Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[saphire]

Fakt że do GDI to też bym wziął takie cudo. Nasze w GDI pokazują tylko licznik km, dystans A, dystans B, średnie spalanie, chwilowe spalanie, temperaturę na zewnątrz i tyle.

[burst]

Z OBD-II jest problem bo nie znalazłem nigdzie opisu interfejsu, a już tymbardziej nie ma opisu protokołu. Co do sterowania sam komputer posiada 2 przyciski i do normalnej pracy mu wystarczają. Do konfiguracji ma port szeregowy do którego podpina się komputer i z poziomu aplikacji wpisuje się wszystkie dane. Sam programik jest prosty i wygląda tak:


Jeżeli nie znajde opisu protokołu do OBD-II to przerobie go tak aby potrzebne dane pobierał z silnika, czyli zamiast podpinać się do ECU trzeba będzie podłączyć jeden kabelek do wtryskiwacza. Nie będzie wtedy jednak możliwości odczytu CE ale komputer będzie można podpiąć do każdego samochodu z wtryskiem. W tej chwili po za odczytem błędów z ecu pobierane są dane o czasie otwarcia wtrysku i obrotach silnika.

Wichura1, nie masz daleko więc jak chcesz obejrzeć na żywo działającą sztukę to zapraszam .

Z OBD-II jest problem bo nie znalazłem nigdzie opisu interfejsu, a już tymbardziej nie ma opisu protokołu. Co do sterowania sam komputer posiada 2 przyciski i do normalnej pracy mu wystarczają. Do konfiguracji ma port szeregowy do którego podpina się komputer i z poziomu aplikacji wpisuje się wszystkie dane. Sam programik jest prosty i wygląda tak:


Jeżeli nie znajde opisu protokołu do OBD-II to przerobie go tak aby potrzebne dane pobierał z silnika, czyli zamiast podpinać się do ECU trzeba będzie podłączyć jeden kabelek do wtryskiwacza. Nie będzie wtedy jednak możliwości odczytu CE ale komputer będzie można podpiąć do każdego samochodu z wtryskiem. W tej chwili po za odczytem błędów z ecu pobierane są dane o czasie otwarcia wtrysku i obrotach silnika.

Wichura1, nie masz daleko więc jak chcesz obejrzeć na żywo działającą sztukę to zapraszam .

[wichura1]

Szukałem patrzyłem no i się okazało, że jednak będę musiał władować do licznika. Pytanie za 200 pkt licznik przebiegu chwilowego jest niezależny od licznika przebiegu całkowitego? Jak go wywalę wszystko będzie OK, a wyświetlacz się zmieści?

[Krzyzak]

teraz moje uwagi na spokojnie
- jak wyliczasz spalanie? - na jakiej podstawie? czas otwarcia wtryskow jest, ale wydajnosc w kazdym wtryskiwaczu jest rozna, wiec trzeba by kalibrowac do kazdego auta

- bedziesz mial problemy z uzyskaniem transmisji do aut powyzej 94 roku, wiec to 96 jest na wyrost; ba - nawet w niektorych z >92 nie mozna sie juz polaczyc Palmem, wiec i tu widze mozliwe problemy

- co sie dzieje po odlaczeniu aku - jest jakis czas na podtrzymanie (duzy kondensator lub nawet bateryjka)?

- nawet gdy znajdziesz opis standardu OBD czy OBD2, to i tak japonce maja swoj JOBD (Japan OBD), wiec dlatego wszystkie standardowe komputry Bosza itp. sie nie komunikuja

- a co do inspekcji oleju, to powinienes zrobic tak, ze szyfrujesz to gdzies w pamieci i wszyscy musza przyjechac do Ciebie na skasowanie - inaczej odlaczasz przekaznik glowny i auto nie odpala - usluga za drobna oplata oczywiscie (domyslasz sie, ze to zart?)

[saphire]

A tu patrzyłeś http://www.obdii.com/links.html
albo tu http://obddiagnostics.com/obdinfo/msg_struct.html

[burst]

