Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Marecki Galant Avance 2002r
Autor Wiadomość
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21947
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 23-02-2021, 17:30   

MichciuGT, życzę powodzenia, pewnie śruba wyjdzie z gwintem z sanek. Zawczasu kup Helicoil z gwintami M8x1,25.
 
 
Krzyzak 
moderator mitsumaniak
uczestnik I Zlotu MM


Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy
Dołączył: 28 Kwi 2005
Posty: 24319
Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
Wysłany: 24-02-2021, 08:53   

u mnie nie wyszła z gwintem - normalnie rozwierciłem, choć jest to w alu dość trudne, bo wiadomo - stal twardsza i jak wiertło zejdzie, to w alu idzie jak w masło
ale też przy alu są one od spodu pionowo w dół, więc podejście bardzo dobre
 
 
MichciuGT 
Mitsumaniak

Auto: Galant Kombi 6A13
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 22 razy
Dołączył: 15 Kwi 2014
Posty: 1012
Skąd: Marki
Wysłany: 24-02-2021, 15:34   

rozwiercałem po trochu zaczynając od wiertła 3, próbując wykrętakiem, ale do wykrętaka nie mam dobrego uchwytu, rozwierciłem na 5mm, próbowałem z wbijaniem bita torxa ale mieliło śrubę od środka, rozwierciłem na 6mm, wbiłem bit z końcówką wieloklinową, przy próbie odkręcenia (dosyć duża siła) rowki w bicie się lekko przestawiły, odpuściłem odkręcanie, rozwierciłem na 7mm i nagwintowałem na m8 gwintownikiem który jest 3w1 (początek lekko nacina, dalsza część coraz głębiej), otwór jest dosyć płytki (oryginalna śruba m10 ma 22mm długości), muszę kupić gwintownik m10 i wiertło pod niego i wtedy spróbować.

przez takie różne rzeczy mam trochę dość tego auta, wiem że ma już swoje lata, ale carisma była o wiele tańsza w utrzymaniu/serwisowaniu
_________________
2020 - Czarny Galant Avance 2.5l
2019-2019 sprzedana Czerwona Yamaha YZF-R125
Bordowa Poliftowa Carisma 1.8 GDI
Są trzy wersje: moja, wasza i ta prawdziwa
Życie jest ładne póki nie dotyka się go.
 
 
abdul 
Forumowicz


Auto: Laguna GT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 02 Sie 2011
Posty: 415
Skąd: Rzeszów
Wysłany: 25-02-2021, 10:30   

No niestety Galant nie należy do najtańszych aut w utrzymaniu
_________________

 
 
MichciuGT 
Mitsumaniak

Auto: Galant Kombi 6A13
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 22 razy
Dołączył: 15 Kwi 2014
Posty: 1012
Skąd: Marki
Wysłany: 04-03-2021, 18:16   

wymieniłem rurkę (chyba odma) od tylnej pokrywy zaworów do rury dolotowej przed przepustnicą, stara popękała na końcach i silnik brał lewe powietrze, przez co obroty po odpaleniu były na poziomie 1700-2000 aż do rozgrzania silnika, można było rozpędzać się do 40km/h bez dodawania gazu...
zobaczę jak będzie jutro w drodze do pracy, ale wczoraj owijałem taśmą izolacyjną i zaciskałem opaską plastikową końce, to było lepiej, choć moim zdaniem jeszcze trochę zbyt wysokie obroty podczas rozgrzewania.

Rurka w aso ok. 140zł - niedostępna, byłem w sklepie motoryzacyjnym i jak podałem wymiany to dostałem rurkę paliwową 8mm średnicy wewnętrznej 1metr za 16zł, po docięciu na wymiar pasowała idealnie.
_________________
2020 - Czarny Galant Avance 2.5l
2019-2019 sprzedana Czerwona Yamaha YZF-R125
Bordowa Poliftowa Carisma 1.8 GDI
Są trzy wersje: moja, wasza i ta prawdziwa
Życie jest ładne póki nie dotyka się go.
 
 
Marcino 
Mitsumaniak
Góral niskopienny


Auto: Galant 2.5 V6 97r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 68 razy
Dołączył: 02 Cze 2005
Posty: 10721
Skąd: okolice Tczewa
Wysłany: 05-03-2021, 08:43   

Tez musze sprawdzić swoje rurki bo mam podobnie ze dość długo wysokie obroty trzyma jak sie rozgrzewa. Nawet jak mocno zimny to jak zdejmę noge z gazu to jakby sie zacnał i wskazówka nie spada całkiem
_________________
2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
2006- .... - Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
był - 2011 - 2019 - Pug 307sw
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r :)

"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów :)
Czyli w tym przypadku 6a13 8) " by tomchuck
 
 
 
