 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
ROMEL I DIAMENTY |
Autor |
Wiadomość |
ROMEL
Mitsumaniak wariat...misiowy

Auto: C53A, C58A, CJ0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 32 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 904 Skąd: Strzelin
|
Wysłany: 13-01-2006, 13:35
|
|
|
Misio przejachał juz 1400km...
heh - martwi mnie jedno - nie wziął oleju - przed tem dolałbym conajmniej litra
Nie cisnąłem go mocno powyzej 5000rpm - początki bardzo spokojnie tak do 3000rpm - po 500km pozwalałem sobie na 4000rpm - teraz na pieć i żadko wyskok wyżej...
Plan mam taki - tak na pół spokojnie kapeluszniczo zrobie jakieś w sumie 3000-4000km - wtedy zmieniam filtr oleju i olej - i już wtedy normalna jazda..... olej zminiam ponieważ to tak... hmmm.... no bo było rozbierane, gdzieś jakis paproszek może, nowe części - to sie musiało wypłukac- dotrzeć minimalnie - poprostu - wymieniam i wchodzę w normalny cykl 10000....
Narazie jak pisze jest wszystko OK - silnik mruczy jak mruczał zaraz po..., a w porównaniu do przed jeśli chodzi o moc.... hm.... minimalnie pogrzebałem jeszcze przy głowie - jedyne co narazie zauważyłem że zrobił sie bardziej elastyczny, ale może byc to złudne ze względu na to że juz dawno nie poganiałem ostro Misia i sie człowiek odzwyczaił.....aaaa zrobiła sie momentalna reakcja na gaz...jakoś tak....
Z drugiej strony pisze tu o poganianiu Miśka itd.... żeby tego któś źle nie zrozumiał... nie jestem KATEM MORDERCĄ - i non-stop nie pałuje na czerwonym polu....
Jeszcze jedno... czy ktos kiedy kolwiek słyszał o ujemnym wpływie na silnik dobrze zrobionego BARANA wydechowego... dokładnie chodzi mi np: czy temperatura głowicy podczas pracy zmienia sie po założeniu barana???, czy zawory wydechowe w jakis sposób to odczują???.... czy rezonansowy rodzaj pracy (stal nie ma własciwości tłumiących w przeciwieństwie to żeliwa...) będzie mi coś rozkręcał???
nie pytam o zwiekszeniu spalania czy tam jakieś - pytam od strony mechaniczno-wytrzymałościowej
Wiem troszke na ten temat, no moze troszke więcej niż troszkę ale pytam ponieważ chciałbym zabazować na szerszym wachlażu doświadczeń i spostrzeżeń.....
Pozdrówka |
_________________ COLT 1,8 16V GTI 91` C58
COLT 1,6 16V GTIS 91` C53
COLT 1,3 12V 96` CJ0
CHCIEĆ TO MÓC... MÓC TO CHCIEĆ... |
|
|
|
 |
Hubeeert
Mitsumaniak na urlopie
Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 156 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 17695 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 13-01-2006, 13:40
|
|
|
Ja bym zmienił olej już nie czekał na większy przebieg.
Co do "baranów" - stosuje się je pod turbinę. Ty możesz pójść w 4-2-1 - lepszy dół lub 4-1 lepsza góra.
nie kombuinuj tylko jeździj. A co do temperatur w kolektorzy i układzie wydechowym to zwiększenie prędkości przepływu możesz uzyskać izolując termicznie (taśmą) kolektor. |
_________________
Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...
. |
|
|
|
 |
ROMEL
Mitsumaniak wariat...misiowy

