Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

get low · Wysłany: 01-12-2009, 16:18

Z tym francuskim silnikiem to przesada... :-D

A ten mechanik to orientuje sie w temacie, dlatego wiecie gdzie nie zostawiac samochodow do naprawy :-D

. Z tego co wiem, to renault nie mogl sobie poradzic z wyprodukowaniem dobrej, mocnej jednostki (diesla), a silniki z tracków renaulta były za duze i w Masterze montowali 3.0TD z Nissana Navary i to naprawde fajnie chodziło (wiem bo jezdziłem), a te słabsze to pozal sie Boze...

Edit by MOD: prosze stosowac znaki interpunkcyjne, aby czytajacy nie wertowali postu 10 razy w poszukiwaniu sensu.

Andrew · Wysłany: 01-12-2009, 18:29

bprzemo13, ten silnik przed modernizacją był montowany w miśkach jeszcze w latach 90 i wcześniej, tylko o pojemności 1.8... Później była zwiększona pojemność na 2.0, aż w końcu "zmodernizowano" ten silnik, dodając trochę elektryki, no i oczywiście odwrócono go, jakby w lustrzanym odbiciu... I to nie jest żaden silnik renault, tylko konstrukcja mitsu.

bprzemo13 · Wysłany: 04-12-2009, 21:12

Ale kolega Marti też słyszał że to licencja z Renault to coś musi być na rzeczy.Get low czytaj uważnie posty , nie napisałem że naprawiałem swojego miśka w serwisie Reno tylko byłem przejazdem w Poznaniu i zajechałem do kolegi który tam pracuje

Owczar · Wysłany: 04-12-2009, 23:14

bprzemo13, proszę nie wprowadzać nikogo w błąd na podstawie domysłów i niczym nie potwierdzonych hipotez...

marrok · Wysłany: 04-12-2009, 23:25

Jedynymi Dieslami Renault montowanymi w Mitsubishi były 1,9 D stosowane w Carismach. Na początku na wtrysku pośrednim a później na szynie Comon Rail (jeden z pierwszych silników z tym rodzajem wtrysku). Do 98 r oznaczone 1,9 D później 1,9 DID, zresztą ten sa silnik był montowany w Volvo V40 (ta sama taśma montażowa co Cari). TD montowany w Galantach był 100% jednostką wyprodukowaną przez Mitsubishi. Ma bardzo prostą konstrukcję więc obsłużą go w każdym serwisie. Silnik ten nie był sprzedawany przez Mitsu żadnej innej marce W dziale "Galant ogólne" jest dokładny opis w/w silników.

padaczka · Wysłany: 13-12-2009, 22:20

Mam pytanko do użytkowników, niestety musiałem wymienić silnik w moim galancie EA6A bo niestety małżonka zatarła i koszty naprawy były kosmiczne. Kupiłem silnik używany sprowadzony z Japonii kompletny z całym osprzętem. Na silniku jest, bowiem takie oznaczenie: M-4D685, na starym tylko 4D68. Może ktoś z Was spotkał się z takim silnikiem i wie coś więcej, co to za jednostka?

Owczar · Wysłany: 14-12-2009, 10:30

padaczka, a czy silnik jest identyczny? Z którego roku ta jednostka? Ile wyniósł Cię tan silnik z kosztami transportu?

padaczka · Wysłany: 24-12-2009, 09:56

silnik jest identyczny, tylko na manualnej pompie wtryskowej, nic poza oznaczeniem M-4D685 nie jestem w stanie rozszyfrować ponieważ są na nim tylko "krzaczki" czyli japońskie znaki. Transport, montaż, przekładka pompy wtryskowej ze starego silnika, wymiana pasków, oleju, filtrów razem ok 6000-6200 zł. Gdzieś wyczytałem, że te silniki były montowane w Japonii i na Australię do końca produkcji EA6A/W na zwykłej pompie ponieważ nie musiały tam spełniać norm emisji spalin EURO-0 i wyżej i podobno tam ten silnik ma 77kw t.j. 105 km

Owczar · Wysłany: 24-12-2009, 13:39

Andrew · Wysłany: 24-12-2009, 14:17

yam1530 · Wysłany: 24-12-2009, 16:32

Witam
Mojemu misiowi też by się przydało nowe serduszko , myślalem ze za 4000zł dam rade zregenerować silnik a tu widzę że to spore koszta będą.

Andrew · Wysłany: 24-12-2009, 20:11

yam1530, a co się dzieje, że chcesz wymieniać serce??

yam1530 · Wysłany: 24-12-2009, 22:14

Uszczelka pod głowicą, no i turbinka. Dojeżdżam do pracy 10km w jedna stronę przez miasto no i w te mroźne dni trochę dostaje w dupę. Widzę że już się znacznie więcej "poci"pod pokrywą zaworów i znacząco w okolicach pompy wody.