Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Marcino · Wysłany: 29-11-2006, 21:39

Kurcze, jak ich nie ma to muszą być jakies inne zamiast nich. Nie mozę tak być ze mie ma amortyzatorów do Kombi... albo sa jedne i cena kosmiczna.
Jak nie znajde to pomysle moze o regeneracji swoich???? Narazie szukam...
Pozdrawiam

[ Dodano: 30-11-2006, 11:06 ]
Katalog Sachs
Tam sa amorki
SACHS 310 046
Wytłumiacz uderzeń
Super Touring Strona zabudowy : os tylna
Podwozie : dla pojazdów z podwyższonym dop. obcišżeniem osi
Wyposażenie pojazdu : dla pojazdów bez systemu poziomujšcego
Czas montażu (w godz.) : 0,70
Rodzaj amortyzatorów: cisnienie gazu
System tłumienia drgań zawieszenia: dwururka
Sposób mocowania amortyzatora: dolne oko, górny trzon

Rozpoczynam poszukiwania kto taki moze złatwic i sprawdzić czy pasuje tznb pomierzyć.
Dzis bede miał równiez pomierzony i sprawdzony Blistein z Allegro.
Pozdrawiam

[ Dodano: 06-12-2006, 17:29 ]
Dupa blada, nie ma amorków do kombi 2.5V6. jakktoś znajdzie stawiam flaszke. Wszytkie maja za małe kielichy pod spręzynę.
I tu mam prosbę, czy ktoś kto ma 2.0 kombi moze zmierzyć swój kielich amortyzatora, chciałbym porównac z moim z 2.5V6 tu sie dopartruje róznicy.

sa dwa wyjscia zmienić spręzynę... lub ostateczne rozwiązanie to dac swoje do regeneracji, Nie chce uzywek, nier wiem w jakim sa stanie,
W warszawie jest firma co sie tym trudni od wielu lat, moga zronić mi jakie chce, twarde miekkie sportowe, ogólnie regulowane cena około 220zł/szt, czas 1 dzień , no ale jak mam dymac do wawy specjalnie to .... sam juz nie wiem.
Pozdrawiam
Dodam ze jestem coraz bardziej zdesperwoany... :evil:

[ Dodano: 06-12-2006, 17:41 ]
Rozmawiałem włsnie z Tomkiem Michalakiem, powioedzial mi ze do Kombi były 2 rodzaje, grube i cienkie..... i tu chyba jest pies pogrzebany. jezli nie dostane grubych to czeka mnie wymiana sprężyn, gniazd, i amorków a to troszkę kosztowne.....

Aha, przypomniałem soebie, w serwisie MOTO Champ Bydgoszcz, pan powiedział mi ze ma "oryginalne" Mitsubishi za jedyne 590złszt.. toż to zdzierstwo i nie ma pewności czy spasują bo niema ich na stanie

Mitsumaniaaki ratujcie!!!!!!!

[ Dodano: 13-12-2006, 23:19 ]
Witam
POchwale sie ze dzięki pomocy kolegi xcracing udało mi sie zdobyć informację jaki amortyzatory pasują do mojego galanta kombi.
Jak pisałęm zadne katalogowe nie pasują przynajmnkej u mnie w roczniku 97, kolega xcracing ma takie sam z tyłu. Maja one w sebie ukłąd samopoziomujący i sa dostepne tylko w serwisie... ale jeden kumaty sprzedawca z JC z wrocławia przerabiał ten temat i dobrali amorki z gala E5 czyli roczniki od 92-96, tylko takie pasują i maja średnice kielicha pod sprężynę około 105-108mm. Z KYB jest to KYB 341142 Japaneze namówił mnie co prawda na Bilsteiny ze sa tak samo dobre a jednak tańsze, ale to nieistotne choć nie wiem czy naprwade dobrze robie nie biorąc KYB.
Ta KYB jest to zwykła olejowo gazowa, nie ma systemu poziomowania w soebie, i napewno ma cieńsze tłoczysko. I tu moje pytanie, czy moje sprezyny soebie teraz z tym poradza? czy tył samochodu nie bedzie bardzie siadniety? Jak temu zapobiec, czy zastosowac jakieś dodatkowe podkładki pod spręzyny? Sam nie wiem jak to wyjdzie, ale ,myśle ze po weekndzie bede miał dokumentację foto, atymczasem prosze o rady co i jak ewntulanie zrobić zeby zapobiec temu ze galancik bedzie nisko siedział lub moze nie.

