Zamknięty przez: mkm 08-01-2014, 14:50 |
Mitsubishi Galant 1988, 1.8l 8V gaźnikowy - by Maretzky85 |
Autor |
Wiadomość |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14378 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 11-08-2009, 16:30
|
|
|
Może nie przepaliła się bez powodu...? |
|
|
|
 |
Piwor
Mitsumaniak

Auto: 730d
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 43 razy Dołączył: 12 Paź 2008 Posty: 3444 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 11-08-2009, 18:37
|
|
|
jacek11, dla przykładu, Elring nie produkuje już uszczelniaczy na wałki, stwierdzili, że robią nienajlepsze. Elring też ma prawo wypuścić babola.
Marek, może dziś do Ciebie wbije? |
_________________ 01270/KMM
ex-Cari 1.8 SOHC 2008-2010.
Cari 1.8 GDI 2010-2013 -> SOHC 2014 - 2018
730d 2018 - |
|
|
|
 |
Maretzky85
Mitsumaniak Mod Galant E3x

Auto: Galant`88; [4G63T][E39A] VR4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 67 razy Dołączył: 26 Gru 2006 Posty: 2937 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 12-08-2009, 02:39
|
|
|
Następny update - to może nie być wina uszczelki, a braku tulejek centrujących.
Ostatecznie może nie była taka zła ta uszczelka - w końcu przejechała jakieś 20-25 tys
Piwor, za późno się odezwałeś |
_________________ Zawsze mogę się mylić
"Ż(ona): a co zrobisz ze starym Galantem? (domyślnie - po kupnie rekina)
J(a): będę nim jeździł, gdy rekin pójdzie na złom"
by Krzyżak
-Galant 1.8 Gaźnik 4G37 1988r (złom)
-Galant 2.0 SOHC GLSi, później DOHC GTi 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC GTi, potem GTi T 1991r (Sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Dynamic Turbo 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Turbo VR4 1988r
(Obecny)
-Toyota Corolla 1.3 (Wyjechała do afryki )
- Colt C52A na gaźniku z gazolotem
 |
|
|
|
 |
jacek11
Mitsumaniak Yatsu~eku
Auto: EA2W Żółwik, Outlander CW8W
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 122 razy Dołączył: 07 Lis 2007 Posty: 11196 Skąd: Radomsko
|
Wysłany: 12-08-2009, 11:48
|
|
|
Piwor napisał/a: | Elring też ma prawo wypuścić babola.
|
No fakt.Tylko trzeba znaleźć przyczynę,bo składać na pałę nie ma sensu.
Proponuję sprawdzić czy blok jest równy w tym miejscu.
Pozdro. |
_________________
 |
|
|
|
 |
cns80
Mitsumaniak Forumowa łajza

Auto: Espace 4 2,0T+KawasakiZRX1200S
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 70 razy Dołączył: 03 Gru 2005 Posty: 7348 Skąd: Warszawa-Wawer
|
Wysłany: 12-08-2009, 14:50
|
|
|
Uszczelki na ogół nie wypalają się same z siebie tylko z powodu krzywizny głowicy lub bloku. Tulejki też mogły byc przyczyną. |
_________________
Staram się pisać poprawnie po polsku. |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24339 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 12-08-2009, 15:21
|
|
|
najwiecej widzialem wypalonych z 2 powodow:
1. przegrzanie silnika na skutek awarii ukladu chlodzenia
2. przegrzanie na skutek zlego doboru mieszanki (za uboga) - szczegolnie w przypadku LPG jest to popularne |
|
|
|
 |
Maretzky85
Mitsumaniak Mod Galant E3x

Auto: Galant`88; [4G63T][E39A] VR4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 67 razy Dołączył: 26 Gru 2006 Posty: 2937 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 12-08-2009, 17:03
|
|
|
Mieszanki pilnowałem Nigdy nie była uboga i nie zdjąłem tego woltomierza, mimo, że wszyscy się z niego śmiali
Uszczelka pod głowicą się po prostu trochę przesunęła przy zakładaniu i już, jeszcze sprawdzę blok na wszelki wypadek, ale prawie na 100% wina była w przesunięciu uszczelki, bo widać było nierówne odbicia na miejscach gdzie powinno być idealnie. |
_________________ Zawsze mogę się mylić
"Ż(ona): a co zrobisz ze starym Galantem? (domyślnie - po kupnie rekina)
J(a): będę nim jeździł, gdy rekin pójdzie na złom"
by Krzyżak
-Galant 1.8 Gaźnik 4G37 1988r (złom)
-Galant 2.0 SOHC GLSi, później DOHC GTi 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC GTi, potem GTi T 1991r (Sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Dynamic Turbo 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Turbo VR4 1988r
(Obecny)
-Toyota Corolla 1.3 (Wyjechała do afryki )
- Colt C52A na gaźniku z gazolotem
 |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24339 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 13-08-2009, 08:32
|
|
|
jak sie mogla przesunac, skoro tam sa wypustki kanalikow na bloku? |
|
|
|
 |
Hubeeert
Mitsumaniak na urlopie
Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 156 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 17695 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 13-08-2009, 09:15
|
|
|
Krzyzak, Maretzky85 napisał/a: | braku tulejek centrujących. | |
_________________
Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...
. |
|
|
|
 |
Maretzky85
Mitsumaniak Mod Galant E3x