MichciuGT 
Mitsumaniak

Auto: Galant Kombi 6A13
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 22 razy
Dołączył: 15 Kwi 2014
Posty: 1012
Skąd: Marki
Wysłany: 13-03-2021, 11:25   

jest poprawa, teraz samochód nie przyśpiesza sam jadąc na 2-3 biegu, ale nadal zbyt długo utrzymuje wysokie obroty, sprawdziłem czy nie ucieka powietrze w układzie dolotowym, zatykając folią rurę dolotową za przepływomierzem i pompując powietrze w miejscu egr-a, nie słyszałem wyraźnej nieszczelności, odtykając tylko rurkę od sterowania egra słyszałem syk. Muszę wyczyścić przepustnicę i jak to nie pomoże wyczyścić silniczek krokowy i sprawdzić ustawienie tps.
Generalnie obroty po rozgrzaniu są ok, ale podczas rozgrzewania moim zdaniem są za wysokie w porównaniu jak było wcześniej i po odpuszczeniu gazu przez chwilę obroty utrzymują się w ok. 1 tyś.

Wczoraj przegwintowałem otwór w sankach (jednak jest przelotowy), miejscami ciężej szło bo gwint z urwanej śruby nakręcał się na gwintownik, ale gwint wyszedł ładnie i nowa śruba mocno trzyma obejmę tulei stabilizatora.
Wymieniłem też pompkę od tylnego spryskiwacza, kupiłem 2 oryginalne używane denso (70zł), tylny spryskiwacz teraz dobrze działa, poprzednia pompka była rozsadzona w miejscu silnika i nie miała góry. nie musiałem kombinować z przerabianiem wtyczki.
_________________
2020 - Czarny Galant Avance 2.5l
2019-2019 sprzedana Czerwona Yamaha YZF-R125
Bordowa Poliftowa Carisma 1.8 GDI
Są trzy wersje: moja, wasza i ta prawdziwa
Życie jest ładne póki nie dotyka się go.
 
 
MichciuGT 
Mitsumaniak

Auto: Galant Kombi 6A13
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 22 razy
Dołączył: 15 Kwi 2014
Posty: 1012
Skąd: Marki
Wysłany: 10-05-2021, 22:46   

Wymieniłem dzisiaj lewy banan (ten sam który wymieniałem po kupieniu samochodu), cukierek był już mocno popękany i dosyć lekko dało się ruszać wahaczem, teraz założyłem meyle który pakuje SH, tuleja wygląda na lepszą, ale nadal nie pełną tak jak mam w przypadku prawego banana który jest bardzo sztywny, niestety nie mogę rozpoznać co to za wahacz z pełną tuleją metalowo-gumową.

wymieniłem też olej w układzie wspomagania, przelałem ok 1,5l świeżego oleju ATF Valvoline.
przepłukałem układ chłodzenia płukanką, spuściłem z chłodnicy i bloku silnika - z bloku wyleciał mocno ciemny i nie przypominał świeżego płynu pomimo że był zmieniany razem z rozrządem, nowego płynu dokładnie nie sprawdziłem ile weszło, ale ok. 6L, wlałem różowe "borygo nowy"

Z rzeczy które działy się miesiąc temu to w lewym przednim zacisku tłoczek się zapiekł, tarcza się nagrzała do ok. 300 stopni po przyjechaniu do domu, rozebrałem zacisk, zobaczyłem że osłona kurzowa tłoczka jest rozerwana, tłoczek był brudny, wyczyściłem go i złożyłem na starych uszczelkach bo potrzebowałem kolejnego dnia auta żeby mieć czym dojechać do pracy. Kupiłem dwa zestawy naprawcze na przód, ale jeszcze za wymianę się nie zabrałem :/.

Jest jeszcze kwestia że mi galant więcej pali, choć myślę że jest to spowodowane zimą, krótkimi trasami i wysokimi obrotami podczas rozgrzewania (przedostatnie 3 tankowania wychodziło po ok. 11,5l/100), a ostatnie tankowanie gdzie jechałem w trochę dłuższą trasę wyszło 10l/100 z czego i tak nie jestem zadowolony, bo wcześniej palił ok. 9 L przy podobnej trasie.

Plany na najbliższy czas to:
- wymienić przednie wahacze proste
- końcówki drążków kierowniczych (luzu nie wyczuwam, ale osłony gumowe są poprzerywane)
- tylne zawieszenie zamierzam wymienić na nowe, a w związku z tym czyszczenie i konserwacja podwozia
- wymiana tylnego tłumika końcowego na oryginał w dobrym stanie, u mnie górna blacha i łączenie przerdzewiało i na dłuższej trasie jest uciążliwe, a lubię ciszę.
_________________
2020 - Czarny Galant Avance 2.5l
2019-2019 sprzedana Czerwona Yamaha YZF-R125
Bordowa Poliftowa Carisma 1.8 GDI
Są trzy wersje: moja, wasza i ta prawdziwa
Życie jest ładne póki nie dotyka się go.
 
