Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[jacek11]

U mnie Corteco padło od razu, ale na szczęście na wale od rozrządu, więc prosta robota. U brata w hondzie Nok również poległ szybciutko, ale od strony skrzyni niestety. Ja już nie wiem co kupować, bo to loteria jak widzę

[Bizi78]

[savagger995]

Jaki będzie numer tego uszczelniacza Ori hyuindai pos ?

[Bizi78]

Do 2.5V6 tak na szybko z katalogu IC:

-wałka
22144-21010 HYUNDAI
22144-33004 HYUNDAI
22144-35000 HYUNDAI
22144-3B000 HYUNDAI
22144-3B001 HYUNDAI

-wału
21421-35011 HYUNDAI
21421-35500 HYUNDAI

Oczywiście warto sprawdzić i porównać wymiary przed zakupem .

[Hugo]

To nie Mercedes żeby się walki pod uszczelniaczami wycierały... Jak najbardziej mógł puścić nowy uszczelniacz, jakość nowych zamienników jest dramatyczna, szczególnie tych ACM.

[Krzyzak]

Nie wiem jak w mercedesie, ale w E32 po giga przebiegu wytarł się wałek od balansu.
Konkretnie tak to wyglądało:

Inne elementy - jak wał - są spoko, pewnie inny materiał. Wałek sprowadzony z Rosji, całe $20.

[Hugo]

Mercedes Vaneo z 2003 r. 1,9 benzyna z przebiegiem niecałych 200 000 km. Na wale korbowym od uszczelniacza wytarł się taki rowek, że trzeba było założyć inny o mniejszej średnicy, bo nowy oryginał ciekło od razu.

[savagger995]

Potrzebował bym jeszcze wymiarów oryginalnego uszczelniacza mits aby porównać z ori hyundaia

[Krzyzak]

[Hugo]

[savagger995]

Wycieków ciąg dalszy tym razem widoczny obok koła pasowego wału. Czy by to było możliwe że wycieka z dużej miski olejowej czy to jednak uszczelniacz wału? widać nawet trochę ,że pasek jest mokry

[jacek11]

Wygląda jak nieszczelność miski. Zdejmij koło, osłonę silnika, i zobaczysz skąd się sączy.

[Hugo]

Albo spod czujnik poziomu oleju.

[savagger995]

Widać ,że olej spływa po górze tej miski. Przydał by się jakiś tutorial jak ściągnąć to koło i obudowę , abym wiedział mniej więcej co jak robić . Czujnik uszczelniałem już kiedyś razem z małą miską, ale najwyżej spróbuje zamienić na czujnik z 2.0 bo posiadam taki.

[Faza]

Koło pasowe odkręcasz udarem, gorzej z przykręceniem jak masz automat bo albo strzelisz udarem tak żeby się dokręciło ale nie urwało gwintu w wale albo blokujesz koło zamachowe i wtedy dokręcasz. W manualu wystarczy 5 bieg i hamulec.
Osłonę po prostu odkręcasz, tak jak te górne - filozofii nie ma.
Trzeba sobie jeszcze odłączyć wtyczkę czujnika położenia wału i przecisnąć ja przez obudowę, oraz wyjąć rurkę bagnetu.
Jednak zdajesz sobie sprawę, że do wymiany uszczelniacza wału musisz zdjąć rozrząd?
Wtedy trzeba też odkręcić łapkę na napinacz alternatora, oraz tę dużą łapę pod nim co zasłania napinacz rozrządu i trzyma alternator od dołu.
Zrzucasz rozrząd, wyciągasz zębatkę na wale, wymieniasz uszczelniacz i składasz w odwrotnej kolejności.