Fakt ze spalaniem jest trochę zabawy jest zależne od czasu otwarcia wtrysku, ilości otwarcia wtrysków w określonym czasie znając obroty można to łatwo wyliczyć, prędkości samochodu. Co do kalibracji to faktycznie każdy wtryskiwacz pracuje inaczej każdy taki pomiar będzie obarczony jakimś błędem. Znalazłem kilka projektów gdzie ludzie robilil takie komputery i spalanie wyznaczali mnożąc czas otwarcia wtryskiwacza razy jakąś stałą z kosmosu - błąd to mieli raczej kolosalny. Samą kalibracje rozwiązałem w sposób dość banalny - na prostym odcinku rozpędziłem się do około 90kmhm i odczytałem sobie czas otwarcia wtrysku na 5biegu i obroty. Jako punkt wyjścia te dane są wystarczjące do tego średnie spalanie jakie podaje instrukcja, która twierdzi, że przy takiej prędkości powinien palić ŚREDNIO 5.5l/100km. Podstawienie do wzoru i wyszło, że wydajność wtryskiwacza dla lancera wynosi w ~12ml/s. Pewnie nie ma to wiele wspólnego z prawdziwą wydajnoscią ale do wyboru była jeszcze opcja demontowania listwy i podpięcie wtryskiwacza do generatora który otworzył by go na określony czas, a później sprawdzenie ile paliwa przez niego przeleciało. Najprostrza opcja - wykopać note katalogową wtryskiwacza, ale jakoś nie znalazłem. Po przejechaniu jakiś 20-30km (odczyt odbywa się co kilkadziesiąt ms) średnie spalanie jest już dość stabilne, każdy wie ile mu samochód pali więc łatwo ewentualnie skorygować wynik. W mieście mam wskazanie średniego spalania między 7.5 - 7.8/l100 więc można przyjąć, że jest dość prawdopodobne.
Co do tego co się dzieje po odłączeniu aku ano nic, układ nie wymaga długiego podtrzymania wystarczy mu czas rzędu 2-3 sekund więc kondensator się sprawdza. Kiedy wykryje zanik zasilania, wszystkie najważniejsze dane typu przebieg, dane kalibracji i inne takie zostają przepisane do pamięci EEPROM. Atmel ma ograniczoną ilość zapisów do eepromu (100000 cykli zapisu) więc zapisywanie po każdym przejechanym metrze czy kilometrze szybko by wykończyło procesor. Więc z odłączonym aku procek w ddobrych warunkach jak zapewnia producent powinien wytrzymać koło 10lat

Fakt ze spalaniem jest trochę zabawy jest zależne od czasu otwarcia wtrysku, ilości otwarcia wtrysków w określonym czasie znając obroty można to łatwo wyliczyć, prędkości samochodu. Co do kalibracji to faktycznie każdy wtryskiwacz pracuje inaczej każdy taki pomiar będzie obarczony jakimś błędem. Znalazłem kilka projektów gdzie ludzie robilil takie komputery i spalanie wyznaczali mnożąc czas otwarcia wtryskiwacza razy jakąś stałą z kosmosu - błąd to mieli raczej kolosalny. Samą kalibracje rozwiązałem w sposób dość banalny - na prostym odcinku rozpędziłem się do około 90kmhm i odczytałem sobie czas otwarcia wtrysku na 5biegu i obroty. Jako punkt wyjścia te dane są wystarczjące do tego średnie spalanie jakie podaje instrukcja, która twierdzi, że przy takiej prędkości powinien palić ŚREDNIO 5.5l/100km. Podstawienie do wzoru i wyszło, że wydajność wtryskiwacza dla lancera wynosi w ~12ml/s. Pewnie nie ma to wiele wspólnego z prawdziwą wydajnoscią ale do wyboru była jeszcze opcja demontowania listwy i podpięcie wtryskiwacza do generatora który otworzył by go na określony czas, a później sprawdzenie ile paliwa przez niego przeleciało. Najprostrza opcja - wykopać note katalogową wtryskiwacza, ale jakoś nie znalazłem. Po przejechaniu jakiś 20-30km (odczyt odbywa się co kilkadziesiąt ms) średnie spalanie jest już dość stabilne, każdy wie ile mu samochód pali więc łatwo ewentualnie skorygować wynik. W mieście mam wskazanie średniego spalania między 7.5 - 7.8/l100 więc można przyjąć, że jest dość prawdopodobne.
Co do tego co się dzieje po odłączeniu aku ano nic, układ nie wymaga długiego podtrzymania wystarczy mu czas rzędu 2-3 sekund więc kondensator się sprawdza. Kiedy wykryje zanik zasilania, wszystkie najważniejsze dane typu przebieg, dane kalibracji i inne takie zostają przepisane do pamięci EEPROM. Atmel ma ograniczoną ilość zapisów do eepromu (100000 cykli zapisu) więc zapisywanie po każdym przejechanym metrze czy kilometrze szybko by wykończyło procesor. Więc z odłączonym aku procek w ddobrych warunkach jak zapewnia producent powinien wytrzymać koło 10lat

[Jaromar2]

Witam! Jestem pod wrażeniem! Włożyłeś dużo pracy, żeby uzyskać taki komputerek. Mam pytanie: czy w moim Galancie (95r. 2.0 V6) jest złącze OBD, OBD2 czy inne? Wygląda jak typowe OBD2-16 pinowe...Ale z tego co wszedzie czytam to interfejsy diagnostyczne są sprzedawane do japońców po 96r...
P.s Tez byłbym zainteresowany twoim komputerkiem:-) Pozdro!

