 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
jaki olej do lancerka |
Autor |
Wiadomość |
byte
Nowy Forumowicz baka no tokoro
Auto: Mitsubishi Lancer 1,3 96r.
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 18 Kwi 2012 Posty: 3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 18-04-2012, 10:19 wymiana oleju
|
|
|
Przede wszystkim nie polecam Wam wymiany oleju poprzez bagnet!!
Wymyślone ustrojstwo niby do nowych aut, nie wiadomo po co w sumie.
Pytanie - dlaczego wymieniamy w ogóle olej, skoro powiedzmy nie jest spalany czy nie wycieka?
Ano dlatego, żeby był czysty i nie zawalony opiłkami metali, piaskiem i innym ustrojstwem, które dostaje się do środka i mogłoby spowodować uszkodzenie silnika.
A teraz wyobraźcie sobie sytuacje, że pijecie Colę z wielgachnego kubka przez słomkę - nie ma opcji, żeby wszystko wypić, zwłaszcza gdy słomka jest cienka, a cola bardzo gęsta. Tylko spuszczając olej poprzez spłynięcie go przez otwór w misce olejowej jesteście w stanie usunąć cały ten syf tak, aby zostało tam możliwie jak najmniej tego wszystkiego. Wszystkiego nie usuniemy, lecz większość na pewno dokładniej w standardowy sposób niż poprzez ssaka bagnetowego. Wykażcie się jednak cierpliwością i pozwólcie olejowi spływać z silnika odpowiednio długo... Pół godzinki to minimum!
Jeżeli zaś chodzi o dobór oleju - pamiętajmy że nie możemy go mieszać! Dolewki nie są wskazane, ale lepsze one niż zatarcie silnika. Jeżeli już musimy coś dolać - to dolewamy ten sam rodzaj oleju. Jeżeli zaś chodzi o całkowitą wymianę, to w zależności od kondycji silnika. Jeżeli silnik nam nie pali, ani olej nigdzie nie wycieka, to możemy lać syntetyk. Ja uważam, że w tych autkach, swój rocznik to już ma, można rozważyć półsyntetyk, bądź mineralny, ale to w momencie, gdy olej nam ucieka między wymianami.
Jeżeli jakaś mądra głowa widzi lukę w moim rozumowaniu - bardzo proszę o poprawę. W moim przypadku powyższe zawsze się sprawdzało.
No tyle na razie Pozdrawiam! |
|
|
|
 |
maniax86
Mitsumaniak

