Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[Lechfan]

a zdjęć ciągle nie ma..

Szkoda, bo popatrzyłbym na tego czarnucha, piękny jest!

[Tomek]

costa brawa, jak Ci sie nowa skrzynia sprawuje po czasie??
padła już czy daje rade?

[costa brawa]

no zdjec nie ma kiedy naprawde zrobic ... moze w weekend gdzies sproboje ...
a skrzynia bez problemow ... nie slychac nic niepokojacego , biegi wchodza idealnie nawet jak jest zimna - krotko mowiac udalo sie trafic faktycznie w dobrym stanie ..

[costa brawa]

Nareszcie mam to na co niektorzy czekali juz sporo czasu
Dzis mialem troche wolnego czasu to poszlo po kolei : porzadne mycie z zewnatrz wewnatrz , pod maska splukany kurz , uszczeleczki przesmarowane silikonem, sprawdzone plyny, i takie na szybkiego woskowanie bo nie robilem jeszcze po malowaniu blotnikow z tylu i polerce calego auta a pasowaly by na zime zeby bylo - oczywiscie wosk z "żółwikiem"
noi zdjecia troche kiepsko wyszly bo juz sie szarawo robilo ale no trudno ...
a i felgi zimowe przemalowalem na taki bardziej czarny kolor - teraz jest piekny gleboki polysk czarnego i tak powinno byc






Jeszcze mozna by tak podsumowac co w galu w tym roku robilem ..
na poczatku roku wachacze z przodu dolne komplet
w lecie wachacze z tylu bo tulejki byly juz dosc wypracowane ale nie pozrywane + laczniki stab. w komplecie tez byly
jakies 2 miesiace temu klocki wymienilem z przodu bo juz sie powoli konczyly a zeby nie robic tego gdzies w zimie na mrozie ..
wymiana plynow to oczywiste - olej przed latem , teraz przed zima chlodniczy , i gdzies chyba hamulcowy wymienialem ale nie pamietam dokladnie ...
przeglad hamulcow i smarowanie prowadniczek co jakies 4-5 miesiecy robie srednio ale to hurtem w wszystkich samochodach
uszczelnialem jeszcze pokrywy zaworow i czyscilem przepustnice razem z kolektorem
w wrzesniu reperaturki z tylu i malowanie zderzakow przod i tyl oraz polerka calego auta - i przedewszystkim grill avanca wkoncu sie doczekal montazu a autko wyglada jak nalezy

do zrobienia zostalo
wymienic amorki z tylu - z prawej strony jakis taki chyba juz lichy jest choc na sciezce ostatnio na przegladzie wyszly niby 70 % oba ale to wiadomo ze cuda w galantach wychodza - kupione sa tylko zmienic jak bedzie czas
lozysko z przodu z prawej - dalej nie zmienilem ale musze sie wziasc za to na dniach
korecja zbierznosci przod i tyl - pasowalo by sprawdzic przed zima czy po wymianie wahaczy wszystko ok jest - jezdzi dobrze ale sprawdzic nie zaszkodzi

A tak to galant jezdzi bez problemow - eksploatacyjne sprawy jak w kazdym jednym aucie i nic pozatym ... a w tym roku dosc sporo nim pojezdzilem bo bylem na paru wycieczkach i bez obaw najmniejszych objechalem gdzie chcialem i o to wlasnie chodzi
a najwiekszy bol to to ze nie jest tiptronik ale tez nie jest zle bo za to spalanie jest boskie w tym aucie

[Psikus]

Diobeł z niego teraz

[Rafal_Szczecin]

KOT jak kazdy czarny galant

[costa brawa]

Taka mala nowosc wpadla do galanta - juz dawno mialem to kupic i w koncu sie skusilem
mialem ją juz prawie zamontowana w aucie ale postanowilem jeszcze pomalowac
Po 1.5 godzinie wyglada tak



testy drogowe jutro ... dzis mi sie nie chcialo

[costa brawa]

jeny jak dawno tu nic nie pisalem ...
a galant jezdzi jak wsciekly
z usterek ... padla druga sonda przy glowicy od grodzi- na dniach wymienie (poprzednia przy chlodnicy wymianialem chyba z 2 lata temu)
i prawy blotnik tyl poszedl do malej poprawki lakierniczej bo taka mala rysa wyszla w miejscu wstawienia reperaturki - ale juz po krzyku
z nowosci to ...
17 dostaly czarny blysk ... fajnie wygladaja - napewno 100 razy lepiej jak podrapane srebrne
po zalaniu go elfem LDX 5W40 silniczek chodzi miodzio - prawktycznie wogole popychaczy nie slychac - sprobowalem po testach "deejay`a" i zadowolony jestem
przy okazji naprawy blotnika do przegladniecia poszla cala konserwacja podlogi i poprawione ( tj wypiaskowane i na nowo zabezpieczone) miejsca gdzie cos wyszlo
moze w tym tygodniu do zabezpieczenia pojda kielichy poki jeszcze sa w miare ( tylko musze fotki zrobic w razie co bo sa na laczeniu blach takie naloty rdzy a niechce zeby mi ktos przy ewentualnej sprzedazy marudzil ze spawany itp)

a tak to tylko paliwo jazda paliwo jazda paliwo jazda ... normalnie bezproblemowe auto
chociaz ostatnio duzo wiecej motorem jezdze jak galantem ... ale jak juz jade to 100 km minimum zrobi

wyszla tylko taka inna sprawa ze prawdopodobnie galanta sprzedam ... koledze 3 domy dalej ale to narazie jest do przemyslenia .. nie tyle czy on kupi tylko czy ja sprzedam

[fj_mike]

[m6riano]

[costa brawa]

m6riano, hehehe .... no jak galantowi nigdy nie oszczedzam obrotow to odcinki(moze z 2 razy) i rekawa ( nie liczac zimy) to on u mnie nie widzial

[Tomek]

Postanowiłeś się w końcu pożegnać z miśkowozem !?

[fj_mike]

[Derpin]

a ja zapytam raczej co następne ?

a ja zapytam raczej co następne ?

[Tomek]

z tego co wiem, to tam pod domem stoją fajne fury