[EA5A 2.5] Piszczące/skrzypiące zawieszenie z przodu |
Autor |
Wiadomość |
BARTWERK [Usunięty]
|
Wysłany: 03-05-2009, 16:26
|
|
|
Mi teściowa ubgrade'owała galanta,przytrzasnęła klamrę od pasa i wyłamała plastik w zamku dzwi ,ten na tym obracanym elemencie ile czasu i paliwa zmarnowałem zanim znalazłem przyczynę stukania ,takie charakterystyczny puk-puk przy przejechaniu przez garb na drodze.
P.S.
Podam ją do sądu i zażądam zakazu zbliżania się do moich samochodów |
|
|
|
 |
dOOb
Nowy Forumowicz

Auto: Galant 2.0 GLS '98 (EA2A)
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Maj 2009 Posty: 19 Skąd: PL
|
Wysłany: 05-05-2009, 23:21
|
|
|
Dzis znalazlem chwilke zeby wreszcie podniesc auto i obejrzec zawieszenie i co sie okazalo?
Lewa strona git, natomiast z prawej, dolny wahacz do wymiany!?
Tylko dlaczego to skrzypienie dochodzi z lewej strony???
Dam znac co i jak po wymianie.
[ Dodano: 15-05-2009, 20:33 ]
Jednak to nie wahacz
No bo jakze, prawy wahacz mialby skrzypiec w okolicach lewych drzwi!?
No coz, bede szukal nadal. |
|
|
|
 |
Juiceman
Mitsumaniak Murgrabia Juice

Auto: Galant Wagon 2.5 V6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 66 razy Dołączył: 07 Maj 2006 Posty: 8679 Skąd: Wrocław/Ostrzeszów
|
Wysłany: 10-07-2009, 16:50 [EA5W 2.5] Skrzypiące zawieszenie
|
|
|
Mam takie pytanko, po tych pięknych i ulewnych deszczach zaczęło skrzypieć mi zawieszenie. mianowicie gdy jadę po kostce, czy jak dziś droga usypana kamieniami to co rusz słyszałem jak auto skrzypi, nie stuka, nie wali tylko skrzypi. Natomiast jazda po wrocławskim asfalcie który do idealnych nie należy jest ciszą tj. nic nie skrzypi.
I pyt. pora zacząć wymieniać co nie co w zawieszeniu czy jest możliwość przesmarowania niektórych elementów ? |
_________________ Witaj Gość!!! Obejrzyj mojego Galanta Kombi 2.5 V6 - i Skomentuj =)
***********************************
Galant Kombi 2.5 V6
Carisma EXE 1.8 GDI
 |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21954 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 10-07-2009, 18:40
|
|
|
allias napisał/a: | Problem wielu czesci na naszym rynku jest taki ze przychodza bez koncowek do smarowania | Tu się zgodzę w 100%. Ojciec ma Daihatsu Ferozę i wszystkie sworznie mają końcówki do smarowania fabrycznie. Sworznie są nadal oryginalne, a auto ma przejechane kilkaset tysięcy km. Zawieszenie nadal pracuje bez absolutnie żadnych stuków. W ciągu 4 lat jej posiadania wciskaliśmy tam smar może z 3 razy.
A w temacie, u mnie skrzypi tylne prawe zawieszenie, wszczyknąłem oleju do lin i łańcuchów (bardzo rzadki, chyba Veconol się nazywa) strzykawką do sworznia wahacza poprzecznego, ale nic to nie dało. Hmm... |
|
|
|
 |
t.o
Mitsumaniak
Auto: Galant EA5W 2.5 V6 SE
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 14 Maj 2007 Posty: 109 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: 10-07-2009, 22:33
|
|
|
dOOb napisał/a: | Dzis znalazlem chwilke zeby wreszcie podniesc auto i obejrzec zawieszenie i co sie okazalo?
Lewa strona git, natomiast z prawej, dolny wahacz do wymiany!?
Tylko dlaczego to skrzypienie dochodzi z lewej strony???
Dam znac co i jak po wymianie.
[ Dodano: 15-05-2009, 20:33 ]
Jednak to nie wahacz
No bo jakze, prawy wahacz mialby skrzypiec w okolicach lewych drzwi!?
No coz, bede szukal nadal. |
I jak poszukiwania?
Mnie już kończą się pomysły...
Wymieniłem w tym miesiącu:
- 2 wahacze dolne proste
- 2 "banany"
- amortyzatory przód
- łączniki stabilizatorów
- końcówki drążków kierowniczych (w zeszłym roku)
I nadal COŚ STUKA w okolicy koła/drzwi pasażera!
Stuka podczas ruszania, podczas dodawania gazu przy zmianie biegów,
i co ciekawe... tylko jak jest sucho. Jak auto jest po deszczu albo po myjni to jest cisza
przez jakiś czas.
Czy pozostał tylko wahacz górny taki jak tu ?
http://www.fotosik.pl/pok...51153708e7.html
Co inny mechanik to inna śpiewka, wymiana na chybił trafił zaczyna być męcząca...
A może to już nie zawieszenie tylko jakaś pierdoła gdzieś lata w progu, drzwiach?
Tapicerkę zdejmowałem jakiś czas temu, nic tam nie znalazłem. |
|
|
|
 |
Marcino
Mitsumaniak Góral niskopienny

