Pogaduchy. |
Autor |
Wiadomość |
Kylu
Mitsumaniak
Auto: Galant
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 12 Kwi 2012 Posty: 615 Skąd: Radom
|
Wysłany: 16-04-2015, 22:25
|
|
|
Muszę przyznać, że na soczewce wygląda git.
wlodek93 napisał/a: | pytanie czy nie pogorszy to widocznosci? |
Jeśli zamontujesz xenony... To sobie później będziesz zadawał pytanie "czemu nie zrobiłem tego wcześniej?"
Różnica na xenonie względem normalnych żarówek halogenowych jest wprost powalająca, zwłaszcza w nocy. A jak jest zrobione z głową, jak tu na soczewce porządnie no to gites. |
_________________ "It is no measure of health to be well-adjusted to a profoundly sick society"
pinkbike : http://www.pinkbike.com/u/kylu/
youtube : https://www.youtube.com/user/chriskylu
 |
|
|
|
 |
patric
Mitsumaniak drift to życie

Auto: galant V-ka
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 18 Sie 2013 Posty: 167 Skąd: Radom
|
Wysłany: 16-04-2015, 22:38
|
|
|
Tylko zakładając hidy nie zapomnij o spryskach no i dobrze by było ogarnąć samoregulację bo jak się trafi ogarnięty policjant to pierwsze co zrobi to zobaczy czy w aucie jest regulacja manualna |
_________________ Zabić muchę szybą przednią umie każdy, sztuka zrobić to szybą boczną.
Moja fałka http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=83852
 |
|
|
|
 |
wlodek93
Mitsumaniak
Auto: mitsubishi galant 2.0 97r.
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Sty 2011 Posty: 318 Skąd: kozienice
|
Wysłany: 16-04-2015, 22:41
|
|
|
no i jesli juz montowac xenon to chyba lepiej pokusic sie o jakies oryginalne przetwornice niz bawic sie z hidami ale na soczewce ze zwykla zarowka tez jest git |
_________________ moj misiak http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=86351 |
|
|
|
 |
Jaro1974
Mitsumaniak Outsilverman ;-)

Auto: O1 bez T, EA5W i moto
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 57 razy Dołączył: 05 Sty 2008 Posty: 20738 Skąd: Z outlandera ;-) LRY ;-)
|
Wysłany: 16-04-2015, 22:52
|
|
|
patric napisał/a: | Tylko zakładając hidy nie zapomnij o spryskach no i dobrze by było ogarnąć samoregulację bo jak się trafi ogarnięty policjant to pierwsze co zrobi to zobaczy czy w aucie jest regulacja manualna |
Nawet ja to ogarnie to jeszcze zostaje jedna kwestia - oznaczenia na kloszu lampy. Jak będzie ogarnięty niebieski to i tak zabierze dowód pomimo sprysków i samopoziomowania. A samopoziomowanie tak nawiasem mówiąc jest możliwe do zdobycia już za około 500 pln. |
_________________ Admirał Gwiezdnej Floty
Pomogłem - kilknij POMÓGŁ
carisma http://forum.mitsumaniaki...p=940699#940699
outlander http://forum.mitsumaniaki...1289542#1289542
S40 https://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?p=1581589#1581589
EA5W A/T '02 https://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?p=1636386sid=8c835a59cb4250aa44c46bb3733c4f92#1636386
"Memories are the most important things that we remain to remember the most moving ones flowing from the depths of the HEART, recorded to the end of LIFE"
wozidełka; FSM 126P - 1995-1999; FSO 1500 - 1999-2004; seat ibiza 1.2 - 2004-2008; carisma 1.9td GLX - 2007-2014; megane 1.4 energy - 2008-2014; O1 - 2014- ; suzuki epicuro UC 125 - 2016 - ; honda CBF 125R - 2017 - ; volvo s40 1.9 Di- 2018 - 2020; EA5W A/T - 2020 - 2024 "RIP"; EA5A A/T 2024 - ?
"A co ja mogę - przecież tylko zwykłym szeregowym mitsumaniakiem już nie jestem "
ルブリン
 |
|
|
|
 |
wlodek93
Mitsumaniak
Auto: mitsubishi galant 2.0 97r.
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Sty 2011 Posty: 318 Skąd: kozienice
|
|
|
|
 |
ViBeZ
Forumowicz
Auto: Galant 2.5 V6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 20 Wrz 2014 Posty: 113 Skąd: Radom
|
Wysłany: 17-04-2015, 19:33
|
|
|
Eeee... a co z postojówkami w tej lampie soczewkowej? Brak? Nie widzę jej w kloszu chyba że już okularów potrzebuje...
edit: dobra już doczytałem w aukcji o przerobionych postojówkach
Gdybym już miał soczewkę to bym wkładał xenon. I tak przeróbka i tak więc jeśli się trafi ten upierdliwy i znający temat policjant od razu się kapnie - choć wątpie aby takiego trafić. Nie każdy zna każdą markę i ludzie się na tym nie znają lub to olewają. Ze spryskami też nie przesadzajcie bo wiele aut fabrycznie ma xenony, a nie ma sprysków więc to nie jest reguła. |
|
|
|
 |
patric
Mitsumaniak drift to życie

