Niebieska Carisma ;) |
Autor |
Wiadomość |
kuzi [Usunięty]
|
Wysłany: 03-09-2011, 21:01
|
|
|
krzych_o napisał/a: | Zapeszyłem
teraz przód się grzeje...
auto znowu u mechanika; czekam na obdukcję przednich hamulców. |
Przód był wymieniany w pełni dokładnie dwa lata temu... Klocki były przed sprzedażą w ~50% zużyte. |
|
|
|
 |
krzych_o
Nowy Forumowicz Mitsunawrót
Auto: kiedyś Cari GDI, dzis 1.6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 22 Lip 2011 Posty: 30 Skąd: Ścinawa
|
Wysłany: 11-09-2011, 21:20
|
|
|
kuzi napisał/a: | krzych_o napisał/a: | Zapeszyłem
teraz przód się grzeje...
auto znowu u mechanika; czekam na obdukcję przednich hamulców. |
Przód był wymieniany w pełni dokładnie dwa lata temu... Klocki były przed sprzedażą w ~50% zużyte. |
wymieniono płyn hamulcowy - był pełen opiłków. Przeczyszczono przód, okładziny, przewody... jest lepiej ale ciągle coś ociera generując rytmiczne "piski" które strasznie irytują.
Od początku ciągnęło auto na prawo. Prawa opona jest strasznie nierównomiernie starta co świadczy o tym, że jeżdżono na niedopompowanym kole - z prawego przedniego koła ucieka regularnie do 3 dni 0,5atm powietrza. Zlokalizować miejsca przepuszczania nie można - byłem u 2 wulkanizatorów. Generalnie przednie opony są i tak do wymiany. |
|
|
|
 |
kuzi [Usunięty]
|
Wysłany: 12-09-2011, 11:42
|
|
|
krzych_o napisał/a: | Generalnie przednie opony są i tak do wymiany. |
Mhm, szybko, jak na opony, które zostały zakupione jako nowe 2 lata temu... |
|
|
|
 |
krzych_o
Nowy Forumowicz Mitsunawrót
Auto: kiedyś Cari GDI, dzis 1.6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 22 Lip 2011 Posty: 30 Skąd: Ścinawa
|
Wysłany: 12-09-2011, 14:46
|
|
|
kuzi napisał/a: | krzych_o napisał/a: | Generalnie przednie opony są i tak do wymiany. |
Mhm, szybko, jak na opony, które zostały zakupione jako nowe 2 lata temu... |
Ja ich nie zużyłem tak nierównomiernie boki części zewnętrzne (prawe koło) są praktycznie starte do zera. Strona lewa nieco lepiej ale również jest nierównomiernie przytarta.
Do zimy się żonka doturla ale na wiosnę - wymiana. |
|
|
|
 |
Saqu
Mitsumaniak

Auto: Nissan s13, BMW e39
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 71 razy Dołączył: 28 Mar 2009 Posty: 2233 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 12-09-2011, 18:52
|
|
|
to lepiej też zbieżność sprawdź, na stacjach kontroli pojazdów masz płyty, jak drgnie płyta po najechaniu na nią to masz złą zbieżność, i od tego może ciąć opony |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23634 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 12-09-2011, 19:08
|
|
|
Sprawdź cała geometrie, jeżeli ścira nierównomiernie boki, to albo wina złej eksploatacji (ciśnienia w ogumieniu, styl jazdy, etc) albo niewłaściwe kąty zawieszenia i zbiezność |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
kuzi [Usunięty]
|
Wysłany: 13-09-2011, 19:03
|
|
|
A ja muszę przyznać się, że dałem plamę. Zaciekawił mnie temat zdartej prawej przedniej opony. Zacząłem grzebać w swoich zapiskach na temat wymian części, napraw itd i... doszedłem do tego, że o czymś zapomniałem...
