Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[mackbeth]

2 x żarnik 200 pln

Ile pożyją? coś piszą ludzie że te Bosmy na spokojno 3 lata wytrzymają:) Ja musze założyć dzienne bo jednak głównie w mieście jeżdżę:)

Suszenie soczewki samoistne, najważniejsze to mieć auto w ciepłym ale nie nasłonecznionym miejscu, zdjąć wszystkie osłony z tyłu. Lampa mi odparowała po ok tygodniu, przez ten czas parowała.
Ponieważ to jest woda demineralizowana cała lampę można zalać do pełna, i zrobić mega shake a po wyschnięciu nic nie zaszkodzi mechanizmowi przesłony:)

[mackbeth]

Mały up.

Ostatnio podjezdzajac tyłem do jakiejś witryny sklepowej zauważyłem że coś nie świeci 3 stop...

Szybka inspekcja pokazało że "coś" się stało z lampą. Nie ma śladów na lakierze, ja w nic nie uderzyłem... Jedyne co to auto stało 2 tygodnie na parkingu w Modlinie....








W związku z tym nowa lampa od razu wpadła (nawet żarówka w komplecie hehe ) :



A teraz Krzyżak specjalnie dla Ciebie ciekawostka
Oprócz tego pojawił się znany problem z poduszką czołową pasażera:

http://forum.renaultespac...syczkiem#p37965


Czyszczenie kostki pod tweeterem:








Problem zniknął.. chyba. Zobaczymy za jakiś czas, jak nie pomoże lutowanie na sztywno bo to oznacza że kabel gdzieś wewnątrz któryś pękł niestety.

od 22.01.18 przejechane 10tyś, więc jeszcze w październiku oliwa do wymiany.

A po za tym.. odpukać dalej nic: ) jeździ, cieszy, działa

[mackbeth]

Mały Up.

Olej zmieniony w październiku. Obecnie na liczniku 274500km.

Nic zupełnie nic się nie dzieje.

Ale że Renault i francuzy ta ogólnie to się psują.....

To spaliłą się żarówka podświetlenia gniazda zapalniczki i schowka...
Trzeba przyznać że wymiana zajęłą godzinę, a po dotknięciu magicznej oprawy tej żarówki (kto widział na żywo ten wie) oczywiście plastik rozpadł się w rękach
Mimo to już jest jasno w schowku:

[jacek11]

No ja właśnie też w moim Galancie musiałem wymienić żarówkę, tylko nie pamiętam którą Chyba od podświetlenia włącznika tempomatu..... A nie, przepraszam za wprowadzenie w błąd. świeciła słabo, i stąd decyzja o wymianie.

[krzyslikejazz]

Brat ma takie 3.5 V6, pali jeżdżąc delikatnie 15 litrów, już coś kasy trzeba było włożyć, a jeśli chodzi o mnie, to mała przyjemność jazdy. Miejsce hmmmm... niby dużo, ale fotele są tak nisko, że nogi mam w powietrzu więc na trasy mało komfortowe.

[mackbeth]

Z tylu faktycznie, fotele są dla krótkich dziecięcych nóżek, Z przodu jest ok, fotel bardzo wysoko można podnieść, a ja mam nogi też krótkie:)
Ja na komfort nie narzekam.

Mały up:
Ostatnio przez przypadek ściszyłem radio... i usłyszałem. Wiatraczek wciągający powietrze do czujnika temperatury wewnętrznej nieźle potrafi hałasować:) Także i mój Spejson ma ta operację za sobą:)

Oczywiście jeden zaczep szlag trafił:) Ale jest kropelka:)

[mackbeth]

Hmm...

Espace zaczął skrzypieć:)

https://youtu.be/ce8kw8BpYUo


Ale... W poniedziałek Spejson jedzie na dłuższe spa... Czeka go regeneracja maglownicy, gdyż od kupna gubił trochę płynu wspomagania. Słychać lekkie stuki, szczególnie na równej drodze. Sam magiel nie ma wyczuwalnych luzów, ale czas najwyższy tym się zająć. Dodatkowo zostanie zlikwidowany wspomniany skrzyp:) stabilizatora... Nowe gumy ori 125pln sztuka!!