Witam! Jestem pod wrażeniem! Włożyłeś dużo pracy, żeby uzyskać taki komputerek. Mam pytanie: czy w moim Galancie (95r. 2.0 V6) jest złącze OBD, OBD2 czy inne? Wygląda jak typowe OBD2-16 pinowe...Ale z tego co wszedzie czytam to interfejsy diagnostyczne są sprzedawane do japońców po 96r...
P.s Tez byłbym zainteresowany twoim komputerkiem:-) Pozdro!

[burst]

OBD-I wygląda tak: http://mmcdlogger.sourceforge.net/

Czasami są tylko 3 piny czasami więcej.

OBD-I wygląda tak: http://mmcdlogger.sourceforge.net/

Czasami są tylko 3 piny czasami więcej.

[Krzyzak]

[burst]

No to mnie uświadomiłeś, cały czas mi sie wydawało, że obd-i i aldl to jedno i to samo. To jak wygląda obd-i ? I czy jest różnica w protokole komunikacyjnym między aldl, a obd-i.

Jeszcze jedno do kiedy były stosowane ALDL, OBD-I i OBD-II ?

No to mnie uświadomiłeś, cały czas mi sie wydawało, że obd-i i aldl to jedno i to samo. To jak wygląda obd-i ? I czy jest różnica w protokole komunikacyjnym między aldl, a obd-i.

Jeszcze jedno do kiedy były stosowane ALDL, OBD-I i OBD-II ?

[Krzyzak]

stosowane byly roznie u roznych producentow - sa do tego ksiazki (ogolnikowe) opisujace wiekszosc systemow wtryskowych; Mitsu i kilku producentow stosowalo ALDL (oczywiscie niekompatybilne ze soba)
i wlasnie te systemy z wlasnymi zlaczami diagnostycznymi byly wolna amerykanka programistyczno-diagnostyczna i stad proba wprowadzenia standardu (OBD zwany OBD1 od momentu wprowadzenia OBD2)
standardu tez nie do konca standardowego, bo japonczycy zaczeli stosowac JOBD

i niczego nie da sie napisac konkretnie, bo np. w Galantach ALDL przestal istniec w 1992, a w Coltach byl do 1994 i to nie wszystkich, przejsciowo byly oba typy zlacz itd. itp.

[Jaromar2]

CZyli moje złącze w Galu 95r to prawdopodobnie OBD2 skoro jest 16-to pinowe i wtyk wygląda niby jak OBD2. Tylko czy nawiąże komunikacje między sterownikiem a laptopem? Bo chciałem kupić to oprogramowanie co jest na Allegro, tylko ze tam jest zaznaczone "japończyki od 96r". No i mam dylemat...

CZyli moje złącze w Galu 95r to prawdopodobnie OBD2 skoro jest 16-to pinowe i wtyk wygląda niby jak OBD2. Tylko czy nawiąże komunikacje między sterownikiem a laptopem? Bo chciałem kupić to oprogramowanie co jest na Allegro, tylko ze tam jest zaznaczone "japończyki od 96r". No i mam dylemat...

[burst]

No więc przyszła pora na test długodystansowy. Na pierwszy ogień poszedł wskaźnik ilości paliwa, po drobnych zmianach, chlupoczące paliwo już nie jest przeszkodą. Wg wskazań komputera w zbiorniku miałem około 23l benzynki, jako że dzisiaj jechałem do Gliwic trzeba było zrobić zapas. Podjechałem na stacje zatankowałem do pełna i weszło 18L (pojemnośc zbiornika ustawiłem na 40l - nigdy więcej nie zatankowałem, staram się nie jeździć na rezerwie). Więc błąd jest na prawdę niewielki. Na pełnym zbiorniku ustrojstwo wskazało, że ma 39l więc wychodzi +/- 1l, a to chyba dobry wynik. Po paru kilometrach jak ustabilizował się odczyt średniego spalania pokazał, że zostało mi paliwa na coś koło 600km, przejechałem 570km (trasa Poznań-Wrocław-Gliwice-Wrocław) i postanowiłem zatankować bo jakoś tak nie lubie na resztkach paliwa jeździć. No ale trzeba było sprawdzić, tym razem pokazywał że ma jeszcze 4l zatankowałem koło 17l i kolejny odczyt był 22l. Na trasie 700km Licznik rozjechał się o jakieś 500m. Rozwiązanie jest proste jako ilość impulsów z licznika na metr ustawiłem 2,55. Jak rozbierałem licznik to okazało się że na tarczy od prędkościomierza jest podana stała licznika, czyli 637obr/min = 60km/h, na każdy obrót linki przypadaja 4 impulsy. Po szybkim wyliczeniu wyszło, że ilość impulsów na 1metr to 2,548 niby błąd nie duży ale jak przeliczy się na km to już trochę wyjdzie: 2548 (wg wyliczeń) i moje ustawione "na oko" 2550, po 1000km rozjechał by się prawie o 1km więc przy kalibracji dokładność wysoce wskazana.

