Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Psikus · Wysłany: 08-05-2011, 21:30

Do tapicera to każdy może oddać :roll:

m6riano · Wysłany: 09-05-2011, 08:46

tucci · Wysłany: 09-05-2011, 09:34

Moje obklejanie odbywa się w warunkach domowych, więc nie będzie wyglądało tak jak u Ciebie dee, ale nie mniej będę zadowolony ponieważ tapicerem nie jestem i dramatu nie ma :wink:

Szew który miałeś na przednich drzwiach był ładny, u mnie nie będzie niestety.
Jednak sam fakt zastąpienia 13tsto letniego materiału daje dużo satysfakcji.
Pozdro

KaWu · Wysłany: 09-05-2011, 10:38

Hugo · Wysłany: 09-05-2011, 10:43

Ale jesteś magik. Świetnie Ci to idzie.

tucci · Wysłany: 09-05-2011, 12:28

Najpierw boczek trzeba wypatroszyć z materiału, następnie oczyszcić go z pozostałości, następnie przyciąć odpowiednich rozmiarów kawałek materiału.
Zaczynamy od górnej krawędzi posuwając się w dół klejonej powierzchni (klej budapren, najlepszy do tego typu akcji, zasada działania budaprenu opisana jest na puszcze i tak należy postępować, klej nakładam pędzlem szer. 40mm i szer.10mm).
Profilowanie zajmuje najwięcej czasu.
Aby złożyć bok drzwi w 1ną całość koniecznie potrzebne będą pistolet do plastiku i nabój.
Jak ktoś choć raz sciagał boczek drzwi i rozkładał go na dwie części wie dlaczego :wink:

wilk88 · Wysłany: 09-05-2011, 15:06

Cytat:

Profilowanie zajmuje najwięcej czasu.
Aby złożyć bok drzwi w 1ną całość koniecznie potrzebne będą pistolet do plastiku i nabój.
Jak ktoś choć raz sciagał boczek drzwi i rozkładał go na dwie części wie dlaczego

My nie rozkładaliśmy a chcielibyśmy widzieć

Jak jest z tym profilowaniem? O co chodzi z tym pistoletem? Sorry za tyle pytań, ale jestem zachwycony tym co robisz z wnętrzem, najpierw malowanie plastików na czarno, teraz boczki... i ta satysfakcja że zrobiłeś samemu.

tucci · Wysłany: 09-05-2011, 20:55

Profilowanie, inaczej naciąganie i kształttowanie, ciężko tu cokolwiek pisać.
Pistolet do plastiku potrzebny jest aby skleić dwie części boczku. Musiałem go połamać na zaczepach od środka aby móc go rozłożyć na dwie części.

Oto zdjęcia zamontowanych boków, wiem że do perfekcji im jeszcze daleko, ale cieszę się, ze pozbyłem się tego materiału.

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Większość prac wykonuję przy pomocy mojego koleszki deejay'a.
Dla porównania:

Uploaded with ImageShack.us

Psikus · Wysłany: 09-05-2011, 21:10

tucci, a jak się ten lakier do plastików trzyma?

tucci · Wysłany: 09-05-2011, 21:18

Dziękuję bardzo dobrze, będę musiał prysnąć raz jeszcze po obklejaniu boczków ponieważ na łączeniach widać niedomalowanie (jak był materiał było ok, teraz już nie), co nie stanowi problemu.

Psikus · Wysłany: 09-05-2011, 21:23

Nie rysuje się? nie odłazi? na progach tez nic a nic?

tucci · Wysłany: 09-05-2011, 21:29

Z reguły nie kopię po dzwiach ani żadnych innych częściach plastików, nic nie odłazi, wszystkie elementy malowane wyglądają tak jak zaraz po malowaniu.
Zrobię jutro zdjęcie lewego progu to sam ocenisz :wink:

tucci · Wysłany: 01-07-2011, 14:54

Dziś pod pracą po powrocie do auta:evil:
I jak tu się nie zdenerwować :evil:

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

...żadnej kartki, nic :evil:

Brzucho · Wysłany: 01-07-2011, 16:00

sveno · Wysłany: 01-07-2011, 18:42

witamy w klubie, ja mam cały bok załatwiony, 4 elementy do malowania

sprawcy życzę odkręcenia się koła lub pęknięcia wahacza przy 100km/h