Oprócz tego zostanie uszczelniona klimatyzacja- czynnik jest (nei tak jak w Clio) ale mimo to ucieka z oriingu parownika pod kierowcą:



Ostatnią rzeczą sprawdzenie czy strzał trafny- auto pulsuje jak jest włączona klima. Prawdopodobnie winny jest mały wiatrak od chłodnicy klimatyzacji,bo po jego odłączeniu nic buda nie pulsuje. Ciężko to nagrać, ale auto rytmicznie i w zasadzie niezależnie od obrotów pulsuje... Na wiatraku widać też brak blaszki wyważającej wirnik, więc obstawiam że wpada całość w jakiś rezonans. Drugi wiatrak jest, blaszka jest na wirniku.

[Krzyzak]

Swoją renówkę pchnąłem zaraz jak zaczęła się rypać maglownica. Czuć było wyraźny opór, stuk i przeskok. Z tym to walczyć mi się nie chciało.

[mackbeth]

Nie, u mnie gdyby nie lekki wyciek z simeringa nie wiedziałabym prawie że coś jest nie tak. Co do oporu maglownicy u Ciebie - to mógł być zapieczony nomen omen krzyżak kolumny kierowniczej, bardzo częste w tych modelach
U mnie słychać take delikatne puk puk jak jadę po baardzo równym asfalcie, w zasadzie jak ma drobniutkie falki to słychać puk puk

[Krzyzak]

Nie nie to magiel. Dzwoniłem do firmy regenerującej i dokładnie mi powiedzieli jakie mam objawy, zanim jeszcze zapytałem o cenę - podobno bardzo dużo tego robią do renówek.
U mnie wycieki ogólnie w tym aucie to były z 7 albo 8 miejsc... nawet oryginalny filtr oleju Purflux przeciekał...

[mackbeth]

Spejson wrócił.

Magiel zregenerowany, nic nie cieknie, nic nie puka, nic nie stuka. Jest spokój.

Przyczyną wibracji przy włączonej klimatyzacji okazał się brak osiowości wirnika w wiatraku od klimatyzacji - gdzieś się zrobił luz, i oś nie była idealnie w lini z silnikiem. Wiatraka miałem już dawno kupiony... ale okazało się że nie pasujący:)
Jakimś cudem udało się na szrocie niedaleko Wrocławia (Nadolice Wielkie) (polecam, mają sporo gratów do Renalut) kupić komplet (wiatrak klimatyzacji i chłodnicy) pasujący do mnie, bo jak się okazało w 2.0 dci montowali kilka różnych



Oprócz tego wymienione gumy stabilizatora. Już nic nie skrzypi. Ostatnią rzeczą jaka była w planie to uszczelnienie parownika. Niestety po rewizji pojawiła sie słuszna obawa ze aluminiowe przewody mogą zostać w parowniku, niestety jest on pod siedzeniem kierowcy i bywają skorodowane. Ponieważ w zeszłym roku miałem 1000g czynnika zostało sprawdzone ile mam teraz - 960g. Czyli 4% rocznie więc do przeżycia a znalezienie używanego parownika w dobrym stanie w żeby mieć w razie "W", koszt demontażu itp i ogólnie rozpinanie układu zwróci się po kilku dobiciach czynnika dopiero..








Kiedy auto wróciło w końcu z okazji majówki miałem czas coś zrobić.

mam w końcu AUX in Aż dziwne że nie było tego fabrycznie. Najtrudniejsze okazało się wyciągnięcie wtyczki mini ISO. U mnie jest jedna, widziałem że występuje w postaci 3 oddzielnych. Piny przełożyłem z kupionej za kilka pln kostki mini iso. Oprócz tego "+" po zapłonie nie znajduje się w dużej kostce ISO od zasilania (co dziwne, zawsze tam jest w "normalnym" radiu" ) więc znalazłem go obok, też w miniISO. Teraz AUX jest, i Spotify gra bardzo dobrze:) Trochę dziwne że radio nie jest tam gdzie radio, ale Spejson to trochę kosmiczny pojazd:)