Dostałem kilka zapytań nie tylko z forum, więc co by nie odpowiadac kążdemu z osobna ta wersja pasuje tylko do Miśków (i to też nie wszystkich). Za jakieś 2 max 3 tygodnie będzie wersja którą będzie można podpiąć nawet do Poloneza jężeli tylko będzie miał elektronicznie sterowany wtrysk paliwa.

Przepraszam za połamaną wypowiedź, brak interpunkcji i innych takich. Spałem 3h o 4 rano wyjechałem zrobiłem 750km i o 20 wrociłem do domu.

No więc przyszła pora na test długodystansowy. Na pierwszy ogień poszedł wskaźnik ilości paliwa, po drobnych zmianach, chlupoczące paliwo już nie jest przeszkodą. Wg wskazań komputera w zbiorniku miałem około 23l benzynki, jako że dzisiaj jechałem do Gliwic trzeba było zrobić zapas. Podjechałem na stacje zatankowałem do pełna i weszło 18L (pojemnośc zbiornika ustawiłem na 40l - nigdy więcej nie zatankowałem, staram się nie jeździć na rezerwie). Więc błąd jest na prawdę niewielki. Na pełnym zbiorniku ustrojstwo wskazało, że ma 39l więc wychodzi +/- 1l, a to chyba dobry wynik. Po paru kilometrach jak ustabilizował się odczyt średniego spalania pokazał, że zostało mi paliwa na coś koło 600km, przejechałem 570km (trasa Poznań-Wrocław-Gliwice-Wrocław) i postanowiłem zatankować bo jakoś tak nie lubie na resztkach paliwa jeździć. No ale trzeba było sprawdzić, tym razem pokazywał że ma jeszcze 4l zatankowałem koło 17l i kolejny odczyt był 22l. Na trasie 700km Licznik rozjechał się o jakieś 500m. Rozwiązanie jest proste jako ilość impulsów z licznika na metr ustawiłem 2,55. Jak rozbierałem licznik to okazało się że na tarczy od prędkościomierza jest podana stała licznika, czyli 637obr/min = 60km/h, na każdy obrót linki przypadaja 4 impulsy. Po szybkim wyliczeniu wyszło, że ilość impulsów na 1metr to 2,548 niby błąd nie duży ale jak przeliczy się na km to już trochę wyjdzie: 2548 (wg wyliczeń) i moje ustawione "na oko" 2550, po 1000km rozjechał by się prawie o 1km więc przy kalibracji dokładność wysoce wskazana.

Dostałem kilka zapytań nie tylko z forum, więc co by nie odpowiadac kążdemu z osobna ta wersja pasuje tylko do Miśków (i to też nie wszystkich). Za jakieś 2 max 3 tygodnie będzie wersja którą będzie można podpiąć nawet do Poloneza jężeli tylko będzie miał elektronicznie sterowany wtrysk paliwa.

Przepraszam za połamaną wypowiedź, brak interpunkcji i innych takich. Spałem 3h o 4 rano wyjechałem zrobiłem 750km i o 20 wrociłem do domu.

[Suchar]

Witam. Jak wszyscy forumowicze, rowniez jestem pod wrazeniem Twojego projektu. Czy samo zainstalowanie tego ustrojstwa jest bardzo skomplikowane?? Zalozmy ze kupilbym od Ciebie takie cacko ;]

Witam. Jak wszyscy forumowicze, rowniez jestem pod wrazeniem Twojego projektu. Czy samo zainstalowanie tego ustrojstwa jest bardzo skomplikowane?? Zalozmy ze kupilbym od Ciebie takie cacko ;]

[wichura1]

Dzisiaj widziałem to cudo. Zamówione, olać licznik indiglo wolę komputerek.