[EAx 97-04] No i stało się... |
Autor |
Wiadomość |
Bartek
Mitsumaniak friendly admin

Auto: A161, EC5W, GF6W, A03A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 291 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 6983 Skąd: że znowu? (W-wa)
|
Wysłany: 06-02-2009, 11:40
|
|
|
eremita napisał/a: | zawsze tez możesz oddać go do serwisu mitsu i robic bezgotówkowo. |
To działa w przypadku OC, gdzie ubezpieczyciel ma ustawowy obowiązek naprawienia szkody. W przypadku AC - ubezpieczenia czysto umownego, niestety taka opcja nie działa....znaczy nie zmusza ubezpieczyciela do określonych działań.... |
_________________ Pozdrawiam
MITSUMANIAK Bartek
Outlander III '14
Galant 1600 L '82
Legnum VR-4 '99
Space Star '14
Space Wagon '99 V6 - 24 sprzedany
nie no ty zawsze powiesz co wiesz, a jak nie wiesz to i tak powiesz, bo przecież trzeba [coś] napisać by Ralal_Szczecin
Piratem drogowym się nie rodzi - piratem drogowym się umiera |
|
|
|
 |
5eba
Forumowicz

Auto: Navara D40
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 06 Lip 2008 Posty: 483 Skąd: Złotów
|
Wysłany: 06-02-2009, 11:53
|
|
|
Kurcze,szkoda miska a najgorsze ,ze [EDIT by Jackie :"niedobrzy ludzie" ] sie nie zatrzymali - policja powinna ich scigac ,zwlaszcza sprawce jak za probe zabujstwa.
Dobrze,ze Tobie nic nie jest.
Wiem,ze zachowam sie jak hiena ale jak cos to spoiler i hak mnie interesuje |
_________________ Navara D40 '09 Saab 9-3 ttid
Galant Avance 2,5 Ford Escort XR
Colt 1,1 '09 Suzuki SV650N
Były z 3 diamentów:
Galant SE 2,5;Galant 2,0;Galant Avance 2,5;Galant SE GDI; Eclipse G2;Pajero II 3,0 24v177KM, Pajero V68 DID |
Ostatnio zmieniony przez Jackie 19-02-2009, 10:50, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
eremita
Mitsumaniak
Auto: Outlander III DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 17 razy Dołączył: 25 Paź 2007 Posty: 2507 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 06-02-2009, 11:59
|
|
|
Bartek napisał/a: | eremita napisał/a: | zawsze tez możesz oddać go do serwisu mitsu i robic bezgotówkowo. |
To działa w przypadku OC, gdzie ubezpieczyciel ma ustawowy obowiązek naprawienia szkody. W przypadku AC - ubezpieczenia czysto umownego, niestety taka opcja nie działa....znaczy nie zmusza ubezpieczyciela do określonych działań.... |
ja jak naprawiałem na AC to tak miałem. wiem ze jest opcja w ubezpieczeniu napraw bez gotówkowych mozna z tego zrezygnowac i jest cos taniej.
Cytat: | A co jeśli ubezpieczalnia nie wyrazi zgody? , gdyż szkoda jest zakwalifikowana do szkody całkowitej. |
z tego co wiem ma wybór albo bierze całość (tyle na ile wycenia ten rocznik) albo bierze samochód i jakas część kwoty.
tak ja mialem, a jak dadza za mało to jest jeszcze szansa zrobic swoja wycenę, mi wycenili szkode na dwa tysiace z groszem a po wycenie przez rzeczoznawce z automobil klub polska dostałem nie całe cztery tysiace wycena kosztowała 300zł Tyle ze ja zawsze mam wykupiony pakiet z OC żeby spac spokojnie.
Ursus- dobrze że miałeś zapięte szelki, |
|
|
|
 |
Ursus
Mitsumaniak Zbieram na Gala
Auto: Galant `99 2.0TD skasowany:(
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 05 Wrz 2007 Posty: 680 Skąd: Skoczów
|
Wysłany: 06-02-2009, 14:07
|
|
|
eremita napisał/a: | Ursus- dobrze że miałeś zapięte szelki, |
Zawsze mam Przydały się, choć żebra jeszcze bolą do dzisiaj...
Z tym ubezpieczeniem to jest tak, że jeżeli wartość naprawy przekroczy 70% (to prawdopodobnie może być zmienna wartość w zależności od ubezpieczyciela) wartości auta to uznaje się szkodę całkowitą i ubezpieczyciel wypłaca wartość rynkową samochodu minus wartość wraku. Szczerze mówiąc nie słyszałem o opcji, aby ubezpieczyciel zabierał wrak i wypłacał całą wartość, ale nie omieszkam spytać o taką możliwość przy najbliższej okazji.
Tu nie ma znaczenia, czy jest to OC czy AC. Jak naprawa wychodzi za drogo to uznają szkodę całkowitą. Nie mogę go oddać do serwisu, bo tak jak pisałem już wcześniej wstępna wycena kosztów naprawy w serwisie to 57 tys zł. Żaden ubezpieczyciel za to nie zapłaci, nawet gdyby był sprawca i koszty pokrywało jego OC.
Teraz czekam na decyzję co do wartości rynkowej samochodu i wartości wraku. |
_________________ Gdybyśmy sami nie mieli wad, nie sprawiałoby nam takiej przyjemności stwierdzać je u innych.
 |
|
|
|
 |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14378 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 06-02-2009, 14:22
|
|
|
Miejmy nadzieję, że AXA się wywiąże jak trzeba. Dobrze, że brałeś opcję z naprawą z części ASO |
|
|
|
 |
czekoladka_1981
Mitsumaniak