Auto: lancer 1.6 invite 2011r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 29 Gru 2011 Posty: 811 Skąd: okolice rybnika
|
Wysłany: 18-04-2012, 10:29
|
|
|
Kod: | Jeżeli zaś chodzi o dobór oleju - pamiętajmy że nie możemy go mieszać! Dolewki nie są wskazane, ale lepsze one niż zatarcie silnika |
Czyli że jak?? Jak jest silnik którzy bierze olej to mam czekać aż cały olej wyżłopie i silnik zatrze?? Dolewanie oleju jest akurat normalną rzeczą w każdej marce, w większości modeli aut. |
|
|
|
 |
byte
Nowy Forumowicz baka no tokoro
Auto: Mitsubishi Lancer 1,3 96r.
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 18 Kwi 2012 Posty: 3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 18-04-2012, 10:41
|
|
|
Ano właśnie jest to powszechnie uznawane. Ale lepiej wówczas wymienić filtr oleju, sprawdzić wycieki i zakonserwować odpowiednio silnik. W teorii olej nie powinien ani wyciekać, ani być spalany. Jeżeli tak jest, wskazuje to na jakąś usterkę.
Olej powinien trzymać poziom aż do następnej wymiany z tego co wiem.
A tutaj mam na myśli, że dolewając olej wlewamy taki sam rodzaj np 15w/40 wymienialiśmy i taki też sam dolewamy, a nie np 5w/40 gdy mamy już 15w/40. |
|
|
|
 |
mkm
Forumowicz
Auto: Colty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 187 razy Dołączył: 26 Lut 2008 Posty: 14126 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 20-04-2012, 01:04
|
|
|
byte napisał/a: | Przede wszystkim nie polecam Wam wymiany oleju poprzez bagnet!!
Wymyślone ustrojstwo niby do nowych aut, nie wiadomo po co w sumie. |
Po to, aby nie marnować czasu zanim wszystko spłynie, nie inwestować za każdym razem w korek spustowy lub uszczelkę do niego oraz nie szkodzić matce ziemi przy okazji nie trafienia w naczynie, które podstawiamy pod korek.
byte napisał/a: | żeby był czysty i nie zawalony opiłkami metali, piaskiem i innym ustrojstwem, które dostaje się do środka i mogłoby spowodować uszkodzenie silnika. |
Piaskiem?? W jaki sposób piasek dostaje się do silnika?
byte napisał/a: | A teraz wyobraźcie sobie sytuacje, że pijecie Colę z wielgachnego kubka przez słomkę - nie ma opcji, żeby wszystko wypić, zwłaszcza gdy słomka jest cienka, a cola bardzo gęsta. |
Kolega przez słomkę nawet cytrynę wciąga.
Oprócz tego nie masz racji. Prawidłowo zapięta maszyna i dobre podciśnienie wysysają wszystko.
byte napisał/a: | Ja uważam, że w tych autkach, swój rocznik to już ma, można rozważyć półsyntetyk, bądź mineralny, ale to w momencie, gdy olej nam ucieka między wymianami. |
No to kolejny poważny błąd.
Pierwsze co sprawdzamy to sposób smarowania „głowicy” i od tego uzależniamy dobór oleju, a nie wycieki.
Przebieg i wiek jest tu mniej istotny. |
|
|
|
 |
plecho1
Mitsumaniak
Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy Dołączył: 02 Sty 2010 Posty: 10313 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: 20-04-2012, 07:06
|
|
|
Dodam jeszcze, że jeśli oleju zaczyna dużo ubywać, to najlepiej nie zmieniać na gorszy olej a usunąć przyczynę takiej usterki którą najczęściej są zużyte uszczelniacze zaworów.
Uważam też, że lepiej jest spuszczać olej przez korek w misce niż wysysać. A jeśli chodzi o korek, to nie przesadzajmy z tą jego wymianą jak i samej jego uszczelki przy każdej wymianie oleju. Ja powiem szczerze, że nigdy tych części nie wymieniałem w swoich autach a jeżdżę autami i sam w nich wszystko robię od 1999r. i nigdy nic mi nie ciekło z korka i nigdy nie miałem żadnych problemów z samym korkiem. |
|
|
|
 |
mkm
Forumowicz
Auto: Colty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 187 razy Dołączył: 26 Lut 2008 Posty: 14126 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 27-04-2012, 05:09
|
|
|
plecho1, też tak uważałem i nie wymieniałem - do czasu.
Od momentu wyrobionego gwintu w misce spowodowanego brakiem uszczelki i koniecznością coraz głębszego wkręcania śruby spustowej, teraz wole przynajmniej raz na dwie wymiany wydac te kilka zlotych i leciutko bez obaw o wycieki wkręcać sobie "korek", a nie męczyć się z "dociąganiem", silinkonami i wiecznym :poceniem: sie okolic korka spustowego |
|
|
|
 |
plecho1
Mitsumaniak
Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy Dołączył: 02 Sty 2010 Posty: 10313 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: 27-04-2012, 07:22
|
|
|
Jeśli korek jest stożkowy i uszczelnia się na gwincie to faktycznie po pewnym czasie może się zużyć. Ja pisałem o korkach z uszczelką miedzianą. Nigdy nie dokręcałem ich żadnym kluczem dynamometrycznym tylko na wyczucie i jak już pisałem, nigdy nie miałem z tego powodu problemów.
Przepraszam, jeśli kogoś uraziłem, ale czasem śmieszy mnie naiwność ludzka w często banalnych sprawach, którą wykorzystują nieuczciwi ludzie. |
|
|
|
 |
Igor888
Nowy Forumowicz
Auto: Lancer CK0 1.3
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 19 Kwi 2012 Posty: 1 Skąd: Sandomierz
|
Wysłany: 30-04-2012, 15:28
|
|
|
U mnie silnik przepala sporo oleju, aktualnie mam zalany Shell 10w40. Planuje zalać bardziej gęsty olej - 15w40, co o tym myślicie? |
|
|
|
 |
nicram4
Forumowicz nicram4

Auto: Lancer 96' 1.3 GLX
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Wrz 2013 Posty: 32 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 14-09-2013, 11:10
|
|
|
Witam. Mól lancer podobno ma przebieg 132 tyś. Nic nie wskazuje na to, żeby było inaczej. pali na dotyk, zero wycieków, piękna praca silnika, olej 10W40 Liqui Moly bez jakiejkolwiek dolewki między wymianami, tapicerka w idealnym stanie, troszkę kierownica wyślizgana, lewarek zmiany biegów bez większych przetarć i zniszczeń. Jestem bardzo zadowolony. Koniec przechwałek teraz kilka pytań Drodzy forumowicze, jakie fi powinna mieć uszczelka miedziana pod korek spustu oleju w moim lancerku, ilevpowinno się wlać oleju do silnika oraz czy olej jednocześnie do diesla i do benzyniaka jest tak samo dobry jak olej tylko do diesla albo tylko do benzyniaka? Pozdrawiam |
_________________ "Only the dead have seen the end of war"
 |
|
|
|
 |
mkm
Forumowicz
Auto: Colty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 187 razy Dołączył: 26 Lut 2008 Posty: 14126 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 14-09-2013, 11:29
|
|
|
nicram4 napisał/a: | Drodzy forumowicze, jakie fi powinna mieć uszczelka miedziana pod korek spustu oleju w moim lancerku |
Mitsu nie daje miedzi pod korek tylko coś na kształt zapętlonej rurki.
W ASO kilka złotych więc kup sobie oryginał |
|
|
|
 |
nicram4
Forumowicz nicram4