Auto: galant V-ka
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 18 Sie 2013 Posty: 167 Skąd: Radom
|
Wysłany: 17-04-2015, 23:31
|
|
|
ViBeZ napisał/a: | bo wiele aut fabrycznie ma xenony, a nie ma sprysków więc to nie jest reguła. |
podaj przykład bo jakoś nie kojarzę
Soczewka to nie przeróbka i do tego żaden niebieski się nie przyczepi, z ksenonem już gorzej |
_________________ Zabić muchę szybą przednią umie każdy, sztuka zrobić to szybą boczną.
Moja fałka http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=83852
 |
|
|
|
 |
ViBeZ
Forumowicz
Auto: Galant 2.5 V6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 20 Wrz 2014 Posty: 113 Skąd: Radom
|
Wysłany: 18-04-2015, 01:30
|
|
|
Przykładów nie podam bo nie znam. Mój były szef np. jeździ jakąś nową renówką w której ma xenony ale nie ma spryskiwaczy. Było o tym też chyba na kanale motodoradcy na yt.
Zacytuje za to artykuł który kiedyś czytałem. Zmiany weszły już jakiś czas temu, a raczej sposób na ich ominięcie.
Cytat: |
Jeszcze do niedawna reflektorom ksenonowym w autach obowiązkowo towarzyszyły spryskiwacze i układy samopoziomowania. Dziś producenci tłumaczą, że nie są one potrzebne, i rezygnują z nich. A jak jest naprawdę?
Wysokie dopłaty do reflektorów ksenonowych w nowych samochodach jeszcze do niedawna dało się w miarę uczciwie uzasadnić. Obok reflektorów wyposażonych w palniki wyładowcze należało umieścić pod maską przetwornice, zapłonniki, a ponadto – na podstawie obowiązujących przepisów – trzeba było zaprojektować układy automatycznego spryskiwania reflektorów i samopoziomowania ich, by uniknąć oślepiania aut nadjeżdżających z przeciwka. Tyle że obowiązek montowania spryskiwaczy nie wynikał (i nie wynika – nic się w tej kwestii nie zmieniło) z samego faktu, że lampy są ksenonowe, lecz z tego, że źródło światła (żarówka lub palnik ksenonowy) emituje strumień świetlny (po naszemu: ilość światła) ponad 2 tys. lumenów. Do niedawna palniki ksenonowe emitowały 3,2 tys. lumenów i miały moc nominalną 35 W, co pozwalało uzyskać doskonałe oświetlenie drogi przed autem.
Z punktu widzenia producentów aut ich wadą był obowiązek montażu kosztownego osprzętu. Z czasem pojawił się jeszcze inny kłopot: palnik ksenonowy (część eksploatacyjna – odpowiednik żarówki), dawniej bardzo drogi, stał się powszechnie dostępny. Za 100-150 zł można dziś kupić markowy, oryginalny palnik dobrej jakości, a za znacznie mniej – dalekowschodni zamiennik.
Nie może być lepiej, ale może być inaczej!
Tzw. wiodący producenci oświetlenia we współpracy z producentami samochodów postanowili zaradzić tym problemom i dać zajęcie swoim fabrykom ksenonów na kolejne lata: wymyślono typy palników, które trafi ają pod maski wielu nowych aut. Nowe typy palników (np. D5S, D8S i in.) mają już nie 35 W mocy, lecz tylko 25 W i emitują strumień świetlny nie na poziomie 3200, tylko 2000 lm. Zalety: nie trzeba już obowiązkowo montować spryskiwaczy, samopoziomowanie lamp też jest już tylko wyborem producenta. Korzyść kolejna: na rynku nie ma zamienników palników ksenonowych (odpowiedników żarówek) nowych typów. Choć koszt produkcji jest zbliżony w przypadku starszych i nowszych palników, to dzięki całkowitemu brakowi zamienników np. CitroĂŤn może pozwolić sobie, by za jeden 25-watowy palnik typu D5S do nowego C4 Picasso żądać, uwaga, 840 zł! Inni producenci nie są dużo bardziej wyrozumiali dla kieszeni swoich klientów. Nie ma w tym, jak się łatwo domyślić, żadnego technicznego uzasadnienia. Dodajmy, że taka banalna rzecz jak palnik nie jest obecnie dostępna w każdym autoryzowanym serwisie. Zamówisz – sprowadzimy, a na razie autem można pojeździć w dzień.
Jeśli chodzi o punkt widzenia klientów, to trzeba to powiedzieć jasno: lampy 25-watowe dają mniej światła niż 35-watowe, i choć efekt oświetleniowy zależy w dużej mierze od dopracowania optyki, to nie brakuje już na rynku aut z ksenonami, które świecą tylko trochę lepiej niż lampy z żarowkami halogenowymi.
Przyszłość rysuje się ciemno Przyszłością są lampy diodowe, ale i w tym przypadku nie oczekujmy, że nowoczesne znaczy lepsze. Po pierwsze, nie jest prawdą, że diody są wieczne: nie są, pod wpływem ciepła stopniowo zmniejsza się ich wydajność. Po drugie, producentom i w tym przypadku zależy, by ograniczyć wydajność oświetleniową refl ektorów, co pozwala zrezygnować ze spryskiwaczy (nie ma ich nawet w najnowszym Mercedesie E) i innych drogich rozwiązań. Co nie znaczy, że w razie jakiejkolwiek usterki koszty naprawy będą niskie – na to lepiej nie liczyć.
zaczerpnięte z www.onet.pl |
|
|
|
|
 |
patric
Mitsumaniak drift to życie