Jesienią zeszłego roku wymieniałem sworzeń w prawym przednim wahaczu. Wymiana zbiegła się z malowaniem przerysowanego lewego boku oraz z zakupem Galanta. W zapiskach nie mam ani słowa o ustawieniu zbieżności po wymianie elementu przedniego zawieszenia. Biorąc pod uwagę opisany stan prawej przedniej opony myślę, że po prostu o tym zapomniałem.
Druga sprawa - krzych_o w jakim stanie jest opona lewa przednia i tylne? Bridgestone B250 kupione zostały w marcu 2009 jako nowe (data produkcji koniec 2008). Generalnie jeżdżę spokojnie. Opony w ciągu dwóch lat przejechały około 30.000 km. Możesz sprawdzić stan bieżnika z tyłu? |
|
|
|
 |
krzych_o
Nowy Forumowicz Mitsunawrót
Auto: kiedyś Cari GDI, dzis 1.6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 22 Lip 2011 Posty: 30 Skąd: Ścinawa
|
Wysłany: 01-10-2011, 14:57
|
|
|
Dzisiaj w końcu miałem chwilę aby zająć się autem.
Z hamulcami - niby wszystko ok. ale dalej słychać regularne popiskiwanie. Po raz kolejny byłem u mechanika ale ten znowu nic nie znalazł.
Co zrobiłem od ostatniego razu.
Szukałem przyczyny spadku ciśnienia w prawym przednim kole - mechanik oczyścił felgę bo twierdził że jest zardzewiała i od tego ucieka ale... po tym zabiegu nadal powietrze uchodzi a mi szkoda czasu na kolejne wizyty u gumiarza. Będę dopompowywał do zmiany na zimówki. Być może nadal na feldze puszcza.
Dzisiaj wymieniłem olej i filtr. Zalałem Valvoline SynPower 5w30 wymieniając oczywiście filtr. Przebieg 135 tys.
Dzisiaj zweryfikowałem również zbieżność. Obydwa koła do bani - odchyłka ok 20mm! Zbyt zbieżne. Zbieżność ustawiłem na nowo. Przy okazji diagnosta znalazł spore luzy na lewym drążku kierowniczym.
Opony sprawdziłem suwmiarką:
PP - bok 3,0mm, środek 4mm
LP - bok 3,5mm, środek 4mm
PT - środek i bok mniej więcej równomiernie ok.5mm
LT - j.w.
Widać, nierównomierne zużycie, pomimo (nie weryfikowanych przeze mnie przed zakupem) zapewnień sprzedającego o 5-5,5mm bieżniku. |
|
|
|
 |
fj_mike
Mitsumaniak

Auto: Dyplomatyczne EA5A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 86 razy Dołączył: 02 Maj 2008 Posty: 6516 Skąd: Gdynia/Aagotnes
|
Wysłany: 02-10-2011, 11:46
|
|
|
krzych_o napisał/a: | Szukałem przyczyny spadku ciśnienia w prawym przednim kole - mechanik oczyścił felgę bo twierdził że jest zardzewiała i od tego ucieka ale... po tym zabiegu nadal powietrze uchodzi a mi szkoda czasu na kolejne wizyty u gumiarza. Będę dopompowywał do zmiany na zimówki. Być może nadal na feldze puszcza. |
Najprościej włożyć ją do wody i szukać bąbelków
Jeżeli przeciek jest bardzo mały i nic nie będzie widać, dobij trochę ciśnienia.
krzych_o napisał/a: | Obydwa koła do bani - odchyłka ok 20mm! |
|
_________________ Gość zobacz moje miśki - EA5A '98 i EA2W '02 by fj_mike
Jakby każdy stosował się do tego co piszą na forach różnych, to by dobrze na tym nie wyszedł. Trzeba podejść ze zdrowym rozsądkiem bo i u nas zdarzają się chore pomysły by Owczar
 |
|
|
|
 |
kuzi [Usunięty]
|
Wysłany: 02-10-2011, 12:10
|
|
|
krzych_o napisał/a: | Obydwa koła do bani - odchyłka ok 20mm! |
A wymieniałeś coś na lewym przodzie? |
|
|
|
 |
krzych_o
Nowy Forumowicz Mitsunawrót
Auto: kiedyś Cari GDI, dzis 1.6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 22 Lip 2011 Posty: 30 Skąd: Ścinawa
|
Wysłany: 02-10-2011, 14:13
|
|
|
fj_mike napisał/a: |
Najprościej włożyć ją do wody i szukać bąbelków
Jeżeli przeciek jest bardzo mały i nic nie będzie widać, dobij trochę ciśnienia.
|
Robione już 2 razy i nie widać miejsca gdzie ucieka. Co do dobijania - to trzeba dobijać 0,5atm co 3 dni. Autem jeździ kobieta więc to nie jest najlepsze wyjście. Doczeka jakoś do zmiany na zimowe. |
|
|
|
 |
krzych_o
Nowy Forumowicz Mitsunawrót
Auto: kiedyś Cari GDI, dzis 1.6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 22 Lip 2011 Posty: 30 Skąd: Ścinawa
|
Wysłany: 02-10-2011, 14:17
|
|
|
kuzi napisał/a: | krzych_o napisał/a: | Obydwa koła do bani - odchyłka ok 20mm! |
A wymieniałeś coś na lewym przodzie? |
Nawet ewentualne spapranie przy wymianie sworznia lewego przodu przez mechanika u którego było ostatnio auto nie tłumaczy nierównomiernego zużycia prawej opony. Diagnosta wyraźnie potwierdził, że stan opony wskazuje na użytkowanie auta przed dłuższy czas na zbyt zbieżnym ustawieniu. |
|
|
|
 |
mkm
Forumowicz
Auto: Colty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 187 razy Dołączył: 26 Lut 2008 Posty: 14126 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 02-10-2011, 14:21
|
|
|
krzych_o, Niech Ci wulkanizator wyczyści wewnętrzny rant felgi, gniazdo wentyla i zmieni cały wentyl. Robota na 10 minut...
Nie demontował opony? |
|
|
|
 |
kuzi [Usunięty]
|
Wysłany: 02-10-2011, 14:36
|
|
|
krzych_o napisał/a: | Nawet ewentualne spapranie przy wymianie sworznia lewego przodu przez mechanika u którego było ostatnio auto nie tłumaczy nierównomiernego zużycia prawej opony. Diagnosta wyraźnie potwierdził, że stan opony wskazuje na użytkowanie auta przed dłuższy czas na zbyt zbieżnym ustawieniu. |
Z tym, że wspomniany dłuższy czas to około 2000km (w 9 miesięcy) i głównie postoje na parkingu lub w komisie... Powiem więcej - przy ostatnim przeglądzie (w kwietniu 2011) nie mogło być różnicy 20mm, bo taka różnica uniemożliwia przepuszczenie samochodu, a żona była z Carismą na jednej z najbardziej rygorystycznych stacji diagnostycznych w Bytomiu. Zaznaczam, że odwołuję się tutaj do zbieżności.
Co do puszczania powietrza - nie było z tym problemów. Letnie użytkowałem na alufelgach - prosiłeś o przełożenie ich na stalówki. Warto zastosować się do rady mkm. |
|
|
|
 |
fj_mike
Mitsumaniak

Auto: Dyplomatyczne EA5A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 86 razy Dołączył: 02 Maj 2008 Posty: 6516 Skąd: Gdynia/Aagotnes
|
Wysłany: 02-10-2011, 14:58
|
|
|
krzych_o napisał/a: | Co do dobijania - to trzeba dobijać 0,5atm co 3 dni |
Miałem na myśli dobicie powyżej ciśnienia roboczego na czas testu w wodzie |
_________________ Gość zobacz moje miśki - EA5A '98 i EA2W '02 by fj_mike
Jakby każdy stosował się do tego co piszą na forach różnych, to by dobrze na tym nie wyszedł. Trzeba podejść ze zdrowym rozsądkiem bo i u nas zdarzają się chore pomysły by Owczar
 |
|
|
|
 |
|