[EA5A/W 2.5] Wyciek oleju |
Autor |
Wiadomość |
Marcino
Mitsumaniak Góral niskopienny

Auto: Galant 2.5 V6 97r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 68 razy Dołączył: 02 Cze 2005 Posty: 10721 Skąd: okolice Tczewa
|
Wysłany: 22-02-2018, 12:49
|
|
|
bialyjayz napisał/a: | Marcino napisał/a: | Gdzie i jaka kupić najalepiej? tez to muszę zrobić.. |
polecam spróbować dokręcić wszystkie śrubki mocujące pokrywę, miałem podobny problem wycieki....... wziąłem nasadkę 10mm bodajże i każda śrubka obróciła się jeszcze ok. 2-3 obrotów takie były luźne, oczywiście nie znaczy że u ciebie pomoże ale spróbować można |
Już nic nie pomoze, tylko nowa uszczelka. Te sa z 2009 r. Były już dokrecane i montowane na uszczelniacz. Prawdopodobnie pokrywa jest lekko pogieta. Mam druga wybiore tą lepsza i wtedy jedna postaram się wyprostować. |
_________________ 2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
2006- .... - Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
był - 2011 - 2019 - Pug 307sw
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r
"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów
Czyli w tym przypadku 6a13 " by tomchuck
 |
|
|
|
 |
Michaszysz
Forumowicz

Auto: Mitsubishi Galant 1998 2.5 v6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 12 Wrz 2016 Posty: 146 Skąd: Kielce
|
Wysłany: 08-05-2018, 22:58
|
|
|
Jest jakaś różnica między Dirko szarym i czerwonym? |
|
|
|
 |
majchrzok [Usunięty]
|
Wysłany: 08-05-2018, 23:42
|
|
|
... |
Ostatnio zmieniony przez 06-11-2018, 15:07, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Michaszysz
Forumowicz

Auto: Mitsubishi Galant 1998 2.5 v6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 12 Wrz 2016 Posty: 146 Skąd: Kielce
|
Wysłany: 05-09-2018, 01:05
|
|
|
Co może być powodem wycieku spod szpilek kolektora wydechowego? Dolne są całe w oleju, górne lekko zapocone Uszczelniacze zaworowe? Czy może jest jakieś połączenie z kanałami olejowymi i szpilkami kolektora wydechowego? Jak demontowałem kolektor dolotowy, to w środku był delikatnie okopcony i zapocony w oleju. |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21947 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 05-09-2018, 07:59
|
|
|
Michaszysz, a silnik spala olej? |
|
|
|
 |
Marcino
Mitsumaniak Góral niskopienny

Auto: Galant 2.5 V6 97r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 68 razy Dołączył: 02 Cze 2005 Posty: 10721 Skąd: okolice Tczewa
|
Wysłany: 05-09-2018, 08:21
|
|
|
Michaszysz napisał/a: | Co może być powodem wycieku spod szpilek kolektora wydechowego? Dolne są całe w oleju, górne lekko zapocone Uszczelniacze zaworowe? Czy może jest jakieś połączenie z kanałami olejowymi i szpilkami kolektora wydechowego? Jak demontowałem kolektor dolotowy, to w środku był delikatnie okopcony i zapocony w oleju. |
Ja mam tak samo i to jest wyciek z pod pokrywy. Moj oleju nie spala. |
_________________ 2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
2006- .... - Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
był - 2011 - 2019 - Pug 307sw
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r
"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów
Czyli w tym przypadku 6a13 " by tomchuck
 |
|
|
|
 |
Michaszysz
Forumowicz

Auto: Mitsubishi Galant 1998 2.5 v6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 12 Wrz 2016 Posty: 146 Skąd: Kielce
|
Wysłany: 05-09-2018, 08:55
|
|
|
Oleju ubywa, przy poprzednich 12000 km dolałem jakieś 1.2 litra oleju, ale mialem też sporo wycieków, ale raczej niemożliwe żeby tyle wyciekło, więc chyba spala olej. Dym z rury wydechowej jest jasny biały, nie śmierdzi przepalonym olejem.
[ Dodano: 05-09-2018, 09:00 ]
I to nie jest wyciek spod pokrywy. |
|
|
|
 |
bialyjayz
Mitsumaniak
Auto: Galant 2.5 V6 Avance
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 18 Lip 2013 Posty: 1376 Skąd: Ścinawa
|
Wysłany: 05-09-2018, 10:50
|
|
|
Marcino napisał/a: | Moj oleju nie spala. |
co to znaczy " nie spala" w przypadku silnika spalinowego?
Każdy silnik nawet najnowższy bierze jakąś tam ilość oleju,tym bardziej przy wyższych zakresach obrotowych....
jak się jeździ jak emeryt do max. 3 tys. to może i faktycznie nie widać, żeby cokolwiek chlipał, jednak po to jest górny zakres obrotowy żeby z niego korzystać i smarować ten silnik....mój dla przykładu co wymiane bierze w sumie ok 700-900ml. i tak kupuje bańkę 5 litrów więc wystarcza "od" "do".
[ Dodano: 05-09-2018, 10:56 ]
Michaszysz napisał/a: | I to nie jest wyciek spod pokrywy. |
spróbuj podokręcać pokrywę "klawiatury" kiedyś miałem podobne objawy i okazało się że wszystkie śruby mogłem dokręcić od pół obrotu do nawet 2, zabieg 10minut a może faktycznie pomóc |
_________________ http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=84457
 |
|
|
|
 |
Marcino
Mitsumaniak Góral niskopienny

