazownikowi o za słabym reduktorze (miałem tez na poczatku Zete N). Ale ostatecznie po 3 latach udało się dojść do ładu i składu.
Biorąc pod uwagę to wszystko - moja może nieco ostra reakcja na posty kolegów i przekonywanie do określonych opcji nie wynika z chęci udowadaniania komuś że mam rację tylko z doświadczeń. Po prostu chcę oszędzić innym niepotrzebnych wydatków na późniejsze poprawianie instalacji. |
_________________ Uprzejmie informuję, że nie udzielam porad przez PW/E-mail - do odwołania. Dziękuję za uwagę
"Natomiast wrażenia z jazdy 12V a 24V są niestety nieporównywalne " (C) Chi-Man 2006
Update 06/2011: Ale 12V w manualu może być i nawet całkiem fajnie murczy
Update 10/2011: 12V mruczy jeszcze fajniej (bo ma oryginalny wydech)...i wróciła do łask
Update 11/2011: 12V jest OK, ale przydałoby się jednak więcej mocy na autostradzie
Update 03/2012: Zdrowe 24V mruczy i dostarcza sporo radości przy manualu
 |
|
|
|
 |
angelos
Forumowicz

Auto: LS460 '07, Z34A '07
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 10 razy Dołączył: 06 Paź 2009 Posty: 578 Skąd: Kraków\Biecz
|
Wysłany: 31-05-2015, 22:12
|
|
|
Potwierdzam słowa Łukasza. Instalację w mojej Sigme też poprawialiśmy Ale jak ktoś chce doświadczyć na własnej skórze to czemu nie. |
_________________ "Shoki Hoko"
"Shoji Komei"
"Ritsugyo Boeki"
 |
|
|
|
 |
madź
Mitsumaniak Użytkownik zbanowany
Auto: Toyota Yaris
Kraj/Country: Polska
Pomogła: 14 razy Dołączyła: 14 Lut 2010 Posty: 535 Skąd: Katowice/Bytom
|
Wysłany: 01-06-2015, 01:14
|
|
|
lukasz12 napisał/a: | Ale co do reduktora to będę polemizował.
Silver ma wejście na miedź 6. Ostatecznie z KME mógłby być Gold gdyby nie to że jest za drogi (~400 zł) a na dzień dobry ma za słabą termikę i potrafi zamarzać przy dłuższych jazdach z dużą prędkością. |
Standardowy Silver owszem, ale przy V6 i silniku ponad 150KM stosuje się Silvera FZ8 z wejściem na miedź 8! Na Golda też są sposoby (a najprostszym jest ulokowanie go w miejscu "gorącym"), ale przy tej mocy nie ma sensu go pchać.[/quote]
lukasz12 napisał/a: | Wydajność na miedzi 6 jest na styk przy silniku ~170 koni (jak u kolegi). |
Dokładnie. Dlatego też należy wybrać Silvera FZ8. |
|
|
|
 |
lukasz12
Mitsumaniak prof. dr hab ;-)

Auto: Sigma 24V '95 / 24V EXE '94
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 51 razy Dołączył: 16 Sie 2006 Posty: 2498 Skąd: Warszawa/Biecz/Piastów
|
Wysłany: 01-06-2015, 01:40
|
|
|
I jaki to sens skoro silver fz8 kosztuje tyle co czerwony AC-R01?
Jest w jakiś sposób lepszy?
Ja u siebie zakładałem czerwonego AC R01 i nie miałem problemów ze spadkami ciśnienia.
A wcześniej taki sam reduktor wylądował w innym samochodzi celem sprawdzenia czy sobie poradzi i na szczęście przeczucia okazały się właściwe. |
_________________ Uprzejmie informuję, że nie udzielam porad przez PW/E-mail - do odwołania. Dziękuję za uwagę
"Natomiast wrażenia z jazdy 12V a 24V są niestety nieporównywalne " (C) Chi-Man 2006
Update 06/2011: Ale 12V w manualu może być i nawet całkiem fajnie murczy
Update 10/2011: 12V mruczy jeszcze fajniej (bo ma oryginalny wydech)...i wróciła do łask
Update 11/2011: 12V jest OK, ale przydałoby się jednak więcej mocy na autostradzie
Update 03/2012: Zdrowe 24V mruczy i dostarcza sporo radości przy manualu
 |
|
|
|
 |
plecho1
Mitsumaniak
Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy Dołączył: 02 Sty 2010 Posty: 10313 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: 01-06-2015, 06:04
|
|
|
Ja jakoś nie lubię reduktorów AC, miałem kiedyś czarnego i niestety ale po dość krótkim czasie objawiła się w nim jego słynna bolączka czyli pady ciśnienia praktycznie do 0 nie wiadomo z jakiego powodu. Jak wiem nie był to odosobniony przypadek więc po co ryzykować jak Reduktory KME nie są tak ryzykowne. Wprawdzie podobno zostało to poprawione ale jakoś po tej wpadce nie do końca ufam tym reduktorom. |
|
|
|
 |
lukasz12
Mitsumaniak prof. dr hab ;-)

