W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
_________________ Prawo jazdy to nie dowód osobisty - nie każdy musi je posiadać;)
Renault Megane RXT 1.6 '99 - jest Myszki
Mitsubishi Galant 2.5 '98 - jest
Suzuki Swift 1.3 GS mk3 '94 - był
Opel Omega A 2.0 GL '91 - był
Fiat 125p 1.5C ' 86 - był NAJLEPSIEJSZY
Nie ma ciemnej strony księżyca, w rzeczywistości jest cały ciemny
Auto: OBK 2.0
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Maj 2005 Posty: 8078 Skąd: Bytom
Wysłany: 11-05-2013, 00:11
W Radiu jak co piątek o 22:00 Stelmi puszcza jakieś smęty więc by umilić sobie czas pogrzebałem trochę za starociami w YT i pomyślałem, że podłączę się do Waszego wątku
wojzi napisał/a:
Whishbone Ash. A ja myślałem, że już nikt oprócz mnie o nich nie pamięta.
Na pewnej składance mam utwór, który zapewne znacie, bo to "klasyk" ale wart przypomnienia Wishbone Ash - Persephone
Strasznie lubię oglądać i słuchać wersje nietypowe, z jakichś koncertów, radiowych show, itp. Tu wersja koncertowa Persephony, można zobaczyć jak goście wyglądają, jak grają. Jest klimat Persephone - koncert
Ktoś kiedyś powiedział, że The Beatles to 3 gitary i perkusja (poniekąd wyznaczyli taki standard) a tu "tylko" 3 gitary a ile muzyki Friday Night in San Francisco
No to tyle "smutasów" ode mnie na dziś
PS. Jackall - kawał dobrej muzyki
_________________ "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" MSS 1.9 DI-D --> OBK 2.0 i DL-650
Auto: Carisma Elegance 1.8 GDI 122KM
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 25 Mar 2011 Posty: 1713 Skąd: Kraków
Wysłany: 15-05-2013, 02:47
Tyku Talking Heads, kurcze fajnie, że ich wrzuciłeś - dawno ich nie słyszałem.
Jackall ja ci już groziłem, że wproszę się do Ciebie i zabiorę pół dyskografii. Aha to akurat lubi Renia - choć i ja nie pogardzę - no ale King Crimson - prawie jak Floydzi - Bogowie. I znów zagranie poniżej pasa .
JCH jak będziesz takie rzeczy dalej tu wrzucał to wpadaj jak najczęściej. Kurcze ten koncert Di Meoli, McLaughlina i de Lucí genialny. Zakochałem się! No i Crimson oczywiście - do ciebie też się wybieram ograbić z płyt, kaset, plików i co tam jeszcze masz.
A skoro już o King Crimson mowa, to ten kawałek kojarzycie?
Całej płyty niestety nie znalazłem. Tak swoją drogą, jak jeszcze byłem młody, to moja biedna mama, która starą Metallicę i Slayera musiała łykać bez przepitki, a i na death i grind znosiła bez słowa sprzeciwu, to właśnie przy tej płycie Karmazynowego Króla jedyny raz w życiu powiedziała: "Wyłącz tą kocią muzykę".
A teraz, ponieważ od jakiegoś czasu zapodaję tylko muzykę spod znaku RMF czy innego Radia Zet, to proszę bardzo w końcu coś porządnie zakręconego:
A jeśli dla kogoś Zappa jest też zbyt radio friendly, to polecam to co poniżej - moi ukochani Finowie poszli jeszcze dalej, i nagrali cover tego kawałka na instrumentach barokowych
_________________
Z samochodem jest jak z żoną. Kochasz go za to jaki jest, jak wygląda, jakie ma wnętrze i za przyjemność jaką Ci daje podczas jazdy , a nie za to że mało je.
Auto: Carisma Elegance 1.8 GDI 122KM
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 25 Mar 2011 Posty: 1713 Skąd: Kraków
Wysłany: 26-08-2013, 02:52
A ja ostatnio przechodzę fascynację Scorpions.
Jako małe dziecko lubiłem "Wind of change" i całą płytę "Crazy World" (którą do tej pory cenię), no ale potem usłyszałem kilka ich innych kawałków i wygrzebałem gówno z uszu i zdałem sobie sprawę, że takiej chały jaką ten zespół prezentował to ze świecą szukać gdzie indziej.
A tu nagle niespodzianka. W ramach zapoznawania się z ciemnymi wiekami metalu (czyli wszystkim co wydarzyło się między pierwszą płytą Black Sabbath a debiutem Iron Maiden) stwierdziłem, że trudno najwyżej potem pójdę na leczenie psychiatryczne, albo zostane alkoholikiem, ale jakoś przebrnę przez wypociny niemców.