Auto: Lancer 96' 1.3 GLX
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Wrz 2013 Posty: 32 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 14-09-2013, 11:35
|
|
|
Nawet nie wiedziałem. Dzięki za info.
[ Dodano: 13-01-2014, 19:55 ]
Witam. Po ilu kilometrach wymieniacie u siebie olej silnikowy. Pytam Posiadaczy pojazdów z silnikami benzynowymi. Dzisiaj pan po wymianie oleju napisał mi na karteczce że wymiana następna po 12 tyś. Zaniżają żeby częściej przyjeżdżać? Pozdrawiam |
_________________ "Only the dead have seen the end of war"
 |
|
|
|
 |
Obywatel
Forumowicz

Auto: RAV4 III Corsa E
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 17 Lut 2009 Posty: 232 Skąd: Słupsk
|
Wysłany: 12-02-2015, 18:10
|
|
|
Nadchodzi czas wymiany oleju w moim CK1A. Auto ma ok. 110 tys. km przebiegu i jak do tej pory śmiga na pełnym syntetyku Shell Helix Ultra 5W40. Z tym że trochę mi tego oleju żre - przez ostatnie 20 tys. dolałem około 2l. Niestety olej spiernicza prawdopodobnie przez uszczelniacze zaworów bo świece są lekko zaolejone.
I teraz mam dylemat - zmienić olej na inny syntetyk czy przejść na semisyntetyk? W Passacie (B5 FL 1.9 TDI) miałem podobnie z Castrolem - ubywało go też ok. 1l na 10 tys. km. Po przejściu na Valvoline 5W40 olej na bagnecie stoi w miejscu. Myslę, żeby do Lancera też wlać Valvoline. Pytanie tylko czy syntetyk czy półsyntetyk? Do popularnych marek, takich jak Shell czy Castrol powoli tracę jakiekolwiek zaufanie.
Kolejna rzecz to filtry. Filtr oleju i powietrza to oczywistość, a jak jest z filtrem paliwa? Co ile trzeba go wymieniać? Czy jest do niego w miarę ludzki dostęp? Czy na rynku są dostępne zamienniki?
Kolejna rzecz to filtr kabinowy. Zdziwiło mnie, że dostępne są do tej generacji Lancera:
http://allegro.pl/filtr-k...5058989124.html
Czy da się go założyć do wersji bez klimy? Przy braku tego filtra to jest po prostu porażka. Do auta wwiewa wszystko, co sie da
Z góry dziękuję za komentarze i wskazówki. |
_________________ Był Lancer 1.3 '98 CK1A |
|
|
|
 |
nicram4
Forumowicz nicram4

Auto: Lancer 96' 1.3 GLX
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Wrz 2013 Posty: 32 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 12-02-2015, 19:21
|
|
|
Moim zdaniem powinieneś pozostać przy syntetyku, naprawić usterkę i cieszyć się jazdą. Maskowanie problemu przez zmianę producenta oleju może tu nie pomóc, a tylko popłyniesz w koszta bo ubytki oleju wrócą jak bumerang i tak będzie cię czekać naprawa. Nie napisałeś czy w pasacie powodem ubytku leju było wyciek spod klawiatury, czy z uszczelniaczy na rozrządzie, czy faktycznie był przepalany. Filtr paliwa jest za ok 50zł w sklepie motoryzacyjnym i wymiana jest bardzo łatwa. Znajduje się przy grodzi oddzielającej komorę silnika od kabiny. Ja filtr wymieniam co dwa lata, ale niektórzy wszystkie filtry wymieniają co roku. Z moim filtrem kabinowym też był problem ponieważ ten z książki nie pasował. Musiałem w sklepie podać wymiary w centymetrach starego filtra i wtedy mi dopasowali, dlatego odradzam kupno filtra kabinowego przez internet. Mimo że założyłem nowy filtr to w kratkach wentylacyjnych również mogę znaleźć liście. Trochę to dziwne. Nie jestem mechanikiem. Tak wygląda moje zdanie. Pozdrawiam. |
_________________ "Only the dead have seen the end of war"
 |
|
|
|
 |
Obywatel
Forumowicz

Auto: RAV4 III Corsa E
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 17 Lut 2009 Posty: 232 Skąd: Słupsk
|
Wysłany: 12-02-2015, 22:56
|
|
|
nicram4, dzięki za odpowiedź. Zanim podejmę decyzję, poproszę mechanika o ocenę świec. To powinno rzucić światło na sprawę. |
_________________ Był Lancer 1.3 '98 CK1A |
|
|
|
 |
herr_flick
Forumowicz

Auto: Lancer CK1A i CS3A
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Gru 2008 Posty: 236 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 15-02-2015, 00:21
|
|
|
Ja mam zalane 10w40 i tez bierze olej, także uszczelniacze albo pierścienie, albo jedno i drugie bo kompresja wykazała po 12 i na jednym 10 |
|
|
|
 |
|
|