Auto: Galant 2.5 V6 97r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 68 razy Dołączył: 02 Cze 2005 Posty: 10731 Skąd: okolice Tczewa
|
Wysłany: 10-07-2009, 23:58
|
|
|
t.o. .. a klocki hamulcowe mają sprężynki?
BigTomala, jaki olej smar tam zalecają bo ja sie nie doczytałem..:) |
_________________ 2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
2006- .... - Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
był - 2011 - 2019 - Pug 307sw
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r
"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów
Czyli w tym przypadku 6a13 " by tomchuck
 |
|
|
|
 |
t.o
Mitsumaniak
Auto: Galant EA5W 2.5 V6 SE
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 14 Maj 2007 Posty: 109 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: 28-07-2009, 21:03
|
|
|
W końcu!
Listę wymienionych elementów widać powyżej, rozwiązania problemu to nie przyniosło. "TO" co stukało to zawias w drzwiach przednich, odkręcony, posmarowany pastą miedziową, zakręcony - cisza od kilku dni jak ręką odjął.
Czasem jednak warto polegać tylko na sobie... 4 mechaników nie miało pojęcia, każdy
wymieniał co innego. Jeden już mi doradzał maglownice nawet zakupić.
Wiem, na odkręceniu drzwi wiele zarobić by nie mogli... |
Ostatnio zmieniony przez BigTomala 28-07-2009, 21:30, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
t.o
Mitsumaniak
Auto: Galant EA5W 2.5 V6 SE
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 14 Maj 2007 Posty: 109 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: 28-07-2009, 21:28
|
|
|
Po wymianie dolnych-prostych kilka dni (4-5dni) odbijała ciężej. Teraz jest już idealnie. |
Ostatnio zmieniony przez BigTomala 28-07-2009, 21:30, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
wilk88
Mitsumaniak

Auto: Mitsubishi Galant EA6W
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 9 razy Dołączył: 26 Wrz 2008 Posty: 613 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 17-04-2015, 10:09
|
|
|
Witam, ostatnio byłem galantem w dość długiej trasie (3800km) przy sporym załadunku, nie był przeciążony ale po prostu załadowany sprzętem sportowym i 3 osobami Wszystko było ok dopóki nie wróciłem do domu. Po rozładowaniu samochodu zaczęło mi skrzypieć tylne, lewe koło, jak był załadowany cisza. Skrzypi głównie na progach zwalniających i na podłużnych wybojach. Na postoju jak bujam samochodem z tyłu to skrzypi lewe koło. Jeszcze nic nie smarowałem, ma ktoś jakiś pomysł od czego powinienem zacząć? W maju mam kolejną długą trasę więc wypadało by to zrobić
P.S Na amortyzatorze nie widać żadnego wycieku oleju. |
_________________ "Jaka to bitwa? gdzie Biblia, ty mi powiedz
Europa sra przepychem by Afrykę żywić głodem
Co tydzień w poświęconej wodzie moczysz palce
Którymi oczy byś wydłubał za pięć złotych na klatce..."
(EX)-Toyota Corolla E8 DX- pierwszy samochód,wielki sentyment
-Mitsubishi Galant EA6W
 |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23642 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 17-04-2015, 20:05
|
|
|
Mogła się oberwać tuleja w zawieszeniu, albo wupracowało się mocowanie stabilizatora, trzeba zrobić przegląd bo mozliwości jest sporo |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
Ostatnio zmieniony przez robertdg 17-04-2015, 20:55, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Tomii
Mitsumaniak
Auto: C4, BX, Espace 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 17 razy Dołączył: 05 Kwi 2010 Posty: 1889 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 17-04-2015, 20:43
|
|
|
psiknij wd-40 na tuleje wahacza wzdłużnego tą w podłużnicy, jak przestanie skrzypieć to masz winowajcę. |
|
|
|
 |
|