Jakie świece i przewody WN? |
Autor |
Wiadomość |
londolut
jradmin Colt

Auto: FK2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 150 razy Dołączył: 14 Wrz 2007 Posty: 8958 Skąd: skątowni
|
Wysłany: 14-02-2009, 22:21
|
|
|
rosomak1983 napisał/a: | Mam jeszcze kopułke z palcem nowa wiec ja wyminie chyba ze zostawic oryginalna???? | Pojedź parę km i jeśli już wszystko będzie ok to kopułki nie zmieniaj.
rosomak1983 napisał/a: | Czy jakby to było lewe powietrze to były by problemy z obrotami podczas jazdy? | Też. Bo lewe powietrze i tak jest ciągnięte między przepływką a kolektorem. |
_________________ Colt CA0 1.3 GLi `95
Turbofrytkownicom mówimy nie
 |
|
|
|
 |
rosomak1983
Mitsumaniak werbalny terrorysta

Auto: Lancer GTi 2.0 Eclips 4x4 2.0T
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 40 razy Dołączył: 06 Lut 2008 Posty: 7852 Skąd: Łańcut
|
Wysłany: 14-02-2009, 22:57
|
|
|
londolut napisał/a: | Też. Bo lewe powietrze i tak jest ciągnięte między przepływką a kolektorem. |
czyli raczej to nie to... bo podczas jazdy no problem.... |
_________________ Dzis jest pierwszy dzień reszty Twojego życia... Co z nim zrobisz zależy od Ciebie. Działaj!!!
-Tato czy ten samochod jest zepsuty ???
-Nie synku.... to Diesel.....
Life is 2 short to drive boring cars
6 bolt only...
Najczesciej o trolowanie oskarzaja same Trole gdy brakuje im argumentów do trolowania
 |
|
|
|
 |
idas
Mitsumaniak

Auto: Toyota Celica VII
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 46 razy Dołączył: 13 Paź 2008 Posty: 1716 Skąd: Wrocław/Rawicz
|
Wysłany: 15-02-2009, 13:21
|
|
|
Mam pytanie co do kabli WN. Zakupiłem Sentecha i po zamontowaniu od razu odczułem poprawę. Natomiast mam teraz wątpliwości czy ich rezystancja jest odpowiednia ponieważ są nieco dłuższe niż oryginalne przewody. Czy ktoś wie jaką rezystancje powinny mieć przewody do naszych lancerków? |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21939 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 15-02-2009, 13:33
|
|
|
idas niczym się nie przejmuj. |
|
|
|
 |
idas
Mitsumaniak

Auto: Toyota Celica VII
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 46 razy Dołączył: 13 Paź 2008 Posty: 1716 Skąd: Wrocław/Rawicz
|
Wysłany: 18-02-2009, 19:44
|
|
|
Korzystając z moich perypetii wycieraczkowych (wyrobiony kapturek na przegubie kulistym) postanowiłem sprawdzić moje całkiem niedawno zakupione kabelki SENTECH. Jakież było moje zdziwienie gdy po lekkim "namaszczeniu" śniegiem kabelki bardzo ładnie sobie świecą pod maską...jednym słowem klapa i chyba muszę odsyłać kolesiowi z allegro. Nie wiem czy to przez to mógł mi gubić zapłon? (silnik czasami tak jakby strzelał). Zdziwiło mnie to ponieważ na samym początku jak je zamontowałem (było całkiem sucho) chodziły pięknie...Tak więc raczej odradzam (mnie jednak pozostanie pewnie tylko wymiana na takie same...pewnie też będą wadliwe i tak w kółko:/ ). |
|
|
|
 |
DanielBogusz
Mitsumaniak Sędzią moim jest Bóg

Auto: Space Star 1.6 Galant 2.5
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 28 Sie 2009 Posty: 389 Skąd: Garwolin
|
Wysłany: 01-07-2011, 23:21
|
|
|
Podpinam się pod temat, skakały mi obroty, wymieniłem kable, na lpg działa jak zegarek, na benzynie już tak pięknie nie jest. Przepustnice też czyściłem, ogólnie zapłon w dobrym stanie, chodzi mi tylko o to czemu tylko tak na pb się dzieje/ |
|
|
|
 |
Piotras88
Forumowicz Piotras88

Auto: Mitsubishi Lancer V 1.6+LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 21 Sie 2009 Posty: 143 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 02-07-2011, 00:06
|
|
|
Sprawdź, czy masz dobrze złożony przewód podciśnieniowy. Może wtryski się przypchały, jak bardzo rzadko jeździsz na Pb... |
|
|
|
 |
DanielBogusz
Mitsumaniak Sędzią moim jest Bóg

Auto: Space Star 1.6 Galant 2.5
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 28 Sie 2009 Posty: 389 Skąd: Garwolin
|
Wysłany: 02-07-2011, 08:57
|
|
|
Może nie za dużo na Pb jeżdżę, ale od czasu do czasu oprócz rozgrzewania silnika potrafię przełączyć na Pb i poszaleć, choć ostatnio na Lpg już nie widzę różnicy również w wydajności. A czyszczenie wtrysków w lancerze jest w jakiś sposób wykonalne? Sam jedynie wymieniałem tylko kopułkę, palec, przewody, świece, przepustnicę czyściłem itd, poważniejszych robót przy silniku nie próbowałem, bo nie było takiej potrzeby i w sumie to nie wiem czy to nie za trudne |
|
|
|
 |
Xiff
Mitsumaniak

Auto: Lancer 1.6 1995 Kombi
Dołączył: 07 Mar 2007 Posty: 156 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: 02-07-2011, 22:50
|
|
|
miałem to samo, czyściłem dwa razy nic to nie dało... kupiłem używki wtryskiwaczy (130zł) i lancerek odzyskał nowe życie na Pb |
_________________ Bo wypadek to dziwna rzecz.
Nigdy go nie ma,
Dopóki się nie wydarzy.
K. P. |
|
|
|
 |
|