Auto: C53A, C58A, CJ0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 32 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 904 Skąd: Strzelin
|
Wysłany: 13-01-2006, 17:24
|
|
|
yyyy Hubi... a może i masz racje z tym olejem - oleju nie bierze nic, więc to by oznaczało że pierścionki już są w miare ulozone....hyhy co głowa to rozum... juz dzisiaj pisałem o tym Bartkowi.... i podobnie jak Ty lekko wybił mi pomysł z głowy....
A w sensie takim - że sama zmiana żeliwiaka na "Barana" może przynieść efekty a i owszem ale dyskutowaliśmy o AFR... i jest niebezpieczeństwo zrobienia z silnika "palnika" a tego to ja na pradę nie chce... oj głowica by dostała po rajtach...Bartus wspominał o czujniku temp. powietrza że oszukac go mozna i automatycznie będzie korekta dawki paliwa...... qrka tyle rozmyślałem a o tym to ja nie pomyślałem...w sensie o AFR...dlatego też twierdze że CO GŁOWA TO ROZUM
A co do "Baranów" i zastosowań to wydaje mi sie że częściej jest stosowany do niedoładowanych silników... jakoś tak mnie sie zdaje... do turbin a i owszem ale to już dla killersów których stać na częste wymiany turbin, przy baranie, przeregulowanym zaworze upustowym dobrze dostrojoną mapą i baaardzo dobrze przygotowanym silniku (w sensie nie będzie przeładowywywać) - jakieś 1,8-2,0 bara - silnik wtedy pracuje jak na amfie albo sterydach z tym że stąpa po cienkiej linii zwanej "KORBA BOKIEM" - "lub łopatki turbiny na szybie jadącego z tyłu samochodu" - oczywiscie mowa o wolnym wydechu -zwężkowanym...
Nie kombinować... chyba tymczasowo również Cie Hubcio posłucham
Pozdrówka |
_________________ COLT 1,8 16V GTI 91` C58
COLT 1,6 16V GTIS 91` C53
COLT 1,3 12V 96` CJ0
CHCIEĆ TO MÓC... MÓC TO CHCIEĆ... |
|
|
|
 |
Hubeeert
Mitsumaniak na urlopie
Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 156 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 17695 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 14-01-2006, 01:33
|
|
|
No to teraz czas na moje 0,03zł
Barany a więc jak rozumiem kolektor równoodległosciowy - wg mnie i tego co sie dowiedziałem/doczytałem jak do tej pory jest najlepszy własnie do zastosowań turbo (choć zdania sa podzielone jak zwykle i część mówi że nalepszy do Mitsu jest własnie tai kolektor jaki jest). Przy turbinie można pominąć opory wydechu jakie sprawia każde kolanko w wydechu. Jak koniecznie chcesz kombinować to zaprawde powiadam Ci synu najlepszr będzie przeliczenie wydechu pod N/A a co się z tym wiąże w tak wysokoobrotowym silniku jak nasz pokombinowanie z kolektorem 4-2-1, wykonanie izolacji na kolektorze taśmą żaroodporną (dla dynamizacji przepływu spalin, wykonanie wydechu ze stali kwasoodpornej (mniejsza przewodność cieplna co spowoduje wyżsżą temp spali a więc również szybszy przepływ), korekta ciśnienia na listwie paliwowej, SMTP - dawka paliwa i zapłon, pełnoprzepływowa wkładka w puszkę filtra i....
Ognia  |
_________________
Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...
. |
|
|
|
 |
ROMEL
Mitsumaniak wariat...misiowy

Auto: C53A, C58A, CJ0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 32 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 904 Skąd: Strzelin
|
Wysłany: 15-01-2006, 10:40
|
|
|
To znowu ja...
Na Misia czekaja już odszykowane aluski, - jeszcze tylko musze dwie oponki dokupić i będzie full komplet...
Jeżeli chodzi o odszykowanie...
dwa wieczory - czyli w sumie jakieś 8 godzin - przygotowywałem felgi do podkładu....
były lekko gdzie niegdzie poutleniane, tu i tam ryśnięte, tam lakierek obity..
no ale - wygłaskane na cacy - zostały pryśnięte - dwoma warstwami podkładu....
suszenie i na nastepny dzień znowu - matowanie i przygotowanie do warstw wierzchnich
Ale najpierw dorobić farbę trzeba było... mój Kuzyn dostał bojowe zadanie - przy którym byłem i moooocno marudziłem... tak czy inaczej po dwóch godzinach kombinacji - zadanie zostało wykonane... baza gotowa.... kolor a może jego brak jest nie do podrobienia - kolor dobierany z palety Lexusa - i palety RR - czyli mojej głowy
Tak czy inaczej w farbie jest 13 składników nie licząc żywicy..... jest równiez miedzy innymi magic-blue... - jest widoczny dopiero w świetkle słonecznym...
Bazy położone jest 3 warstwy - każda kładziona w innym kierunku... alez ja cudowałem z tym malowaniem.... później po związaniu bazy przyszedł czas na klar.... pierwsz warstwa zapylenia powierzchowne... tzw - wiążace - i nastepnie dwie warstwy.... wyszło SZKŁO - jak zwykle po tak udanym malowanku (a ostatnio coś mnie wzięło na malowanie) - chodziłem i sie podniecałem z godzine...
Moge zdradzić że kolor jest baaaardzo zbliżony do OZ-evo cup....
Niemoge sie doczekac domomentu założenia na autko i poptrzec jak to będzie wyglądać...
ahhhh.... bedzie piknie - oczywiście są gusta i guściki no ale....
KOCHAJ - Hubcia za fraki i do mnie proszę... tylko uważaj z tymi frakami bo On (Hubcio) troszkę większy od Ciebie co by sie nie zdenerwował...
Qrka - ale ja zanudzam...
Pozdro |
_________________ COLT 1,8 16V GTI 91` C58
COLT 1,6 16V GTIS 91` C53
COLT 1,3 12V 96` CJ0
CHCIEĆ TO MÓC... MÓC TO CHCIEĆ... |
|
|
|
 |
mikineo [Usunięty]
|
Wysłany: 15-01-2006, 23:03
|
|
|
Wrzuć może foty tych alu pomalowanych co? |
|
|
|
 |
ROMEL
Mitsumaniak wariat...misiowy

