[Szybkie pytanie] Outlander 2.0 DI-D - CR czy Pompowtryski? |
Autor |
Wiadomość |
Puzonik83
Forumowicz
Auto: Outlander II 2.0DID Instyle
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 27 Lut 2014 Posty: 78 Skąd: Kraśnik
|
Wysłany: 23-01-2016, 19:31
|
|
|
No i sprawdź czy tylny dyfer nie huczy na zawracaniu w 4WD Lock. |
|
|
|
 |
alojso
Forumowicz
Auto: Outlander II 2.0 DI-D
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 13 Sty 2016 Posty: 194 Skąd: Szczecinek
|
Wysłany: 23-01-2016, 20:40
|
|
|
rezon napisał/a: | na obecność CO2 w płynie chłodniczym, na obecność oleju napędowego w silnikowym, (...), na stan wtryskiwaczy(...) |
Ło matko, no nie jadę tam z laboratorium na rozkręcanie całego silnika
Cytat: | No i sprawdź czy tylny dyfer nie huczy na zawracaniu w 4WD Lock. |
Wystarczy zmienić tryb i po prostu skręcić na maksa kierownicę i zrobić obrót? |
|
|
|
 |
Puzonik83
Forumowicz
Auto: Outlander II 2.0DID Instyle
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 27 Lut 2014 Posty: 78 Skąd: Kraśnik
|
Wysłany: 23-01-2016, 21:08
|
|
|
Jak jest schrzanione to w trybie 4wd lock wyjdzie na pewno, najlepiej na parkingu zatoczyc koło, jak cos to będzie slychac i wibracje bedzie czuć. |
|
|
|
 |
rezon
Mitsumaniak
Auto: był OutlanderII 2.0DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 63 razy Dołączył: 11 Lip 2008 Posty: 4689 Skąd: RZ
|
Wysłany: 23-01-2016, 21:11
|
|
|
akurat co2 warto sprawdzić pod kątem ew. uszkodzeń głowicy i mechanicy mają jakieś niezbyt skomplikowane zestawy. |
_________________ był Outlander 2 2.0Did był Superb 1,8TSI 4x4 jest V60 CC  |
|
|
|
 |
alojso
Forumowicz
Auto: Outlander II 2.0 DI-D
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 13 Sty 2016 Posty: 194 Skąd: Szczecinek
|
Wysłany: 23-01-2016, 21:16
|
|
|
Niestety zbyt wielkiego wyboru mechaników nie mam, w niedzielę czynny tylko feuvert - nie wiem czy oni mają takie urządzenia... |
|
|
|
 |
Georg
Mitsumaniak

Auto: Z trwałym motorem 3.2 DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 37 razy Dołączył: 18 Sty 2014 Posty: 771 Skąd: Warszawa Miedzeszyn
|
Wysłany: 23-01-2016, 23:15
|
|
|
Jeżeli będzie możliwe postaraj się być obecnym przy pierwszym odpalaniu zimnego silnika - pomoże to ocenić jego kondycję. Sprawdź też dymienie spod korka wlewu oleju na motorze rozgrzanym w próbnej jeździe. |
_________________ Nie karmić trolli.
 |
|
|
|
 |
alojso
Forumowicz
Auto: Outlander II 2.0 DI-D
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 13 Sty 2016 Posty: 194 Skąd: Szczecinek
|
Wysłany: 25-01-2016, 09:50
|
|
|
Niestety nie byłem przy pierwszym odpaleniu, bo umówiliśmy się w fouvercie... który jednak nie miał dla nas czasu.
Ale - otlander kupiony! Także czuję, że będę tutaj częstym gościem (oczywiście oby nie przez częste problemy ). Nie było niczego niepokojącego przy 4wd lock i nawrocie. Z rana auto odpaliło, obroty trochę falowały i były wysokie (ok. 1,2k), ale też nie rozgrzewałem go za mocno (ot chciałem zobaczyć jak odpala) W środę wymiana rozrządu i olejów (PS. Wymieniacie oleje w skrzyni, dyfrze?). |
|
|
|
 |
emil_d
Mitsumaniak