Auto: galant V-ka
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 18 Sie 2013 Posty: 167 Skąd: Radom
|
Wysłany: 18-04-2015, 11:55
|
|
|
wlodek93, wlodek93 napisał/a: | Dlatego same soczewki bez xenonu są najpewniejszym rozwiazaniem | + dobre żarówki i będzie spoko. Małym kosztem lepszy wygląd i widoczność w nocy. Działaj |
_________________ Zabić muchę szybą przednią umie każdy, sztuka zrobić to szybą boczną.
Moja fałka http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=83852
 |
|
|
|
 |
banan10
Forumowicz

Auto: galant 2.5 v6 kombi avance
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 16 Lut 2011 Posty: 66 Skąd: radom
|
Wysłany: 21-04-2015, 22:00
|
|
|
Siema
W galancie nie było zenonów i nie kombinujcie
Kombinowane w tym temacie nazywa się WIEŚ tuning
Pozdr Mitsumaniaków |
_________________
 |
|
|
|
 |
gawron
Mitsumaniak gawron

Auto: Galant 01' 2.5v6 Avance Sedan
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 22 Sie 2011 Posty: 681 Skąd: Radom
|
Wysłany: 23-04-2015, 10:47
|
|
|
banan10 napisał/a: | Siema
W galancie nie było zenonów i nie kombinujcie
Kombinowane w tym temacie nazywa się WIEŚ tuning
Pozdr Mitsumaniaków |
PAnie Bananie co Pan opowiadasz! To że nie ma fabrycznie ksenonów i soczewek to zaraz po rdzy największy minus tego auta:) A wieś tuning to wkładanie żarówek imitujących ksenon. |
|
|
|
 |
wlodek93
Mitsumaniak
Auto: mitsubishi galant 2.0 97r.
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Sty 2011 Posty: 318 Skąd: kozienice
|
|
|
|
 |
Maximus1005
Mitsumaniak

Auto: MITSUBISHI GALANT 2,5 V6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 13 Lut 2010 Posty: 183 Skąd: Podsuliszka
|
Wysłany: 28-04-2015, 20:12
|
|
|
wlodek93, podejdzie, tylko vr4 ma inna piaste |
_________________ Mitsubishi Galant Avance Kombi 2,5V6 PB 2002r 20.09.2014 - obecnie
Mitsubishi Galant Elegance Sedan 2,5V6 PB + LPG 1999r 19.01.2010 - 15.08.2014 Sprzedany
 |
|
|
|
 |
Rytu
Nowy Forumowicz
Auto: Lancer 2.0 Sport Kombi
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Cze 2015 Posty: 21 Skąd: Radom / Warszawa
|
Wysłany: 07-07-2015, 22:05
|
|
|
No to tak w zeszlym tygodniu oddalem lancerka na rozrzad, pasek wieloklinowy, i zawias z tylu. Skonczylo sie na rozrzadzie, tarczach hamulcowych tył, szczekach tyl, klockach przod i tyl, czyszczeniu przeniech hamulcow i wymianie napinacza paska wieloklinowego Zawias skrzypi jak stara kanapa dalej
Po oczyszczeniu przednich hamulcow i przesmarowaniu okazalo sie ze najprawdopodobniej prowadnice zaciskow sa do wymiany. Po wymianie tylych tarcz i calej reszty cos przyciera w prawym tylnym kole przy ostrych skretach w lewo jeszcze nie wiadomo co dokladnie.
Do tego do wymiany odbojniki przednich amorow, amor lewy z przodu pocic sie zaczyna wiec tez pomalu trza myslec
Ciekaw jestem jaka kwota sie zamkne w doprowadzeniu go do stanu uzywalnosci, co by mnie nic nie wkur.... Poki co w sumie opony, prostowanie 2 felg, rozrzad, hamulce tyl z robocizna cos kolo 3,5 tys Ile przede mna nie wiem ale zaczynam bac sie ruszac cokolwiek przy nim juz
A z dodatkow jak juz go do stanu uzywalnosci doprowadze to roleta bagaznika, pompa wspomagania regeneracja felg.
W tym tygodniu zamawiam jeszcze dolot powietrza do puchy.
A we wtorek samochod znow chlopakom z serwisu mitsumaniakow podstawiam ^^ |
|
|
|
 |
marceel1
Forumowicz
Auto: Galant 2.5 V6 Avance
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 06 Gru 2013 Posty: 50 Skąd: Radom
|
|
|
|
 |
|