Auto: Sigma 24V '95 / 24V EXE '94
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 51 razy Dołączył: 16 Sie 2006 Posty: 2498 Skąd: Warszawa/Biecz/Piastów
|
Wysłany: 01-06-2015, 09:06
|
|
|
plecho1 napisał/a: | Ja jakoś nie lubię reduktorów AC, miałem kiedyś czarnego i niestety ale po dość krótkim czasie objawiła się w nim jego słynna bolączka czyli pady ciśnienia praktycznie do 0 nie wiadomo z jakiego powodu. Jak wiem nie był to odosobniony przypadek więc po co ryzykować jak Reduktory KME nie są tak ryzykowne. Wprawdzie podobno zostało to poprawione ale jakoś po tej wpadce nie do końca ufam tym reduktorom. |
A ja wprost przeciwnie - trafiłem na dobre AC a właśnie co do KME nie mam zaufania.
Z całym szacunkiem do konstruktorów - Gold jest już na rynku dobrych kilka lat i nie kosztuje też najmniej. A producent ma jak widać w głębokim poważaniu narzekania na słabą termikę. Wydawać 350 zł na reduktor i na dzień dobry robić "mody" wydaje się nieco nieprofesjonalnym podejściem. |
_________________ Uprzejmie informuję, że nie udzielam porad przez PW/E-mail - do odwołania. Dziękuję za uwagę
"Natomiast wrażenia z jazdy 12V a 24V są niestety nieporównywalne " (C) Chi-Man 2006
Update 06/2011: Ale 12V w manualu może być i nawet całkiem fajnie murczy
Update 10/2011: 12V mruczy jeszcze fajniej (bo ma oryginalny wydech)...i wróciła do łask
Update 11/2011: 12V jest OK, ale przydałoby się jednak więcej mocy na autostradzie
Update 03/2012: Zdrowe 24V mruczy i dostarcza sporo radości przy manualu
 |
|
|
|
 |
orzech111
Forumowicz
Auto: Sigma
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 18 Lut 2015 Posty: 43 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 01-06-2015, 17:12
|
|
|
dostałem telefon od jeszcze jednego gazownika i za 3200zł założy mi kme silver i barracude, też 2 lata gwarancji, no i teraz mam dylemat, za 3500 poprzedni setup czy za 3200 ten, pomóżcie bo już mam mętlik |
|
|
|
 |
plecho1
Mitsumaniak
Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy Dołączył: 02 Sty 2010 Posty: 10313 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: 01-06-2015, 17:25
|
|
|
A jaki sterownik? Chociaż to w sumie dla właściciela auta nie ma większego znaczenia. Barracuda to bardzo dobre wtryski. Kuzynowi niedawno w Vectrze C z holenderskiej IV generacji wymieniłem na Techa 224 i na Barracudy i autko jeździ świetnie. Jak mu stroiłem to kiedy przełączałem z benzyny na LPG to myślał, że jest na odwrót bo wtryski benzynowe było bardziej słychać niż gazowe |
|
|
|
 |
VirMan
Mitsumaniak maniacc

