Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

CichyTom · Wysłany: 23-01-2006, 11:43

łódź -25
ale jeden domek dalej u koleżanki - 29
bbrrrrrrrrrrrrrr jak zimno

kochajj · Wysłany: 23-01-2006, 11:58

wrocław -25... misiek odpalił od 1 razu... ale jak usłyszałem dzwieki ktore z siebie wydaje to go zgasiłem i pojechałem stilo teścia :lol

Chooper · Wysłany: 23-01-2006, 12:48

ja wczoraj wieczorem o 22 pojechałem pokrecic bączki pod hipermarket...temp w samochodzie -26 i jakoś śmiesznie mi amory skrzypiały z przodu

Ale zabawa przednia

jak wracałem, to cioś ciężkawo wspomaganie zaczeło działać

Moominek · Wysłany: 23-01-2006, 13:37

A tak dzisiaj rano misio pokazał, a mimo to zagadał

Dyzio i Saba · Wysłany: 23-01-2006, 16:34

6.00 lotnisko Okęcie -30

Alek · Wysłany: 23-01-2006, 17:08

6.10 3 km od lotniska Okęcie na 4. piętrze -18, a więc na poziomie klatki meteo ok. -20. Cóś te nasze termometry marnie działają, a może to jakieś fale zimna nad Okęciem akurat kursowały...
U mnie zaczęla skrzypieć kierownica (gdy w środku -20), a klapa bagażnika jak się jej nie otworzy do końca i nie przytrzyma chwilę, to leci na głowę. Pali od pierwszego razu, choć chyba jedna świeca żarowa nie bardzo OK. ON bez żadnych dodatków, ale za to ze sprawdzonej stacji Orlenu....

Chooper · Wysłany: 23-01-2006, 17:37

Dzisiaj erano w sulejowie -32 !!!! (było w TV)
a ok 6 rano jakieś 500 m od mojego domu (pagórkowaty teren i jakieś 1,5 m niżej -31,4)

szczeslaw · Wysłany: 23-01-2006, 18:03

Kraków dzisiaj koło godz. 16 wg. termometru Opla Corsy -18 stopni więc cieplutko w porównaniu do tego co mają niektórzy z was

Corsa i Carisma palą od kopa chociaż Corsa nie kręci tak łatwo (aku ok ale olej pół sytetyk i rozrusznik już nie tęgi). Za to w Carismie zamarzł zamek od tylnej klapy - wczoraj go otwarłem i już się zamknąć nie da - muszę kupić jakiś odmrażacz - może pomoże.

Edit:
O godz. 22:30 było -21 stopni.

Firebee · Wysłany: 23-01-2006, 18:03

nie otwierajcie klodek garazu golymi rekoma przy -26 bo znam takiego jednego debila co probowal...

znacie cos dobrego na oparzenia?

Pozdro
Firek

Moominek · Wysłany: 24-01-2006, 08:32

Fireczku dlaczego? Mnie się udało kłódkę gołymi rękoma przy -28. W rękawiczkach nie dałbym rady zapalniczką podgrzać kłódki

A o jakie oparzenia chodzi? Ponoć na oparzenia dobre jest poprostu masło...

filip · Wysłany: 24-01-2006, 17:53

Poniedziałek 23.01.2006 Łomianki pod Warszawą godz 6:20
- 26 C... to juz przestaje mnie bawić!

piwkotom · Wysłany: 24-01-2006, 19:11

hmmm... dzisiaj rano Uc: -24, ale wymienilem wczoraj aku bo stary sie okazalo padl na lopatki, i..... Cari pali na dotyk!!!!

:D:D:D

Karwoś · Wysłany: 24-01-2006, 20:33

Na oparzenia - Bepanthen Plus - na odmrożenia zresztą też.

benio · Wysłany: 25-01-2006, 00:45

-23 we wrocku a aku to chyba od nowosci w tym aucie i pali od razu ;] wszystkim do okola produ uzyczam :/
gorzej z wejsciem bo przez bagaznik przedwczoraj trza bylo ;d

szczeslaw · Wysłany: 25-01-2006, 00:47

Karwoś:
Na ile skuteczne jest to co polecasz? Bo ja mam całe łapy poodmrażane (jak co rok zresztą - wystarczy raz odmrozić a dalej już leci...

).