krzychu 79 · Wysłany: 20-12-2006, 00:50

witam serdecznie klubowiczów ja tez przerabiam temat amorów do gala kombi i doszedłem do wniosku ze trzeba wymienic cale kolumny na te normalne czyli nie samopoziomujace sie wtedy bedzie mozna stosowac do niego zwykle amory ktore sa dostepne w kazdym sklepie i kosztuja w zaleznosci od marki od 140zl lub kupic uzywane samopoziomujace sie bo oprócz serwisu sa one niedostepne a cena nowego w aso to wydatek ok 1200zl

krzychu 79
Galant kombi V6

Marcino · Wysłany: 20-12-2006, 09:43

Nareszcie ktos potwierdził moje dociekania.
teraz opinia czy zwykle kolumny zapewnią ze galant bedzie niższy z tyłu czy na takim samym poziomie..
Pozdrawiam

futro68 · Wysłany: 16-05-2007, 10:28

pozwólcie że odgrzeję temat, i podsumuję wyniki działań
są na dzień dzisiejszy 3 możliwości z amorami na tył go gala kombi EA

1. kupno nowych do zawiechy samopoziomującej - tylko w serwisie - koszt 1.800 zł szt! regeneracja nie wchodzi w grę - ja przynajmniej nie znalazłem takiego zakładu a jest w 3-mieście znany z dobrej roboty ale tych nie robią.
2. marcino poradził sobie tak, że wymienił amortyzatory i sprężyny na nowe (nie samopoziomujące) bo na starych sprężynach tył mocno usiadł.
3. ja zdecydowałem się na inny krok i zakupiłem używane amory na allegro, wczoraj je wymieniłem i auto wróciło do normy - sprawa najmniej kosztowna ale też najmniej pewna - nigdy nie wiadomo co sie kupi. ale za niewielką kasę uważam, że można zaryzykować.

Amator Galanta · Wysłany: 19-05-2007, 13:28

Mam pytanie do Marcino - jak zrozumiałem zastosowałeś amorki tylne od poprzedniego modelu Galanta.
Jak oceniasz twardość tylnego zawieszenia?
chcę wymienić ale obawiam się że może być zbyt miękko.
Jaką firme polecasz Kyb- czy inną?

konradr · Wysłany: 28-09-2007, 20:20

Odświeżam trochę stary temat bo natknąłem się na amortyzatory, które są niewiarygodnie tanie. Czy ktoś o tym coś w ogóle słyszał i kto by zaryzykował

przód

tył

diapazon · Wysłany: 07-10-2007, 14:52

Ja nie lubię tak ryzykować (życie mi jeszcze miłe...)i nabyłem przedwczoraj drogą kupna KYB A341142
Excel-G sztuk dwie...no i 500zł poszło fiu fiu...

czekoladka_1981 · Wysłany: 08-10-2007, 13:37

diapazon - to jesteś lepszy ode mnie. Ja płaciłam w lipcu po 279 zł/szt na tył.

Tobas · Wysłany: 08-10-2007, 21:43 **[E52A 1.8]AMORTYZATORY - ale JAKIE?**

Witam wszystkich, zmieniałem tylnie amorki w moim galu 92 200gti 16v z ABS, troszke szperając znalazłem taki sklep netowy www.autojarex.pl i tam ceny były zdecydowanie najlepsze, dziś jeszcze zamówiłem ojcu tylne amorki do gala z 96 1.8 glsi KYB 341142 po 231 PLN za sztuke i to najtańsze jakie obecnie znalazłem. pozdrawiam

diapazon · Wysłany: 10-10-2007, 18:10

Wcale nie jestem lepszy -to tylko kwestia sklepu;-)
W sumie myslalem o tej Skwierzynie-ale w sklepie na Dębinie miałem te KYB na drugi dzień a wtedy je potrzebowałem-a z wysyłką bywa różnie....Roznica nie jest ogromna jak się policzy:-)

Tobas · Wysłany: 10-10-2007, 22:40

Zgadzam się, ale to na przyszłość jakby ktoś szukał, tu też praktycznie z dnia na dzień jest dostawa pozdrawiam :biggrin:

Frolson83 · Wysłany: 11-10-2007, 10:50

Witam..Jestem na etapie wymiany amortyatorów.. juz znalazłem amorki KYB po 190 za sztuke , ale gosc mi sie pyatł czy mam w galu ABS?????czy ABS ma jakis wpływ na amortyzatory?? :?:

k@rol · Wysłany: 05-01-2012, 21:54

Odświeżam troszkę temat, niestety wylał mi się jeden amorek z przodu i niestety jestem ograniczony funduszami...czy możecie coś polecić do 3 stów za komplet? Na allegro jest troche takich wynalazków i chyba tylko monroe coś mi mówi nazwą i nie tylko(zakładałem do BeMki i byłem zadowolony, wiadomo w galu już nie musi być tak dobrze)
Tylko proszę nie pisać "dołóż stówkę i kup KYBy" :wink:

robertdg · Wysłany: 05-01-2012, 22:45

k@rol, moze być Monroe, jednakże z tanich i sprawdzonych zamienników mógłbym także polecić Record, rozejrzyj się jeszcze za Tokico

k@rol · Wysłany: 06-01-2012, 10:04