Auto: Galant 2.5 V6 97r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 68 razy Dołączył: 02 Cze 2005 Posty: 10721 Skąd: okolice Tczewa
|
Wysłany: 05-09-2018, 16:48
|
|
|
bialyjayz napisał/a: | Marcino napisał/a: | Moj oleju nie spala. |
co to znaczy " nie spala" w przypadku silnika spalinowego?
Każdy silnik nawet najnowższy bierze jakąś tam ilość oleju,tym bardziej przy wyższych zakresach obrotowych....
jak się jeździ jak emeryt do max. 3 tys. to może i faktycznie nie widać, żeby cokolwiek chlipał, jednak po to jest górny zakres obrotowy żeby z niego korzystać i smarować ten silnik....mój dla przykładu co wymiane bierze w sumie ok 700-900ml. i tak kupuje bańkę 5 litrów więc wystarcza "od" "do".
[ Dodano: 05-09-2018, 10:56 ]
Michaszysz napisał/a: | I to nie jest wyciek spod pokrywy. |
spróbuj podokręcać pokrywę "klawiatury" kiedyś miałem podobne objawy i okazało się że wszystkie śruby mogłem dokręcić od pół obrotu do nawet 2, zabieg 10minut a może faktycznie pomóc |
No nie dolewam 1l na 2 tyś, ale faktycznie przez wycieki z 500-700 ml musze dolać na 15kkm. |
_________________ 2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
2006- .... - Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
był - 2011 - 2019 - Pug 307sw
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r
"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów
Czyli w tym przypadku 6a13 " by tomchuck
 |
|
|
|
 |
RE_man
Forumowicz Rotary Lover
Auto: Galant EA5W Avance
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 09 Mar 2016 Posty: 105 Skąd: Grudziądz
|
Wysłany: 07-07-2019, 15:34
|
|
|
Witam, szukam w wątku ale nie znalazłem podobnego problemu. Mianowicie miałem wyciek spod tylnej pokrywy, wymieniona, nowa uszczelka dodatkowo zrobione na sylikon Reinz. Wczoraj sprawdziłem pokrywa trzyma nie poci, aparat zapłonowy również, a silnik od strony grodzi od kolektora wydechowego w dół jets zapocony, wyczyściłem to na tyle ile się dało, przejechałem trochę i wydaje mi się że pocą się takie dwa przewody idące w stronę grodzi które są gdzieś w okolicy aparatu, czy one nie są przypadkiem od odpowietrzenia skrzyni korbowej lub odmy ?
Z góry dzięki za odpowiedzi |
_________________
 |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24319 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 07-07-2019, 17:53
|
|
|
musisz wskazać jakie węże, bo tam przy aparacie są przewody do nagrzewnicy i faktycznie w V6 jest problem z orinami na nich - po pewnym czasie te okularki potrafią cieknąć i niestety dostaje aparat... |
|
|
|
 |
RE_man
Forumowicz Rotary Lover
Auto: Galant EA5W Avance
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 09 Mar 2016 Posty: 105 Skąd: Grudziądz
|
Wysłany: 07-07-2019, 21:03
|
|
|
Krzyzak napisał/a: | musisz wskazać jakie węże, bo tam przy aparacie są przewody do nagrzewnicy i faktycznie w V6 jest problem z orinami na nich - po pewnym czasie te okularki potrafią cieknąć i niestety dostaje aparat... |
Sprawdziłem, zapocone były linki wybieraka biegów, wyczyściłem je wczoraj i są jak narazie czyste. Mam taką teorie że może się na nie dostawać olej spod aparatu, bo wychodziło by że idą bezpośrednio pod nim. |
_________________
 |
|
|
|
 |
savagger995
Forumowicz Savagger
Auto: Galant 99', 6a13
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 20 Lis 2014 Posty: 204 Skąd: Iłża
|
Wysłany: 28-06-2020, 16:08
|
|
|
Witam, szukam w wątku ale nie znalazłem podobnego problemu. Wyciek tak jak zaznaczony czerwonymi okręgami na zdjęciach. Ślady oleju są aż na osłonie i na wachaczu giętym i prostym. Na początek na co zwrócić uwagę.
 |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21947 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 28-06-2020, 17:16
|
|
|
savagger995, wyciek spod tylnej pokrywy zaworów, czujnika poziomu oleju lub uszczelniacza wału korbowego lub wałków rozrządu. Zdejmij małą pokrywkę rozrządu na górze i zobacz czy pasek rozrządu jest mokry od oleju, jak nie jest to nie leci z uszczelniaczy. |
|
|
|
 |
savagger995
Forumowicz Savagger
Auto: Galant 99', 6a13
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 20 Lis 2014 Posty: 204 Skąd: Iłża
|
Wysłany: 03-08-2020, 21:07
|
|
|
Pasek mokry nie jest ale widać ,że uszczelniacz wałka rozrządu jest zapocony i pod kołem widać trochę oleju . Mała pokrywka przy stronie grodzi upaprana . Aby się upewnić uszczelnione na nowo silikonem dirko pokrywy, mała miska olejowa i czujnik poziomu oleju. Przed swapem były wymienione uszczelniacze i jeden by już puszczał. Możliwe by to było aby był jakiś wadliwy ? Wyczytałem gdzieś ,że może być wyrobiony wałek i trzeba by dać nadmiarowy tylko z czego to dopasować?
 |
|
|
|
 |
|