Auto: Galant`88; [4G63T][E39A] VR4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 67 razy Dołączył: 26 Gru 2006 Posty: 2937 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 14-08-2009, 10:00
|
|
|
Wczoraj pojechałem złożyć w końcu tą głowicę i oczywiście nie wyszło
Zamiast składać głowicę robiłem białego ...
Ale, znalazłem tulejki centrujące w jednej z dwóch głowic które miałem jeszcze na stanie
Teraz wystarczy je tylko wyciągnąć ... |
_________________ Zawsze mogę się mylić
"Ż(ona): a co zrobisz ze starym Galantem? (domyślnie - po kupnie rekina)
J(a): będę nim jeździł, gdy rekin pójdzie na złom"
by Krzyżak
-Galant 1.8 Gaźnik 4G37 1988r (złom)
-Galant 2.0 SOHC GLSi, później DOHC GTi 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC GTi, potem GTi T 1991r (Sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Dynamic Turbo 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Turbo VR4 1988r
(Obecny)
-Toyota Corolla 1.3 (Wyjechała do afryki )
- Colt C52A na gaźniku z gazolotem
 |
|
|
|
 |
Maretzky85
Mitsumaniak Mod Galant E3x

Auto: Galant`88; [4G63T][E39A] VR4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 67 razy Dołączył: 26 Gru 2006 Posty: 2937 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 16-08-2009, 20:11
|
|
|
Kurde mol.
Złożyłem wszystko, ustawiłem zawory, zapłon, niby wszystko ok. Odpala bez problemu, moc ma jak miał....
Ale przy dodawaniu gazu i generalnie przy obciążeniu coś stuka :/ Jakby zawór, ale w sumie niby dlaczego - dźwięk dochodzi z góry, czyli niby z głowicy, ale jak oddawałem do szlifowania to chyba przejrzał zawory czy wszystko jest w porządku...
Ma ktoś jakiś pomysł ? |
_________________ Zawsze mogę się mylić
"Ż(ona): a co zrobisz ze starym Galantem? (domyślnie - po kupnie rekina)
J(a): będę nim jeździł, gdy rekin pójdzie na złom"
by Krzyżak
-Galant 1.8 Gaźnik 4G37 1988r (złom)
-Galant 2.0 SOHC GLSi, później DOHC GTi 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC GTi, potem GTi T 1991r (Sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Dynamic Turbo 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Turbo VR4 1988r
(Obecny)
-Toyota Corolla 1.3 (Wyjechała do afryki )
- Colt C52A na gaźniku z gazolotem
 |
|
|
|
 |
josie
Mitsumaniak majsterklepka

Auto: Omega B 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 167 razy Dołączył: 08 Kwi 2005 Posty: 2517 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 17-08-2009, 13:33
|
|
|
Kiedyś przyjechał do mnie kolega 4G92 któremu właśnie stukało przy zwiększaniu obciążenia. Ja stawiałem na coś z zaworami/panewką/sworzniem tłokowym. A okazało się że winę ponosi... przepalona uszczelka pod głowicą |
|
|
|
 |
Maretzky85
Mitsumaniak Mod Galant E3x

Auto: Galant`88; [4G63T][E39A] VR4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 67 razy Dołączył: 26 Gru 2006 Posty: 2937 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 17-08-2009, 14:07
|
|
|
W ramach ciekawostek, właśnie wymieniłem uszczelkę pod głowicą. Powiem więcej, jak się wypaliła między 1 a 2 cylindrem to też tak stukało, z tym, że nie chodził na dwa gary. Teraz zapiernicza, ale stuka... pozostaje sprawdzić kompresję ... |
_________________ Zawsze mogę się mylić
"Ż(ona): a co zrobisz ze starym Galantem? (domyślnie - po kupnie rekina)
J(a): będę nim jeździł, gdy rekin pójdzie na złom"
by Krzyżak
-Galant 1.8 Gaźnik 4G37 1988r (złom)
-Galant 2.0 SOHC GLSi, później DOHC GTi 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC GTi, potem GTi T 1991r (Sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Dynamic Turbo 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Turbo VR4 1988r
(Obecny)
-Toyota Corolla 1.3 (Wyjechała do afryki )
- Colt C52A na gaźniku z gazolotem
 |
|
|
|
 |
piterr27
Mitsumaniak miśki rządzą ;)
Auto: Mitsubishi Galant 2.0 - 1992r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Maj 2010 Posty: 46 Skąd: Piotrków Trybunalski
|
Wysłany: 14-07-2011, 22:38 galant na gaźniku
|
|
|
Maretzky85
ja też mam gala na gaźniku z 90r a dokładnie E32A czyli 4G37 no chyba że się mylę to mnie popraw
U mnie też padła uszczelka pod głowicą ale do garażu jeszcze dojechałem i to z 5 kilometrów:)
Teraz czeka mnie cała zabawa a tak na poważnie mojego brata mechanika.
Zastanawiam się nad przyczyną tej awarii - w sumie gala nie katowałem - raz tam kiedyś dostał po garach dla zdrowotności ma się rozumieć w sumie czytałem wszystko co tutaj napisałeś i obstawiam lpg jako winowajce - nie regulowałem odkąd kupiłem - ale czy to możliwe że uszczelka chodziła w moim galu aż do teraz i to bez wymiany a mam już na liczniku prawie 300 tys km.
Możesz napisać ile Ci pali mój potrafi łyknąć nawet 15 litrów lpg po mieście - w trasie wychodzi mi od 8 do 12 w zależności jak mu cisnę |
_________________ Mitsubishi Galant 2.0 - 1992 rok
 |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21954 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 15-07-2011, 08:11
|
|
|
piterr27 napisał/a: | czy to możliwe że uszczelka chodziła w moim galu aż do teraz i to bez wymiany a mam już na liczniku prawie 300 tys km. | Bez problemu, powinna więcej wytrzymać. |
|
|
|
 |
|