 
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21947
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 11-05-2021, 08:41   

Mój pali podobnie Pb98.
 
 
Krzyzak 
moderator mitsumaniak
uczestnik I Zlotu MM


Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy
Dołączył: 28 Kwi 2005
Posty: 24319
Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
Wysłany: 11-05-2021, 09:04   

MichciuGT napisał/a:
a ostatnie tankowanie gdzie jechałem w trochę dłuższą trasę
nie zmieniłeś stacji? - bo mój na jednej ze stacji palił właśnie 10, natomiast na każdej innej (poza Shell, którego omijam) palił 8.5-9
podejrzewam, że coś nie halo z paliwem tam mają i nie jest to bez ich wiedzy ;)
 
 
MichciuGT 
Mitsumaniak

Auto: Galant Kombi 6A13
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 22 razy
Dołączył: 15 Kwi 2014
Posty: 1012
Skąd: Marki
Wysłany: 11-05-2021, 17:06   

po kupieniu samochodu tylko raz zatankowałem na orlenie, a później tylko na jednej stacji auchan tankuje (już 19 razy), tankuje tam bardzo dużo osób, pojeżdżę jeszcze trochę i zobaczę czy będzie lepiej, choć teraz jak jest cieplej to do pracy będę jeździł rowerem.
Generalnie wcześniej do pracy miałem ok. 12km, przy czym jechałem 60-100km/h zwykle bez korków, dosyć spokojnie.

Krzyzak, bardziej obstawiam kwestie techniczną samochodu niż jakości paliwa

Hugo, jeśli dobrze kojarzę to masz automat i wtedy spalanie +1L w porównaniu do manuala, więc trochę inna sytuacja
_________________
2020 - Czarny Galant Avance 2.5l
2019-2019 sprzedana Czerwona Yamaha YZF-R125
Bordowa Poliftowa Carisma 1.8 GDI
Są trzy wersje: moja, wasza i ta prawdziwa
Życie jest ładne póki nie dotyka się go.
 
 
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21947
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 11-05-2021, 21:04   

Tak, A/T.
 
 
Krzyzak 
moderator mitsumaniak
uczestnik I Zlotu MM


Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy
Dołączył: 28 Kwi 2005
Posty: 24319
Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
Wysłany: 12-05-2021, 09:29   

MichciuGT napisał/a:
na jednej stacji auchan tankuje (już 19 razy)
jak mam okazję, to też - mają świetne paliwo, takie samo, jak inne stacje - tylko taniej
tankuję tam od 2002 r (konkretnie Auchan Gdańsk, ul. Szczęśliwa)
 
 
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21947
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 12-05-2021, 17:06   

Krzyzak, może teraz mają dobre, ale ja też ok. 2002 r. Miałem Ibizę z silnikiem 1,7D i jak zatankowałem na Auchan to prędkość max. 110 km/h, a normalnie jechała spokojnie 150-160 km/h.
 
 
Krzyzak 
moderator mitsumaniak
uczestnik I Zlotu MM


Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy
Dołączył: 28 Kwi 2005
Posty: 24319
Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
Wysłany: 13-05-2021, 08:30   

Nie jest tajemnicą, że stacje przy hipermarketach są tylko dla przyciągnięcia klienta do zakupów (spożywczych), więc ich marże są albo zerowe albo symboliczne. Przy niskiej cenie paliwa przerób jest tam ogromny - czasem ustawiają się nawet kolejki. Paliwo jest więc świeże, bo ciągle uzupełniane i kontrolowane - przy takiej ilości klientów nie mogą sobie pozwolić na "wałki" bo te (jako wieści) rozeszłyby się bardzo szybko i daleko.
Ponadto samo paliwo jest brane z najbliższych rafinerii i to od ich jakości zależy jakość wyrobu na stacji. Zapewne u mnie jest to paliwo z Lotosa, dawniej Rafineria Gdańska.
Z Auchan ul. Szczęśliwa, Gdańsk, jest tylko 1 incydent zanotowany - konkretnie jeden z dystrybutorów do ON źle odmierzał ilość a było to tuż po powstaniu sklepu, chyba jeszcze lata 90. Jakość paliwa była tam zawsze bez zarzutu.

Natomiast ja miałem podobne problemy z silnikiem, gdy tankowałem na Shell - na 5 biegu pod małe wzniesienie ciężko było wjechać (przy prędkości 90), nawet redukcja do 3 nie pomogła. Tankowałem wtedy przy starej DK1, przed Katowicami. Wróciło do norm, gdy wyjeździłem ten syf i zatankowałem na BP koło Rzeszowa... Historia z Shell powtarzała mi się zawsze, niezależnie od regionu Polski a nawet w Niemczech, więc przestałem tam jeździć.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.