Auto: Diamante XS'94
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 17 razy Dołączył: 11 Lut 2009 Posty: 1602 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: 01-06-2015, 23:45
|
|
|
Może się również powywnętrzam - gazowałem 7 sigm już , i przeranbiałem 2 padaczne instalacje w sigmach i 5-6 w innych samochodach.
Fakt jest taki jak Łukasz pisze - 8 rura (wraz z odpowiednim oprzyrządowaniem) jest NIEZBĘDNA do prawidłowej pracy silnika przy DYNAMICZNEJ jeździe. Jesli ktoś ma styl dziadka i ze zdechłymi koniami pod maską jazda nie jest niczym szczególnym - proszę bardzo - na waldemarach można jeździć.
Czerwony AC-R01 sprawdza się idealnie w 205 konnych wersjach przy dynamicznej jeździe - sam mam po pierdnięciu srebrnego magica.
Dobre wtryski (trwałe i stabilne) to dobre spalanie i brak problemów które ciężko zlokalizować - im gorsze wtryski tym gorsza stabilnośc i potem jeden leje a drugi zubaża.. nie mówiąc o notorycznym puszczaniu powolnym gazu do doloty i wtedy po 2-3 godzinach stania mamy w dolocie albo mieszankę piorunującą , albo kręcenia chwilkę aż nadleci powietrze.
Oszczędność 200 złotych zemści się 10 krotnie w pieniądzach , spalaniu i czasie. - warto jeszcze drugie 200 dopłacić za dobry i staranny montaż.
Ale jak przedmówca pisał - każdy robi jak uważa - tylko potem nie ryczeć na forach że "panie nie robi, bo coś sie zapala kontrolka albo muli albo cokolwiek"
Pozdrawiam dalej męczących misiaki :):)
ps. - czy ktoś wspominał 100 razy na forum że Stag 300 bardzo ładnie jeździ z tym autem?? - to skończmy eksperymenty panowie za kolejne 50 plnów. |
_________________ Inteligence is not everything , wisdom is more than that.
Sigma '93 kombi.
DONE: resurrection
 |
|
|
|
 |
orzech111
Forumowicz
Auto: Sigma
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 18 Lut 2015 Posty: 43 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 18-06-2015, 22:27
|
|
|
W końcu sie doczekałem, dzisiaj odebrałem autko i jestem mega zadowolony, no poza ceną (3200żł)
Montaż szybki, wczoraj rano zaprowadziłem, dziś odebrałem po 17.
Z początku sie wystraszyłem, bo sigma co jakiś czas szarpnęła, na małych obrotach przy przyśpieszaniu, ale naszczęście wystarczyło zatankować
Ogólnie super, auto idzie lepiej niż na benie
Lecimy z setupem:
-Stag 300-8 isa2
-KME Silver do 250KM
-Barracuda
-zbiornik stako 47l, oczywiście w kole
-czujnik ciśń i temp lpg-tech pts01
-wielozawór mtm
-wlew w klapce
-wąż fi 8
Mogli by troszkę estetyczniej upchać węże pod maską, ale już mniejsza
Pare fotek:
Minus jaki mnie bardzo wkurza jest taki, że nic nie mogę zrobić, bo trace gwarancje, nawet na filtry muszę do nich jechać
Jak macie jakieś uwagi, to śmiało, za tysiąć km mam przegląd lpg to zadziałam z gazownikiem. |
|
|
|
 |
angelos
Forumowicz

Auto: LS460 '07, Z34A '07
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 10 razy Dołączył: 06 Paź 2009 Posty: 578 Skąd: Kraków\Biecz
|
Wysłany: 19-06-2015, 09:30
|
|
|
Wężyki między wkrętką a wtryskami zdecydowanie za długie. W 12v na trójnikach da się wszystko zmieścić pod pokrywą. Montaż średni. Czy odwiedzałeś może LPG forum przed montażem ?? |
_________________ "Shoki Hoko"
"Shoji Komei"
"Ritsugyo Boeki"
 |
|
|
|
 |
|