Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

krzychuzzz · Wysłany: 02-04-2012, 20:26

Rozpórka górna od Staffa waży 2.04 kg. Podejżewam że dolna niewiele więcej albo nawet mniej. W moim przypadku nowe opony dały bardzo dużo jeśli chodzi o komfort jazdy. Po dodaniu rozpórki jest jeszcze fajniej. Auto zdecydowanie lepiej prowadzi się w koleinach. Jak będzie dostępna dolna to piszę się od razu

nabassu · Wysłany: 03-04-2012, 01:52

Nie istotne ile wazy dolna rozpórka do EA, istotnie jest, że w przeciwieństwie do górnej, w tym akurat modelu auta jest psu na budę.
Polecam odnaleźć we własnym EA takie właśnie sanki ze zdjęcia, wymontować je, umieścić na dystansach nad ziemią a następnie, bo ja wiem, poskakać po nich, przejechać zaprzyjaźnionym L200, a później zastanawiać się nad montowaniem kratki z profili pomalowanej na fantazyjny kolor zaraz pod tym kawałem żelastwa które Pan inżynier umieścił pod zawieszeniem.
Lepiej zainwestować w to:
http://www.ultraracing.co...ender%20bar.JPG

No chyba ze to kwestia "mam za duzo kasy a dawno nie pchalem w auto", czyli najzacnejszy cel ze wszystkich, to moge na szybko zrobic liste w co warto utopic pieniadze.
Na szczycie listy bedzie olej, a zaraz pod nim hamulce i opony.

[ Dodano: 03-04-2012, 01:56 ]
p.s. Tomku, dociazenie przodu bylo raczej ironiczne :wink:

satsun · Wysłany: 03-04-2012, 10:58

Tomek · Wysłany: 03-04-2012, 11:02

nabassu · Wysłany: 03-04-2012, 15:35

Juz tlumacze kolege.
Rozporke gorna montujemy na swobodnie stojacym aucie. Jesli jest "na wymiar", wskoczy na miejsce bez problemu, co nie powinno sie udac, kiedy podniesiemy przod auta.
Komu rozporka wchodzi na podniesionym aucie a nie odwrotnie, powinien sprawdzic geometrie budy.

p.s. ja nie twierdze ze rozporka dolna jest bez sensu... w moim pugu 106... ktory ma miedzy wachaczami miejsce na bagaz. galant zamiast tego miejsca ma kawal metalu ktory spina dol jak, hmm, jak cos co dobrze spina dwa punkty

Mare · Wysłany: 15-04-2012, 13:30

Weź pręt stalowy, profil pełny, a potem zegnij napierając na dwa przeciwległe końce.

Następnie weź rurkę tej samej średnicy pustą w środku, z duraluminium 6005 albo 7005... spróbuj ją zgiąć tą samą siłą minimalną, jaka była potrzebna do wygięcia stali pełnej.

Teoretycznie stal jest materiałem dużo wytrzymalszym prawda? ..ale konstrukcja i rozkład sił robi swoje.

To samo prawo natury działa w przypadku rozpórek dolnej i górnej. Bez względu na konstrukcję samego auta. Resztę, na pewno już ogarniecie ^^

nabassu · Wysłany: 16-04-2012, 10:34

ale sanki sa ze stali ktora jest udwroconym warstwowym U i wymiarach 15x15x15 cm a nie profilem 1x2.

sampler · Wysłany: 16-04-2012, 12:15

w polifcie sanki sa odlewem aluminiowym.
Podsumowujac: na dol rozporka nic nie daje bo sanki sa pancerne i mocno trzymaja

nabassu · Wysłany: 16-04-2012, 20:35

w polifcie sanki zjadaja nasadki kluczy w czelusciach swych przetloczen i oddaja przy okazji ich demontowania w stanie zardzewialym

do kompletu z woda i kompostem, bo nie maja odplywu w kazdym.

danino88 · Wysłany: 23-04-2012, 18:28

a ja mam sanki aluminiowe i co ?

fakt jest taki że w PL ciężko będzie się jeździło z dolną rozpórką. Wiem, widziałem u Tomka i jest najniżej położonym punktem w aucie

nabassu · Wysłany: 23-04-2012, 20:35

no przeciez ja tez mam alu.
tez sobie po tym przejedz jakims L200

jak by co mam luzem jedna sztuke, zapraszam z eLżbietą.

danino88 · Wysłany: 24-04-2012, 10:10

Cytat:

no przeciez ja tez mam alu.
tez sobie po tym przejedz jakims L200

jak by co mam luzem jedna sztuke, zapraszam z eLżbietą.

nie muszę

wiem że sanki są sztywne i przy mocy 160km nie ma sensu uzbrajać galanta w coś takiego

nabassu · Wysłany: 24-04-2012, 20:06

akurat moc tu ma male znaczenie