Auto: C53A, C58A, CJ0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 32 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 904 Skąd: Strzelin
|
Wysłany: 11-03-2006, 09:46
|
|
|
No po niekrótkiej przerwie....
Na Miśka czeka juz komplet kółek letnich... zdjęcia wkleje dopiero jak będą na aucie...
Felgi BSA 15" - Teraz RallyArt 15" - oponki NOKIAN NRHi 195-55-15
Ocene wizualna po pracach przy felgach mogli stwierdzić Hubert i Kochaj...
Z innych spraw...
Teraz przyszła kolej na hamulce... a tak jakoś
Mam już wszystkie gumki gumeczki, membranki - jeżeli chodzi o zaciski... dodatkowo rozbieram pompę hamulcową... równiez wymieniam uszczelnienia itd.... przy zabawie z Dot-4 z rozpędu również wezme sie za pompke sprzęgła... a tak żeby miec juz kompleksowo sprawę załatwioną..
A bym zapomniał o najważniejszym - wszystkie przewody hamulcowe elastyczne - wyminione będą przy tym na nowe w oplcie stalowym... qrka drogie troche - ale trudno... ma byc luxus....
Na chwile obecną nie wyminiam jeszcze tarcz hamulcowych itd... sa jeszcze OK - wymiar jak trzeba - choc juz na minimum.... przebieg tarcz 230kkm... szok w trampkach... a muszę powiedziec że hamulce to ja czasami używam... klocki sie palą a tarcze dają rady...
A jak juz będę miał ściągniete koła z przodu to wyminię końcówki kierownicze..,. też jeszcze oryginalne ... lewa OK - a prawą szlak trafił bo jakis wcześniejszy Baranek osłonke gumowa uszkodził i tak jeździł - owszem wyczyściłem - umyłem - nasmarowałe - nową gumke założyłem (jakieś dwa lata temu...) - ale widac i tak dało to powód do padaczki...
No i jeszcze zmienię bo to przeciez już 50kkm - gumki na drążku stabilizatora... bo łączniki oryginały i coś nie śpieszno im do wymiany...
AAA tak dodam... jak wiecie przy 180kkm upierdziałem sobie wymiane wahaczy w komplecie, tuleje, gumy, poduchy itd... po 50kkm jedyne co nosi śladu zużycia to właśnie gumki stabilizatora ...
Tak sie jeszcze przyszłościowo zastanawiam... może by w końcu do skrzyni biegów zajżeć, siakies łożysko wymienić... sprzęgło w komplecie.... chyba na wakacjach coś pomyśle jak odbije Mi w dekiel jeszcze bardziej niż teraz
Pozdrowionka |
_________________ COLT 1,8 16V GTI 91` C58
COLT 1,6 16V GTIS 91` C53
COLT 1,3 12V 96` CJ0
CHCIEĆ TO MÓC... MÓC TO CHCIEĆ... |
|
|
|
 |
kochajj
Mitsumaniak

Auto: NISSAN
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 20 razy Dołączył: 04 Kwi 2005 Posty: 2024 Skąd: z daleka
|
Wysłany: 11-03-2006, 14:21
|
|
|
ROMEL napisał/a: | No po niekrótkiej przerwie....
...
Mam już wszystkie gumki gumeczki, membranki - jeżeli chodzi o zaciski... dodatkowo rozbieram pompę hamulcową... równiez wymieniam uszczelnienia itd.... przy zabawie z Dot-4 z rozpędu również wezme sie za pompke sprzęgła... a tak żeby miec juz kompleksowo sprawę załatwioną..
A bym zapomniał o najważniejszym - wszystkie przewody hamulcowe elastyczne - wyminione będą przy tym na nowe w oplcie stalowym... qrka drogie troche - ale trudno... ma byc luxus....
...
Pozdrowionka |
gdzie kupiłeś te wszystkie gumki gumeczki ... i przewody... i jaka cena ... |
|
|
|
 |
Artii
moderator mitsumaniak

Auto: LancerCS0 2003 LancerC62 1990
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 17 razy Dołączył: 04 Kwi 2005 Posty: 892 Skąd: Zawiercie/Zabrze
|
Wysłany: 11-03-2006, 15:07
|
|
|
kochajj napisał/a: |
gdzie kupiłeś te wszystkie gumki gumeczki ... i przewody... i jaka cena ... |
Pewnie w aptece |
_________________
 |
|
|
|
 |
kochajj
Mitsumaniak

Auto: NISSAN
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 20 razy Dołączył: 04 Kwi 2005 Posty: 2024 Skąd: z daleka
|
Wysłany: 11-03-2006, 17:55
|
|
|
Artii napisał/a: | kochajj napisał/a: |
gdzie kupiłeś te wszystkie gumki gumeczki ... i przewody... i jaka cena ... |
Pewnie w aptece |
hmmm... pewnie tak |
|
|
|
 |
|
|