Ostatnią rzeczą jest montaż kamery cofania.
Kabelek do masy w module nawigacji (czytnik w schowku)


Następnie kostka od wyświetlacza :




I moja gęba jest widoczna na ekranie:)


Teraz została najgorsza część, czyli przeciąganie wszystkiego. Zacząłem od złej strony.. Plastiki nachodzą na siebie zaczepami w taki sposób, że demontaż najlepiej zacząć od tyłu. Ja robiłem to zaczynając od progu z przodu, i jak się okazało mając częściowo "wyrwany " plastik i tak musiałem najpierw odczepić próg z tyłu i odkręcić prowadnicę fotela.



Następnie osłony słupka:



Tylny próg:




Tu zdecydowałem się sztukować kabel, żeby w razie czego mieć łatwy dostęp. 6m kabla nie wystarczy, optymalne jest 7m a najlepiej 8m dla zapasu.



Następnie boczek 3 rzędu siedzeń, który trzyma się mega mocno, ma wiele bardzo solidnych zatrzasków. Nawet serwisówka mówi,że przyłożenie siły może go uszkodzić.. no i jeden zaczep poddał się:) na szczęście udało się przykleić:)





Następnie należało przeciągnać przez gumową osłonę do klapy Okazało się łatwe, wystarczyło do środka solidnie silikonu napiskać, grubszy miedziany drut przeciągnąć i już kable łatwo poszły. Kable pociągnięte z boku klapy, bez problemów.



reszta pod wygłuszeniem dołu klapy:





jeszcz tylko zasilanie z żarówki wstecznego ( u mnie kamera działa na tym zasilaniu, jest tam 12.3V)



Przewód wychodzi z prawej lampki podświetlenia. Chwilowo mam kamerę w ramce, gdyż zamówiona wcześniej kamerka któa miałą być zamontowana obok przycisku klapy:



nie działała... nie wiem czemu, może zasilanie za niskie (instrukcja pisze 12V+- 10%!!) Muszę dopaść regulowany zasilacz:) najważniejsze że przewody są, teraz kamerkę można będzie zmienić:)

I na koniec szaleństwo Ori wycieraczki hehe:

[mackbeth]

Hej,

Aux był w schowku z prawej strony, po prostu kabel wystawał. Nie do końca mi to pasowało, tym bardziej że uchwyt telefonu mam z lewej strony na szybie trójkątnej. Postanowiłem w schowku zbudować gniazdo USB i gniazdo AUX, żeby kable przez cały kokpit się nie walały. Wg., mnie wyszło schludnie. Potrzebne jest gniazdo montażowe USB (17pln) i gniazdo mini jack montażowe 3pln i rozdzielacz/rozgałęźnik/bypass (różnie nazywają) bezpiecznika 6pln i chiwla czasu . Przewodów aux nie dało się przeciągnąć górą, bo nawiewy środkowe przeszkadzają , ale od dołu jest miejsce i nad nogami przeciągnięty został. USB zabezpieczone bezpiecznikiem 7.5A
Efekty:

[

[mackbeth]

Była taka kamerka:



Ale zbyt rzucała się w oczy i wyglądała mocno nieseryjnie

teraz jest taka:



Prawie jej nie widać, a pokazuje piękne co jest na ziemi 30cm od końca zderzaka:)

[mackbeth]

No, to hejterzy aut z kraju sera i wina do dzieła...

NIestety kilka dni temu błąd airbaga czołowego pasażera powrócił - kostka pod tweeterem.
W weekend miałem zajrzeć, ewentualnie wyciąć kostkę i polutować na sztywno...
Niestety coś się stało...


Wczoraj skończyło się to tak: w momencie wciskania Startu... Łup!!!







Nic nie ruszałem.. Obstawiam zwarcie dwóch wiązek.. wiazki poduszki i takeij, gdzie jest +12V.. i chyba przetarte przewody.

[Marcino]

Dostałeś w łeb?