I tu nagle olśnienie. Trzecia, czwarta i piąta płyta zespołu to totalna klasyka. Klasyka, o której istnieniu nie miałem zielonego pojęcia. Muzyka z jednej strony energiczna a z drugiej niezwykle piękna.
Niestety po odejściu Uliego rozmienili się na drobne licząc na sukces komercyjny.
Ale to, że w latach 80 (poza Blackout) dali ciała na całej lini i wyszły im razem może dwa przyzwoite (bo nie dobre) kawałki, nie zmienia faktu, że za to co wyczyniali w latach 70 należy im się pomnik.
Ten ostatni ma tą zaletę, że to ballada Scorpions nie należąca do bandy, "Holiday", "Still loving you" czy "Send me an angel", które może i ładne i chwytliwe, ale wszystkie brzmią tak samo.
Ta brzmi zupełnie inaczej. Zupełnie inna liga muzyczna. A końcówka z tymi słowami mówionymi przez kobietę to już mistrzostwo świata.
To jeden z tych utworów przy których chciałbym umierać.
Kurde czemu dziś tak ani oni ani nikt inny już nie gra.
W ogóle dochodzę do smutnego wniosku, że większość dobrej muzyki została nagrana zanim się urodziłem . Straszne to
_________________
Z samochodem jest jak z żoną. Kochasz go za to jaki jest, jak wygląda, jakie ma wnętrze i za przyjemność jaką Ci daje podczas jazdy , a nie za to że mało je.
Auto: OBK 2.0
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Maj 2005 Posty: 8078 Skąd: Bytom
Wysłany: 26-08-2013, 10:24
wojzi napisał/a:
A ja ostatnio przechodzę fascynację Scorpions.
Też mnie czasem na nich bierze i wtedy odtwarzam z youtuba. Nie mam płyt niestety, tylko jakieś przegrywajki na kasetach. Ale potwierdzam - w latach 80'tych 90'tych to była klasyka.
Nie wiem czy wiesz ale byłem kiedyś na koncercie Scorpions w .... Krakowie. Tak, w Krakowie
Ostatnio oglądając ich na youtubie zastanawiałem się czy nie jest to wytwór jakiejś wytwórni płytowej (masło maślane mi wyszło ), wiesz taki Back Street Boys tylko w wydaniu "heavy" - te ubranka, te gitarki niektóre śmieszne takie....
Ale czego by nie mówić Klaus to ma głos.
wojzi napisał/a:
W ogóle dochodzę do smutnego wniosku, że większość dobrej muzyki została nagrana zanim się urodziłem . Straszne to
Niestety.... Zostaje nam odtwarzanie z płyt, słuchanie dobrych stacji radiowych.
BTW.... w środę ma być nowy FISH - wywiad i premiera płyty. W Polskim Radiu
_________________ "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" MSS 1.9 DI-D --> OBK 2.0 i DL-650
Moi faworyci to:
Passenger - Feather on the Clyde
FAUL & Wad Ad vs Pnau - Changes
Milky Chance - Down By The River
Vance Joy - Riptide (auuuuuuuuuuuuuu)
_________________ Życie jest zbyt krótkie, by jeździć Dieslem Gość --->"Rekińczyk"<---
"spotykając innego uzytkownika Gala to tak
jakby się kogoś znajomego spotkało - nie umiem tego wytłumaczyć
i nie doświadczyłem tego jeżdżąc innymi markami" by dzordz8
Auto: Elegance 2.5 v6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 22 Cze 2012 Posty: 102 Skąd: Kraków
Wysłany: 18-04-2014, 07:22
W zależności z kim jadę slucham 2 rodzajów muzyki; Gdy jadę z córką, słuchamy fasolek;) przyuczam jednak ją powoli do jedynej słusznej opcji:P czyli gitar \m/ także klasyka thrashu, starego dobrego heavy, tak rodzimego jak i zagranicznego.
Z samochodem jest jak z żoną. Kochasz go za to jaki jest, jak wygląda, jakie ma wnętrze i za przyjemność jaką Ci daje podczas jazdy , a nie za to że mało je.
_________________ Życie jest zbyt krótkie, by jeździć Dieslem Gość --->"Rekińczyk"<---
"spotykając innego uzytkownika Gala to tak
jakby się kogoś znajomego spotkało - nie umiem tego wytłumaczyć
i nie doświadczyłem tego jeżdżąc innymi markami" by dzordz8
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony. Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.