Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[Hugo]

Ja nie mam "tipa" i też występuje.

[ITU]

W końcu udało mi się znaleźć kogoś kto wymienił mi olej w skrzyni biegów. Namiary dostałem od Juicemana, za co wielkie DZIĘKI dla Ciebie Poradził mi, abym skontaktował się z deejay, który zajmuje się naprawą Miśków kolegów z Dolnego Śląska.

Tak też zrobiłem. Kontakt z Bartkiem był normalnie błyskawiczny. Szybko zgadaliśmy się co do terminu oraz ceny za usługę, która była dla mnie bardzo przystępna. Zakupiłem 11L Castrol TransMax Z i w zeszłą sobotę podjechałem do Wrocławia na wymianę oleju.

O Bartku mogę napisać tyle, że do mojego Miśka podszedł z pełnym profesjonalizmem oraz zaangażowaniem, dzięki czemu oprócz wymiany oleju, przejrzał go pod względem mechanicznym i poprawił to, co znalazł do poprawki. Przy okazji miałem możliwość wyjaśnić jakieś swoje wątpliwości odnośnie auta i znaleźć odpowiedzi na pytania u kogoś, kto zna się na rzeczy.

Na wymianę oleju czas był już najwyższy, bo to co zleciało ze skrzyni, przypominało czarną breję o zapachu spalenizny. Poprzedni olej miał najechane prawdopodobnie grubo ponad 100 tyś. i w niczym nie przypominał tego, którym został zastąpiony.

Skrzynia działa poprawnie, nie szarpie, płynnie zmienia biegi i zapewne będzie miała teraz lżej, a ja będę spokojnie jeździł swoim Galantem.

[fj_mike]

ITU, to dobrze trafiłeś

[ITU]

Jeżdżąc ostatnio Miśkiem moja uwagę zwrócił dźwięk, którego wcześniej nie zauważałem. Często korzystam z tempomatu, zarówno w trasie jak i mozolnie przebijając się przez miasto. Podczas ostatniej podróży, jadąc z włączonym tempomatem przy prędkości 50 ~ 60 km/h słychać miarowe stukotanie - bardzo delikatne. Czasami kiedy włączam tempomat (żeby utrzymywał już stałą prędkość) słychać dźwięk, jakby zgrzyt. Nie dzieje się tak zawsze. Przy aktywowaniu tempomatu z prędkością 80+ km/h nie ma tego stukania ani też i "zgrzytu" po pociągnięciu gałki w dół.

Nie wiem czy to normalne, wydaje mi się, że wcześniej tego nie słyszałem, a może po prostu nie zauważałem.