Auto: Outlander 2.0DID Intense+ 2010
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 26 Wrz 2011 Posty: 248 Skąd: Stare Babice
|
Wysłany: 25-01-2016, 11:07
|
|
|
alojso napisał/a: | Niestety nie byłem przy pierwszym odpaleniu, bo umówiliśmy się w fouvercie... który jednak nie miał dla nas czasu.
Ale - otlander kupiony! Także czuję, że będę tutaj częstym gościem (oczywiście oby nie przez częste problemy ). Nie było niczego niepokojącego przy 4wd lock i nawrocie. Z rana auto odpaliło, obroty trochę falowały i były wysokie (ok. 1,2k), ale też nie rozgrzewałem go za mocno (ot chciałem zobaczyć jak odpala) W środę wymiana rozrządu i olejów (PS. Wymieniacie oleje w skrzyni, dyfrze?). |
Odpal z wyłączonym ogrzewaniem/nawiewem - powinno być około 800 obrotów/min. Ja w dyfrach wymieniłem przy 80k, w skrzyni przy 100k. |
_________________
 |
|
|
|
 |
alojso
Forumowicz
Auto: Outlander II 2.0 DI-D
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 13 Sty 2016 Posty: 194 Skąd: Szczecinek
|
Wysłany: 25-01-2016, 13:33
|
|
|
Ma ktoś z Was system bezkluczykowy i immobilaiser? Nie jestem w stanie odpalić auta przy rozładowanej baterii. Mam jakiś kluczyk do tego immobilaisera, ale nie daje on żadnego efektu - rozrusznik kręci, ale nie odpala (zdarzyło mi się jakimś cudem odpalić, ale gasł po chwili). Technologia... plus emocje ;]
I jeszcze jedno pytanko - jak wysoko bierze Wam sprzęgło? To jakaś natura outlandera że bierze wysoko, czy mimo przebiegu (110k km) tarcze mam już zużyte? |
|
|
|
 |
rezon
Mitsumaniak
Auto: był OutlanderII 2.0DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 63 razy Dołączył: 11 Lip 2008 Posty: 4689 Skąd: RZ
|
Wysłany: 25-01-2016, 18:29
|
|
|
System bezkluczykowy - wyciągasz kluczyk z pilota, zdejmujesz zaślepkę ze stacyjki i odpalasz tradycyjnie.
Przy 110kkm możesz mieć już zużyte sprzęgło. |
_________________ był Outlander 2 2.0Did był Superb 1,8TSI 4x4 jest V60 CC  |
|
|
|
 |
alojso
Forumowicz
Auto: Outlander II 2.0 DI-D
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 13 Sty 2016 Posty: 194 Skąd: Szczecinek
|
Wysłany: 25-01-2016, 18:48
|
|
|
Cytat: | System bezkluczykowy - wyciągasz kluczyk z pilota, zdejmujesz zaślepkę ze stacyjki i odpalasz tradycyjnie. |
Tak robię i po chwili gaśnie (lub tylko kręci rozrusznik) |
|
|
|
 |
Georg
Mitsumaniak

Auto: Z trwałym motorem 3.2 DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 37 razy Dołączył: 18 Sty 2014 Posty: 771 Skąd: Warszawa Miedzeszyn
|
Wysłany: 25-01-2016, 19:15
|
|
|
alojso napisał/a: | (...) gasł po chwili
(...) po chwili gaśnie |
Chwila 1-3 sekundowa oznacza, że nie loguje się immobiliser. |
_________________ Nie karmić trolli.
 |
|
|
|
 |
alojso
Forumowicz
Auto: Outlander II 2.0 DI-D
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 13 Sty 2016 Posty: 194 Skąd: Szczecinek
|
Wysłany: 25-01-2016, 21:09
|
|
|
Tak właśnie go podejrzewam, pisałem o tym kluczyku, który przykładam do tego magicznego urządzenia pod szybą, ale nic poza mignięciem kontrolki to nie daje. Uwielbiam takie wynalazki, które mają utrudnić kradzież złodziejowi (ten pewnie by sobie poradził w 2 minuty) a mogą utrudnić życie jego właścicielowi.
Wymyśliłem jednak, że skoro mogę kluczykiem otwierać drzwi, to będę woził po prostu baterię zapasową Lepiej wydać tak 1 zł niż jechać do mechanika i zostawiać cholera wie ile. |
|
|
|
 |
hucker
Forumowicz
Auto: Outlander 2,0 did 140km 2010r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 04 Paź 2015 Posty: 117 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 25-01-2016, 21:21
|
|
|
Czy podczas wymiany baterii w pilocie może się rozkodować immobilizer ? |
|
|
|
 |
alojso
Forumowicz
Auto: Outlander II 2.0 DI-D
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 13 Sty 2016 Posty: 194 Skąd: Szczecinek
|
Wysłany: 25-01-2016, 21:21
|
|
|
Raczej nie, ja dziś wymieniałem i było ok
[ Dodano: 27-01-2016, 10:58 ]
Ponieważ w tym temacie rozmawialiśmy trochę o outku przed zakupem i straszono/przestrzegano mnie różnymi rzeczami, to powiem o swoich odczuciach po paru dniach użytkowania
1. Nie zauważyłem żadnego problemu z jazdą przy prędkości 150-160km/h. Auto prowadzi się pewnie, a w porównaniu do forestera (który to ponoć ma super nisko środek ciężkości i dzięki temu ma się prowadzić lepiej na zakrętach), jest nawet lepiej, bo tutaj jest hydrauliczne wspomaganie (w forku elektryczne), które daje większą przewidywalność.
2. Spalanie nie jest w cale dużo większe. Co prawda nie wiem jeszcze czy outek oszukuje na zużyciu paliwa (forester oszukiwał min. 0,5l na moją niekorzyść), mimo tej większej wagi i gabarytów. Wczoraj na 2WD na odcinku 20km przy prędkości 70-80km, głównie 5 biegu i 3-4 zatrzymaniach, zszedłem do 6,5l/100km
3. Jest wyraźnie głośniejszy od CR w boxerze, ale porównywalny z klekotami z lat ~99 (z tego czasu miałem auta najwcześniej). Tragedii więc nie ma
4. Napędu póki co nie testowałem namiętnie (akurat śnieg stopniał), ale jak dotąd nie dołączyło mi się nic, co sprawiłoby że straciłem panowanie nad kierownicą.
Podsumowując: nie jest tak źle, a naprawdę wielu kwestiach jest znacznie lepiej niż w foresterze! |
|
|
|
 |
|