Auto: EA5W 2,5V6 '98
Kraj/Country: Polska
Pomogła: 150 razy Dołączyła: 07 Maj 2007 Posty: 3375 Skąd: wrocław
|
Wysłany: 06-02-2009, 14:23
|
|
|
Ursus napisał/a: | nie słyszałem o opcji, aby ubezpieczyciel zabierał wrak i wypłacał całą wartość, |
Dokładnie! Tak jak myślałam w sprawie odszkodowania, w moim przypadku było identycznie. |
_________________
Piszę poprawnie po polsku.
pozdrawiam
Renata
EA5W

 |
|
|
|
 |
eremita
Mitsumaniak
Auto: Outlander III DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 17 razy Dołączył: 25 Paź 2007 Posty: 2507 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 06-02-2009, 14:39
|
|
|
czekoladka_1981 napisał/a: | Ursus napisał/a: | nie słyszałem o opcji, aby ubezpieczyciel zabierał wrak i wypłacał całą wartość, |
Dokładnie! Tak jak myślałam w sprawie odszkodowania, w moim przypadku było identycznie. |
mi jak sie spalił samochód to miałem taki wybór wybrałem gotówke przyjechała laweta i zabrała to co zostało z fiacika a ja dostałem wartosc rynkowa |
|
|
|
 |
Ursus
Mitsumaniak Zbieram na Gala
Auto: Galant `99 2.0TD skasowany:(
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 05 Wrz 2007 Posty: 680 Skąd: Skoczów
|
Wysłany: 06-02-2009, 17:04
|
|
|
Owczar napisał/a: | Miejmy nadzieję, że AXA się wywiąże jak trzeba. Dobrze, że brałeś opcję z naprawą z części ASO |
Nie mam polisy w AXA, tylko poprzez mBank w Hestii. Tak prawdę mówiąc to biorąc pod uwagę tą kolizję to przepłaciłem za AC. Największy dylemat właśnie miałem przy opcji cen za części bez lub z amortyzacją i za to trzeba było najwięcej dopłacić. W końcu się na to zdecydowałem. Jednak w przypadku mojej kolizji i uszkodzeń mogłoby to być zbędne. Sam fakt wystrzelenia dwóch poduszek to jest już koszt około 20tys. zł z tego co mnie poinformował rzeczoznawca a to już przekracza wartość samochodu. Systemów bezpieczeństwa takich jak poduszki, pasy i napinacze ubezpieczyciel nie może liczyć jako części używane tracące na wartości wraz z wiekiem pojazdu, tylko zawsze jako nowe po cenach serwisowych. Więc gdybym miał AC uwzględniające amortyzację części miałbym dużo tańsze AC i na to samo by wyszło. Gdyby to się jeszcze dało przewidzieć... |
_________________ Gdybyśmy sami nie mieli wad, nie sprawiałoby nam takiej przyjemności stwierdzać je u innych.
 |
|
|
|
 |
yam1530
Mitsumaniak

Auto: Galant 2.0TDi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 25 Mar 2008 Posty: 386 Skąd: Brzeg/Wrocław
|
Wysłany: 07-02-2009, 19:11
|
|
|
Przykra sprawaUrsus, współczuje.
Ciekawe jak ubezpieczyciel rozwiąże tą sprawę.
Ze sprzedażą części nie będziesz miał problemów. Firmy które handlują częściami używanymi do japończyków na pewno łykną to co zostało a na pewno silnik.
Jeszcze raz współczuje ale dobrze że Ci sie nic nie stało. |
_________________ Galant EA6A 4D68
Moja była Carisma '96 1.6 |
|
|
|
 |
Marcino
Mitsumaniak Góral niskopienny

Auto: Galant 2.5 V6 97r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 68 razy Dołączył: 02 Cze 2005 Posty: 10731 Skąd: okolice Tczewa
|
Wysłany: 08-02-2009, 12:18
|
|
|
Ja też wspołczuję, dobrze ze tobie nien nie jest, przechodziłem przez to to wiem.
Pamietaj ze przy walce z ubepieczalnią staraj sie zanizyć wartość wraku. Oni ja zawyża tak jak by to było nie wiedomo co, najlepiej jak byś miał oferty firm które chca go kupić. I wtedy pokazujęsz najwyższa a Ubezpieczyciel wypłaca roznice do ceny rynkowej samochodu. Wrak ci zostaje i twpoja decyzja co z nim zrobić. Sprawdz dokałdnie wycene i wyposazenie samochopdu zeby nie było nic zanizone. Nie zgadszaj sie na zadne zaliczki na konto. Albo całośc albo nic. Zyczę cierpliwosci.
MOje odzyskiwanie z AC sprawcy trwało prawie 6miesiecy ale wyszłem w miare na swoje.
Pozdrawiam |
_________________ 2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
2006- .... - Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
był - 2011 - 2019 - Pug 307sw
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r
"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów
Czyli w tym przypadku 6a13 " by tomchuck
 |
|
|
|
 |
michu_872
Mitsumaniak

Auto: Galant E39a
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 14 Maj 2006 Posty: 342 Skąd: Fałkowo k. Gniezna
|
Wysłany: 17-02-2009, 21:03
|
|
|
jeżeli nie ustalisz sprawcy spróbuj może z funduszu gwarancyjnego...
Cytat: | Art. 98.
1. Do zadań Funduszu należy zaspokajanie roszczeń z tytułu ubezpieczeń obowiązkowych,
o których mowa w art. 4 pkt 1 i 2, w granicach określonych na podstawie
przepisów rozdziałów 2 i 3, za szkody powstałe na terytorium Rzeczypospolitej
Polskiej:
1) na osobie, gdy szkoda została wyrządzona w okolicznościach uzasadniających
odpowiedzialność cywilną posiadacza pojazdu mechanicznego lub kierującego
pojazdem mechanicznym, a nie ustalono ich tożsamości;
...
|
to fragment ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych i narodowym funduszu gwarancyjnym...
tylko w tym przypadku musiałbyś mieć raczej świadków... |
_________________ Galant E39a & Polski Fiat 2000DOHC 72r (czeka na natchnienie).
BMW E36 - "Brzydula"
 |
|
|
|
 |
KaWu
Mitsumaniak Karmine Red

Auto: Galant EA2W; Colt CJ1A; Lancer
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 72 razy Dołączył: 05 Sie 2005 Posty: 2661 Skąd: Jawor
|
Wysłany: 18-02-2009, 07:53
|
|
|
michu_872, ja mam swiadkow, marke auta-ale nie mam nr rejestracyjnego sprawcy.
Probuje walczyc z funduszem-zobaczymy, nie mam jeszcze odpowiedzi pisemnej.
Ale z tego co sie dowiadywalem to 2 lata wstecz bym cos dostal a teraz juz nie. Zwracaja tylko za szkody na zdrowiu a za auto lub inny pojazd juz nie-dotyczy sytuacji jezeli sprawca jest nieznany. |
_________________ ---
'06 Lancer CS 1,6 - 4G18 (IV 2017 - ...)
'99 Colt CJ1A, 1,3 - 4G13 (XII 2009 - II 2018)
Temat o Colcie...
'97 Galant EA2W, 2,0 GLS - 4G63 (II 2009 - IV 2017)
Od Lancera do Galanta...
'94 Lancer CB4W GLXi, 1.6 - 4G92 (II 2005 - II 2009)  |
|
|
|
 |
Ursus
Mitsumaniak Zbieram na Gala
Auto: Galant `99 2.0TD skasowany:(
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 05 Wrz 2007 Posty: 680 Skąd: Skoczów
|
Wysłany: 18-02-2009, 12:53
|
|
|
No w moim przypadku ten fundusz gwarancyjny to raczej zbędna rzecz, bo mam AC.
Wartość rynkową samochodu ustalono na 14700zł natomiast wartość wraku na 3200zł. Sprawa jeszcze jest w toku, ubezpieczyciel potwierdza teraz to zdarzenie na policji i jak widzę coś topornie im to idzie. W zasadzie tylko tego im brakuje do wypłaty odszkodowania. Jak się będą ze mną kontaktować to dopytam się jeszcze o kilka interesujących mnie szczegółów. |
_________________ Gdybyśmy sami nie mieli wad, nie sprawiałoby nam takiej przyjemności stwierdzać je u innych.
 |
|
|
|
 |
czekoladka_1981
Mitsumaniak

Auto: EA5W 2,5V6 '98
Kraj/Country: Polska
Pomogła: 150 razy Dołączyła: 07 Maj 2007 Posty: 3375 Skąd: wrocław
|
Wysłany: 18-02-2009, 13:49
|
|
|
Ursus napisał/a: | W zasadzie tylko tego im brakuje do wypłaty odszkodowania |
Oni i tak będą się ociągać , gdyż mają na to 30 dni |
_________________
Piszę poprawnie po polsku.
pozdrawiam
Renata
EA5W

 |
|
|
|
 |
Ursus
Mitsumaniak Zbieram na Gala
Auto: Galant `99 2.0TD skasowany:(
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 05 Wrz 2007 Posty: 680 Skąd: Skoczów
|
Wysłany: 18-02-2009, 14:44
|
|
|
A tak przy okazji, słyszał ktoś z Was może o firmach odkupujących szkody?? Zgłosił się do mnie przedstawiciel firmy Kram-box z Gliwic www.kram-box.pl z propozycją odkupienia szkody. Logika działania prosta, tylko czy uczciwa?? Nie znam jeszcze dokładnie szczegółów, tzn kolejności działania i momentu wypłaty mojej części w tym procederze, bo najpierw muszę zakończyć sprawę z ubezpieczycielem i otrzymać odszkodowanie. Na razie interesuję się tematem. |
_________________ Gdybyśmy sami nie mieli wad, nie sprawiałoby nam takiej przyjemności stwierdzać je u innych.
 |
|
|
|
 |
|