Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

HouseM · Wysłany: 26-01-2008, 12:14

No i własnie o to chodziło , trafiliśmy w sedno. Olej do wymiany wraz filtrem. Mówiąc o stanie oleju mam na myśli stopień przepracowania/zanieczyszczenia.
W skrócie spadła jego zdolność do utrzymywania stałej lepkości stąd spadek ciśnienia. Plus ewentualnie albo i równocześnie opisane przezemnie wyżej problemy z filtra oleju.

GOLDI · Wysłany: 26-01-2008, 23:27

a slyszales o czyms takim jak zupa trybowa :>

mitutoyo · Wysłany: 27-01-2008, 01:21

Jami

HouseM · Wysłany: 27-01-2008, 01:44

jonasz666 · Wysłany: 27-01-2008, 14:23

yy chyba nie wiem o co chodzi

no wiec wytlumaczcie mi o co chodzi z tym cisnieniem i olejem..
Ja rozumie że olej może sie zuzyc itd .. ale to jest dluzszy proces .. a nie z dnia na dzien ..

Hugo · Wysłany: 27-01-2008, 15:06

mitutoyo · Wysłany: 27-01-2008, 23:35

Rozchodzi sie o to ze podczas poczatkowego okresu współpracy "świeżo skojarzonych" elementów trących tworzy sie duzo wieksza niż zwykle ilość czastek startych.Zadziory,stare bruzdy, wszystkie te defekty sie zdzierają i dostają do oleju. Dlatego pierwszy olej i filtr sie wymienia czesciej (w zasadzie po kilkuset kilometrach). Gdy pierwszy rzut tych metalicznych odpadów pójdzie z olejem,tworzy sie nastepna partia,ta juz powstaje wolniej bo juz mniej elementów musi sie "dogadać" ze soba i w mniejszym stopniu.Nastepny olej wymienisz pewnie po 1500-2000km po pierwszej wymianie. Potem juz bedzie tylko lepiej i wszystko wróci do normy.

Sz@kal · Wysłany: 28-01-2008, 09:18

JA tylko dodam przykład z innej beczki nieco ; u mnie sypie sie łożysko ze skrzyni i olej jaki wylałem był czarno-srebrny od opiłków. Jeżeli ty na takim "oleju" jeździsz dłuższy czas to uważaj zebyś sobie roboty z remontem nie zmarnował :badgrin:

jonasz666 · Wysłany: 28-01-2008, 10:13

Mitutoyo: Liczyłem wlasnie na taka odpowiedz. Czyli jednak kilkukrotna wymiana oleju jest nieunikniona? Rozumie, ze wlasnie przez te opolki cisnienie oleju ulega spadkowi na wolnych obrotach, tak?
Moze dla Was niektore z moich pytan sa banalne, ale ja sie po prostu ucze. Nigdy nie mialem stycznosci z motoryzacja od wewnatrz, dlatego teraz czytam, pytam i szukam opowiedzi ..

HouseM · Wysłany: 28-01-2008, 12:15

I bardzo dobrze że pytasz ! po to jest forum. Ale my stare zgredy czasem też musimy się powyzywać emocjonalnie na młodszych stażem kolegach i koleżankach

jonasz666 · Wysłany: 02-02-2008, 15:03

Kupiłem termostat. Kosztował naprawde grosze, wiec pewnie niezaspecjalny, ale to jeden jaki mieli w sklepach. Najwyzej wymienie po miesiacu

Moje pytanie: co nalezy zrobic zeby wymienic termostat? w ktoryms poscie ktos pokazal na zdjeciu gdzie jest i ze trzeba odkrecic dwie sruby .. Czy jednak musze predzej spuszczac plyn? jesli tak w jaki sposob to zrobic!

[ Dodano: 02-02-2008, 15:53 ]
a co do Cisnienie oleju:
http://www.fotosik.pl/sho...71969ca57a6dca1

Zna ktos niemiecki? Czy przypadkiem tu nie jest napisane kiedy wskazowka powinna byc w pierwszy zakresie a kiedy w drugim?

HouseM · Wysłany: 02-02-2008, 16:20

nie musisz spuszczać całego płynu jedynie około litra.
1) Wsadź miednice pod chłodnicę,
2) odkręć korek którym wlewasz płyn chłodzący.
3) Odkręć korek spustowy w chłodnicy. Jeden do dwóch obrotów tak żeby płyn powoli zaczoł spływać do miednicy
4) obserwuj spadający poziom płynu przez korek wlewu. Jak zobaczysz dno to jeszcze pozwól 5 sekund niech sie leje i zakręć korek spustowy.
5) po lewej i prawej stronie wlewu płynu chłodzącego odkręć dwie śruby i podnieś obudowe termostatu.
6) wymontuj stary termostat zwracając uwagę jak był włożony aby tak samo włożyć nowy.
7) przy pomocy żyletki, nożyka lub skrobaka usuń pozostałości po starej uszczelce. Następnie dokładnie wyczyść te miejsca szmatką zamoczona w benzynie ekstrakcyjnej lub innym rozpuszczalniku. tak aby usunąć resztę pozostałości starej uszczelki / silikonów / smarów

zamontuj nowy termostat z nową uszczelką (w razie braku nowej uszczelki posmaruj obydwie stykające się powierzchnie silikonem technicznym (cienką równomierną warstwą) i pozostaw około 10 minut aby silikon wstępnie związał ,
9) przykręć obudowę termostatu.
10) uzupełnij powoli płynem ,który zlałeś do miednicy ewentualnie nowym jak wolisz.
11) zakręć korek wlewowy
12) odpal silnik i poczekaj aż się nagrzeje w celu sprawdzenia czy termostat się otwiera i skontrolowania ewentualnych wycieków.
13) kliknij pomógł

Adaho_krak · Wysłany: 02-02-2008, 18:33

jonasz666 · Wysłany: 02-02-2008, 19:11

HouseM : Dzieki wielkie, pełen profesjonalizm

jutro niedziele, wiec w poniedzialek napewno sie za to zabiore i napisze co i jak

Adaho_krak: tak wlasnie myslalem! Wiec w takim razie u mnie jest wszystko OK?

HouseM · Wysłany: 05-02-2008, 01:55

o ile poniżej 3000 wskazówka nie leży całkiem to tak . Jednak wymień lepiej ten olej i filtr bo już najwyższy czas :laughing3: